siedemkropek82 24.08.23, 19:41 Co zrobić z molami, które zalozyly najprawdopodobniej swoje kokony na szafach w kuchni. Odległość od sufitu do szafki to około 2cm, nic tam nie wejdzie, by to przemyć. Jedynie długi nóż.pomozcie? Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
karotka_plus Re: Mole na szafie 24.08.23, 19:46 Są spray na mole. Jeśli masz pewność na 100% że tam się zalęgły to przez tę szczelinę 2 cm aerozol powinien się spokojnie dopsikać. Ale proponuję przejrzeć szafki z mąką, kaszą, ryżem, przyprawami. Ja wczoraj widziałam latającego mola + larwę na froncie szafki. Dwa fronty dalej (czyli dwie szafki dalej) okazało się, że mam mole w pudełku z kasza. Odpowiedz Link Zgłoś
siedemkropek82 Re: Mole na szafie 24.08.23, 20:02 Dobrze, dziękuję. Szafki umyte. Wcześniej znalazłam w szafce, gdzie mąka. Odpowiedz Link Zgłoś
karotka_plus Re: Mole na szafie 25.08.23, 18:21 Że szafki umyte to jedno. Ale trzeba właśnie przejrzeć produkty sypkie. Takie jak mąka właśnie. Wszystkie, które w danej szafce się znajdują. Bo to że będą np w mące nie znaczy że się nie rozniosły np. na kasze w tej samej szafce. Nie wiem jak masz rozlokowane art spożywcze sypkie ale ja u siebie mam je w jednej szafce. W innej mam same przyprawy. Więc w razie czego mam jedną szafkę do przejrzenia. I rada mała - ryże, kasze, mąką itp sypkie kupuj na bieżąco. Nie kupuj zapasów po kilka opakować czy kilka kg. No chyba, że faktycznie bardzo szybko zużywasz takie produkty i masz pewność, że tygodniami nie będą stały Warto też zakupione produkty przesypywać/przekładać do pojemników szklanych czy plastikowych. W przypadku mąki czy ryżu na wagę ma to o tyle znaczenie, że od razu widzisz, czy nie przyniosłaś moli ze sklepu. Bo i takie sytuacje się zdarzają. Kiedyś kupowałam na zapas dużo. I się dziwiłam skąd tyle moli. Przestałam tak robić. Kończy mi się mąka w pojemniku (dajmy na to wysokośc na 2 palce) - kupuję nową. Ostatni woreczek ryżu? Kupuję 2 op (ryż u nas schodzi szybko). No i niestety - może się zdarzyć tak, że mimo przesypania do pojemnika mole i tam mogą się urządzić. Podam Ci przykład - nie mogłam znaleźć źródła moli. Dwa dni szukałam i znalazłam. Wciśnięty w kąt pojemnik z nasionami lnu. Ono jest ciemne, mole też. Dopiero jak na drugi dzień jeszcze raz wzięłam ten pojemnik i otworzyłam go to zobaczyłam ile ich było. Zlały się z nasionami lnu. A wszystko przez to, że dawno nie używałam tych nasion. Więc takie rzadko używane sypkie też warto sprawdzić. Odpowiedz Link Zgłoś
snakelilith Re: Mole na szafie 24.08.23, 20:03 Moja mama nie mogła znaleźć źródła moli. Przeszukała wszystko, wywaliła wszelkie zapasy, pobracała szafki, a one ciągle latały. Kupiła więc klejące pułapki na mole, one wabią tylko męskie osobniki, ale kiedyś tam przyciągają wszystkie i mole nie mogą się rozmnażać. Chyba, bo mole zniknęły. Trzymała te klejące tarcze, aż były przez pół roku całkiem puste. Odpowiedz Link Zgłoś
mae224 Re: Mole na szafie 26.08.23, 09:18 tak , te klejące tekturki mam przez cały czas, polecam. Odpowiedz Link Zgłoś
nunia01 Re: Mole na szafie 26.08.23, 10:04 Jak już nic nie pomaga to płytka na owady latające. Tylko to ciężka chemia jest. Trzeba zabezpieczyć jedzenie. Odpowiedz Link Zgłoś
kozica111 Re: Mole na szafie 26.08.23, 10:27 Nasącz chusteczki octem i wsadź do szafy. Odpowiedz Link Zgłoś
wuchtaludzi Re: Mole na szafie 26.08.23, 11:08 Mi pomogły te takie pułapki kartonowe z jakimś klejem z drogerii na r. Firmy nie pamiętam niestety. Odpowiedz Link Zgłoś