Led Zeppelin Reunion

[basilisque]

Londyn 2007 02 Arena. Zagrali razem po 22 latach. Z tych amatorskich nagrań, które przedostały się do youtuba, można wnioskować, że w świetnej formie... Na bębnach Jason Bonham (syn Bonza).
Tutaj - Dazed and confused

[lotam]

Znowu chłopie piszesz o czymś, co przerasta Twoje horyzonty intelektualne.

Panowie Page, Plant i Jones zagrali razem nie po 22 ale po 12 latach. Ostatni ich wspólny występ przed O2 Arena miał miejsce 12 stycznia 1995 roku w Nowym Jorku. Koncert w roku 2007, a zwłaszzca wykonanie Dazed And Confused, był niestety fatalny. Gdybyś słuchał i oglądał coś więcej niż swoich ulubionych tandeciarzy na YouTube, to wiedziałbyś, że pod koniec tego utworu muzyka całkowicie się "rozjechała".

Nagrania audio i video z tego koncertu dostępne są od ponad 3 lat. Nie mogłeś zadać sobie nieco trudu i wpierw ich wysłuchać lub obejrzeć, a potem dopiero pisać?

[bartos29]

lotam napisał:

> Znowu chłopie piszesz o czymś, co przerasta Twoje horyzonty intelektualne.
>
> Panowie Page, Plant i Jones zagrali razem nie po 22 ale po 12 latach. Ostatni i
> ch wspólny występ przed O2 Arena miał miejsce 12 stycznia 1995 roku w Nowym Jor
> ku.
Taak?
Z tego co wiem,to tego dnia zostali uroczyście wprowadzeni (m.in. przez Stevena Tylera i Joe Perry z aerosmistha) do Hall of Fame rockandrolla, przy czym J.P.Jones wywołal w trakcie uroczystości mały skandal. Coś-tam wykonali z towarzyszeniem części Aerosmitha i Neila Younga, ale chyba trudno uznać to za koncert LZ.

[lotam]

A w którym miejscu napisałem, że 12 stycznia 1995 zagrał Led Zeppelin? Chociaż, kiedy spojrzy się na katalog każdego kolekcjonera nagrań LZ, to występy 7/13/85 Live Aid, 5/14/88 MSG i 1/12/95 NY zawsze będą opisane jako "LZ reunion".

Tym niemniej, tego dnia (1/12/95) do HoF został wprowadzony właśnie LZ, a nie Panowie Page, Plant i Jones. Setlista była na wpół zeppelinowska (BIOH i WTLB). Żadnego tam znowu skandalu nie było, tylko Plant się nieco skrzywił i spojrzał "z ukosa" po wypowiedzi Jonesa. I tyle. Czy to tak trudno znaleźć gdzieś ten występ w wersji video, obejrzeć go (jest niezły), a potem dopiero coś pisać?

Jeśli ten O2 Arena reunion rzeczywisćie traktować jako występ LZ, to miał on miejsce nie 22, ale 27 lat po koncercie w Berlinie 7/7/80.

Chodziło mi o coś innego, nie o detale Ten występ w O2 Arena 2007 był po prostu słaby. A tutaj Wódz Wszechwiedzący, po obejrzeniu jakiegoś fragmencika z YouTube, po raz kolejny plecie bzdury.

Pierwszy rejunion Leda Zeppelina

[krol-czy-krolik]

Żeby tak jakoś podsumować tą wielce uczoną dyskusję na wysokim poziomie kumpetencyi pozwolę sobie na zaprezentowanie pierwszego i najwybitniejszego Reuniionu Leda Zeppelina

Jeszcze z 1957 roku!
www.youtube.com/watch?v=j0tAOIQiz-8
DB (tyż wielce kumpetentna w temacie) od rabbita

P(...)l, p(...)l, a ja się zdrzemnę :-)

[lotam]

Dzisiaj taki dzień, że spanie morzy od rana
Żebyś to jeszcze wyszukal na tym swoim YouTubie coś naprawdę oryginalnego! Ta rejestracja występu Jimmy`ego znana jest od lat.

Śpij sobie śpij, dziadku

[krol-czy-krolik]

lotam napisał:

> Dzisiaj taki dzień, że spanie morzy od rana
> Żebyś to jeszcze wyszukal na tym swoim YouTubie coś naprawdę oryginalnego! Ta r
> ejestracja występu Jimmy`ego znana jest od lat.

Zima przecie... Aby do wiosny

DB od Rabbita
>

[essor]

Przy okazji: ta druga piosenka "Cotton Fields" to znany z poźniejszych lat kawałek popisowy Creedence Clearwater Revival...
Oczywiście - na Tubie! a tak naprawdę dzielo czarnego bluesmana Lead'a Belly

[basilisque]

essor napisał:

>a
> tak naprawdę dzielo czarnego bluesmana Lead'a Belly

Wszyscy oni (w tym Cepelin) "pożyczali" na potęgę z różnych "czarnych bluesmanów". Sam Cepelin musiał beknąć milion bagsów odszkodowania dla np. Dixona, z którego ostro pożyczał (oczywiście nie pytając o zgodę)... dotyczyło m.in. Whole lotta love i in.

