Lockdown - czy wg Was będzie?

[flo-bo]

Straszyli w ubiegłym tygodniu, gdy zachorowalność wzrosla do 28tys/dzień, że będzie pewnie od czwartku. Teraz podobno tendencja spadkowa 25 tys. Pomijając rzetelność tych wyników i to, że mniej testów się wykonuje - jak sadzicie będzie czy nie lockdown?
A jeśli tak to jak obstawiacie: od kiedy?

Trochę obawiam się zakazu przemieszcznia się.

[cku]

Nie bedzie bo rządowi poparcie leci na łeb.
Bedzie teraz tak na granicy, straszyć będą tylko.

[little_fish]

No gdzieś czytałam, że właśnie ku temu się skłaniają. Żeby nie zamykać gospodarki, bo nas nie stać, tylko dumają nad ograniczeniem przemieszczania się w celach rozrywkowych. Choć pojęcia nie mam jak chcą to zrobić...

[sylwik7]

Nie wiem jak będzie ale mam wrażenie, jakby się zaczęto rakiem wycofywać z pomysłu twardego lockdownu. Może przeliczyli, że w życiu nie wyjdziemy z kryzysu po takim zamknięciu.
Okaże się. A liczbami łatwo manipulować jak komu wygodnie w danej chwili.

[anika772]

Nie będzie.

[ewcia.1980]

Nie będzie bo nie mają na to kasy.
Chcieli uciszyć protesty to postraszyli....
Coś zamknęli....
A teraz "wypłaszczają krzywą"
🤣🤣🤣🤣

Wtedy na 80 tys testów 28 tys zarażonych.
Teraz 25 tys zarażonych ale.... na 50 tys testów...
🤣🤣🤣🤣 ale odtrąbiony spadek i "wypłaszczenie" 🤣🤣🤣

[fibi00]

ewcia.1980 napisała:

> Nie będzie bo nie mają na to kasy.
> Chcieli uciszyć protesty to postraszyli....
> Coś zamknęli....
> A teraz "wypłaszczają krzywą"
> 🤣🤣🤣🤣
>
> Wtedy na 80 tys testów 28 tys zarażonych.
> Teraz 25 tys zarażonych ale.... na 50 tys testów...
> 🤣🤣🤣🤣 ale odtrąbiony spadek i "wypłaszczenie" 🤣🤣🤣


Coś mówiono o tym że po 5 listopada zmienią się statystki i będzie większy procent pozytywnych testów w stosunku do liczby wykonanych testów ale jakoś nie zakodowałam o co chodziło. Napewno była mowa o testach prywatnych tylko nie wiem o co dokładnie chodziło.🤔🤔🤔

[cku]

Testy wykonane komercyjnie miały byc raportowane tylko co do pozytywnych wynikow a nie ilości testow.

[fibi00]

cku napisała:

> Testy wykonane komercyjnie miały byc raportowane tylko co do pozytywnych wyniko
> w a nie ilości testow.


Tak,teraz znalazłam o co chodziło. I to by się zgadzało bo piszą tutaj że ilość wykonanych testów będzie zaniżona a ilość zakażeń wzrośnie.
konkret24.tvn24.pl/polska,108/nowa-fala-zakazen-od-5-listopada-watpliwosci-dotyczace-raportowania-testow-komercyjnych,1036699.html

[triss_merigold6]

Że wliczane są pozytywne wyniki, a liczba wykonanych testów nie, tj. liczby wykonanych testów, które dały wynik ujemny nie wliczają do przeprowadzonych.

[fibi00]

triss_merigold6 napisała:

> Że wliczane są pozytywne wyniki, a liczba wykonanych testów nie, tj. liczby wyk
> onanych testów, które dały wynik ujemny nie wliczają do przeprowadzonych.


A nie jest to trochę bez sensu?

[cku]

No tak ździebko

[droch]

Nie, czemu, przecież to rząd PiS - wszystko w normie.

[triss_merigold6]

Nie, poza kręgami totalnych wariatów i wąskich profesorów, pomysł lockdownu nie jest akceptowany.

[ga-ti]

W rmffm powiedzieli, że jeszcze nie. I tego się trzymam.
W tym tygodniu święto było, więc wyniki niższe

[sumire]

Nie sądzę, za bardzo się gimnastykują przy statystykach.

[lily_evans11]

Nie w tym tygodniu, teraz trzeba wykazać, że wczorajsze burdy nie wpłynęły wzrostowo na statystyki zachorowań.

