Sprawy techniczne, odbiory, usterki

[dorotka-kamil]

Witam,
Jestem inzynierem budownictwa, kupiliśmy z moją narzeczoną M2 na lazurowej:)
Pracuje w Generalnym Wykonawstwie i w wielu sprawach związanych z
budownictwem mogę pomóc. Myślę, ze już wielu z Nas (pryzyszłych sąsiadów)
planuje jak wykończać będzie swoją chatkę:) Chciałbym, aby ten wątek był
poświęcony sprawom technicznym, odbiorom, usterkom i itp.
Na początku chciałem zwrócić uwagę na uszzcelnienie łazienek i kuchni płynną
folią (najlepiej superflex-1 -technologia deitermann'a-dobry ale drogi), ale
właśnie taki stosujemy na mojej budowie-polecam. Ja napewno folię w
pomieszczeniach mokrych położę-nie zaleje sąsiada:), a nawet można wytargować
tańsze ubezpieczenie-mając takie zabezpieczenia:)
Ponizej zamieszczam przykładowe linki dotyczace płynnej folii:

www.deitermann.pl/index/produkt.php/Superflex&%23174%3B1?symbol=s_1
www.muratordom.pl/7642_6368.htm
www.schomburg.pl/produkty_od_az.php?S,78
www.kiesel.com.pl/index.php?site=produkty&dzial=ceramika&produkt=mu001
www.kreisel.com.pl/pol/produkt.php?produkt=17

[dar3cki]

Witajcie,
czy ktoś z Was pytał może, co dokładnie rozumiane jest jako "przedodbiór"?
Czy w przypadku braku usterek można wchodzić z ekipą wykończeniową?
A jeżeli będą jakieś drobne usterki, to czy może można po zaprotokoławaniu ich
też już coś robić, np z podłogami?
Jakoś ostatnio nie mam szczęścia i nie mogę się dodzwonić do Ronsona:-(
Może ktoś z Was zna odpowiedzi na moje pytania...
Pozdrawiam przyszłych mieszkańców tego coraz piękniejszego osiedla :-)

[biala.rzepa]

ja bym nie ryzykował wykańczania przed odebraniem mieszkania...

[mbmarcin]

Dzisiaj miałem tzw. przegląd techniczny lokalu. U mnie generalnie OK, wykryte
przez inspektora usterki były drobne. Niepokoi mnie tylko ruchoma podloga na
balkonie - podobno to taka technologia. Ciekawy jestem jakie wy macie wrażenia?

[biala.rzepa]

Mi też tak tłumaczył przedstawiciel inwestora - fakt, ruszają się - taka
technologia :-)
Wy też macie beznadziejne ruru odpływowe na wierzchu w łazieńce?

[mbmarcin]

tez mamy te rury, ale wszytsko wskazuje, ze i tak zmienimy aranzacje i lazienki,
wiec bedziemy to przerabiac. Czy wpisaliscie do notatki te ruszajace sie plyty
na balakonie jako usterke no i czy mieliscie jakies inne usterki?

[biala.rzepa]

Te płyty są na gumowych podkładkach, więc muszą się ruszać ;-) Generalnie kilka
drobnostek, tak to ok.

[biala.rzepa]

Czy ktoś dokonał juz ostatecznego odbioru mieszkania? Jak jest z opłatami?

[midarek_gazeta]

Wyprostujcie mnie, jeśli się mylę...

Pani Z Ronsona powiedziała nam ostatnio, że zaprasza do dobioru mieszkania:
przyjdziemy, obejrzymy sobie, stwierdzimy co jest OK a co nie jest OK i
dostaniemy klucze. Po tym mamy 7 dni na dopłacenie kwoty należnej za mieszkanie
(do 100%)... No i tu zaczynają się schody.