[bartos29]

No to rozstrzygnęliście, ze jajko było pierwsze od kury. Bez tego jajka jakim był "czarny" blues i r'n'b - nie byłoby kury w postaci Rolling Stones, Yardbirds, Fleetwood Mac, Led Zeppelin, Cream i many, many others...

[ilnyckyj]

Tiaa.. ale to z miłości, a nie z pazerności.

[ilnyckyj]

Ja to znałem z wykonania Beach Boysów... Ale to w ogóle bardzo chwalebne, że ten song obrazujący wyzysk niewolniczą pracę Murzynów na bawełnianych polach na pd. USA wyśpiewują właśnie białe bandy. W ogole - to rock naprawdę b. wiele zdziałał dla zniesienia segregacji rasowej w Imperium Wolności.

[jo_ember]

lotam napisał:

> Chodziło mi o coś innego, nie o detale Ten występ w O2 Arena 2007 był po prostu
> słaby. A tutaj Wódz Wszechwiedzący, po obejrzeniu jakiegoś fragmencika z YouTu
> be, po raz kolejny plecie bzdury.

Tu polemizowałbym. Słyszałem nagrania z tego koncertu i byłem zaskoczony "in plus". Też zalezy do czego się porównuje. Jeżeli do dawnego LZ - to na pewno nie to samo. Ale jak na emerytów z 7 krzyżykiem na karku - to rewelacja. I duch dawnego Zeppelina - się czuje!

[basilisque]

lotam napisał:

> A w którym miejscu napisałem, że 12 stycznia 1995 zagrał Led Zeppelin? Chociaż,
> kiedy spojrzy się na katalog każdego kolekcjonera nagrań LZ, to występy 7/13/
> 85 Live Aid, 5/14/88 MSG i 1/12/95 NY zawsze będą opisane jako "LZ reunion".
> Jeśli ten O2 Arena reunion rzeczywisćie traktować jako występ LZ, to mia
> ł on miejsce nie 22, ale 27 lat po koncercie w Berlinie 7/7/80.


> Chodziło mi o coś innego, nie o detale Ten występ w O2 Arena 2007 był po prostu
> słaby. A tutaj Wódz Wszechwiedzący, po obejrzeniu jakiegoś fragmencika z YouTu
> be, po raz kolejny plecie bzdury.

Generalnie kolego Lotam, plączesz się w zeznaniach, nie mówiąc już o tym, że popisujesz się po raz kolejny zwykłym chamstwem. To forum nie jest kółkiem wzajemnej adoracji, można mieć różne sądy na różne tematy, natomiast jakieś minimum dobrego wychowania obowiązuje.

Wodzu, lepiej zamilknij!

[lotam]

Z Twojego prostactwa, publikowanego w żydowskiej gazecie dla Polaków, śmieją się już tysiące (jeśli nie dziesiątki tysięcy) ludzi. Wpisz się do jakiegoś forum dla degeneratów i wówczas odnajdziesz właściwe miejsce dla siebie i sowjego rozdętego ponad wszelką miarę ego.

Pojęcie o starej dobrej muzyce masz takie jak, nie przymierzając, Ferdynand Kiepski o rarytasach na rynku spirytualiów. Albo i nawet gorsze Trudno się dziwić. Ten Twój Jutube to domena ubogich duchem.

To co tu robisz?

[basilisque]

Twoje miejsce jest takiej gazecie jaka ci odpowiada: Nasza POlska czy Gazeta Polska itp/ robionej przez POlaków takich jak Ty dla Polaków takich jak Ty, przy których Ferdynand Kiepski jest szczytem elegancji i kultury...

[duralex]

Panie lotam. Co pan będziesz denerwowaći innych.
Zapraszamy do dyskusji na naszym forum poświęconym Led Zeppelin.

www.ledzepps.fora.pl/

Na razie to nasze forum wygląda być może niezbyt okazale. Musi pan jednak wiedzieć, że jest ono kontynuacją bardzo starego forum, jeszcze z freeweb. Niebawem przeniesiemy ze starego forum co ciekawsze wątki i można dalej ciągnąć tę dyskusję o najlepszym zespole rockowym wszechczasów.

Jeszcze raz zapraszam serdecznie pana i innych chętnych do dyskusji.

[w.ell]

Boszzz... Ale tu zajadłe spory. O co? Zeppelina już dawno nie ma. Zostały nagrania (ja sobie ściągnełam ) I o co tu kruszyć kopie?

[billy.the.kid]

jadąc przez litwę, w stronę łotwy, na wylocie z kowna, jest knajpa z CEPELINAMI. niebo w gębie.

[jo_ember]

A jadąc na Litwę, tuż przed granicą w Ogrodnikach też jest knajpeczka z cepelinami!

Nie z ołowiu, ale....