Dodaj do ulubionych

Uff, w końcu się zdecydowałam - Axkid Minikid

12.04.14, 22:52
Nareszcie - bo już myślałam, że osiwieję.
Tak więc Axkid Minikid - już zamontowany w Toyocie Avensis kombi z 2004 roku. Pasuje idealnie, siedzi jak kamień.
Jest bardzo obszerny - załadowałam tam testowo moją wysoką 5 latkę (20kg, co najmniej 112-115 cm wzrostu) i gabarytowo ma wygodnie, gorzej z nogami.
Przyjemna tapicerka zdejmowana do prania - na żywo wygląda o wiele lepiej ni w necie.
Montował małżonek - nie skarżył się na jakieś zbytnie skomplikowanie czy uciązliwosć. No ale nie planujemy fotela zbyt często wyjmować.
Zdziwiłam się tylko, ze W naszym sporym samochodzie zajął jednak więcej miejsca niz się spodziewałam.Mnie (175 cm) jest wygodnie jako pasażerowi, ale już mąż jako pasażer narzekał, że kolanami dotyka z przodu deski. Ale to i tak chyba dobrze jak na RWF?
Jeśli ktoś ma jakieś pytania, chętnie odpowiem, bo sama szukałam i za wiele opinii na temat tego fotelika nie ma.
Aha, mała zasnęła nam i niestety główka opadła pomimo ustawienia fotelika pod kątem.
Obserwuj wątek
    • kar-ula Re: Uff, w końcu się zdecydowałam - Axkid Minikid 12.04.14, 22:54
      Aha-w foteliku jeździ 14 miesieczniak 10 kg/77 cm. 20 Kilogramowa lola wsiadła tylko dla oceny wielkości siedziska big_grin
      • gom1 Re: Uff, w końcu się zdecydowałam - Axkid Minikid 12.04.14, 23:02
        Też mam Minikida, dzieciakowi też opada główka i już zacząłem się zastanawiać czy aby Kidzone nie byłby lepszy:
        osiemgwiazdek.blogspot.com/2014/04/pozycja-lezaca-w-fotelikach-rwf.html
        Swoją drogą ten wpis na blogu osiemgwiazdek powinien zaraz po tym jak autor opisuje zalety RWF.

        No mnie trochę entuzjazm opadł, nie powiem.
        • beeranek Re: Uff, w końcu się zdecydowałam - Axkid Minikid 13.04.14, 20:42
          Głowa opada i w FWF, więc nie ma co się gryźć smile A jak dzieć mało śpi to w ogóle nie problem. My dzisiaj poprawiliśmy położenie i spróbujemy co będzie
          • kar-ula Re: Uff, w końcu się zdecydowałam - Axkid Minikid 13.04.14, 22:42
            Oj, zdecydowanie, pamietam jak starszą przesadziliśmy do fotela 15-36, całą drogę z północy na południe Polski podtrzymywałam jej głowę, bo dramatycznie opadała.
            Dzieki Gom za link, jakoś przeoczyłam, ze coś takiego powstało, ale trochę się na pana z 8 gwiazdek ostatnio obraziłam i nie zgalądąłam na jego blog. Wyślę mężowi, niech pokombinuje.
            Póki co zakupiłam zagłówek gdzieś tu linkowany i zobaczymy.
            • beeranek Re: Uff, w końcu się zdecydowałam - Axkid Minikid 14.04.14, 06:08
              Proste ostatnio więcej na FB produkuje. A za co się obraziłaś jeśli można spytać? Jakaś techniczna rzecz?
          • gom1 Re: Uff, w końcu się zdecydowałam - Axkid Minikid 14.04.14, 08:50
            beeranek napisała:
            > Głowa opada i w FWF, więc nie ma co się gryźć smile

            Tyle, że mnie nie obchodzi FWF. Wiedziałem, że problem z opadającą głową dotyczy również RWF, tylko miałem wrażenie że to margines. A wychodzi na to, że jest to norma. Gdybym wcześniej "miał o tym wiedzę", to zamiast Minikida wziąłbym Kidzone. Albo jeszcze inny fotelik.

            Cytując klasyka: "rozchodzi się jednak o to, żeby te plusy nie przesłoniły (...) minusów". A opadająca głowa to konkretny minus.
        • tata3dzieci Re: Uff, w końcu się zdecydowałam - Axkid Minikid 14.04.14, 22:09
          Czemu nie podjedziecie do sklepu przymierzyć? nie lepiej by czasem sobie w kolanko nie pif paf?
          • gom1 Re: Uff, w końcu się zdecydowałam - Axkid Minikid 14.04.14, 22:16
            tata3dzieci napisał:
            > Czemu nie podjedziecie do sklepu przymierzyć?

            A umiesz przymierzyć śpiące dziecko i sprawdzić czy aby główka mu nie opada? Mam się na przymiarce z każdym fotelikiem bujać po mieście tak długo, żeby zasnęło? Który sklep na to pozwoli?
            • kar-ula Re: Uff, w końcu się zdecydowałam - Axkid Minikid 14.04.14, 22:29
              Podjechać do sklepu to dobrze się mówi, jak się mieszka w dużych miastach. ja robiłam dwie wyprawy prawie 150 km, żeby wrócić z niczym ( o to właśnie się obraziłam, bo Axkid miał czekać na 100% dla mnie w sklepie, a był dopiero tydzień później, kiedy trzecia wyprawa nie wchodziła już w grę). Mierzyliśmy BeSafe, za Britaxem już by trzeba było się bardziej najeździć, to naprawdę nie jest komfort wozić się z dwoma wrzaskunami, kórym ciągle coś nie pasuje sad Umówiłam się, ze oddam fotel, jak nie bedzie pasował, ale dziecko nie od razu zasnęło, a fotelik rozpakowany, używany już. Wpis na blogu dopiero wczoraj przeczytałam, więc kątomierza nie miałam.
              Zamówiłam rogala Benbat, moze się sprawdzi. No i pokombinujemy jeszcze.
              • tata3dzieci Re: Uff, w końcu się zdecydowałam - Axkid Minikid 14.04.14, 22:52
                1. wiem że nie ma dużo sklepów z pełną ofertą foteli tyłem.
                2. wiem że trudno by sklep dawał foteliki na kilka dni do jazdy testowej
                3 . wiem i są osoby które się u nas umawiają na 3-5 modeli do przymiarki, robi się wpłatę 100zł czekają wszystkie fotele mierzymy i w większości są klienci zadowoleni, jak się mierzy fotel w samochodzie od razu widać jaki jest kąt i nie ma zmiłuj się, albo jest pion albo fajna pozycja spoczynkowa, każdy fotel jest inny. Jeżeli można i nie ma przeciwwskazań, mierzymy też z przodu jest inny kąt fotela (prosty) i w większości daje lepszy kat w pozycji spoczynkowej.
                Wiadomo, że mamy nieco inne spojrzenie ale zawsze mimo 100 czy iluś tam kilometrów można zrobić sobie gdzieś wycieczkę, np na Jasną Górę a przy okazji do nassmile jak by co 7 dni w tygodniusmile
                • gom1 Re: Uff, w końcu się zdecydowałam - Axkid Minikid 15.04.14, 08:39
                  Do mnie przyjechał sklep z fotelikiem do przymiarki. Pokręciliśmy się razem przy samochodzie, pogadaliśmy, poprawiliśmy ustawienia, przymierzyliśmy dziecko - wszystko było OK. Naczytałem się o tych RWFach tyle, że mógłbym robić za lokalnego eksperta. To, że opadająca główka w RW się zdarza - też czytałem. Ale nigdzie nie znalazłem informacji, że jest to norma. Nigdzie, aż do zeszłego tygodnia.

                  Ogólnie dziecko nie siedzi pionowo, fotelik jest pochylony. Ale niewystarczająco mocno i główka dziecka opada podczas snu. Gdybym wiedział, że ten problem może wystąpić - kupiłbym inny model. Prewencyjnie. Żeby mieć pole do manewru "ręczniczkami". Dlatego uważam, że problem "opadającej główki" powinien być poruszany zawsze, przy okazji opowiadania o zaletach RWF. Bo zalety znikają, jeśli główka opadnie.
                  • legion34 Re: Uff, w końcu się zdecydowałam - Axkid Minikid 15.04.14, 10:36
                    W jakim aucie jest zamontowany? Z doświadczenia wiem,że RWFy na pasy montażowe da się ustawić tak żeby główka nie opadała. info przemkoku@gmail.com
                    • gom1 Re: Uff, w końcu się zdecydowałam - Axkid Minikid 15.04.14, 10:41
                      legion34 napisał:
                      > W jakim aucie jest zamontowany?

                      Ulubiony pojazd wszystkich speców od fotelików: Ford Focus (MK3 Kombi '12).
                      • tata3dzieci Re: Uff, w końcu się zdecydowałam - Axkid Minikid 15.04.14, 10:59
                        No opadająca głowa zdarza się dlatego warto przymierzyć i na oko zobaczyć jaki jest kąt, ale przy bum jak jedziemy przodem szyja, kark i głowa ma nieco większy
                        problem.
                        • gom1 Re: Uff, w końcu się zdecydowałam - Axkid Minikid 15.04.14, 11:05
                          tata3dzieci napisał:
                          > No opadająca głowa zdarza się dlatego warto przymierzyć i na oko zobaczyć jaki
                          > jest kąt,

                          Na oko to chłop w szpitalu umarł. Kąt jest. Ale niewystarczający. Niestety okazało się to dopiero po kilku jazdach. Nie do wyłapania podczas przymiarki.

                          > ale przy bum jak jedziemy przodem szyja, kark i głowa ma nieco większy
                          > problem.

                          Czyli powinienem się cieszyć, bo inni mają gorzej?
                          • tata3dzieci Re: Uff, w końcu się zdecydowałam - Axkid Minikid 15.04.14, 11:27
                            Przymiarka o samochodu jest po to by zobaczyć wszystkie za i przeciw, fajnie jest jak sprzedawca mówi o zaletach ale i o waach, montując kilka fotelików tyłem, zawsze znajdzie się ten co ma najlepszy kąt i bywa tak że foteliki tyłem mają lepszy kąt pochylenia niż niektóre przodem, to że głowa opada w fotelach przodem i tyłem, tak czasami bywa. Nie mniej w przymiarce chodzi o to by wybrać optymalny czyli taki który ma najwięcej zalet, najlepiej siedzi i ma najlepszy kąt pochylanie.
                            Bezpieczeństwo jest na pierwszym miejscu...
                            • gom1 Re: Uff, w końcu się zdecydowałam - Axkid Minikid 15.04.14, 11:36
                              tata3dzieci napisał:
                              > to że głowa opada w fotelach przodem i tyłem, tak czasami bywa.