Ronson nie ma jeszcze odebranego przez powiat I etapu osiedla. Według mnie
oznacza to nie mniej, nie więcej jak to, że płacę za (formalnie rzecz biorąc)
plac budowy z 2 blokami, nie-windami, zimnymi mieszkaniami i innymi rzeczami
które Ronson OBIECUJE zapewnić/usprawnić, ale jak do tej pory nie udaje mu się.
Alternatywą jest trzymanie się umowy i czekanie na odbiór przez powiat tak aby
miec pewność, że nie będę musiał prosić developera o zrobienie czegoś, co
powinien był zrobic już wczesniej. Wtedy płace 100% ceny za coś, co powinno być
w mieszkaniu/bloku zgodnie z zawartą umową.

Mam zatem pytanie- czy ja szukam dziury w całym? A może tylko mnie Ronson chce
sprzedać mieszkanie za dużą kasę i kazac sobie zaufać, że wszystko będzie OK?
Ilu z Was spotkało się z taką propozycją i jak się do tego odnosicie?

Wyprostujcie mnie, jeśli się mylę...

[midarek_gazeta]

na forum Developerzy jest podobny wątek Widzę, że nie tylko my mamy taką
sytuację :-(

[maczekg]

midarek_gazeta napisał:

> Pani Z Ronsona powiedziała nam ostatnio, że zaprasza do dobioru mieszkania:
> przyjdziemy, obejrzymy sobie, stwierdzimy co jest OK a co nie jest OK i
> dostaniemy klucze.

Małe sprostowanie: przyjdziecie, obejrzycie sobie, stwierdzicie co jest OK a co
nie, podpiszecie co mają poprawić i nie dostaniecie kluczy :-( Klucze, jak
zresztą wszyscy deweloperzy, Ronson wydaje dopiero po 100% kwoty na koncie.

A reszta wygląda mniej więcej tak, jak opisałeś w dalszej części.
Pozdrawiam
maczekg

[marceli-szpak]

Witam !!
A co w sytuacji jeśli ktoś ma kredyt i jak wiadomo jest podany w umowie maksymalny
termin wykorzystania go, czyli np 25 X ma być przelana ostatnia transza ?

[maczekg]

Chyba nie przelewają 25 X bez względu na okoliczności :-) Znam bank, który musi
dostać podpisany protokół odbioru i od tego momentu daje sobie 14 dni na
uruchomienie ostatniej transzy. Wysyłają na miejsce swojego człowieka celem
sprawdzenia itd. Szkoda tylko, że Ronson na protokole wpisuje 7 dni od
podpisania protokołu na pojawienie się 100% kwoty na koncie.
pozdro
maczek

[marcel167]

Witam,

Przy podpisywaniu umowy kredytowej rzeczywiscie okreslony jest termin przelewu
ostatniej transzy konkretna data. Jesli do tego momentu nie zostanie oddany
lokal mozna wprowadzic aneks do umowy kredytowej przesuwajacy termin wplaty
ostatniej transzy. Niektore banki pobieraja za to oplate (ok. 100 zł), niektore
nie. W umowie kredytowej zapisane jest natomiast ile maksymalnie moze uplynac
czasu do przelewu ostatniej transzy (np. 120 miesiecy)

Pozdr

Marcel167
(etap II budynek 4)

[bri]

Ronson w ogóle najchętniej by wziął pieniądze "na gębę". Podpisałam umowę na
lokal w II etapie i musiałam się wykłócać, żeby do umowy w ogóle załączyli
zwymiarowane plany lokalu. Nie udało mi się wywalczyć planów instalacji, ani
planów zagospodarowania osiedla - jedynie pobieżny opis tychże z dodatkową
klauzulą zgodnie, z którą Ronson ma prawo sobie te rzeczy pozmieniać. Musiałam
uruchomić całą swoją ufność, żeby się na to zgodzić... :(
Kupowałam już kiedyś mieszkanie od Dom Development i tam do umowy załączony był
dokładny plan mieszkań z wyszczególnieniem nawet wszystkich gniazdek
elektrycznych. I po odbiorze wszystkie te gniazdka były tam gdzie powinny.

[dorislazur]

No cóż my mamy wszystkie gniazdka tam gdzie miały być zgodnie z planami,
których nie dostaliśmy do umowy, a o które wystaraliśmy się miesiąc później.
Jestem bardzo zadowolona z obecnej współpracy z Ronsonem. A jeśli chodzi o
plany lokalu to bri proszę wytłumacz mi co według Ciebie
oznaczają "zwymiarowane plany lokalu". My plan mieszkania dostaliśmy i różnice
w ostatecznych obmiarach zgodnie z planem dołączonym do umowy były naprawdę
niewielkie i ogólny metrarz wzrósł o 0,40m2.
A jeśli chodzi o plany zagospodarowania osiedla to plac zabaw będzie raczej
między 3 i 5 budynkiem, dodatkowo kilka drzew, zgodnie z planami osiedla, które
mieliśmy dołączone do umowy.
pozdrawiam

[bri]

Ciesze sie bardzo, ze jestes zadowolona. Mam nadzieje, ze ja tez bede. Jednak
gdybym nie byla to moge najwyzej sobie poplakac w kaciku bo umowa jest tak
sformulowana, ze o niewiele rzeczy bede mogla miec do Ronsona pretensje.

Do umowy Ronson chcial dolaczyc jedynie rysunek mieszkania bez wymiarow scian,
z podana tylko ogolna powierzchnia. Rysunek ten zreszta nie zgadza sie za
bardzo z rzeczywistoscia i z planami wykonawczymi. Wg tegoz rysunku drzwi
wejsciowe polozone sa tuz przy scianie (po prawej) co uniemozliwialoby
umieszczenie w holu szafy. Stan faktyczny i przedstawiony na planach
wykonawczych jest inny.

Ronson odmowil w ogole dolaczenia do umowy planu zagospodarowania osiedla,
ktory precyzowalby z czego bedzie sie skladal plac zabaw jaki mi obiecuja.
Rownie dobrze moze byc to jedynie kupa piachu i jedna lawka. Uslyszalam
rowniez, ze plan zagospodarowania zieleni jest dopiero przygotowywany - wiec
nie wiem czy na naszym osiedlu bedzie choc jeden zielony trawniczek.

W ogole ogladajac plany dolaczone do mojej umowy widac jak zmieniala sie
koncepcja osiedla. Plany czesto roznia sie miedzy soba w istotnych szczegolach
(np. jest winda, nie ma windy).

Pan dyrektor goraco mnie zapewnial, ze "wszystko bedzie w porzadku" ale odmowil
wpisania takiego paragrafu do umowy. Zreszta bylby pewnie problem z definicja
"wszystko w porzadku"...

Zlozylam pismo z prosba o zmiany w instalacji sanitarnej (jakies 3 miesiace
temu). Ronson mial sie ze mna skontaktowac w sprawie wyceny tych zmian. Podobno
mialy one zostac wprowadzone w zycie dopiero po mojej akceptacji tej wyceny.
Nie skontaktowal sie. Nie wiem wobec tego, czy zmiany wprowadzono i ile ew.
bede musiala za nie zaplacic.

[dorislazur]

Bri,
my takich problemów nie mieliśmy. Co do wycenty zmian w instalacji sanitarnej
musisz poczekać (my też czekaliśmy). Na pewno dostałaś cennik i warunki
wprowadzania zmian, więc wstępnie można sobie wyliczyć samemu.

Co do wind - nie mogę się z tobą zgodzić.
Na naszych planach wszystko jest jak należy.

Moim zdaniem Ronson dba o swoją markę i nie bedzie chciał sobie tym osiedlem
popsuć reputacji.

A co do zagospodarowania terenu w zieleń to początek już widać... I mi się
podoba.
Ulżyło mi, kiedy zobaczyłam iglaki zamiast drzew liściastych.
A poza tym zawsze sobie można namiastkę malutkiego trawniczka zrobić w dużej
skrzyni na tarasie.
pozdrawiam

[midarek_gazeta]

dorislazur napisała:
> Moim zdaniem Ronson dba o swoją markę i nie bedzie chciał sobie tym osiedlem
> popsuć reputacji.

