Kolonie

[princesswhitewolf]

Przyznam ze troche mnie zszokowal ten artykul o koloniach

weekend.gazeta.pl/weekend/7,177341,26209065,spedzila-na-koloniach-dwa-miesiace-bo-rodzice-byli-na-wakacjach.html#s=BoxWeSl_1_1

Jezdzilam na kolonie za komuny jeszcze i absolutnie tak zle to nie wygladalo.
Jakie sa wasze doswiadczenia? Czy to co w artykule to norma?


Dodam ze tu w UK ze wzgl na to ze wakacje letnie to tylko 6 tygodni cos takiego jak pelne kolonie z wyjazdem nie jest zjawiskiem powszechnym wsrod dzieci nauczania poczatkowego. W szkole sredniej sa camps ale no wiadmo ze to juz nastolatki i inna sprawa

[chococaffe]

Lepiej wakacje niż cały rok szkolny internacie/boarding school

[princesswhitewolf]

W Polsce mozna zostac w internacie przez lato?

[woman_in_love]

Dodam ze tu w UK

oddaje się dziecko do szkoły z internatem

[princesswhitewolf]

Chyba myslisz o XIX wieku. Skad sie te opinie u Polek biora? Malory Tower sie naogladalyscie czy co?

W UK szkoly z internatem to 0.7 proc calosci szkol. Z tego odjac nalezy wszystkie dzieci z zagranicy ktore sa wysylane so tych szkol w UK.

To bardzo niewielki procent

[woman_in_love]

z kolei spędzanie kolonii całe wakacje w PL, to 0,000001% całości przypadków

ty jednak wyciągasz jakiś dziwny problem, który w PL jest 1000000000 razy mniejszy niż w UK - bo te 0.7 proc calosci szkol to ogromna brytyjska patologia i dający dziesiątki tysięcy pokrzywdzonych dzieci rocznie

[princesswhitewolf]

Te 0.7 procent to glownie dzieci z zagranicy przeciez. Snoby z zagranicy wysylaja dzieci do szkol z internatem w UK bo sie filmow naogladali. Zobacz co wkleilam

W Polsce jest wiecej szkol z internatem czy bursa niz w UK wiec nie marudz.

I moze pisz na temat a nie jakas taktyka obronna zaraz jakby ktos atakowal a szkol z internatem nie bylo w ogole w Polsce

[chococaffe]

W Polsce jest wiecej szkol z internatem

podstawówek?

[princesswhitewolf]

A wydaje ci sie ze w UK jest taaaka masa podstawowek z internatem? No mowie ze sie jakichs filmow naogladalyscie. Tu nawet szkol z bursa jest jak na lekarstwo.
Wszelakie boarding schools w wiekszosci serwuja potrzeby zagranicznych konsumentow.

[chococaffe]

Tobie się wydaje co innym ludziom się wydaje

[princesswhitewolf]

Tak bo mnie znasz osobiście 🤦🏼‍♀️

Harrego Pottera o internacie sie naogladalas i teraz masz urojenia ze pol Uk chodzi do takich szkol a jest to mniej niz 0.7 procent z czego większość to obcokrajowcy. To wszystko prawie na poziomie szkol srednich 11+

[chococaffe]

[woman_in_love]

W Polsce jest wiecej szkol z internatem

Nie, nie ma kłamczuszku. A te co są, są dla nastolatków z liceum a nie dla małych dzieci jak w UK.

[princesswhitewolf]

Sama klamiesz. W Polsce sa dziesiatki szkol z bursa i internatem.

Przestan ogladac hollywood filmy o UK

[woman_in_love]

to są szkoły dla nastolatków !!!! a nie dla dzieci jak w UK!!

nikt nie przyjmie do bursy dziecka w PL

[princesswhitewolf]

Poprosze o statystyki szkol dziecięcych w UK i jakiej narodowości dzieci sa tam.

W UK to 0.7 proc to tez szkoly dla nastolatkow !!!! I to np z Polski

Mowie ze za duzo filmow ogladasz

[woman_in_love]

Poprosze o statystyki szkol dziecięcych w UK

to ty jestes od statystyk - teraz juz twiezisz ze rzekomo w UK to 0.7 proc to tez szkoly dla nastolatkow, to prosze statystyki ze to dla nastolatkow a nie dzieci od 4 roku zycia

[princesswhitewolf]

Sama ich nie podasz.

Za duzo filmow osadzonych w boarding school ogladasz. Mundurki, restrykcje, te sprawy...to sie oglada.

[samaasma]

Czytam teraz biografię Prinz Harrego a właściwie męczę boże co za nudy

Też właśnie siedział w takiej szkole, Przykład idzie z góry

[ichi51e]

Już od 4 roku zycia

[princesswhitewolf]

Tych szkol jest na palcach u rak policzyc i sa gam gl dzieci obcokrajowcow

[woman_in_love]

tych szkół jest więcej niż gdziekolwiek na świecie - w USA jest takich szkół 300, a UK jest 500 i przetrzymuje się tam około 70 000 dzieci

[princesswhitewolf]

A teraz dane o internatach i bursach z Polski prosze.

Nie wiem skad wzielas te 70 tys i w ogole co to za zrodlo ale jest 29,000 dzieci obcokrajowcow w UK w boarding schools. Wiec soboe odejmij. Prawie wszystkie te szkoly to szkoly srednie


No dawaj dane o bursach internatach w PL. Dolicz Urszulanki itp

[woman_in_love]

70 000 - 29 000 to NADAL OGROMNA PATOLOGIA niespotykana gdzie indziej na świecie

W bursach w PL nie można zostać na weekend - a jeżeli już to za zgodą
rodziców. Tym bardziej, że w UK to są dzieci, a w PL to nastolatkowie.

[princesswhitewolf]

Nie podalas mi liczby szkol z internatem i bursa w Polsce nie widze numeru. W internacie nie ma przymusu zostawania na weekend. Tak samo w UK. Znam 15 latke w Bradford College ktora co tydzien jezdzi do rodzicow.


W Polsce jest masa szkol z internatem

Bzdura. Wlasnie zapytalam na innym forum w UK i otrzymalam odpowiedz ze nie ma primary schools w UK z boarding. Sa tzw Prep, sa one czescia zlaczone ze szkola srednia. Takich jest 78 ale jak się kliknie glebiej to okazuje sie ze te dla mlodszych niz 11 lat to sa oferowane tylko dla military rodzin.

[princesswhitewolf]

Poza tym zamozni ludzie z rozmaitych krajów chca by dziecko nauczylo sie j. ang i od dziecka wysylaja do Uk do szkoly. Naturalnie bedzie to szkola z internatem.
Tubylcy jesli wysylaja to 11+ do secondary . W ogole jesli wysylaja to ze wzgl zawodowych i nie sa dzieci w internacie non stop.

Wiekszosc z tych szkol to szkoly srednie. Prep jest jak na lekarstwo

[woman_in_love]

Poza tym zamozni ludzie z rozmaitych krajów chca by dziecko nauczylo sie j. ang i od dziecka wysylaja do Uk do szkoly.

Przede wszystkim to UK ma zalegalizowana patologie jaka są internaty dla dzieci i szkoly z internatami dla dzieci. Gdyby nie mieli, to nikt by nie wysylal dzieci do UK.

[woman_in_love]

Nie podalas mi liczby szkol z internatem i bursa w Polsce nie widze numeru.

Ty podaj skoro twierdzisz ze jest tak duzo i wiecej niz w UK .


otrzymalam odpowiedz ze nie ma primary schools w UK z boarding
Oczywiście że sa.

[kafana]

W Polsce to są szkoły średnie głównie.

[panna.nasturcja]

Dokładnie. Bursy dla dzieci ze szkoły podstawowej są dla bardzo nietypowych szkół typu szkoły artystyczne jak baletowa, ale tej też nie zaczyna się od pierwszej klasy.
Normalne internaty są dla szkół średnich.

[princesswhitewolf]

Tu tez nie zaczyna sie od pierwszej klasy. Mowie ze za duzo filmow ogladacie. Zapytalam o te szkoly podst na forum UK i odpisały:

[ichi51e]

Summerhill tez

[samaasma]

A gdzie się uczą teraz dzieci królewskie?

[princesswhitewolf]

Lambrook school i nie w boarding school. Za male sa. Naprawde z boarding to jesli juz to szkoly srednie.

[samaasma]

Princesa wy idziecie do tej drogiej szkoły co tam linkowałaś?
Pisałaś z 10 lat temu że już odkładać na edukację

[princesswhitewolf]

Do szkoly gdzie chodzi Prince William- nie . 🤣

A gdzie pojdzie w 2024 jeszcze nie wiem. Zalezy od egzaminow i paru innych czynnikow

[samaasma]

Co
Już ma egzaminy ?
Wcześnie kierat w tym uk

[princesswhitewolf]

Tez uwazam

[chococaffe]

Nie wiem skąd się biorą opinie Polek - sama czasami nie mogę się nadziwić!

p.s. w Polsce mniej niż 0.7% dzieci spędza dwa miesiące na koloniach

[princesswhitewolf]

Tak Polek bo mam do czynienia z roznymi nacjami wokol mnie i akurat wiedza ze szkoly z internatem sa wszedzie. Chyba najwiecej w Szwajcarii. W Polsce jest ich masa.

Nie uwazalam kolonii nigdy za zjawisko patologicze

>Polsce mniej niż 0.7% dzieci spędza dwa miesiące na koloniach

Czyli wydaje ci siw ze szkola z internatem to cos gdzie spedza siw wakacje? Macie takie w Polsce ojp

[chococaffe]

Też mam do czynienia z róznymi nacjami i dlatego opinie niektórych Polek mnie dziwią

p.s. Czyli wydaje ci siw ze szkola z internatem to cos gdzie spedza siw wakacje?
nawet nie będe próbowała zrozumieć gdzie to przeczytałaś

[princesswhitewolf]

No bardzo dziwne jest to ze do UK ludzie wysylaja dzieci do szkoly. choco sie dziwi swiatu. Wszak zna ludzi z zagranicy i nadal sie dziwuje ze szychy z całego swiata wysylaja do UK dzieci by je anglicyzowac. Nie takiego procederu nie ma w Polsce bo komu zalezy na znajomosci polskiego.

Super dziwne dla choco jest to ze ktos pyta o kolonie w Polsce. Wszak powinien to wiedziec z ksiezyca.

No to nie probuj zrozumiec pod jakimi wpisami sie sama wpisujesz i czy rozumiesz o czym rozmowa

[chococaffe]

Wszak zna ludzi z zagranicy i nadal sie dziwuje ze szychy z całego swiata wysylaja do UK dzieci by je anglicyzowac. Nie takiego procederu nie ma w Polsce bo komu zalezy na znajomosci polskiego.

encore, encore....

[mebloscianka_dziadka_franka]

Mój wujek chodził do takiej szkoły, a bynajmniej nie urodził się w XIX wieku.

[princesswhitewolf]

Srednia szkole jesli juz.

[mebloscianka_dziadka_franka]

Nie, nie średnią.

[mebloscianka_dziadka_franka]

Choć być może i masz rację, w UK jakoś wcześniej się zaczyna secondary school. W każdym razie z tego co mówił, to był młodym chłopcem i mnie to właśnie zszokowało, że w tak młodym wieku chodził do szkoły z internatem. Nie miał z tego powodu traumy, choć sam mówił o tym, że nie był mocno związany z rodzicami...

[princesswhitewolf]

7 ma klasa. 11+

[biala_ladecka]

W artykule opisanych jest mnostwo problemow, wiec o co konkretnie pytasz?
O zarobki?
O problemy wychowawcze?
O imprezy w Zlotych Piaskach?
O dziewczyne zostawiona na dwa miesiace?
Nie, zadne z powyzszych nie jest norma, ale inteligentny czlowiek chyba sie domysla, ze chodzi o rozkrecanie sensacji.

[princesswhitewolf]

>ale inteligentny czlowiek chyba sie domysla, ze chodzi o rozkrecanie sensacji.

Tez przypuszczalam bomyo nie wygladalo tak gdy jezdzilam na kolonie

[panna.nasturcja]

Ale serio, nie wiedziałaś, że danie dziecka na kolonie na dwa miesiące nie jest normą?

[princesswhitewolf]

Przeciez o caly artykul chodzi a nie jakas patologiczna rodzine co oddala na 2 miesiące

Pytalam bo zupelnie nie wspominam tak kolonii by nauczyciele uciekali i patologiczne przypadki byly tak czeste. Jednak wiele sie zmienilo a innych sprawach przez te lata.

Oczywiscie ze podejrzewam ze to kolejny sensacyjny artykuł. Ale zapytalam na wszelki wypadek.

[panna.nasturcja]

Po pierwsze pytałaś o dziecko na dwa miesiące.
Po drugie z kolonii, na które jeździłaś jako dziecko nie możesz wiedzieć o problemach nauczycieli.
Po trzecie to jest artykuł o lecie 2020 czyli bardzo nietypowym, w pandemii, przed szczepionkami.
Po czwarte: serio nie masz aparatu poznawczego by odróżnić tanią sensację od poważnego artkułu?

[princesswhitewolf]

>Po pierwsze pytałaś o dziecko na dwa miesiące.

??? Gdzie konkretnie tylko o tym pytalam?

>serio nie masz aparatu poznawczego by odróżnić tanią sensację od poważnego artkułu?

Pytam bo nie mieszkam w Polsce a np w samej edukacji bardzo bardzo wiele sie zmienilo.

A ty takie rozrozniasz w UK? Moze tak jak kolezanki wyzej w glowach ktorych na podst jakichs filmow cos sie uroilo do masowej skali a faktycznie to mniej niz 1 proc i glownie obslugujacy obcokrajowcow

[panna.nasturcja]

Napisałam „tylko”?
Ja się nie wychowałam w UK, nie przeżyłam tam pierwszych 25 lat życia i angielski nie jest moim językiem naturalnym. Taka malutka różnica.
Nie wiem co mi się miało uroić o UK, bo słowa na temat UK nie napisałam.
Ty jednak nie nadajesz się do żadnej dyskusji.

[princesswhitewolf]

Ja tez nie przezylam pierwszych 25 lat w Polsce tylko mniej. Wszelaka moja wiedza o Polsce dzisiejszej jest z czasu dinozaurow, z przed 30 lat i co wyczytam w nexie. Wiec wyczytalam takie rewelacje i dopytuje.

>Nie wiem co mi się miało uroić o UK, bo słowa na temat UK nie napisałam.
Ty jednak nie nadajesz się do żadnej dyskusji.


Znowu nie rozumiesz. Napisalam.o.kolezankach wyzej z fantazjami na podst filmow. A nie o tobie

>Ty jednak nie nadajesz się do żadnej dyskusji

Wiec gdzie pisalam o tej dziewczynce co spedzila 2 miesiace konkretnie??

[chococaffe]

[panna.nasturcja]

„A ty jakie rozróżniasz w UK?” to TWOJE pytanie do mnie. Z 11.52
Nie muszę niczego rozróżniać w UK, bo tam nie mieszkam, nigdy nie mieszkałam i nie wypowiadam się na ten temat.
Nadal nie ogarniasz różnicy?

[princesswhitewolf]

>Nie muszę niczego rozróżniać w UK, bo tam nie mieszkam, nigdy nie mieszkałam i nie wypowiadam się na ten temat.

A ja nie mieszkam w Polsce od 30 lat i nie musze ogarniac- wiec pytam.

Nie ogarniasz?

Wiec gdzie pytalam o te 2 miesiecy kolonii u jednego dziecka?

[panna.nasturcja]

Nie, nie ograniam.
Ty spędziłaś pierwszych 25 lat życia, polski jest twoim językiem ojczystym, siedzisz non stop na forum dla polskich kobiet, przewijają się tematy wakacji setki razy.
I nadal nic?
No to faktycznie brak możliwości poznawczych.

Artykuł, o który pytasz, dokładnie tę informację zawiera? Ne czytałaś go?
Bo o niego pytasz. W pierwszym poście.

[princesswhitewolf]

Zdradze ci tajemnice: mam tez forum w UK n ktorym bywam.

>przewijają się tematy wakacji setki razy.

Tania tu sie myli. Ty mnie cos kiepsko sledzisz. Na wiekszosc watkow nie wchodze. Jestem intensywnie ale na niektorych.

[panna.nasturcja]

A do mnie obchodzi czy ty bywasz na forach w UK? I jaki to ma związek z tematem?

[princesswhitewolf]

No ma bo wyobrazasz sobie ze ja sledze jak ty wszystkie watki

[taniarada]

panna.nasturcja napisała:

> „A ty jakie rozróżniasz w UK?” to TWOJE pytanie do mnie. Z 11.52
> Nie muszę niczego rozróżniać w UK, bo tam nie mieszkam, nigdy nie mieszkałam i
> nie wypowiadam się na ten temat.
> Nadal nie ogarniasz różnicy?
Zawsze musisz być w jej wątkach ? Nie mieszkałaś zagranicą ,ani w UK ,ale zawsze musisz być na posterunku .To nie jest zdrowe ,a co najmniej dziwne z jaką zaciekłością ją atakujesz i to zawsze .Jak płachta czerwona na byka na ciebie działa .Zamiast się odnieś do wątku .Żałosne to.

[panna.nasturcja]

Odwal się, taniutki ode mnie, w podskokach.
Owszem, mieszkałam za granicą.
Wątek natomiast jest o POLSCE.
Będę pisać gdzie chcę aż pękniesz ze złości.

[chococaffe]

P.S. princess, myślę, że jak sobie w stopce na stałe umieścisz informację "od jak daaawna już nie mieszkasz w Polsce" to nie będziesz musiała tego wpisywać w co drugim poscie

[princesswhitewolf]

Ee wrzuce raczej jakiś twoj cytat choco 🤣

[ichi51e]

Jeździłam jaki dziecko na kolonie zawsze były dzieci które zostawały na kolejne turnusy - specjalnie nie wydawały się poszkodowane raczej przywyczajne bo zawsze tak jezdzily

[samaasma]

A mały Prince nie będzie wysłany na kolonie fo polski żeby podszkolić język ?