                              Nie "bywa" tylko "jest normą". Szkoda że użytkownik dowiaduje się o tym dopiero po zakupie.
                              • tata3dzieci Re: Uff, w końcu się zdecydowałam - Axkid Minikid 15.04.14, 12:12
                                Nie jest normą, zdarza się
                                • gom1 Re: Uff, w końcu się zdecydowałam - Axkid Minikid 15.04.14, 12:19
                                  Normą jest ogół, nie margines.
                                  • tata3dzieci Re: Uff, w końcu się zdecydowałam - Axkid Minikid 15.04.14, 12:27
                                    Ponieważ w miesiącu sprzedajemy troszkę więcej niż kilka szt, tego typu fotelików, pozwolę sobie zostać przy swoim stanowisku, że można dobrać dobry fotel tyłem z dobrym kątem pozycji spoczynkowej, w którym główka nie opada.smile)
                                    • gom1 Re: Uff, w końcu się zdecydowałam - Axkid Minikid 15.04.14, 12:33
                                      Ależ ja nie twierdzę że nie można. Gdybym miał świadomość, że jest to norma, wybrałbym inny model fotelika. Niestety "opadająca główka" jakoś jest (niezrozumiale dla mnie) pomijana przy wymienianiu wad RWF. A jest to dość poważna wada, istotnie wpływająca na bezpieczeństwo (które się tak szumnie wymienia przy RWF). Najgorsze, że o tej wadzie użytkownik dowiaduje się po fakcie, gdy już nie ma za bardzo pola do manewru.
                                      • kwap666 Re: Uff, w końcu się zdecydowałam - Axkid Minikid 15.04.14, 12:47
                                        www.facebook.com/photo.php?fbid=574100809363708&set=pcb.574102129363576&type=1&theater
                                        Opadająca główka nie jest normą. W moim aucie kanapa jest gorsza o fordowskich, fotelik jest ustawiony pod niewielkim kątem, a dziecku nic nie opada.
                                        • gom1 Re: Uff, w końcu się zdecydowałam - Axkid Minikid 15.04.14, 12:52
                                          A mi opadły ręce. Nie mam już siły po raz kolejny pisać to samo.
                                          • amtiredof Re: Uff, w końcu się zdecydowałam - Axkid Minikid 15.04.14, 19:07
                                            gom1 napisał:

                                            > A mi opadły ręce. Nie mam już siły po raz kolejny pisać to samo.

                                            Powinno być "pisać tego samego". ( :

                                            Widzę, że Maxi Cosi Mobi - mój dobry znajomy sprzed lat - nadal jest pod względem pozycji spoczynkowej górą nad kilkoma nowocześniejszymi konstrukcjami.
                                            • petrowaa Wady 27.04.14, 18:45
                                              Witam

                                              Stoję właśnie przed decyzją o zakupie tzw."drugiego" fotelika. Latorośl 11 miesięczna, waga 9,5 kg - więc na razie bez problemu mieści się w MC Cabriofix. Ale do rzeczy-zdecydowałam się na fotelik montowany tyłem do kierunku jazdy ( oczywiście) ale chciałam dopytać -jakie wady Wy użytkownicy zauważacie, poza ceną :
                                              1. opadająca główka ......
                                              2. ??

                                              ps. wczoraj np. jedna z koleżanek powiedziała mi że dziecko napewno bedzie się strasznie nudziło w takim foteliku-no bo przecież nie może patrzeć przez okno, na drogę

                                              Pozdrawiam


                                              • sabina_online Re: Wady zabiera 27.04.14, 19:28
                                                Wady zabiera jeśli to besafe combi bardzo dużo miejsca i pasażer /kierowca w małym samochodzie będzie miał mało miejsca tongue_out
                                                > ps. wczoraj np. jedna z koleżanek powiedziała mi że dziecko na pewno bedzie się
                                                > strasznie nudziło w takim foteliku-no bo przecież nie może patrzeć przez okno,
                                                > na drogę
                                                koleżanka widziała kiedykolwiek fotelik z 2 grupy montowany tyłem?
                                                po pierwsze dziecko widzi 2 szyby, bo siedzi wysoko nie nisko jak w "kołysce"
                                                na pewno można znaleźć ciekawe zabawki np.żyrafa Tiny Love młoda ją uwielbia smile)
                                              • beeranek Re: Wady 27.04.14, 19:30
                                                Wady.. czasem pasażer z przodu ma mało miejsca na nogi, fotele są dosyć duże. No i drogawe. A dziecko widzi naprawdę dużo, one są o wiele wyższe niż 0-13, nie siedzi się lezaco jak w kolysce, widzi całą boczną i tylną szybę ma dla siebie. A dzieci siedzące przodem nie na środku widzą boczną a z przodu fotel pasażera-czyli mniej niż tyłem
                                              • gom1 Re: Wady 27.04.14, 22:20
                                                petrowaa napisała:
                                                > ps. wczoraj np. jedna z koleżanek powiedziała mi że dziecko napewno bedzie się
                                                > strasznie nudziło w takim foteliku-no bo przecież nie może patrzeć przez okno,
                                                > na drogę

                                                Jedna z moich koleżanek z pracy też mi to "sugerowała". Zapytałem przez które szyby patrzy dziecko w foteliku montowanym przodem:
                                                - No.. Boczne.
                                                - A tyłem?
                                                - Też boczne. I tylną też??
                                                Nie dość że sama sobie odpowiedziała, to jeszcze złapała się na tym, że do tej pory żyła w nieświadomości smile
                                                • yogoyogo23 Re: Wady 01.05.14, 11:31
                                                  Nie no, wiadomo że montowane tyłem mają zalety ale nie piszcie bzdur że jest lepsza widoczność dla dziecka niż w fotelach montowanych przodem. Bo nie jest!
                                                  Dziecko w normalnej pozycji, czyli oparte o fotel, widzi tylko tylne fragmenty bocznych szyb, żeby popatrzeć normalnie w boczne szyby musi sie pochylić, tak jest w ogromnej większości tych fotelików. Widzi oczywiście tylną szybę, tyle że zwykle zasłaniają ją zagłówki jeśli są niezdemontowane. Tyle że widok z tylnej szyby jest oczywiście o wiele bardziej monotonny niż ten w bocznych i w przednich. A największa wadą tych fotelików jest to że dziecko nie widzi rodziców a jak wiadomo dziecko które słyszy ale nie może zobaczyć bywa bardzo poirytowane.
                                                  Zaletą i to ogromną foteli RWF jest bezpieczenstwo i dlatego je kupujemy ale reszta to wady:
                                                  -widoczność z fotelika
                                                  -ilośc miejsca jaką zajmuje fotelik
                                                  -konieczność przesuwania fotela pasażera max do przodu w wiekszosci aut, nawet średniej wielkości
                                                  -problematyczny i czasochłonny montaż
                                                  -straszna cena
                                                  -brak pełnego kontaktu wzrokowego z pociechą, utrudnione podawanie przedmiotów z przednich foteli do dziecka.
                                                  -niska dostępność RWF u nas w kraju i szybko sie to nie zmieni
                                                  -niekomfortowe ułożenie nóżek przez wyższe dzieci, po prostu brak miejsca na nogi
                                                  -w autach z pochyloną tylną kanapą występuje problem doborem fotelika żeby główka nie opadała i nie jest to marginalne ale jak ktoś pisał wyżej powszechne. Niestety czym nowszy model tym trudniej o dobry kąt fotelika, producenci chyba chcą zniwelować koniecznosci przesuwania przedniego fotela bo ludzie na to narzekali, niestety przez to pojawia sie problem z kątem oparcia dziecka
                                                  RWF to tylko jedna zaleta: o wiele wyższe bezpieczeństwo, ale to jest najważniejsze i dlatego cześć z nas decyduje sie na ich zakup, w PL to jest ciągle poniżej 1% wszystkich foteli.
                                                  • tata3dzieci Re: Wady 02.05.14, 09:19
                                                    Czytając twój post zastanawiam się czy jesteś producentem i masz w ofercie tylko foteliki przodem czy o co caman?
                                                    W ilu samochodach montowałeś foteliki tyłem ?
                                                    Czy każdy samochód ma taki sam profil kanapy, tylnej szyby itp?
                                                    Wszystkie jak ty to nazwałeś wady wychodzą lub nie wychodzą przy montażu.
                                                    Strasznie drogie? Najdroższy fotelik w naszej ofercie kosztuje 1750 zł używając go przez nim 3 lata koszt fotela to 2 zł dziennie czy to dużo?
                                                    oczywiście w stosunku do foteli przodem są ok 2 x droższe natomiast każdy decyduje na co wydaje kasę, jedni palą inni kupią sobie 2 litrowy samochód, jedni przepiją a inni kupują fotelik.
                                                    W naszym sklepie jest zawsze oferta ok 80% foteli tyłem dostępnych w Polsce dlaczego? Mamy szkolenia znamy się i z każdym klientem rozmawiamy indywidualnie pokazując mu wady i zalety, klient decyduje jaki kupi, standardowe fotelik oczywiście można sprzedać dużo szybciej bez wykwalifikowanej kadry wiec oczywiste jest że ich dostępność w sklepach jest mniejsza.
                                                  • yogoyogo23 Re: Wady 03.05.14, 10:48
                                                    Drogi kolego, sam mam fotel montowany tyłem bo ich zdecydowaną zaletą jest bezpieczeństwo i jak jadę dalej w trasę i zabieram malucha to wole a nawet muszę mieć taki fotelik.
                                                    Niestety jak większość rodzin obecnie mamy dwa auta i nikt przy zdrowych zmysłach nie przekładałby ciągle fotela RWF z jednego auta do drugiego, mało kogo też stać żeby kupić sobie dwa foteliki po 1500zł, także drugi fotelik do jazdy w okolicach domu mamy montowany przodem.
                                                    Wiem że żyjesz że sprzedaży tych fotelików i twój obiektywizm jest co najmniej dyskusyjny ale powiedź mi która z wad wymienionych przeze mnie jest nieprawdziwa?
                                                    JAk czytam że fotele RWF mają lepszą widoczność dla dziecka to myślę że ktoś albo plecie bzdury z niewiedzy albo totalnie dał sie omotać bzdurom wypisywanym na niektórych forach.
                                                    Proponuje być obiektywnym i zalety wymieniać jako zalety a z wadami się pogodzić a nie wypisywać że są one także zaletami.
                                                    I nie pisz też że te fotele są tanie bo są zwyczajnie drogie, mniej więcej trzy razy droższe od dobrego fotela montowanego przodem.
                                              • tata3dzieci Re: Wady 29.04.14, 10:44
                                                Nie mogę ogarnąć, wada mniejsza widoczność,
                                                1. dziecko może nadal patrzeć przez przednią szybę,
                                                2. w bonusie ma widok przez tylną szybęsmile
                                                • gom1 Re: Wady 29.04.14, 11:58
                                                  tata3dzieci napisał:
                                                  > 1. dziecko może nadal patrzeć przez przednią szybę,