No wlasnie... powiedzcie mi, czym wlasciwie Ronson wyrobil sobie marke?
Przeciez nie niesprawnymi bramami garazowymi na Pegazie, czy poprzestawianymi
kaloryferami tamże. Z pewnoscia sledzicie/sledziliscie fora mieszkancow
poprzednich osiedli Ronsona. Jaki Developer jest- kazdy moze sobie zobaczyc
(przeczytac). Jak zwykle diabel tkwi w szczegolach...

Rysunki wykonawcze mieszkan udalo nam sie zaaneksowac do umowy. Nie bez pewnego
wysilku z naszej strony :-) Co z tego? Ciekawe, czy bedzie nam sie chcialo
wnikac w centymetry itp. Poczekamy na odbior, a to juz nie dlugo. Moze my tez
nie bedziemy mieli na co narzekac?

za co trzymamy kciuki

[houseman1]

Super, ze cos sie dzieje na forum. Ale po ilosci maili i tak jestesmy bardzo
ale to bardzo spokojni. Nic sie nie dzieje jak w polskim filmie:)
Ale wszystko co dobre szybko sie konczy - a koncem moze byc wiele skarg i uwag,
ktore pojawia sie za kilka miesiecy. Wlasnie z tego powodu powinnismy wszystko
pisac.

Mieszkancy z II etapu juz wygrali. Wczoraj miala byc decyzja o ew. zmianie plyt
na balkonach na normalny gres. W budynku IV na parterze jest juz nawet ulozony
jako testowy. A my siedzielismy cicho i mamy. Plyty ze szparami. Balustrady -
ze kazdy bedzie zaslanial sie czym sie da. Grozi nam Pekin - przypominam. A jak
cie te 2 miliardy dowiedza jak u nas fojosko to wszyscy tu przyjada:) Tak wiec
trzeba pisac.

[houseman1]

A dzisiaj jeszcze odcieli nam energie:))) Fajnie. teraz to juz nic nie dziala.
Nie dziala brama bo jej nie ma. Wiec jak ma dzialac chyba sie czepiam. Nie
dziala winda. Moze jej tam nie ma. Wszyscy widzieli jedynie drzwi od windy.
Ktos powiedzial, ze ona tam jest? Czepiam sie. Nie ma energii - bo i po co jak
nie ma bramy ani windy. Wody cieplej nie ma - bo i po cholere. Najwazniejsze,
ze mamy plyty chodnikowe na balkonach. Mamy fajny garaz - ale nie wim czy on
tam jest bo nie ma wiazdu. Moze w III etapie bedzie to wszystko to zobaczymy
jak moze byc fajnie. Podobno III etap bedzie oddany przed naszym - bo u nas nic
nie ma a jesli cos jest to nie dziala. Ale sie czepiam. Uuufff.

Sorry, ze tak sie rozpisalem ale chcialem zrobic norme na mailu.

Moja propozycja jest abysmy spotkali sie z lopatami w sobote po sniadaniu.
Zakopali te doly przed wiazdem. Niech kazdy przyniesie jedna plyte chodnikowa.
Musimy zrobic wiazd. Moze podlaczymy sie do linii 20 kablem po prad i bedzie
lux.

Pozdrawiam wszystkich zadowolonych i tych troche mniej oraz tych powiedzmy
rozczarowanych oraz tych co maja juz tego dosyc oraz tych co juz to wszystko...
powiedzmy..... no nie wiem jak to powiedziec.

[lazurowa1]

Przylaczam sie do "lekko" sfrustrowanego housemana1 i wspolczuje mu w jakiej
sytuacji przyszlo mu wykanczac mieszkanie. Troche w lepszej sytuacji sa
mieszkancy 2 budynku, tutaj jeszcze nie oddano lokali po poprawkach, wiec czego
oczy nie widza, tego sercu nie zal...
Z pewnoscia nikt z nas nie spodziewal sie wczesniej tego, co nam zafundowal
Ronson wraz z odbiorami mieszkan. Ponoc maja juz w przyszlym tygodniu zakopac
dol i zrobic wjazd do garazu. Ponoc... :))
Czy tylko houseman1 odebral mieszkanie i dzieli sie z nami swoimi
spostrzezeniami z placu budowy (a wlasciwie ze swojego nowego mieszkanka)? Moze
reszta jest zadowolona z mieszkan i z obecnej sytuacji?
Apeluje do wszystkich za trzymanie kciukow, aby nasz kochany deweloper jak
najszybciej umozliwil nam uzytkowanie naszych nowych, wymarzonych, wysnionych
mieszkan - z wjazdem do garazu, z winda, z ogrzewaniem, z energia i ciepla woda.

[midarek_gazeta]

> Mieszkancy z II etapu juz wygrali. Wczoraj miala byc decyzja o ew. zmianie
plyt
> na balkonach na normalny gres. W budynku IV na parterze jest juz nawet
ulozony
> jako testowy. A my siedzielismy cicho i mamy. Plyty ze szparami.

prawde mówiąc, to w zalaczniku nr 3 do mojej umowy, czyli w "podstawowych
rozwiazaniach konstrukcyjno- materialowych..." jest napisane nie mniej, nie
wiecej niz: "balkony-> wykonczenie podlog-> plyty betonowe wykonczone posypka
ze zwiru plukanego"...

Czy ludzie z etapu II maja jakies inne forum, ze udalo im sie czegos wspolnie
dokonac? Moze komunikuja sie poprzez "ogloszenia drobne" w Gazecie Wyborczej? A
moze to zasluga tych, ktorzy sa "blisko zwiazani" z Developerem i kupili
mieszkania w II etapie? Po prostu maja inna sile przekonania niz tych
kilkudziesieciu szaraczkow z I etapu? A moze to UFO?

chyba sie zapedzilem...

[lazurowa1]

forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=30135
Tutaj jest forum konkurencyjne do naszego, tzn. II etapu budowy osiedla. Poki
co, "bija nas" jezeli chodzi o aktywnosc na forum :) Ale coz, do odbioru maja
jeszcze troche czasu. Pewnie maja nadzieje, tak jak i my pare miesiecy temu (o
zgrozo, jak moglismy tak myslec!!!), ze Ronson zaprosi ich do odbioru
mieszkania, odbiora klucze i beda mogli zaczac wykanczac mieszkanko. I wszystko
bedzie ladnie i pieknie...

[mojsam]

Beznadziejnie ze powstaly dwa fora dotyczące niemalze tej samej budowy. Czyli
jak rozumiem może się zdarzyć,ze będą dwie a nawet trzy wspolnoty
mieszkaniowe??? Jedyna nadzieja w tym, że ich aktywność jest podobna do naszej,
wiec moze jednak znajdziemy wspolny jezyk ;-)))
-
Monia
Mama Stasia

[houseman1]

lazurowa1 - super, ze na forum Lazurowa II poinformowales o naszym forum.

To bardzo wazne aby wszyscy o wszystkim z etapu I, II oraz III wiedzieli.
Przykra prawda dla tych z etapu III to to, iz zaplacili za m2 "troche" wiecej
niz my ale przynajmniej przy odbiorach wiada piekna brama po pieknym chodniku i
nie zobacza plyt chodnikowych na balkonach. Za taki luksus trzeba zaplacic.
Teraz juz wiem, ze placilem ok 4 tys. za metr ale teraz musze za to zaplacic w
postaci utrudnien. Nie mozna zjesc jablka i miec jablko:(

W weekend tam bede - bede sie przedzieral przz fort i fose. Potem przejde przez
nasze zasieki w postaci resztek parkanu, przebije sie przez rowy i juz jestem.
A jak juz tam bede to wszystko zobacze i napisze. Tak na serji to mamy jedno z
bezpieczniejszych osiedli ktore spelnia chyba 300% normy UE w sprawie
bezpieczenstwa. Fosa, fort, plot, zasieki, doly i oczywiscie pelne zaciemnienie
co chyba jest juz max. zaskoczeniem.

