luiza-w-ogrodzie
20.06.02, 05:45
Korzystajac z glebokiego sny forumowiczow z Europy i Stanow samolubnie otwieram
kolejne zebranie klubu. Nie moge sie nijak dobrac do poprzedniego - jest juz za
duze! Tymczasem widze ze pojawila sie dawno nie widziana Carino, student jest w
drodze do USA, conyo sie odzywa, dzieje sie tyle rzeczy, a ja nawet sie nie
moge wypowiedziec. To jest nie fair!
Zebranie uwazam za otwarte... Prezesie??? Pan laskawie raczy przylozyc
pieczatke i podpisac, tu.. tu...i tam. Dziekuje i przekazuje na rece sekretarki
Dundee.
Pojawie sie tu za jakies 6 godzin zeby sprawdzic liste czlonkow. W koncu
Ordnung muss sein!
Luiza-w-Ogrodzie w nastroju biurokratycznym