Duuuuzo ambitnych rodziców tak robi

[princesswhitewolf]

Nie ma na to czasu

[samaasma]

Ale czym taki zajęty?

[princesswhitewolf]

No ma rozmaite plany na 6 tyg lata.

Do polskiej szkoly chodzi caly rok w soboty

Zreszta on niespecjalnie chce jezdzic sam do Polski

[samaasma]

No jak sam - z mamą helikopterem

czytam pod skrzydełkami siostry

jak się chce to się znajdzie rozwiązanie

Sama Polska szkoła tym bardziej taka taktową jak u was że mają tylko jedną lekturę na rok to w ogóle nie daję rady

[princesswhitewolf]

Moja siostra pracuje, prowadzi apteke. Ja pracuje
Maja kilka lektur na rok.

Ja uwazam, ze wakacje nie sa na realizacje ambicji matki wobec dziecka ale by dziecko wypoczelo tak jak lubi.Nie zmuszam.

Idzie na 4 tyg kursu plywackiego, w tym czasie tez bedzie na klubie kodowania Pyton i Robotic

Poza tym 2 tyg to wakacje z rodzicami i w jednym z tych 2 tyg z jego psiapsiolka wakacje.

A ty wysylasz na kolonie do Polski w tym roku?

[samaasma]

Niom, jak na razie co roku jeździmy z przerwa w tamtym roku
Zobaczymy co będzie dalej


Język jest jak cudowny kwiat, jak nie pielęgnujesz to usycha

[princesswhitewolf]

Zmuszasz dziecko do kolonii w Polsce?

[samaasma]

Zmuszać do kolonii ?
He

Dziecko woli być z dziećmi niż snuć się z rodzicami Staruchami
Daj dziecku trochę możliwości rozwoju społecznego
Nie nie rozumiesz jakie to są atrakcje powiedzmy jest fanem Lego więc idzie na kolonie Lego i przez cały dzień buduje z klocków Lego
Lubi programować więc idzie na kolonie coding i cały dzień rysuje jakieś kręcące się nietoperze


Które dziecko trzeba by zmuszać Helou?

[princesswhitewolf]

>Dziecko woli być z dziećmi niż snuć się z rodzicami Staruchami

jedziemy z jego psiapsiulka.

>Daj dziecku trochę możliwości rozwoju społecznego

Ale to on wybral co chce robic latem

>Które dziecko trzeba by zmuszać Helou?

Zdecydowanie musialabym zmuszac do wyjazdu do obcego kraju w ktorym byl moze z 2 tyg w calosci, do obcowania z dziecmi wychowanymi w innej kulturze zupelnie. On ma 10 lat i moze bedzie chcial np jak bedzie mial 13. Narazie to chce we wakacje robic co lubi.
Ja nie promuje na sile Polski bo go wystrasze. Zreszta teraz wysylac tam dziecko to strach, latajace maszyny rolnicze itd

[samaasma]

Jejku
Jak Smutnie to zabrzmiało

Mały Prince z niechęcią myśli o Polsce….

Ja osiągnęłam taki niebywały sukces wychowawczy w tej dziedzinie że moje dziecko jak słyszy o wyjeździe do Polski to po prostu ustawia się w bloku startowym

[princesswhitewolf]

Ale twoje dziecko asma ma inna sytuacje: dwoje polskich rodzicow.

[samaasma]

No nie ma i nie ma nawet babci szczebioczące po polsku na duchem

[princesswhitewolf]

Ma ale babcia ma tez swoje zycie

[ichi51e]

Twoje dziecko nie ma Lego w domu?

[princesswhitewolf]

Ma ale nie lubi specjalnie Lego. Lubi programowanie, robotyke, video creation itd. Ten piep...Roblox i Minecraft coding

[princesswhitewolf]

Dzieci sa różne. Np nie lubi grac w pile nozna ani rugby. Lubi tenisa i pływanie

[samaasma]

Jejku
No to masz obozy i półkolonie gdzie grają w tenisa 10 godzin dziennie albo siedzą w wodzie cały dzień

Proncess wiemy że UK się robi coraz bardziej zacofana i Nawet jedzenie już zaczyna być problemem

Ale ty masz przez Swoje pochodzenie Okienko na bogaty świat więc korzystaj bo w Polsce ten rynek Kolonii bardzo się rozwinął i oczy by ci wyszły na wierzch ze zdumienia

[samaasma]

dolphins.org/dolphin_camp

A w ogóle wklejam taką przykładową kolonie z delfinami

Jak to nie umrzeć z zazdrości O to co może robić własne dziecko

[princesswhitewolf]

No ale to nie w Polsce, w Stanach. Niech sie najpierw nauczy porzadnie pływać

[princesswhitewolf]

No to cieszy mnie ale ma inne plany. Rodzaj polkolonii. jak mowilam Coding camp i swimming no i wyjedzamy 2x po 1 tygodniu

[ichi51e]

Ja do Asmy.

[princesswhitewolf]

Aa sorry

[samaasma]

Ile godzin dziennie gra?

[princesswhitewolf]

Grac to malo bo roblox i minecraft jest zablkowany jak nie odblokuje a nie czynie tego codziennie. Ale w internecie projekty robi. A to na Raspberry Pi a to kabelkami taki robot maly podlacza i koduje by chodzil itd

[samaasma]

Nie ma jakichś gigantycznych konstrukcji które by się nie mieściły w salonie a na obozie Lego takie właśnie mieli

[princesswhitewolf]

On nie jest fanem Lego.

[taniarada]

samaasma napisał(a):

> A mały Prince nie będzie wysłany na kolonie fo polski żeby podszkolić język ?
>
> Duuuuzo ambitnych rodziców tak robi
Biedny i ta wyrodna matka co wysyła dzieciątko same by mieć spokój .

[ichi51e]

Wszystko rozbija się o pieniądze - gdyby było to możliwe nasa osób wyslalaby do boarding school/na 2 miesiące kolonii. Niestety/stety mało kogo na takie cos stać.

[princesswhitewolf]

Bo ja wiem.... Sa i tacy ale czy az tak wiele...

[ichi51e]

Na pewno jest to model poza finansowym zasięgiem większości wiec w ogóle nie ma co rozpatrywac

[princesswhitewolf]

Nawet prywatna szkola bez boardingu w UK, wiec taka do ktorej sie dochodzi to powyzej 11 roku zycia kosztuje srednio 7500 funtow za semestr

[taniarada]

Za komuny to do babci na wieś lub z opieki bo ojca nie było stać .A matki brakło .Ale tylko tam raz byłem i nigdy więcej .

[princesswhitewolf]

Z zakladow pracy przyznawali jakies kolonie czy zimowiska w Polsce lub juz potem w latach 80tych NRD czy Czechoslowacji.

[taniarada]

To były kolonie bidulów .Z różnych rodzin ,patologicznych też. Nigdy więcej już nie byłem .

[princesswhitewolf]

No nie wiem... byly zakladowe. Moze biedni tez byli wysylani. Moi rodzice pracowali w opiece zdrowotnej i ja jezdzilam z kolezankami z mojej szkoly ktorej rodzice pracowali w pogotowiu, albo jako pielegniarki itd

[samaasma]

Eeeee
No w tamtym czasie to pielęgniarka czy lekarz to byli na równi z patologia
Wszyscy szanowali panie z mięsnego i sklepów AGD bo im się najlepiej powodziło

[taniarada]

Siostra brata była kierowniczką sklepu mięsnego .Dostała mieszkanie w najlepszym punkcie miasta . Jednopiętrowy z wyjściem na ogródek .Co ciekawe wbiłem jej dane na liście Wildsteina i była Może podobne imię i nazwisko .Ale wtedy wszyscy kierownicy mięsnych podpisywali lojalkę z SB .

[samaasma]

No właśnie

[princesswhitewolf]

>Wszyscy szanowali panie z mięsnego i sklepów AGD bo im się najlepiej powodziło

Hahahaa...

[taniarada]

princesswhitewolf napisała:

> >Wszyscy szanowali panie z mięsnego i sklepów AGD bo im się najlepiej powod
> ziło
>
> Hahahaa...
Siostra ojca miało być .Asma ma racje .Sklepy mięsne i AGD to towary były deficytowe .Dostać kawałek dobrego mięsa lub wędliny lub robot kuchenny i mikser .To trzeba było mieć znajomości .Ja do ciotki przychodziłem przed zamknięciem sklepu ,zawsze coś było odłożone .Później już jako bardziej dorosły do kuzynki która pracowała w Centrum ,ale już po towar na handel na Węgry .Wtedy mając takie znajomości można było się dorobić .Tu nie ma nic do śmiechu .Ludzie wyjeżdżali do Demoludów na handel wymienny lub po dolce .

[samaasma]

Kurczę cała rodzina w mięsnym to jak mogłeś żyć skromnie

[taniarada]

samaasma napisał(a):

> Kurczę cała rodzina w mięsnym to jak mogłeś żyć skromnie
Jedna bidulka ,a klientów sporo choć puste półki .

[panna.nasturcja]

I to ty twierdzisz, że ja nie ogarniam.
A nie jesteś w stanie zrozumieć, że tani nie pisze jak ogólnie było w PRL tylko pisze o SOBIE! To jemu zmarła matka, w domu była bieda i jeżdził na kolonie z mopsu, gdzie była patologia.
A ty z nim dyskutujesz tak, jakby on twierdził, że tak było wszędzie.
A jednocześnie trollujące wpisy asmy o tym jakoby lekarze i pielęgniarki w prl byli patologią traktujesz poważnie i nic dziwnego w nich nie widzisz.
Nie czytasz języka, kompletnie.

[chococaffe]

Bądźmy uczciwi w stosunku do princess. Kiedyś sama przyznała, że nie ma obowiązku czytac postów, na które odpowiada, bo forum to dla niej tylko rozrywka. I na poziomie rozrywki możemy się zatrzymac.

[panna.nasturcja]

Choco w punkt.

[chococaffe]

To nie ja - to ona sama.

[princesswhitewolf]

INasturcja na boga, przeciez asma sobie zartuje. Naprawde tego jeszcze nie zauwazylas?

A tania to lubi wspominac.

[panna.nasturcja]

A ty nie rozumiesz, że on wspomina swoje życie i odpisujesz mu jakby pisał, że wszędzie tak było i bronisz się, że u ciebie nie. Pocieszne jest twoje rozumienie słowa pisanego.
I żartowania pisowskiego trollika asmy.

[princesswhitewolf]

Nastka ale zrozum ze my sobie tak polzartem pisujemy o miesnym itd Masz ty w ogole poczucie humoru?

[samaasma]

Teraz są inne kolonie nie to co było kiedyś że się gdzieś jechało i tam się działo na łące albo na plażę

Teraz masz zawsze jakieś tematyczne kolonie np. moje dziecko było na koloniach z delfinami czujesz , po prostu sama umarłam zazdrości

Są też kolonie żeglarskie, kolonie Końskie kolonie Lego kolonie dla księżniczek kolonie dla youtube B Rów kolonie dla jeżdżących nakładach kolonie dla szyjących swoje stroje kolonie dla fanów Harrego Pottera
wymieniać bo po prostu można tutaj 2 h

[princesswhitewolf]

No to brzmi naprawde fajnie. Ten artykul zatem to jakas patologia kolonii chyba.

[rosapulchra-0]

Princess po co z nią rozmawiasz? Tak samo z tanim. To najgorsze trolle na forum. Już Ci tłumaczyłam w innym wątku przecież.

[princesswhitewolf]

Znacznie bardziej upierdliwe osoby sa w tym watku wyzej. Asma ma fajne poczucie humoru, a tania przypomina mi pewna postac z epopei i misiu Puchatku

[taniarada]

😛 Wtedy na koloniach nie było kasy .Teraz na wycieczkę szkolną czterodniową dzieciaki dostają stówę na dzień .Masz Princess te swoje stałe wielbicielki w każdym Twoim wątku .Żadnego nie opuszczą 🤣

[taniarada]

rosapulchra-0 napisała:

> Princess po co z nią rozmawiasz? Tak samo z tanim. To najgorsze trolle na forum
> . Już Ci tłumaczyłam w innym wątku przecież.
>
Ty to nie tłumacz zacznij żyć swoim życiem nie cudzym .

[panna.nasturcja]

Rosa, ona nawet nie ogarnia, że tani jest facetem, czego Ty od niej wymagasz.

[princesswhitewolf]

Nasturcja naprawde nie wnikaj w znajomosci ludzi z forum bo dziwne rzeczy wymyslasz znowu

[panna.nasturcja]

What?

[taniarada]

princesswhitewolf napisała:

> No to brzmi naprawde fajnie. Ten artykul zatem to jakas patologia kolonii chyba
> .
Na sto procent to jakieś wykopaliska .Teraz są obozy i jak pisze Asma tematyczne .Nawet żeglarskie powiązane z nauką pływania i obsługiwania małych łódek z żaglem .

[mid.week]

Nie, norma jest porzucanie dzieci przy drogach. Rodzice zostawiaja je na lesbych parkingach i zanim policja ogarnie odszukanie adresu to lipiec i sierpien zlecą a pociecha bezpieczna w bidulu czeka. Zeby nie ponosic kosztow przechowywania rodzice wkladaja dzieciom do kieszonek zgody na skierowanie do pracy fizyczbej, zeby zarobily na poniesione przez osrodek koszty.

[princesswhitewolf]

Ty naprawde masz talent. Powinni cie do artykulow pisania zatrudnić. Pobilabys autora tego artykułu na koloniach na leb w sensacji

[bi_scotti]

mid.week napisała:

> norma jest porzucanie dzieci przy drogach. Rodzice zostawiaja je na lesbych parkingach

Watek beznadziejny ale warto bylo popracowac zeby do Lesbych Parkingow dotrzec Love it - LGBTQ+ nawet parkingi w PL atakuje - co na to Ksiadz Dobrodziej? Merci, dzien u nas fatalny, smog & smrod spalenizny dookola ale kind ematka z literowka pod paluszkiem potrafi jednak czlowieka rozbawic - ematka jest niezastapiona ... szczegolnie zapewne na lesbym parkingu Cheers.

[princesswhitewolf]

Przeczytaj artykul zalinkowany biscotti

[bi_scotti]

Czytalam. To be honest kolonijne reality A.S. 2020 jest mi kompletnie nieznane. Jezdzilam na obozy (nie kolonie), moje dzieci takoz rowniez do PL, glownie do Quebec. Wiekszosc camps w Quebec bylo 2tygodniowych, zdarzalo sie moim dzieciom spedzac na kolejnych camps w sumie 6 tygodni choc zawsze na innych (2 + 2 + 2) - some camps were amazing, some ... well ... so-so - luck of a draw, normalna sprawa. Sredni jezdzil na obozy rehabilitacyjne, w wiekszosci byly 3-4tygodniowe, na podwojne zwyczajnie nie byloby nas stac choc on pewnie nie mialby nic przeciwko temu. Generalnie uwazam linked text za robienie sensacji i dowod na poczatek tzw. sezonu ogorkowego - dyskusji na temat content sie nie podejmuje. Anyway, polska oferta kolonijno-obozowa za czasow gdy korzystaly z niej moje dzieci byla simply amazing! Wiec nawet jesli here or there something was not perfect, tworzenie z tego special story jest mocnym naciaganiem reality - dlatego zreszta watek jest bezsensowny. Cheers.

[taniarada]

" special story jest mocnym naciaganiem reality - dlatego zreszta watek jest bezsensowny. Cheers .Uważasz dziecko drogie że wątek beznadziejny .Smuteczek .Nie Ty jedna jeździłaś. na obozy .Bo wątek jest o koloniach .Kiedyś nawet brałem udział w gaszeniu lasu w obozie harcerskim .Plecak ,gitara i troski na bok .Nikt nie patrzył w telefonik ,w neta .Był kompas i gnanie na pobliską pocztę by nadać pocztówkę.

[princesswhitewolf]

Watek to pytanie na ile to real. Nie widzs w tym pytaniu nic bezsensownego. Zreszta forumki potwierdzaja ze to sensacja

[yuka12]

Artykułu nie chce mi się czytać, a wakacje owszem spędzałam niemal w całości poza domem. Mama już o to dbała 😁. Głównie jeździłam na kolonie (z pracy i ojca i matki), lecz także sanatoria dla dzieci, wczasy lecznicze, do rodziny i 2xbyłam na wczasach z rodzicami. Wyjeżdżałam również w liceum, a pozostały czas wakacji pracowałam. W czasach PRL.
Moim marzeniem było spędzić wakacje w domu i wyspać się wreszcie 🤣.

[samaasma]

Kurde ja pamiętam jeździłam na kolonie na samiusienkim brzegiem morza dosłownie w tym Lasku przy Wydmie i tam przez trzy tygodnie tarmosiliśmy się nad tym morzem

Ile teraz by taka Kolonia kosztowała praktycznie na plaży to nie wiem?

[anorektycznazdzira]

Kolejny artykuł skrojony na to, żeby poujadać na czyjąś niekompetencję, rozmasować sobie ego jakim jest się wszechzayebistym rodzicem, skoro jakaś larwa zostawiła dziecko na 2 miesiące na koloniach a ja nie, i tak dalej.
Nędza niewarta komentowania.

[sol_13]

Przecież to artykuł z 2020 roku, nakierowany ma straszenie, żeby nie wysyłać dzieci na kolonie.

Poza tym, nauczanie początkowe w GBR zaczyna się zdaje się wcześniej niż u nas. U nas są to dzieci w przedziale 7-10 lat, tak jeżdżą już na kolonie. Moj starszak był pierwszy raz po drugiej klasie-czyli po skończeniu 9 rż- i było ok, ale pojechał z klubu piłki nożnej z kolegami z klasy.