Gość: Swiadek
IP: *.play-internet.pl
16.12.17, 21:11
Byłam ostatnio świadkiem jak jakas Pani przyszła oddać śmierdzące ryby do sklepu rybnego na ulicy wodnej
mówiła że jej rodzina zatruła się nimi i przyszła oddać by pokazać jakie ryby sprzedają
Czy ktoś miał jakieś złe doświadczenia z rybami z rybnego na ul.wodnej czy to jednostkowy przypadek ?