04.08.23, 12:21
Zwracam się do ludzi dobrej woli i serca.
Proszę o pomoc nie dla siebie a dla zaprzyjaźnionej pani, które znalazła się w krytycznej sytuacji.
Cierpi na depresję, fakt,że niedawno straciła pracę tylko pogłebia jek stan.
Przyjmuje leki , jest pood stałą opieką psychiatry.
Mieszka z synem nastolatkiem, mają też kotka.
Wynajmuje mieszkanie , za ostatnie wynagrodzenie zaplaciła wynajem i bieżące rachunki.
W tej chwili oboje z synem nie maja środków do życia, owszem pomogłam ile bylam w stanie,ale to kropla w morzu potrzeb.
Żywność, leki i niestety widmo utraty mieszkania są przytłaczające.
To bardzo empatyczna , wspaniała osoba.Bez nałogów i z wielkim sercem.
Choroba ją złamała, jest przerażona sadJedyny brat choruje na glejaka, jest w stanie wegetatywnym i nijak nie może jej pomóc.
Proszę o wsparcie finansowe dla niej🙏😪
Podaję jej e-mail , osoby chętne do pomocy będą mogły skontaktować sie z Nią bezpośrednio.
Bardzo tez proszę o niehejtowanie i nie pisanie krzywdzących komentarzy.
Ida(tak ma na imię) i bez tego cierpi.
Z góry dziękuję za oddzew .
idusi4@wp.pl
Obserwuj wątek

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka