dziubeeek
19.03.07, 12:22
Rodziłam w Olkuszu (pierwszy poród)i zarówno poród jak i potem te kilka dni
spędzone w szpitalu wspominam koszmarnie. Położne okropne (poród był w nocy)
jedna rozwiązywała krzyżówkę a dwie pozostałe kobiety uczestniczące przy
porodzie poszły spać. A hasło w stylu "nie umie pani przeć" i odejscie ode
mnie "albo głupia jesteś - nie drzyj się" na pewno nie swiadczą dobrze o tym
szpitalu. Na oddziale noworodków tylko nieliczne pielegniarki ( moze ze dwie)
były ok - reszta bardzo niemiła i niepomocna - jak poprosiłam o pokazanie jak
przystawić malucha do piersi usłyszałam odpowiedź "a co pani robiła przez 9
miesięcy"... Jak zostawiłam malucha pod ich opieką i poszłam się umyć to
odebrałam go całego urzyganego (nawet kaftanik na plecach był mokry) i nikt
nawet się nie zainteresował jak on wymiotował.... Ja ten szpital wspominam
baaaardzo źle