eri22
14.03.18, 07:00
Zdemontowali ze 2 tygodnie temu na stacjach Kabaty i Natolin (na innych nie bywam, nie wiem). Myslałam, ze ktoś poszedl po rozum do głowy i że juz ich nie będzie. Ale nie..powiesili czarne folie. I po co? po co te barierki? Kto am skasowac bilet i tak skasuje, kto ma nie skasować - nie skasuje, tylko skorzysta z wejściówek do metra, albo przejdzie przez bramkę otwartą. Po co te barierki jak się pytam????
Rok temu spędziłam kilka aktywnych dni we Wiedniu jeżdżąc metrem - żadnych barierek.