milva24
18.05.23, 17:15
Nawet mi się pisać nie chce. Staram się, produkuję, tłumaczę, zabiegam a i zawodowo i rodzinnie cały wysiłek idzie jak krew w piach. Za dwa tygodnie mam drugie podejście do psychoterapii, u kogoś innego, mam nadzieję, że pomoże. Tak tylko chciałam ponarzekać...