imka.allegro
04.12.22, 14:30
16 listopada wieczorem, na skrzyżowaniu KEN/Ciszewskiego, pewien pan spadł z roweru i dość mocno uszkodził sobie nogę.
Dziękuję nieznajomej Pani, rowerzystce, która była świadkiem upadku, zatrzymała się, asystowała poszkodowanemu i cierpliwie czekała, aż ja dojadę na miejsce, na dodatek zmobilizowała mnie do telefonu na 112 i odjechała dopiero w momencie, gdy upewniła się, że w niczym więcej nie może już nam być pomocna. Trwało to co najmniej pół godziny - wsparcie tej Pani naprawdę było nieocenione - BARDZO PANI DZIĘKUJĘ!
Chciałabym jeszcze podziękować kilku osobom - zapamiętałam rowerzystę z kamerką na kasku, panią przechodzącą przez przejście, kierowcę samochodu, który zatrzymał się za pasami na Ciszewskiego i podszedł do nas - te wszystkie osoby zainteresowały się nietypową sytuacją i wyraziły chęć jakiegokolwiek wsparcia. W tym momencie już czekaliśmy na karetkę, więc tylko dziękowaliśmy - ale dobrze było się przekonać, że w awaryjnej sytuacji można na kogoś liczyć.
Dziękujemy Wam wszystkim!