Dodaj do ulubionych

Bullshit jobs

29.05.23, 13:27
Wczoraj na reddicie przy okazji studiowania wątku o trudnościach aspergerów w rozkminianiu niuansow życia biurowego, natknęłam się na wpis polecający książkę Bullshit jobs. Idąc za tropem, znalazlam tę książkę w pdf. Proszę bardzo, fajnie się czyta. No dobra, idę wyciągnąć tę żabę tymczasem...
cominsitu.files.wordpress.com/2020/09/david-graeber-bullshit-jobs-a-theory-1.pdf
Obserwuj wątek
    • a_iii_ty Re: Bullshit jobs 29.05.23, 13:39
      dla mnie bullshit job to kazda praca, jaka musisz wykonywac, by nie zdechnac z glodu. czyli ogolnie rzecz biorac praca zarobkowa. ja tak pracowalem, Ty tak pracujesz i praktycznie kazdy z nas.
      Moze krytyk jest do pewnego stopnia wyjatkiem, bo z radoscia oddaje sie ogrodnictwu. ale kazdy kto musi rano wstawac, udawac sie do "obozu pracy" by zarobic na chleb, wykonuje bullshit job.
      • shachar Re: Bullshit jobs 29.05.23, 13:48
        Jestem dokładnie takiego samego zdania, i zazdroszczę ci jak cholera ,że nie musisz wygibaszać się mózgowo codziennie rano, żeby namówić się do pójścia do owej pracy.
        • a_iii_ty Re: Bullshit jobs 29.05.23, 13:58
          Twoj czas nadejdzie. Tydzien temu przeprowadzilem sie na obrzeza Lincoln, prawie wies. Cicho jak przed burza, czeka mnie golenie trawy, odsniezanie, czyszczenie rynny, taki maly duplex domek, dwa bedroomy, wszystko cacy, moge to nawet ogrodzic, z okien mam otwarty, zielony widok. Musze znalezc jakichs studentow co wykonaja za mnie bullshit job wokol domu. wrocilem do cwiczen jogi. odpoczywam !!!
          • a_iii_ty Re: Bullshit jobs 29.05.23, 14:01
            file:///var/mobile/Library/SMS/Attachments/99/09/3D6D5E7F-23CE-4381-8135-5EE9E02F4558/recorded-8689711921623.mov
          • shachar Re: Bullshit jobs 29.05.23, 14:02
            Super, gratulacje!!
            • a_iii_ty Re: Bullshit jobs 29.05.23, 14:08
              dzieki, tu widok z sypialni
              • a_iii_ty Re: Bullshit jobs 29.05.23, 14:33
                Kacik sniadaniowy, kacik "mysliciela", panorama z living room, kacik zen
                • shachar Re: Bullshit jobs 29.05.23, 14:40
                  Wnetrze hmm..przypomina mieszkanie detektywa po rozwodzie, takie filmowe. Ogladam the Sinner dlatego takie skojarzenia. A gdzie ten wielki kwiatek? Jedz home depot i zaadoptuj ze 3 kwiatki. Albo yard sales okoliczne oblec.
                  • a_iii_ty Re: Bullshit jobs 29.05.23, 14:54
                    po rozwodzie jezdem, aspirowalem zawsze by byc Kapitanem Sowa na tropie.
                    duzy kwiat zasilil kompost.
                    jasiek ! jak ciagle zamietzasz odkrywac Wild West, to przybywaj. Trzy dni masz szezlong, miske i potem konie Ci podstawie i wio West !!!
                    • jan_stereo Re: Bullshit jobs 29.05.23, 15:05
                      A bede mogl sie kimnac w tym ogrodzie na materacu ? Owszem, w przyszłym roku się wreszcie chyba uda przybyć do Usiech.
                      • a_iii_ty Re: Bullshit jobs 29.05.23, 15:20
                        bedziesz mogl, slomy podrzuce bedziesz kimac jak niemowle. pierwszy stop zaaranzuj sobie u Gosi, potem juz tylko 3 tygodnie koniami do przedsionka Wild West. Howk !!!
                        • shachar Re: Bullshit jobs 29.05.23, 16:02
                          Bardzo dobry pomysł. Możemy zrobić zbiórkę u mnie, potem wziąć jakiś kabriolet i przejechać z NY do Nebraski, zahaczając o Meksyk.
                          • a_iii_ty Re: Bullshit jobs 29.05.23, 16:30
                            yey, juz zabijam cielaka i ciesze sie.
                      • kalllka Re: Bullshit jobs 29.05.23, 17:25
                        Weźmię weźmię tez.
                        Przysięgam bede grzeczna i w ogóle nie zauważycie ze jestem!
                        • shachar Re: Bullshit jobs 29.05.23, 18:50
                          Tak zrobimy, wy się skoordynujcie w UK, a my tu. Imka się przytransportuje do NY i kabrioletem w objazd. Raz się żyje, szkoda byłoby nie przejechać się gdzieś bez celu większego. Jak wam już nadokuczam, to mnie wysadzicie i tyle.
                          • kalllka Re: Bullshit jobs 29.05.23, 20:00
                            Jak się juz Dzanek zgodzi mnie wziąć, nawet jako nadbagaż mogę…
                            to chciałbym prosić o listę banków.
                            takich malutkich na prowincji, pod skromny napadzik. A jakby jeszcze wzdłuż 66 , to przyjemne z pozytecznym (?)
                            • a_iii_ty Re: Bullshit jobs 29.05.23, 20:24
                              w Nebrasce masz takich na kazdej wsi, wskaze jak juz zawitasz.
                        • a_iii_ty Re: Bullshit jobs 29.05.23, 19:14
                          wezmiem, jak bedziesz niegrzeczna to oskalpujem i oddamy za monrz Siuksom, lol
                          • jan_stereo Re: Bullshit jobs 29.05.23, 19:53
                            Wliczajac tydzien przymusowej pracy na roli u Gosi to bym ze 3 wolnego musiał skolowac. Taki wyjazd bylby w sumie bardzo ciekawy, zaden tam z polki zestaw turystyczny tylko taki wlasny. Tylko musze sie hiszpańskiego poduczyc.
                            • a_iii_ty Re: Bullshit jobs 29.05.23, 19:59
                              a po co ci hiszpanski ?
                              • kalllka Re: Bullshit jobs 29.05.23, 20:43
                                Do Niebraski, przez Meksyk.
                                po to hiszpański
                                • a_iii_ty Re: Bullshit jobs 29.05.23, 20:45
                                  raczej na odwrot. NY-Nebraska-Meksyk
                                  • kalllka Re: Bullshit jobs 29.05.23, 20:49
                                    jakbys nie pojechał tez hiszpański potrzebny.
                                    • a_iii_ty Re: Bullshit jobs 29.05.23, 21:21
                                      mieszkanie w USA ponad 30 lat rozleniwia, oczekujac od wszystkich znajomosci angielskiego. i to pracuje. spotkalem tu rozne narodowosci, wszyscy grzechocza po anglijski. jakby na to nie patrzec, to jest to uniwersalny jezyk.
                                      • kalllka Re: Bullshit jobs 29.05.23, 21:31
                                        W Mexico nie mówią po amerykańsku

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka