Taśma do twarzy - potrzebna porada

[asqe]

Wymyśliłam sobie, ze na noc będę sie oklejac taśma (?), bo zaczął mi lekko opadać lewy policzek, tak tylko jeden.
Śpię na prawym boku, tak bardziej twarzą w stronę poduszki, i prawy policzek jest całkiem ok, ale lewy opada i tworzy się widoczna bruzda.
Myślałam o silikonowej taśmie na blizny, ale tak naprawdę to nie mam pojęcia
Macie jakieś doświadczenia w tej spawie?

[primula.alpicola]

Ktoś, pisał o tym, ale kto..?
Nie mam doświadczeń, nie oklejałam i planuję.

[asqe]

Może gdyby mi opadały symetrycznie to bym sobie darowała

[allijja]

na spanie na boku są specjalne poduszki antyzmarszczkowe.
Sa też plastry na zmarszczki, wyguglaj sobie.
Ja nie stosuje ale wyczytałam na róznych blogach przy okazji facefitness, ktory stosuje, dla odmiany.

[asqe]

Taka poduszka mi nie pomoże, bo chodzi o policzek, który poduszki nie dotyka. Face fitness tez stosuje.
Plastry na zmarszczki nie koniecznie działają. Poza tym mnie nie chodzi o zmarszczki (bruzda jest bardzo mało widoczna i jest spowodowana opadaniem policzka i nie wydaje mi się, ze jak sobie tam coś przykleje to nagle się zmniejszy, No bo jakim niby cudem )

[primula.alpicola]

No to kup stanik na twarz.

[asqe]

Rozważałam to już I wydaje mi się, ze od tego ustrojstwa to bym się tylko bólu głowy nabawiła.
Poza tym przeczytałam dużo niepochlebnych recenzji.

[jasnoklarowna]

Azjatyckie kobiety stosują podobne rozwiązania, żaby utrzymać linię tzw. v, czyli ostra brodę i policzki, to u nich ideał piękna. Poszukaj na aliexpresie, są profesjonalne takie podtrzymywacze. Nie wiem łąk się to profesjonalnie nazywa, ale widziałam w kilku filmach koreańskich. Może coś takiego?

[asqe]

Mam wrażenie, ze te staniki na twarz to ‘oszustwo’ i nie bardzo sobie wyobrażam spanie w takim czymś. Poza tym ja mam BARDZO duża głowę

[primula.alpicola]

Przypuszczam ze "taśma" jest równie "skuteczna", co stanik.

[asqe]

Chodzi mi o to, zeby mi w nocy policzek na nosie nie leżał
Nie mam złudzeń, ze to się cofnie, ale może nie będzie się tak szybko pogłębiać. Ta bruzda się w zasadzie ‘rozchodzi’ w ciągu dnia, najgorzej jest rano.

[snakelilith]

asqe napisała:

>
> . Ta bruzda się w zasadzie ‘rozchodzi’ w ciągu dnia, najgorzej jest rano.

To może problemem jest zastój limfy? Masz alergię na roztocza? Oczy też masz rano napuchnięte? Jesz wieczorem sporo słodkiego? Za dużo węglowodanów? Pijesz alkohol? Masz problemy z krążeniem? Cukrzyca?
Hormonalne np. przewagę estrogenową w okresie przekwitania? Mało się ruszasz? To wszystko może powodować zatrzymywanie wody w tkankach i jak przygnieciesz w którymś miejscu poduszką, to zbiera się opuchlizna.

[asqe]

Nic nie wiem o alergii na roztocza, nie jem słodyczy prawie wcale, alkohol pije bardzo rzadko (ostatnio kieliszek prosecco w maju), nie stwierdzam żadnej opuchlizny na twarzy, cukrzycy i problemów z krążeniem nie mam.
Ruszam się rzeczywiście mało ostatnio. Mam 40 lat, wiec może jeszcze nie przekwitam, choć kto wie.
A policzek chyba po prostu opada

[cosmetic.wipes]

asqe napisała:

> Chodzi mi o to, zeby mi w nocy policzek na nosie nie leżał

Mogłabyś wkleić fotę? Bo mi wyobraźnia zastrajkowała. 😂

[asqe]

Haha, no wyolbrzymiłam trochę

[allijja]

>No bo jakim niby cudem

no to co wolisz...albo zmarche albo obwisły policzek

[asqe]

Ale właśnie bruzda się robi przez obwisły policzek! I mam dwa w jednym

[segregatorwpaski]

Może coś z taśmy kinetycznych?

[35wcieniu]

Przekonalabym sama siebie żeby spac teraz na drugiej stronie.

[asqe]

Nie dam rady, leżę na tym lewym boku i leżę (słucham podcastów), ale nie zasypiam, dopóki się nie przekręcę na prawy. Ale próbuje. Najlepiej to by było spać na wznak, ale to mi się jeszcze w życiu nie udało.

[35wcieniu]

Logiczne, gdyby ci było obojętne nie byłoby problemu, dlatego napisałam że przekonalabym się. Nie bez dyskomfortu ale jednak.

[asqe]

No próbuje, nie poddałam się jeszcze

[aqua48]

Zamiast oklejać się taśmami kup sobie poszewkę na poduszkę z jedwabiu. Działa..

[aqua48]

Zamiast oklejać się taśmami kup sobie poszewkę na poduszkę z jedwabiu. Działa..

[asqe]

Mam. Ale mi chodzi o ten policzek, który poduszki nie dotyka, wiec jedwabna poszewka nie pomaga.