Sasiedzi - zglaszajcie Ronsonowi wszystko co zle. Wszystkie niedorobki nie
tylko w mieszkaniach ale i na osiedlu. pamietajcie to Wasze za Wasze pieniadze.
Warto inwestowac w nieruchomosci ale musi to wygladac.

Pozdrawiam - czekam na wpisy rowniez nowych mieszkancow. Obawiam sie ze ze
stale obecnymi osobami na forum zalozymy swoje prywatne - skoro i tak reszta
jedynie sie biernie przyglada. Ludzie troche smialosci. To nie szkola:)) koncze
bo zaraz ktos sie obrazi na mnie i na forum i juz nawet nie bedzie czytal, a
nawet bedzie w opozycji. Chcialbym POPIS-sac o polityce ale to nie to forum.
Chociaz moze w ten sposob ktos by sie wlaczyl.

Jeszcze raz pozdrawiam - czekam na wasze opinie na forum.

[daniel.korzeniewicz]

Bardzo chetnie zmienie moj status z obserwatora na aktywnego forumowicza, ale ja
widzialem moje mieszkanie dopiero raz, wiec nie mam powodow by sie o nim i o
pozostalych sprawach wypowiadac. Oczywiscie jestem bardzo podekscytowany i
zniecierpliwiony, wiec nawet na niektore mniej pozytywne posty nie reaguje nerwowo.
Pozdrawiam wszystkich mieszkanicow bloku nr 1.
Daniel (oraz Asia)

[lazurowa1]

houseman1 - chyba bardzo! nie podobaja sie Tobie te plyty na balkonie...
Ja je widzialem tylko raz, przy odbiorze technicznym i stwierdzam, ze nie sa
takie zle. Ale moze jak bede je widzial czesciej, to zmienie zdanie... Zawsze w
ostatecznosci mozna je wywalic, zrobic kilkucentymetrowa wylewke i polozyc gres.
Pozdrawiam

[houseman1]

Plyty sa moze i OK z pewnej odlegosci. Boje sie jednak, iz pewne osoby zaczna
je zdejmowac i klasc rozne podkreslam rozne gresy w roznych kolorach,
grubosciach itd. Tak wiec bedzie to widoczne. Ale tak sie zastanawialem nad
jedna sprawa, ktora ktos mi podpowiedzial. Przykladowo robicie imprezke.
Wszyscy wychodza na balkon i jak to w Polsce wg. staropolskiego zwyczaju
zaczynaja palic papierosy. Jeden komus upada, wpada w szpare i co. Tam jest
folia i inne sztuczne materialy. Wiec albo wszyscy nerwowo zrywaja plyty. Kazdy
bieze jedna i wchodzi do salonu albo leje sie wody. Podobnie moze byc z kazdym
przedmiotem. Ale sie czepiam. U mnie sie nie pali. Wlasnie musimy zrobic zakaz
palenia na osiedlu z uwagi na te plyty. To bedzie ciche, spokojne i ekologiczne
osiedle.

PS Witam nowego uczestnika wymiany na forum i zapraszamy nowych.

[dorislazur]

To ja jeszcze dołożę propozycję zakazu palenia na klatce schodowej, windzie i w
garażu. Tu gdzie obecnie mieszkam jest to nagminne.
A kiedy trzeba wejśc lub wjechac (w moim przypadku) na 5 piętro, a cała klatka
i winda to jedna wielka palarnia...
Człowiek zaczyna się duscić...

A co do tej szpary między płytami balkonowymi:
To może być niezły problem, nie wpominając już o petach.
Inspektor z Ronsona przekonwał nas, że te płyty da się podnieść i nawet pod
nimi poodkurzać.
Możemy mieć problem z wylęgarnią owadów pomiędzy płytami. Będą tam miały
całkiem przytulnie. Szczególnie przy oknach (tu nie będzie ich zalewał deszcz).

Jeżeli te płyty przy użytkowaniu nie będą praktyczne wspólnota moze je
powymieniać (na pewno zabierze to sporo kasy).
Teraz Ronson nie zgodzi się ich wymienić, chyba że się zbuntujemy tak jak II
etap.