                                                  O ile ma lusterko wink
                                                  • tata3dzieci Re: Wady 29.04.14, 12:17
                                                    tfu bocznąsmile
                                                  • kar-ula Re: Wady 29.04.14, 21:52
                                                    Ja wad nie widzę. Poprawiliśmy trochę odchylenie fotela, ale nie jeździliśmy w czasie snu małej, więc nie wiem, czy dalej opada główka. A plusy same: mała widzi swiat, widzi tez siostrę siedzącą obok w 15-36. Minus taki, ze jako pasażer ja małej nie widzę, a ona lubi broić, buty oblizywać i tak dalej. Jako kierowca mogę mieć lusterko na zagłówku.

                                                    Pytanie do fachowców - czy tę mocujacą nogę można skracać (tzn mniej wysuwać) i przez to regulować nachylenie?
                                                  • tata3dzieci Re: Wady 30.04.14, 08:59
                                                    Jaki fotel
                                                  • gom1 Re: Wady 30.04.14, 10:25
                                                    tata3dzieci napisał:
                                                    > Jaki fotel

                                                    Zapewne ten z tytułu wątku.
                                                  • kar-ula Axkid Minikid 30.04.14, 22:16
                                                    Zapewne wink
                                                  • tokasiaja Re: Wady 06.10.14, 09:37
                                                    Witam, szukam fotela montowanefo tylem dla syna 11 mies. Mam Toyote Corolle i noe A wiele miejsca... Interesuje mnie fotel bez isofixa. Czy ktos. Moze polecic jakis konkretny model? Bylam juz zdecydowana na axkid maly ale terazczytam, ze dziecku opada glowka... U mnie to niedopuszczalne, bo dziecko w aucie spi non stop.... Ktos ma pozytywne doswiadczenia?
                                                  • gom1 Re: Wady 06.10.14, 09:43
                                                    tokasiaja napisał(a):
                                                    > Bylam juz zdecydowana na axkid maly ale terazczytam, ze dziecku opada glowka

                                                    Na szczęście jest już "patent" na opadającą główkę:
                                                    www.tylem.pl/sklep/akcesoria/podkladka-poziomujaca-axkid/
                                                  • tokasiaja Re: Wady 06.10.14, 10:03
                                                    Oo dzieki smile I to faktycznie dziala? Nie obniza poziomu bezpieczenstwa? Czy ten axkid jest faktycznie najlepszy jesli chodzi o te mniejsze fotele? Ma ktos doswiadczenia z innymi malymi fotelikami montowani tylem?
                                                  • scara_beus Re: Wady 30.03.15, 14:35
                                                    Kupiliśmy Axkid Minikid m-c temu. Już przy przymiarce miałam dziwne odczucie że nie do końca będę happy.. Ale wiadomo, bezpieczeństwo. No i stało się. Pasażer ma miejsca tyle co nic i z własnej woli pcha się na tylne siedzenie, zwłaszcza że podróże co jakiś czas uskuteczniamy do kraju (a nie PO krajuwink) więc 6-7 godzin z kolanami odsuniętymi na bok nikt nie wysiedzi.. uncertain Na kolejnej wizycie w sklepie tydzień po zakupie udało się ustawić fotelik na podwyższeniu z koca i poprawiło to trochę (choć trochę to jednak zarazem bardzosmile) pozycję dziecka (16 miesięcy, niecałe 10 kg) ale ni w ząb pozycji pasażera. Tak się zastanawiam, nie dałoby się jeszcze pokombinować..?.. Dzieciakowi chyba wygodnie, mniej narzeka niż w pierwszym foteliku, wygląda sobie przez okno. Do obserwacji dziecka kupiłam lusterko BeSafe - raczej nie widać w nim niestety czy śpi, a w nocy nie widać NIC, ale zawsze to coś.. Pytanie, da się jeszcze pomóc pasażerowi..? Nie bardzo widzę że można się przyzwyczaić do jeżdżenia osobno (z tyłu znaczy). Jeździmy Dacią Sandero.
                                                  • joanna.lachowska Re: Wady 22.07.15, 15:35
                                                    Witam, czy udało się coś zdziałać z miejscem pasażera z przodu? Zakupiliśmy dla 12 miesięcznej córki axkid kidzone montowany w bmw e46 zniwelowaliśmy opadanie główki za pomocą koca, na poczatku zastosowaliśmy ręcznik ale nie był wystarczający. Ale niestety przednie siedzenie jest maksymalnie podsunięte do przodu z maksymalnie pionowo ustawionym oparciem. Wyklucza go praktycznie z uzytkowania.
    • 1981darek Re: Uff, w końcu się zdecydowałam - Axkid Minikid 28.07.16, 09:54
      Mam pytanie do użytkowników Minikida. Czy fotelik sprawdził się? Zauważyłem, że fotelik ma nieosłonięte plastiki i uskok na wysokości łopatek dziecka - czy nie uwierał w plecy dziecka?
      • panna.z.wilka Re: Uff, w końcu się zdecydowałam - Axkid Minikid 28.07.16, 10:26
        żadnej kolizji ani - odpukać - wypadku nie mieliśmy, więc nie miał okazji się aż tak sprawdzić. ale w codziennym użytkowaniu sprawdza się świetnie. syn nie skarży się na żadne uwieranie.
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka