100 ustaw Menzena

[hanusinamama]

Która się e-matce podoba najbardziej?

Ja obswtawiam, ze Pan Menzen boi się, że go opuści żona i matka jego dzieci...i dlatego chce zgody biskupa na rozwód (tak cywilny też!!!)

Rozczuliło mnie tłumaczenie czemu chce dostępu dzieci do polowań - on ma jakieś korzenie sarmackie, bo mówi jakby na nazwisko miał co najmniej Radziwiłł albo inny Sobieski.

Ale uwaga, uwaga: "Likwidacja 500+"...brawo za odwagę. A mówili, że nikt tego nie ruszy.

Tu lista: wykop.pl/wpis/43924373/100-ustaw-mentzena-1-100-ograniczenie-aresztow-tym

Chwilowo serwery strony Menzena z jego #100ustaw się zgrzały i strona nie chodozi

[woman_in_love]

on ma jakieś korzenie sarmackie

żydowskie

[livia.kalina]

niemiecko-żydowskie

[woman_in_love]

to jeszcze gorzej: to trochę jak Adolf H., który też miał jakieś podejrzane korzenie

[livia.kalina]

Przecież to zwolennik wejścia w ukłądy z Hitlerem:
twitter.com/Gosc_RadiaZET/status/1581900532306046977

[ariathedevil]

• Mentzen za wolnością słowa, chyba, że chodzi o obrażanie Boga

Prawdziwy wolnościowiec pełną, rumianą gębunią

[ariathedevil]

• Szokujące sceny w toruńskim kościele. Na rekolekcjach rozebrał dziewczynę i zamknął ją w klatce

To go pewnie nie obraża, to co tam bredzi korwin o pedofilii też nie, te wszystkie krzywdzone dzieci przez sektę, też nie ale okładka NIE z lalką na krzyżu już owszem, wolnościowi, przepełnieni bogiem katolicy. Gość w czapce w przedsionku ich tez obraża. "Prokuratura przez sześć lat próbowała przekonać sądy, że młody człowiek, który wszedł w czapce do kościoła w Międzygórzu, powinien zostać ukarany za obrazę uczuć religijnych.
W sądzie w Świdnicy zapadł wyrok w drugiej sprawie, w której prokuratura oskarżała młodego człowieka o obrazę uczuć religijnych. "

[daniela34]

Bardzo mi się podoba zgoda biskupa na rozwód. Bardzo. Niech to wejdzie, prooooooszę!

[lauren6]

A kto będzie udzielał zgody ateistom?

[angazetka]

No też biskup!

[marta.graca]

Tyle, że w świetle nauki KK małżonkowie cywilni w ogóle nie są małżonkami, więc biskup musiałby dawać zgodę na rozwiązanie nieistniejącego małżeństwa

[iwles]

Albo przed wydaniem zgody udzieli obowiązkowego ślubu kościelnego 🤣

[marta.graca]

W przypadku długoletnich ateistów trzeba by było dorobić obowiązkowo jeszcze chrzest, komunię, bierzmowanie i nauki przedmałżeńskie

[angazetka]

I za wszystko przyjąć ofiarę, no ej, co ci się nie zgadza?

[olpa7]

Będą odpowiednie stawki i się załatwi, jak nie będą chcieli zapłacić dobrowolnie to skarbówka będzie ściągać.

[ayelen40]

Wprowadzić małżeństwa wyznaniowe. Ateiści będą musieli jak przed wojną symulować przynależność do jakiejś religii. A najlepiej niech jedna religia będzie.

[el.czupakabra]

ayelen40 napisała:

> Wprowadzić małżeństwa wyznaniowe.

Ale przecież nie obligatoryjnie, jedynie dla chętnych.
Skoro homoseksualiści chcą mieć własny rodzaj małżeństwa, to dlaczego katolicy nie mogliby chcieć? 🤔

[woman_in_love]

nie chca miec wlasnego, tylko zwykly


a wy konfiarze i tak nie dostaciecie wlasnego rodzaju malzenstwa

[maslova]

> Skoro homoseksualiści chcą mieć własny rodzaj małżeństwa

To znaczy jaki?

[paskudek1]

maslova napisała:

> > Skoro homoseksualiści chcą mieć własny rodzaj małżeństwa
>
> To znaczy jaki?

No jak to jaki? Taki którego nie ma, bo przecież dramatik zna jednego geja który wcale ślubu nie chce 🤣

[evening.vibes]

paskudek1 napisała:
> No jak to jaki? Taki którego nie ma, bo przecież dramatik zna jednego geja któr
> y wcale ślubu nie chce 🤣


Nie zna ani jednego - CZYTAŁA o takim.

[lilia.z.doliny]

Skoro homoseksualiści chcą mieć własny rodzaj małżeństwa,
Nie, nie chcą mieć żadnego " własnego rodzaju malzenstwa"

[el.czupakabra]

lilia.z.doliny napisała:


> Nie, nie chcą mieć żadnego " własnego rodzaju malzenstwa"

dziękuję za sprostowanie, wyraziłam się nieprecyzyjnie.
Oczywiście nie chcą mieć "własnego rodzaju", tylko chcą wprowadzić własną zmianę* dla wszystkich. W przeciwieństwie do Mentzena, który swoje zmiany chce wprowadzić poprzez stworzenie drugiego rodzaju małżeństwa, a stare pozostałoby bez zmian.

* Zmiana polega na zmianie definicji małżeństwa ze związku osób różnej płci na związek osób bez wymogów odnośnie płci.

[paskudek1]

Tylko ta zmiana o której ty mówisz daje znacznie więcej wolności niż to co proponuje pan poseł i konfiguracja. ROZSZERZENIE praw to więcej wolności niż ich zawężenie. Ale nie sądzę żebyś zrozumiał

[el.czupakabra]

paskudek1 napisała:

> Tylko ta zmiana o której ty mówisz daje znacznie więcej wolności

No, przeciwnicy zmiany definicji małżeństwa mieliby pewnie inne zdanie, ale na szczęscie nie musimy się nimi przejmować, bo im wolność się absolutnie nie należy

[memphis90]

A ktoś zabrania hetero incelom zawierać małżeństwa? Czy ślub dwojga lesbijek cos im odbiera - poza uszczupleniem puli samic?

[el.czupakabra]

memphis90 napisała:

> A ktoś zabrania hetero incelom zawierać małżeństwa?

A to komuś nie może się coś nie podobać, nawet jeśli jego to nie dotyczy?
Oprócz interesów indywidualnych istnieje też coś takiego jak interes społeczny, zbiorowy, który może być sprzeczny z interesami poszczególnych jednostek.
Oczywiście każdy może mieć inne zdanie na temat, czym jest interes społeczny. No i tak się składa, że "incele" są zdania, że interes społeczny wymaga, aby nie zmieniać definicji małżeństwa.

[iwles]

A jaki interes społeczny jest w zakazie małżeństwa?

[el.czupakabra]

iwles napisała:


> A jaki interes społeczny jest w zakazie małżeństwa?

Masz na myśli chyba zakaz zmiany definicji małżeństwa, a nie "zakaz małżeństwa".
No jest taki interes społeczny, ale niestety nie można o tym mówić, bo to są straszne rzeczy, nieregulaminowe. Dlatego musisz się pogodzić z tym, że odpowiedzi nie poznasz, ale zapewniam, że tak rozumiany interes społeczny istnieje.

[iwles]

Nie
Pytam dokładnie o to, o co pytam.
Odpowiesz?

[el.czupakabra]

iwles napisała:


> Pytam dokładnie o to, o co pytam.

Ale kto chce zakazać jakiegoś małżenstwa? 🤔

[iwles]

el.czupakabra napisała:

> iwles napisała:
>
>
> > Pytam dokładnie o to, o co pytam.
>
> Ale kto chce zakazać jakiegoś małżenstwa? 🤔



Czyli w interesie społecznym jest, aby małżeństw było jak najwięcej?
Czy interesowi społecznemu to lotto?

[el.czupakabra]

iwles napisała:


> Czyli w interesie społecznym jest, aby małżeństw było jak najwięcej?

Nie, nie na tym polega omawiany interes społeczny, ale tak jak pisałam, o tym nie można pisać.

[iwles]

Czyli interes społeczny ma głęboko w dudzie samo zjawisko "małżeństwa"? Aha. Dzięki 😆

[la_mujer75]

Lekarz ci zabrania mówienia?

[evening.vibes]

el.czupakabra napisała:
> zapewniam, że tak rozumiany interes społeczny istnieje.

Interes społeczny małżeństw jednopłciowych jest dokładnie takie sam jak różnopłciowych.

[el.czupakabra]

evening.vibes napisała:


> Interes społeczny małżeństw jednopłciowych jest dokładnie takie sam jak różnopł
> ciowych.

No niektórzy uważają, że interes społeczny wymaga, aby definicji małżeństwa nie zmieniać na taką, gdzie jest brak wymogów co do płci małżonków. Albo co do ilości osób zawierających małżeństwo. No tak rozumieją interes społeczny.
Tak samo jak ty uważałaś, że interes społeczny wymaga, aby pod pozorem dobrowolności zmuszać ludzi do szczepień przeciwko kowid.
Różni ludzi różnie rozumieją interes społeczny, a szczególnie to, które indywidualne wolności są warte poświęcenia, aby zapewnić realizację jakiegoś interesu zbiorowego.

[evening.vibes]

el.czupakabra napisała:
> No niektórzy uważają, że interes społeczny wymaga, aby definicji małżeństwa nie
> zmieniać na taką, gdzie jest brak wymogów co do płci małżonków. Albo co do ilo
> ści osób zawierających małżeństwo. No tak rozumieją interes społeczny.

Czyli - brak jakiejkolwiek MERYTORYCKI - po prostu konfiarz 'uważa' że tak 'uważa'. CBDU.

[el.czupakabra]

evening.vibes napisała:


> Czyli - brak jakiejkolwiek MERYTORYCKI

Dlaczego brak?
Przecież istnieje coś takiego jak interes zbiorowy, który może być sprzeczny z interesem indywidualnym.
Na interes zbiorowy powoływali się zwolennicy przymusu szczepień przeciwko kowid pod pozorem dobrowolności. Ich zdaniem pewien interes zbiorowy pozwalał na to, aby pozbawić poszczególne jednostki wolności co do tego, czy się zaszczepią, czy się nie zaszczepią.
Tak samo jest ze zmianą definicji małżeństwa. Niektórzy uważają, że istnieje pewien interes zbiorowy, który nie pozwala na zmianę definicji małżeństwa i warto pozbawiać pewnych ludzi pewnych indywidualnych wolności, aby ten interes chronić.

[iwles]

Ale pytanie brzmi: JAKI INTERES SPOŁECZNY jest w ilości związków małżeńskich. I lepiej, jeśli małżeństw jest więcej, czy mniej?
Nie o definicję chodzi.

[el.czupakabra]

iwles napisała:


> lepiej, jeśli małżeństw jest więcej, czy mniej?

Lepiej, jak jest więcej - lepiej, gdy ludzie łączą się w pary, najlepiej zalegalizowane. Niemniej niektórzy uważają, że z punktu widzenia interesu społecznego, te zalegalizowane pary powinny być różnopłciowe i nie, nie chodzi o dzieci.

[iwles]

Chyba twoj interes, nie społeczny 🤣

[evening.vibes]

el.czupakabra napisała:

> Niemniej niektórzy uważają, że z punktu widzenia interesu społecznego
> , te zalegalizowane pary powinny być różnopłciowe

Powinny bo powinny. "Merytoryka" konfiarza 🤣


Borze szumiący - wy jesteście tak durni, że nawet tego nie widzicie.

[paskudek1]

Nie ma ŻADNEGO interesu zbiorowego w zakazie ślubów dla par jednopłciowych. To są po prostu obsesje religijnych fanatyków.

[katriel]

> Interes społeczny małżeństw jednopłciowych jest dokładnie takie sam jak różnopłciowych.

Zbliżony, ale nie dokładnie taki sam. Małżeństwa jednopłciowe statystycznie mają mniej dzieci.

[el.czupakabra]

katriel napisała:


> Zbliżony, ale nie dokładnie taki sam. Małżeństwa jednopłciowe statystycznie maj
> ą mniej dzieci.

Interes społeczny, sprzeciwiający się małżeństwom jednopłciowym, nie polega na tym, że w małżeństwa jednopłciowe mają mniej dzieci.

[paskudek1]

el.czupakabra napisała:

> katriel napisała:
>
>
> > Zbliżony, ale nie dokładnie taki sam. Małżeństwa jednopłciowe statystyczn
> ie maj
> > ą mniej dzieci.
>
> Interes społeczny, sprzeciwiający się małżeństwom jednopłciowym, nie polega na
> tym, że w małżeństwa jednopłciowe mają mniej dzieci.

No właśnie nie ma ŻADNEGO interesu spolecznego w tym zabranianiu. Wyłącznie wasze obsesje religijne. Nic więcej

[evening.vibes]

katriel napisała:
> > Interes społeczny małżeństw jednopłciowych jest dokładnie takie sam jak r
> óżnopłciowych.
>
> Zbliżony, ale nie dokładnie taki sam. Małżeństwa jednopłciowe statystycznie maj
> ą mniej dzieci.


Prawa dzieci w Polsce są całkowicie niezależne od stanu cywilnego rodziców.

[arthwen]

katriel napisała:

> > Interes społeczny małżeństw jednopłciowych jest dokładnie takie sam jak r
> óżnopłciowych.
>
> Zbliżony, ale nie dokładnie taki sam. Małżeństwa jednopłciowe statystycznie maj
> ą mniej dzieci.

I myślisz, że w nieformalnych związkach jednopłciowych dzieci jest więcej?
Bo jeśli nie - to widać małżeństwo nie ma na to wpływu, niespodzianka. A małżeństwo patrząc pod kątem interesu społecznego ma też inne plusy niż tylko statystyczne dzieci.

[evening.vibes]

el.czupakabra napisała:
> A to komuś nie może się coś nie podobać, nawet jeśli jego to nie dotyczy?

Definicja wolności wg. Konfy 'MNIE się nie podoba więc INNYM zabronię'

[paskudek1]

evening.vibes napisała:

> el.czupakabra napisała:
> > A to komuś nie może się coś nie podobać, nawet jeśli jego to nie dotyczy?
>
> Definicja wolności wg. Konfy 'MNIE się nie podoba więc INNYM zabronię'
>

Dokładnie. Klasyka wolności wg Konfederacji.

[droch]

"Wolność tak, ale kontrolowana"

[kropkaa]

>Definicja wolności wg. Konfy 'MNIE się nie podoba więc INNYM zabronię' 

A jak MNIE się podoba, to innym narzucę.

[memphis90]

„Wolność” wg Konfy to bezkarność w oderwaniu od państwa dla młodzych zdrowych cis-hetero- mężczyzn (zezwolenie na broń, przemoc, kontrolę kobiet, brak obciążeń finansowych). I kaganiec na mordę dla wszystkich innych, w faszystowskim systemie państwowej odgórnej kontroli i karania.

[el.czupakabra]

memphis90 napisała:

> „Wolność” wg Konfy to bezkarność w oderwaniu od państwa

Wręcz przeciwnie. Konfederacja tak samo jak KO czy lewica jest za jakimś interwencjonizmem państwowym i ograniczaniem wolności w pewnych obszarach, różnice są tylko w innym rozumieniu interesu społecznego, zatem w ograniczaniu innych wolności. Konfederaci to nie libertarianie ani anarchiści.
Natomiast jak najbardziej mają prawo mówić, że są "wolnościowi", bo jako jedyni w zasadzie są za wolnością gospodarczą. Inna sprawa czy to w ogóle możliwe, bo niestety nawet Konfederacja boi się mówić jak jest i że pewnych rzeczy już się absolutnie nie da zrobić, bo aby się dało, trzeba mieć jako państwo jakąś suwerenność. A tymczasem rzeczywistość wygląda tak, że Polska aktualnie musi prosić UE o zgodę na wydanie własnych, polskich pieniędzy (znaczy pieniędzy podatników) na ratowanie rolników w Polsce. Tutaj wolny rynek już po prostu nie jest możliwy

[memphis90]

Zgoda na tłuczenie dzieci i używanie broni to bezkarność. Ja jednak patrzę na wolność szerzej niż „sprywatyzować wszystko, a niepełnosprawni niech zdychają”.

[paskudek1]

memphis90 napisała:

> „Wolność” wg Konfy to bezkarność w oderwaniu od państwa dla młodzych zdrowych
> cis-hetero- mężczyzn (zezwolenie na broń, przemoc, kontrolę kobiet, brak obcią
> żeń finansowych). I kaganiec na mordę dla wszystkich innych, w faszystowskim s
> ystemie państwowej odgórnej kontroli i karania.
>
Bardzo dobre podsumowanie.

[memphis90]

Nie mowimy o „podobaniu” - piszesz o wolności. Wiec konkretnie - jaką wolność odbiera Tobie osobiście ślub dwóch lesbijek, skoro nawet bez tego ślubu żadna z nich nawet przez chwile nie będzie rozważać związku z Tobą?

Uchwalanie praw, które uwzględnia również mniejszości- choćby się Tobie „nie podobało” - nie ma wpływu na Twoja wolność. Twoje „podobanie się lub nie” w kwestiach kompletnie niezwiązanych z Twoją osobą - nie stoi i nie będzie stało wyżej niż prawa osób, ktorych te kwestie bezpośrednio dotyczą.

[el.czupakabra]

memphis90 napisała:


> Uchwalanie praw, które uwzględnia również mniejszości- choćby się Tobie „nie po
> dobało” - nie ma wpływu na Twoja wolność.

Tak samo jak to, czy się zaszczepiłam, nie miało wpływu na stan twojej ochrony przed wirusem. A jednak dawałaś sobie prawo do posiadania opinii, czy państwo powinno mnie zmuszać do szczepienia, bo słusznie zresztą, rozumiałaś wtedy, że istnieje coś takiego jak interes społeczny, który bywa ważniejszy niż indywidualna wolność. Inna sprawa czy dobrze rozumiałaś ten interes. Tak samo jest w przypadku wszelkich innych spraw, bo praktycznie wszystkie stanowione prawa mogą mieć wpływ długofalowy i na większą ilość ludzi i kryterium uchwalania jakiegoś prawa nie można sprowadzić do tego, że "coś mi wolno, skoro tu i teraz tobie bezpośrednio nie szkodzę".

[memphis90]

>Tak samo jak to, czy się zaszczepiłam, >nie miało wpływu na stan twojej >ochrony przed wirusem
Aha, jasne, bo dla mnie jeden pies czy przyjmę dziennie 50 osób z covidem czy 50 osób ze zwykłym katarem… Nic a nic to na mnie nie wpłynie…

[memphis90]

I nadal nie umiesz pokazać jaki jest dokladnie ten zysk z zakazu zawierania małżeństw? Ustaliliśmy chyba, ze żadna lesbijka Cię nie zechce, wiec co konkretnie?

Zyski ze szczepień są konkretne i określone, dzieci są szczepione od dekad i zyski są bardzo konkretne.

[memphis90]

Sorry, zdublowalo mi się ostatnie zdanie.

[marta.graca]

Może i nikt im nie zabrania, ale nie ma żadnej kandydatki chętnej na żonę. A powinni dostawać z przydziału.

[hanusinamama]

Nie będzie ateistów!!!

[marta.graca]

Ołtarz w każdym domu i homilie z głośników w tramwaju

[lauren6]

Myślisz, że ustawowo zdelegalizują ateizm?

[iwles]

No ba!

[hanusinamama]

Tak. Będzie ścigany prawnie...a że chcą przywrócić karę śmierci to już wiesz co będzie grozić za ateizm.

[el.czupakabra]

hanusinamama napisała:

> Tak. Będzie ścigany prawnie...a że chcą przywrócić karę śmierci to już wiesz co
> będzie grozić za ateizm.

Spokojnie. Zagłosujecie na Platformę i będzie tylko "bronienie praw religii", ateizmu raczej nie zakażą
Będziemy bronić praw religii, rodziny i tradycyjnego obyczaju, bo tych wartości szczególnie potrzebuje współczesna Europa.

[ichi51e]

Zawsze można przejść na animizm.

[black.imak]

Nikt nie będzie mógł być ateistą.

[katriel]

Ej, ale to nie ma dotyczyć wszystkich małżeństw.
On ma taki pomysł, żeby ludzie biorąc ślub mogli z góry zadeklarować, że ich małżeństwo jest nierozwiązywalne (tak jak uczy Kościół, czyli to niby ma być opcja dla katolików). Ale nawet jeśli zadeklarują, to i tak będą mogli się rozwieść, tyle że za zgodą biskupa.
Ale ten jego projekt przewiduje też, że jak ktoś woli, to może sobie zawrzeć takie małżeństwo jak do tej pory bywało, normalnie rozwiązywalne przez sąd. Czyli będą lepsze i gorsze malżeństwa.

[el.czupakabra]

katriel napisała:

> Czyli będą lepsze i gorsze malżeństwa.

Nie byłoby tak źle, bo ponieważ prawda obiektywna nie istnieje, to przecież każdy sam mógłby zdecydować, który rodzaj małżeństwa jest ten 'lepszy". Wszyscy zadowoleni! A do tego można by dodać, że ten "lepszy" rodzaj małżeństwa, czyli ateistyczny, mogliby zawierać też homoseksualiści. Win - win.

[katriel]

> każdy sam mógłby zdecydować, który rodzaj małżeństwa jest ten 'lepszy"

No ja świadomie nie napisałam, które są które...

[daniela34]

No i super! Jestem za! Niech sobie deklarują i potem załatwiają u biskupa. Biskupi się wzbogacą, bo coś tam doświadczenie wskazuje, że zgoda będzie udzielana za "cołaskę." A ja lubię jak Polska rośnie w siłę a ludzie (biskupi) żyją dostatniej.

[arthwen]

Chciałabym jednakowoż zauważyć, że można sobie wewnętrznie też zadeklarować, że małżeństwo jest nierozerwalne i tadam! nie brać rozwodu. Nie zauważyłam, żeby rozwód był obligatoryjny, a staż małżeński mam jednak już parunastoletni.

[livia.kalina]

Ja bym do tego dodała przymusowy ślub dla par, które mają dzieci. Przymusowy nierozerwalny.
Dramatysia by musiała swojego płodzimierza zainstalować w 30 metrowym mieszkanku na kredyt i utrzymywać. Wszak rola kobiety w katolicyzmie i patriarchacie jest dość jasna i nie rozumiem tego jej migania sie od obowiązków kobiecych.

[bulzemba]

W wyniku kk było by to podkładką do unieważnienia małżeństwa. Bo ludzie z góry zakładają że będzie rozwód.

[olpa7]

Ustaw znosząca wymóg rejestracji kart SIM


A to komu ma sluzyc?

[marta.graca]

Wolności mojej, o Victorio ! Żebyś mogła kupić kartę SIM, zadzwonić do kogoś z wyzwiskami, a później kartę SIM spuścić w kiblu i nikt by cię nie znalazł

[olpa7]

No właśnie o to chodzi. Pewnie żeby mogli zastraszać swoje żony żeby się z nimi nie rozwiodly

[marta.graca]

Niezła logika, zamiast być dobrym dla żony, by się nie rozwiodła, to ją zastraszać, by się nie rozwiodła. Uciekałabym od takiego delikwenta, aż by się kurzyło.

[cegehana]

Tak robiłas przed rejestracją? 😀

[marta.graca]

Nie, ale mogę sobie wyobrazić, że dla kogoś mogłoby to być kuszące

[woman_in_love]

Jezu jak mi tego brakuje. Kupowałabym te karty i brała kredyty w chwilówkach (u brata Bosaka) na Mincena albo dzwoniła do Berkowitza go bluzgać.

[hanusinamama]

Zboczeńcom i oszustom..

[lauren6]

Grupom przestępczym.

[better.call.kim]

Grupy przestępcze doskonale sobie radzą, w przypadku zwykłych ludzi jest to świetne narzędzie inwigilacji.

[iwles]

Radzieckim agentom.

[aguar]

Akurat to mi się wydaje fajne! Tęsknię za czasami sprzed wymogu rejestracji.

[el.czupakabra]

Hanusinamama cytuje wykopka, portal dla inceli i szurów 😍

[iwles]

Zaprzeczasz, że taki fakt miał miejsce? 🤣

[kasandra33]

nieaktualna sprawa, nie ma co się emocjonować

[ariathedevil]

www.tokfm.pl/Tokfm/7,103454,13753171,sekielski-o-umorzeniu-sprawy-brauna-rozumiem-ze-powaznie-bedzie.html Mnie bardziej frapuje, że wtedy prokuratura nic nie zrobiła. Nikt nie brał tego na poważnie i teraz toto ma 10 % i rumianą buzią mencena pierdololo takie dyrdyamały o ochronie życia nadpoczętego i rozwodów w towarzystwie pedobiskupów.

[el.czupakabra]

ariathedevil napisała:

> Mnie bardziej frapuje, że wtedy prokuratura nic nie zrobiła.

Buahahah.
Niech jeszcze złożą doniesienie na Brauna, bo chce batożyć homoseksualistów Naprawdę, bardzo chciałabym to zobaczyć

[ariathedevil]

Dramatik, widzę ubaw masz z tych niewinnych żartów o strzelaniu do ludzi i batożeniu gejów z tego pewnie też masz ubaw. oko.press/korwin-mikke-zachwala-pedofilie-zglaszamy-do-prokuratury. Wy to w tej konfie się umiecie super bawić. Już ci 15 x pisałam nie jesteś warta mojego czasu. Papatki

[el.czupakabra]

ariathedevil napisała:

> Już ci 15 x pisałam nie jesteś warta mojego czasu. Papatki

Ale to ty dzwonisz

[woman_in_love]

batożyć to powinno się Brauna i wyborców konfy

[ariathedevil]

Oni może lubią pejczykiem jak na rekolekcjach w Toruniu

[la_mujer75]

Ich guru tak lubił! Codziennie się biczował.

[ariathedevil]

A wiesz, że Sapieha wyświęcił takiego np. Skorodeckiego. 20 lat w Lubaczowie urzędował, nazywali go wielkim człowiekiem, humanistą, intelektualistą. Był kapelanem, przyjacielem Wyszyńskiego, nawet jego postać upamiętnili w filmie o Wyszyńskim. Został honorowym obywatelem miasta Lubaczów. Nauczycielki płakały na jego pogrzebie i mówiły, że jak tak można pamięć o człowieku szargać, bo wyszło, że był kapusiem SB, a oprócz tego pedofilem. Przez 20 lat skrzywdził masę dzieciaków, w tym prof. Obirka. Utopił się po tekście NIE, albo mu pomogli. W każdym razie był dla tego miasteczka tym czym papaj jest dla Polski.

[hanusinamama]

To jest piękne : Umożliwienie likwidowania szkół, w których jest mało uczniów

A co tam dzieci z Polesia będą dojezdzac do podstawówki w Częstochowie.

[woman_in_love]

Polesie to wyborcy PiS - niech giną

[lauren6]

Ordo Iuris im za taki pomysł ukręci jaja.

[memphis90]

Otworzą swoje szkoły, dotowane z Ministerstwa, które Czarnek będzie z pompą wizytował i chwalił, nawet, jak 100% absolwentów obleje maturę…

[hanusinamama]

Czy ustawa może się nazywać "Zezwolenie na przechodzenie na czerwonym świetle"
Ej..na kolanie te 100 ustaw pisali.

[cegehana]

Nie bardzo rozumiem zgorszenie biskupem u osób, które akceptują sytuację, w ktorej na rozwód musi zgadzać się sędzia. Mi ta lista uświadomia jak bardzo absurdalne jest prawo, w którym już żyjemy.

[ayelen40]

Jesli oboje malzonkowie zgodni, nie ma dzieci badz zgoda co do opieki, a i sprawy majatkowe ustalone to rozwod powinien wynikac z deklaracji przed urzednikiem w USC.

[marta.graca]

Akurat w takiej sytuacji sprawa rozwodowa może trwać max kilkanaście minut, albo nawet sąd może orzec na posiedzeniu niejawnym.

[cegehana]

Biskup też może orzec w kilkanaście minut (oczywiście jak zechce). No problem.

[marta.graca]

Byle co łaska się zgadzało

[el.czupakabra]

cegehana napisał(a):

> . Mi ta lista uświadomia jak bardzo absurd
> alne jest prawo, w którym już żyjemy.

Co w tym absurdalnego? Małżeństwo to nie jest zwykła umowa cywilnoprawna, od której można w każdej chwili odstąpić.

[cegehana]

Ale można w każdej chwili bez decyzji sądu przystąpić.

[gdanskamarylka]

cegehana napisał(a):

> Ale można w każdej chwili bez decyzji sądu przystąpić.


To też nie do końca tak, że w każdej chwili i zupełnie bez niczego. Trzeba jednak spełnić pewne warunki. Nie bierze się ślubu w taki sam sposób, jak wchodzi się do sklepu albo do toalety.

[cegehana]

No do ślubu też biskupa nie trzeba.

[memphis90]

Toteż nikt nie postuluje kończenia małżeństwa trzykrotnym wypowiedzeniem „odprawiam cię” na parkingu pod lidlem, tylko poprzez urzędnika/notariusza, przed którym składasz zgodne oświadczenie, analogiczne do oświadczenia przy zawieraniu małżeństwa.

[snajper55]

cegehana napisał(a):

> Ale można w każdej chwili bez decyzji sądu przystąpić.

Ale jest potrzebna zgoda urzędnika.

S.

[hanusinamama]

Stawiasz znak = miedzy sędzią a biskupem??

[cegehana]

Między osobami nie, ale między wagą ich decyzji w kwestii tak osobistej jak związek - tak. Nie wydaje mi sie, żeby sędzia więcej mógł wiedzieć od biskupa na temat rozpadu więzi w cudzym związku. Najwięcej o tym wiedzą osoby, które ten związek tworzą i to do nich powinna należeć decyzja.

[hanusinamama]

Ależ w związek nikt ci sie nie pcha ( chwilowo...bo moze konfa zabroni związków pozamałżeńskich).
Chcesz ślubu, podpisujesz w urzedzie papier z pewnymi konsekwencjami....no to w pewien określony sposób możesz go rozwiązać. Ktoś ci się nakazuje pobierać?

[lauren6]

> moze konfa zabroni związków pozamałżeńskich

Nie żartuj, pierwszy do pierdla poszedłby guru kuców.

[hanusinamama]

Ja tam zakładam, ze połowa z tych kuców ma chłopaka na boku...jakoś za dużą mają sraczkę emocjonalną w temacie gejów.

[cegehana]

To to nic się specjalnie nie ma zmienić w zamyśle autora tego pomysłu - podpisujesz papier z pewnymi konsekwencjami, i kto Ci każe się pobierać? Nie musisz przecież zawierać w związku ktorego nie możesz rozwiązać bez zgody biskupa.

[marta.graca]

No, ale oni przecież są przeciwni konkubinatom

[evening.vibes]

cegehana napisał(a):
> Nie bardzo rozumiem zgorszenie biskupem u osób, które akceptują sytuację, w kto
> rej na rozwód musi zgadzać się sędzia.

Sędzia się nie 'zgadza' na rozwód. Sędzia stwierdza, czy zaszły przesłanki do stwierdzenia rozwodu.

[memphis90]

Aha, ale jeśli mąż regularnie gwałci żonę, tj, sorry- „żona beznamiętnie wypina d… żeby nie ponosic konsekwencj” to postulat „ustania pożycia” jest jakby nieaktualny…

[evening.vibes]

memphis90 napisała:
> Aha, ale jeśli mąż regularnie gwałci żonę, tj, sorry- „żona beznamiętnie wypina
> d… żeby nie ponosic konsekwencj” to postulat „ustania pożycia” jest jakby niea
> ktualny…

Co to ma wspólnego z tym co napisałam?

Btw. uprawianie seksu nie jest jedyną formą 'pożycia'.

[memphis90]

Ze aktualne zasady orzekania rozwodów z obowiązkowym uwzglednieniem 3 obszarów (pożycie, wiez, ekonomia) są do d… i nie służą - szczególnie kobietom. Bo jak sędzia „nie stwierdzi przesłanek” to się można bujać do upadłego…

[evening.vibes]

memphis90 napisała:
> Ze aktualne zasady orzekania rozwodów z obowiązkowym uwzglednieniem 3 obszarów
> (pożycie, wiez, ekonomia) są do d… i nie służą - szczególnie kobietom. Bo jak
> sędzia „nie stwierdzi przesłanek” to się można bujać do upadłego…

Jeżeli strony nie są zgodne co do przesłanek to muszą je udowodnić. A jak byś chciała? facet pakuje walizki i sajonara?

[ariathedevil]

67/100 Ustawa o broni i amunicji. Jakie poglądy ma konfa w tym temacie, wiadomo. Braun już pewnie przebiera nóżkami, taki żarcik

[hanusinamama]

Pozazdrościli strzelanin w szkołach w US. Któryś z panów z konfy widzi wielki biznes w produkcji plecaków kuloodpornych...

[ariathedevil]

Pewnie tak, ale popatrz jak tu sobie Pan Braun żartuje, no beczka śmiechu. www.cda.pl/video/648170fd

[el.czupakabra]

ariathedevil napisała:

> Pewnie tak, ale popatrz jak tu sobie Pan Braun żartuje, no beczka śmiechu.

2016 rok, Braun jeszcze bez brody
Naprawdę, musisz wyciągać kontent sprzed 7 lat, aby przyczepić się do Brauna?
Zresztą strzelanie do dziennikarzy i tak jest słabe, bo rzeczywiście, w niektórych co światlejszych umysłach może pojawić się wątpliwość, że to nie było na serio. Ja na twoim miejscu przyczepiłabym się koncepcji postawionej zupełnie poważnie, że w "Gwiezdnych Wojnach" to Darth Vader był bohaterem pozytywnym, a rycerze Jedi byli intergalaktyczną bezpieką fasadowej republiki 😎

• Czy Yoda był Żydem? Analiza Gwiezdnych Wojen w wykonaniu Grzegorza Brauna

[ariathedevil]

"- Każdy powinien mieć dostęp do broni. Dzieci ma wychowywać Kościół, szkoła i strzelnica. Ta ostatnia powinna powstać przy każdej parafii." Braun.www.cda.pl/video/2224975a

[el.czupakabra]

ariathedevil napisała:

> "- Każdy powinien mieć dostęp do broni. Dzieci ma wychowywać Kościół, szkoła i
> strzelnica. Ta ostatnia powinna powstać przy każdej parafii." Braun.

Dziękuję. Gdybym ja na forum emama agitowała za Braunem, to by mnie wycięli

[iwles]

Żeby nie odróżnić agitacji od kabaretu, to trzeba się kucem nazywać 🤣🤣🤣

[el.czupakabra]

iwles napisała:


> Żeby nie odróżnić agitacji od kabaretu, to trzeba się kucem nazywać

Dla jednych kabaret, dla innych sensowny program. Miło, że informujesz o tym programie, bo Braun ma generalnie bana w praworządnych mediach, to przynajmniej emama ma szansę się dowiedzieć

[ariathedevil]

W sumie nie wiem czy to takie śmieszne, bo wyobraziłam sobie chłopców od krużganka bąkiewicza, koleżki mentzena i godek sygnatariusza Aktu Konfederacji Gietrzwałdzkiej, z pistoletami zamiast maczet. www.konfederacjagietrzwaldzka.pl/

[el.czupakabra]

ariathedevil napisała:

> W sumie nie wiem czy to takie śmieszne, bo wyobraziłam sobie chłopców od krużganka bąkiewicza, koleżki mentzena i godek sygnatariusza Aktu Konfederacji Gietrzwałdzkiej, z pistoletami zamiast maczet.

Matka Boska Gietrzwałdzka zakazuje mordów maczetami, a pistoletami nie? 🤔
Wydajesz się siedzieć w temacie, co objawienia dokładnie mówią? To ciekawe.

[ariathedevil]

"Niniejszym zatem zobowiązujemy się przede wszystkim do
obrony nieuszczuplonego depozytu Świętej Wiary Katolickiej
zachowanego przez wielowiekową Tradycję Kościoła. " to jest ten nieuszczuplony depozyt?
"Posłowie zwrócili uwagę, że zgodnie z przepisami z 1989 r. Kościół katolicki otrzymał możliwość nieodpłatnego nabywania gruntów znajdujących się na terenach Ziem Odzyskanych, a więc tych, które Polska otrzymała po II wojnie światowej. Już w 2013 roku państwo polskie przekazało Kościołowi na Ziemiach Odzyskanych łącznie ponad 38 tysięcy hektarów. Oznacza to, że już 10 lat temu Kościół otrzymał o 5 tysięcy hektarów więcej, niż stracił." a wielowiekowa tradycja kościoła to to ?www.tokfm.pl/Tokfm/7,103085,29607984,drastyczne-rekolekcje-w-toruniu-zadna-fundacja-tego-nie.html