panterarei
17.01.23, 09:34
www.vogue.pl/a/karolina-kozakiewicz-ze-stowarzyszenia-asfera-opowiada-o-osobach-aseksualnych-i-aromantycznych
Najpierw uznajemy, że należy się obnosić ze swoją orientacją, a potem zakładamy stowarzyszenia, żeby bronić faktu niezainteresowania seksualnością w ogóle.
Może by jednak tę sferę przywrócić do prywatności, z uwzględnieniem tolerancji dla różnorodności zainteresowań rzecz jasna. Pani niech się zajmie jakąś robotą, jakoś mam dziwne przekonanie, że gdyby była profesorką, badaczką, pisarką, społeczniczką.. zajętą pracą to nikt by się nie interesował, czy ona lubi seks czy nie. A tak się definiuje tym seksem i seksem się zajmuje.