Dodaj do ulubionych

22 lata temu

11.09.23, 18:44
A na ematce cisza?
Obserwuj wątek
    • eagle.eagle Re: 22 lata temu 11.09.23, 18:47
      Kto by pamiętał po tylu latach
      • awf-33 Re: 22 lata temu 11.09.23, 18:49
        eagle.eagle napisała:

        > Kto by pamiętał po tylu latach

        Ja pamietam, bo to było 4 dni przed moim ślubem…
        • samawsnach Re: 22 lata temu 11.09.23, 21:16
          Też pamiętam. Znalazłam wtedy kota w strasznym stanie na ulicy. I kiedy z przyjaciółką szukałyśmy weterynarza zadzwonił jej ojciec z informacją o WTC.
      • panna.nasturcja Re: 22 lata temu 11.09.23, 18:51
        Serio nie pamiętasz?
        • tt-tka Re: 22 lata temu 11.09.23, 19:39
          Musialam sobie dluzsza chwile przypominac, o czym moze byc mowa... jakos przedtem i potem zdarzylo mi sie kilka wazniejszych dat.
      • hippolina Re: 22 lata temu 11.09.23, 18:57
        eagle.eagle napisała:

        > Kto by pamiętał po tylu latach
        Ja pamiętam. Bo właśnie zaczęłam swoją najlepszą pracę. Nie miałam jeszcze wtedy prawa jazdy, stałam więc na przystanku i myślałam, że teraz to będzie wojna. I co to będzie za pięć lat
        • eagle.eagle Re: 22 lata temu 11.09.23, 19:30
          Wszyscy pamiętają. Pamiętają co wtedy robili. Tego dnia, w minucie o której się o tym dowiedzieli. Przynajmniej Ci z którymi rozmawiałam.
          • 18lipcowa3 Re: 22 lata temu 11.09.23, 21:20
            Dokładnie tak.kazdy pamięta.
            Ja miałam akurat poprawkę na studiach. Nawet pamiętam z czego.
      • tokyocat Re: 22 lata temu 11.09.23, 20:20
        Ja pamietam. Moja corka urodzila sie 12/09/01, dzien pozniej . Akurat siedzialam przed telewizorem , ze szczeka na kolanach , jak trzeba bylo jechac do szpitala.
    • eliszka25 Re: 22 lata temu 11.09.23, 18:51
      Ja pamiętam. Córka sąsiadów urodziła się w okrągłą 10. rocznicę, a rano radio mi przypomniało.
    • bi_scotti Re: 22 lata temu 11.09.23, 19:07
      A 50 lat temu? Anybody remembers ... Peace.
      • taje Re: 22 lata temu 11.09.23, 20:25
        22 to nie 50. Nic dziwnego, że ludzie z czasem zapominają. Poza tym Chile geopolitycznie jest dalej niż USA.
        • bi_scotti Re: 22 lata temu 11.09.23, 22:07
          No to tak ku pamieci old movie, pomijajac temat, film sie wlasciwie nie zestarzal - dobre kino. Peace.
        • langsam Re: 22 lata temu 12.09.23, 11:08
          Za to nasi politycy lecieli z gratulacjami do Pinocheta, a do Al Kaidy nie lecieli.
    • katie3001 Re: 22 lata temu 11.09.23, 19:08
      No i co? Mamy oglądac "Dwie wieże"?
    • nangaparbat3 Re: 22 lata temu 11.09.23, 19:19
      A pamiętam. Wróciłam z pracy, włączyłam tv i pomyślałam, że to film fabularny.
    • 35wcieniu Re: 22 lata temu 11.09.23, 19:29
      "Wspomnienia" z polskiej perspektywy głównie sprowadzają się do tego że każdy pisze co w tym dniu robił, a ileż można czytać ze ten zjadł obiad, ten wrócił ze szkoły a ten akurat włączył radio w samochodzie.
      Druga grupa to ci, którzy opowiadają że znają kogoś kto był tam dzień wcześniej/sami mieli być dzień później/ odwiedzili to miejsce równy miesiąc przed, więc zasadniczo ledwo uniknęli.
    • triss_merigold6 Re: 22 lata temu 11.09.23, 19:41
      Najważniejsze, że udało się wprowadzić Patriot Act.
    • atoness Re: 22 lata temu 11.09.23, 19:50
      Moi etiopscy znajomi jak co roku świętowali wtedy Nowy Rok. W restauracji. Po raz pierwszy bez ostentacyjnej radości. Uznali, że mogliby zostać źle zrozumiani.
    • heca7 Re: 22 lata temu 11.09.23, 20:06
      Pamiętam ale co z tym mam zrobić?
      Mąż wtedy od kilku dni był w nowej pracy. Zadzwoniłam do niego bo usłyszałam o tym u siebie w radio. Wysłuchał z niedowierzaniem, odłożył słuchawkę... po chwili oddzwonił i upewnił się, że nie żartowałam bo on już wszystkim w pracy powiedział a nie chciałby wyjść na kretyna tongue_out
    • taje Re: 22 lata temu 11.09.23, 20:09
      Ja pamietam - w pracy online oglądałam relację CNN.
      • raczek47 Re: 22 lata temu 11.09.23, 20:26
        Ja też byłam w pracy .
        U nas to była godzina 17-18? Włączyliśmy telewizor i oglądaliśmy relację.
        Myślałam,że zaczęła się kolejna wojna i byłam strasznie przerażona. Chyba był apel w tv,by na znak solidarności z ofiarami postawić świeczkę w oknie,bo pamiętam,że wróciłam z pracy około 22,00 i zapalałam
        • taje Re: 22 lata temu 11.09.23, 20:37
          Chyba raczej 15?
          • angazetka Re: 22 lata temu 11.09.23, 20:56
            Informacje zaczęły się pojawiać dobrze po 15.
            • taje Re: 22 lata temu 11.09.23, 21:32
              Jestem pewna, że to było sporo przed 16 polskiego czasu, może 15:30? Pracowałam wtedy jako studentka w amerykańskiej kancelarii, więc śledziliśmy rozwój wypadków od samego początku. To była straszna trauma dla wielu ludzi z kancelarii, osobiście znali wielu z tych, którzy zginęli.
              • angazetka Re: 22 lata temu 11.09.23, 21:37
                No jakoś tak, 15.40 może.
                • arwena_111 Re: 22 lata temu 11.09.23, 21:44
                  Wydawało mi się, że to było koło 15. Ale znalazłam coś takiego. Wygląda, że prawie 16.
                  tvn24.pl/go/programy,7/nasze-20-lecie-odcinki,480667/odcinek-1,S00E01,480669
                  • taje Re: 22 lata temu 11.09.23, 21:59
                    Nie, pierwsza relacja TVN24 z tego filmiku pokazuje 15:01. Jednak dobrze pamiętałam, że wkrótce po 15:00 się dowiedzieliśmy.
                    • arwena_111 Re: 22 lata temu 11.09.23, 22:04
                      A no widzisz, ja zerknęłam na zdjęcie z godziną 15.59. A też mi się wydawało, że było koło 15. Bo jak odtwarzałam czynności - powrót ze spaceru, nakarmienie dziecka zupą, położenie na drzemkę i przygotowanie prasowania - to tak mniej więcej powinno być.
    • przepio Re: 22 lata temu 11.09.23, 20:31
      Bylam w pracy, zadzwoniłam do męża, żeby mi nagrał Klan. A on czy nie wiem, że jest wojna w USA.
      Włączyłam w pracy tv, do sali telewizyjnej dochodzili ludzie i już w niej zostawali. Trwaliśmy tak do wieczora
    • default Re: 22 lata temu 11.09.23, 20:41
      To już historia... dzieci wtedy urodzone są dorosłymi ludźmi. A ze starszych każdy ma swoją historię... że był tu, tam, gdzieś. Dla tych starszych to ma znaczenie, pamiętają, po chwili przypomnienia ożywają emocje. Dla młodszych to data w historii, jedni zwrócą na nią szczególną uwage, inni nie, chyba że na lekcji będą o to pytać. A może i wtedy nie.
    • angazetka Re: 22 lata temu 11.09.23, 20:57
      Pamiętam, co wtedy robiłam (wypełniałam deklarację maturalną), oczywiście. Jak wszyscy.
    • arwena_111 Re: 22 lata temu 11.09.23, 21:23
      Tak, pamiętam. Syn miał 10 miesięcy. Cudem usnął w domu. Ja prasowałam i oglądałam coś w tv. Przerwano program i pojawił się film z samolotem wpadającym w wieże. Byłam pewna, że to jakaś reklama filmu katastroficznego. Od tego momentu zaczęto nadawać "na żywo". Nic już nie uprasowałam, dobrze, że obiad miałam z dnia poprzedniego. Mąż przyszedł z pracy i oglądaliśmy razem. Syn był wyjątkowo spokojny i grzecznie poszedł spać o ludzkiej porze.
    • jkl13 Re: 22 lata temu 11.09.23, 21:59
      Robiłam imprezę urodzinową, jak co roku zresztą, choć tamta była wyjątkowa, bo w pierwszym własnym mieszkaniu. Nie oglądałam tv, nie słuchałam radia, byłam zajęta gośćmi i sprzątaniem po nich. O wszystkim dowiedziałam się rano w pracy...
    • dramatika Re: 22 lata temu 11.09.23, 22:14
      Wszyscy Polacy pamiętają, co wtedy robili. Mimo to, że to było w kraju odległym o tysiące kilometrów - odległościowo i mentalnie. Wyzwalaliśmy się spod ruskich, to może kiedyś wyzwolimy się spod jankesów.
    • szczera.wiera Re: 22 lata temu 11.09.23, 22:38
      Obchodziło mnie to tyle, co Amerykanina jakaś katastrofa w Polsce, czyli przez godzinę - obejrzałam newsy i tyle. Po 22 latach, nie pamiętałabym, gdyby nie media.
      • reinadelafiesta Re: 22 lata temu 11.09.23, 22:57
        Trzeba by chyba pod kamieniem żyć, żeby nie pamiętać i nie widzieć konsekwencji tego co się stało. Nie tylko w Stanach, ale na całym świecie.
    • riki_i Re: 22 lata temu 11.09.23, 22:46
      Miałem zebranie. Jeden z obecnych, nałogowy alkoholik, zaczął od razu wieszczyć III wojnę światową. Inni byli spokojni. Natomiast z okna był widok na stację benzynową i tam dość szybko zaczęła się tworzyć kolejka. Ludziska pewnie myśleli, że paliwa zbraknie.... wink
    • bi_scotti Re: 22 lata temu 11.09.23, 23:10
      Juz pracowalam choc to byl tylko poczatek dnia, ale zaraz po plane #1 ktos z sasiedniego biura przyszedl z info. Zadzwonilam do szkoly Sredniego, ktory wlasnie zaczal Grade 9 jakie plany. Biorac pod uwage polozenie szkoly blisko CN Tower, ktora nie zostala otwarta tego dnia for tourists & niesprawnosc mojego syna, chcialam miec pewnosc, ze szkola "zadba" just in case. Nastepnego dnia classmate Sredniego noszaca hijab zostala zbluzgana w sposob haniebny w subway ,choc trzeba przyznac, ze ktos tam sie podobno za nia ujal zadajac bluzgajacemu pytanie co teen girl z Toronto ma wspolnego z 9/11. Dziewczynka przyszla splakana do szkoly, potem sie okazalo ze nie ona jedna uncertain Przez dobry miesiac dziewczyny w hijabs byly "przyprowadzane i odprowadzane" ze szkoly przez grupy classmates - bardzo to cala (nowa!) klase Srednego zjednoczylo. W pracy mielismy taki gathering, na ktorym ludzie mowli imiona tych, o ktorych wiedzieli, ze albo zgineli, albo przezyli for sure, albo "no news" - very emotional. No i of course bylo Gander smile Amazing postawa mieszkancow malego miasteczka na Newfoundland, w ktorym nagle pojawili sie pasazerowie prawie 40 samolotow (cos kolo 7000 osob), ktore nie mogly poleciec do US. Jak nie kochac Newfoundland, eh ... Life.
      • taje Re: 22 lata temu 11.09.23, 23:13
        Mieszkałaś wtedy w NYC?
        • bi_scotti Re: 22 lata temu 11.09.23, 23:21
          Przeciez pisze o CN Tower smile Toronto, of course. Cheers.
    • geez_louise Re: 22 lata temu 11.09.23, 23:37
      Mieszkałam wtedy w stanie Nowy York, kilka godzin jazdy samochodem od NYC. Jedno z najpiękniejszych miejsc na Ziemi, jak ktoś oglądał ostatniego Mohikanina i zachwycił się jeziorami wśród gór i lasów, które o zmierzchu przybierały wszystkie odcienie szarości i niebieskiego - to naprawdę tak wyglada.

      Dzisiaj po raz pierwszy od 22 lat zobaczyłam 11 września na kalendarzu i nie mogłam sobie przez kilkadziesiąt minut przypomnieć dlaczego ta data wydaje mi się ważna.
    • geez_louise Re: 22 lata temu 11.09.23, 23:37
      Mieszkałam wtedy w stanie Nowy York, kilka godzin jazdy samochodem od NYC. Jedno z najpiękniejszych miejsc na Ziemi, jak ktoś oglądał ostatniego Mohikanina i zachwycił się jeziorami wśród gór i lasów, które o zmierzchu przybierały wszystkie odcienie szarości i niebieskiego - to naprawdę tak wyglada.

      Dzisiaj po raz pierwszy od 22 lat zobaczyłam 11 września na kalendarzu i nie mogłam sobie przez kilkadziesiąt minut przypomnieć dlaczego ta data wydaje mi się ważna.
    • vessss Re: 22 lata temu 12.09.23, 00:17
      Jako jedyna nie pamiętam co robiłam, gdzie byłam 🤔?
      • taje Re: 22 lata temu 12.09.23, 00:25
        Może masz 21 lat?? To byłabyś usprawiedliwiona wink
        • vessss Re: 22 lata temu 12.09.23, 09:39
          Chciałabym🤣a w sumie mam tylko x2
      • memphis90 Re: 22 lata temu 12.09.23, 07:11
        Ja tez nie pamietam gdzie byłam i co robiłam. Niewiem tez gdzie byłam i co robiłam, jak umarł papież.
        • vessss Re: 22 lata temu 12.09.23, 09:40
          Uff, ulżyłosmile
        • taje Re: 22 lata temu 12.09.23, 19:33
          A ja tak. Jak umarł papież akurat jadłam japońską zupkę z jajkiem w warszawskiej Mandze, voila!
    • unaluna Re: 22 lata temu 12.09.23, 00:54
      Pamiętam, że uczyłam się do obrony pracy dyplomowej, którą miałam mueć za kilka dni gdy moja mama weszła do pokoju i powiedziała, żebym zobaczyła w tv co dzieje się w Stanach. Postałam i popatrzyłam chwilę gdy samolot wbił się w drugą wieżę...szybko sobie uświadomiłam, że to wszystko działanie celowe i zaplanowane.
    • netlii Re: 22 lata temu 12.09.23, 10:35
      Byłam w LO, pogoda była średnia, więc karnie odrabiałam lekcje. W pobliżu biurka miałam mały 14 calowy tv i pewien zwyczaj, że jak siedziałam nad książkami to jednocześnie monitorowałam pasek informacyjny na ekranie. Można rzecz, że byłam na bieżąco.
      Ogólnie mam tak, że z danym wydarzeniem łącze jaka była pogoda. Nie wiem dlaczego tak jest... I tak dla przykładu jak rodziłam synka - pamiętam że cały dzień był burzowy, gdy miała miejsce inwazja RUS na UKR kojarzę fakt porannego lekkiego mrozu przy porannym wybieganiu a przy ataku na WTC, że temperatura byłą średnia i cały dzień towarzyszył mi jesienny kapuśniaczek i co za tym idzie ruszyłam się z domu dopiero na seans Ligi Mistrzów do znajomego.
      Całe popołudnie i wieczór chłonęłam więc wiadomości a tam spekulacje kto mógł to zrobić: Serbowie, Palestyńczycy, Iran. Dyskusja miała miejsce również u znajomego, mecz właściwie był w tle.
      Al-Kaida? Bin Laden? Dla nastolatków brzmiało to co najmniej egzotycznie.

      A jeszcze właśnie pamiętam, że mimo podwyższonego zagrożenia terrorystcznego nie odwołali wtorkowej rywalizacji LM. Środowa się nie odbyła. Wściekliśmy się, bo kupony nie weszły Schalke04 przegrało.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka