kochamruskieileniwe
31.10.22, 20:29
i jutro się pewnie nie ruszę.
29 workow 120 l lisci zgrabilam. Bo kasztanowiec w koncu zrzucil liscie.
Jedna taka porcja lisci juz wywieziona, ale grabiona byla na raty. Te 29 worow to dzisiejszy urobek.Ufff...
Zmachana, ale zadowolona jestem. Teraz czekam na leszczyny...