kozaki_za_kolano
12.01.23, 19:46
Nieumyślnie popełniacie błąd, który spowoduje konsekwencje dla was samych, ale możliwe, że i dla waszej rodziny. Błąd, którego nie da się już naprawić. Błąd o dalekosiężnych skutkach.
Jak radzicie sobie w takiej sytuacji?
Wstyd wam przed dziećmi czy raczej pokazujecie, że błądzenie jest rzeczą ludzką? Próbujecie wyciągnąć naukę czy bagatelizujecie, oj tam, oj tam? Rwiecie szaty i rozpaczacie czy olewka?