felusiak1
19.01.23, 20:22
To dwa konieczne elementy naszej cywilizacji. W dawnych czasach energii dostarczały zwierzeta i ludzie. Niewolnicy dostarczali energię. Jeszcze 100 lat temu konie to robiły w transporcie.
James Watt wynalazl maszyne parową i zapoczatkował rewolucję. Ta rewolucja doprowadziła do nieslychanego postepu w dziejach cywilizacji. Żyjemy w czasach gdzie wszystkiego jest wbród. Produkujemy wiecej żywnosci niż konsumujemy. Ten dobrobyt zupelnie odciąl nas od realiow. Wiekszość nie wie skad bierze się żywność w supermarketach i nie wie jaka droge pokonuje aby tam sie znaleźć.
Wcale niemala grupa hochsztaplerów z pomocą megafonow zatruwa umysly ludzi banialukami o odnawialnej energii, o wiatrakach, o panelach slonecznych straszac zagładą planety. Przestraszeni zainteresowani są bezpieczeństwem i to jest im sprzedawane.
Aż ktoregoś dnia w supermarkecie nie bedzie tego co zawsze tam było. Aż ktoregoś dnia żarówka się nie zaświeci i elektryczny samochód stanie sie bezuzyteczny i bedzie chłodno w domu i klimatyzacja nie bedzie mogła być wlaczona. Wtedy całe to bajdurzenie o ratowaniu Ziemi, o odejsciu od paliw kopalnych wreszcie rozpryśnie sie na drobne kawalki a propagatorzy zaczna sie ukrywać.
Realia są takie jakie są. Nie ma w tej chwili źródel energii poza ropą, gazem, weglem i atomem mogacym zaspokoić potrzeby.
Polecam obejrzeć 8 minut tego.