[laura.palmer]

Moim zdaniem nie będzie, bo nas na to nie stać, chociaż to jest dla rządu najmniejszy problem, oni już chyba czują, że długo nie porządzą. Ja myślę że oni boją się zamieszek i rozrób na ulicach, bo ludzie pozbawieni pracy i środków do życia nie będą mieli wiele do stracenia, a rząd nie ma wystarczająco dużo wojska i policji, by utrzymać porządek.

[trilllian]

nie będzie, nawet jak dojdzie do tych 70, to powiedzą że chodziło o 75 (podali przecież przedział 70-75), po komunikatach rządu widać że nie chcą tego wprowadzać. Gowin na pewno nie chce, a koalicja już wisi na włosku, więc zrobią wszystko żeby nie było lockdownu.
Zresztą już moim zdaniem majstrują przy liczbach:

[trilllian]

heheh

[flo-bo]

Też tak uważam, kreatywna zabawa statystykami

[pitupitt]

Ematka nie boi się niczego, to lockdown boi się ematki! Howgh!!!

[lucky80]

niech spier...

[lauren6]

Skoro wypłaszczyli krzywą ograniczając liczę wykonywanych testów to znaczy, że boją się lockdownu. Potem ogłoszą sukces rządu: dzięki naszej polityce, zamknięciu szkół i sklepów wygraliśmy z pandemią 🙃

[sumire]

No i proszę, 22 tysiące wiadomo, że święto wczoraj było, ale kolejny kroczek ku "wypłaszczaniu" zrobiony

[cku]

Ja obstawiam, ze jeszcze okolo czwartku pt w przyszłym tyg. będzie mała zwyżka i potem juz w dół.
No chyba, że "znajdą" te 9000 nie zgloszone do tej pory z Mazowsza, jesli będzie im pasować

[mia_mia]

Będzie tylko jeśli ilość zajętych respiratorów przekroczy 200%, a na cmentarzach będą pochówki masowe. Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie.

[mia_mia]

200% procent wynika z rozbieżności pomiędzy szacunkami rządu i szpitali. Według szpitali system działa już powyżej 100% możliwości, do jakiego poziomu można to pociągnąć?

[trampki-w-kwiatki]

Absolutnie nie będzie lockdownu. Nie po to sprytnie "wypłaszczają krzywą", żeby robić jakiś lockdown. Państwo nie ma na zasiłki, zus się udławił, nic jakoś nie słychać o sensownej pomocy dla zamkniętych branż, a oni mieliby robić lockdown? Na to potrzebne są gigantyczne pieniądze. Albo masa wojska i czołgów do rozpędzania wkurzonych osób, które straciły dochody i nie mają z czego żyć.
Nie mamy w tym kraju ani jednego ani drugiego.

[agonyaunt]

Nie będzie. Społeczeństwo jest zbyt wkurzone, więc góra bierze pod uwagę, że lockdown oznaczałby jej koniec. Do tego nie ma ludzi do pilnowania czy wszyscy siedzą w domu. Wiosną mijałam na ulicy po kilka patroli, teraz policjantów widuję tylko w TV.

[leni6]

Na razie się nie zapowiada moim zdaniem, w moim rejonie zdecydowanie spadła liczba przypadków, chociaż nie wiem za bardzo dlaczego, jedyne co mi przychodzi do głowy to to że to jednak efekt zamknięcia szkół.

[lot_w_kosmos]

Piejo kury na grzędzie..lokdałn będzie albo nie będzie.

[asfiksja]

Nawet przy obecnym, już bardzo wysokim, odsetku pozytywnych wyników laboratoria nie dają rady obronić tylu testów, żeby stykło na lockdown (pardon, Narodową Kwarantannę im. Żołnierzy Wyklętych i Jana Pawła II). Rząd te wartości doskonale zna, więc moim zdaniem nie planuje.
Ale oczywiście wydarzenia (odsetek +) mogą ich przerosnąć.

[fibi00]

asfiksja napisał:

> Nawet przy obecnym, już bardzo wysokim, odsetku pozytywnych wyników laboratoria
> nie dają rady obronić tylu testów,


Czyżby? Mój znajomy miał wymaz w ten poniedziałek, wynik miał następnego dnia. Następnego! A kiedy my chorowaliśmy w maju na wynik czekaliśmy nawet tydzień. I nie,nie była to wina sanepidu tylko po prostu wyników z laboratorium po prostu jeszcze nie było.

[ida_listopadowa]

Właśnie nasz premier dał expose czy orędzie na Facebooku. Wirus w odwrocie, dobre wiadomosci i lockdownu nie bedzie

[sol_13]

Ja zakazu przemieszczania się nie obawiam, gdyz i tak bym go ignorowała. Dużym problemem natomiast byłoby dla mnie zamknięcie przedszkoli do kompletu ze szkołami.
Na szczescie nie będzie lockdownu-nie ma pieniędzy.