[mojsam]

Przychylam sie do propozycji zakazu palenia, masz rację to nic przyjemnego
wchodzic do zadymionych pomieszczen. Jeszcze rok temu tego nie rozumialam
(należalam do grona palacych), natomiast dziś z daleka wyczuję zapach dymu
papierosowego i jestem wyjątkowo na to uczulona.
Sprawa ta jednakże jest tematem do umieszczenia w regulaminie osiedla i jest do
rozwiązania przez wspolnote mieszkaniową.


Co do plytek na balkonach, moze rzeczywiście warto zaprotesować. Z tego co
piszecie mogą one przyspożyć nam problemów. Stoję w gotowości do protestu, tym
bardziej że jeszcze nie odebralam swego "M".
W większym gronie napewno więcej możemy zdzialac niż pojedyńcze jednostki,
(szczerze mowiac watpie w skutecznosc)ale kto nie probuje ten nie wie.

[mbmarcin]

Co do płyt na balkonie to rzeczywiscie mozna je latwo podnosic - sprawdzil to
moj fachowiec na odbiorze. Jednak plyty sa dosc ciezkie, wiec do odkurzania
chyba bede prosil o pomoc inspektora z Ronsona...
Sytuacja rzeczywiscie nie wyglada ciekawie. Plyty sa ulozone na plastikowych
nozkach (stad chyba ich ruchome wlasciwosci), pod spodem jest folia. Mysle ze od
Ronsona juz nic w tej kwestii nie uzyskamy, ale byc moze bedziemy zmuszeni
przytwierdzic te plyty na stale (klej czy cos) - tak sugerowal inspektor, ktory
pomagal mi w odbiorze. Same plyty mi sie podobaja, wiec ja bym byl sklonny do
ich przytwierdzenia na stale.

Co do odbiorów, czy ktos juz odebral klucze?

[mojsam]

mbmarcin: czy podczas odbioru Twój inspektor wychwycil jakies niedociagniecia?
Mial jakies inne uwagi, poza ta o plytach balkonowych? Niestety mieszkanie bede
odbierala sama, czy moglbys dac mi wskazowki, na co mam zwracac uwage? Bede
wdzieczna za info.

Jesli chodzi o plytki to masz racje- watpie, zeby udalo sie uzyskac od Ronsona
wymiane plytek balkonowych. Zwlaszcza teraz, gdy sa one juz zakupione,
polozone, a kazdy w swojej umowie mial zapisane jakies "plyty betonowe
wykonczone posypka ze zwiru plukanego", na co sie zgodzilismy.podpisujac
umowy :-(

[karolinaikonrad]

Witam Sąsiadów
Ronson jakoś nie spieszy się z informowaniem o terminach odbiorów. Panie
opracowały techniki uniku do perfekcji.
Co do płyt - jak dla mnie to oprócz szpar są OK. Jeśli jednak większość
mieszkańców doprowadzają do pasji to albo wszyscy zmieniamy albo wszyscy
zostajemy przy obecnych.
Jako przyszła mieszkanka bloku nr 2 przychylam się z całego serca do zakazu
palenia. Nie dość , że będzie śmierdzieć to i szybciej zrobi się brudno i szaro.
A wczoraj wieczorem odwiedzłam osiedle (chociaż nie zostałam wpuszczona przez
ochronę na teren). Widzę, że są szczęśliwcy w bloku 1, u których światła się
palą a prace wykończeniowe postpują, mam nadzieję, że juz niedługo u nas
wszystkich tak będzie, chociaż nie rozumiem skąd ta zwłoka w odbiorach.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie

[marcel167]

Witam Sąsiadów,

Widzę, że odbiorów jak nie było tak nie ma. Jako przyszly mieszkaniec bloku
nr.4 z duzym zainteresowaniem przygladam sie zakonczeniu I etapu inwestycji.
Przyznam szczerze - domyslalem sie, ze opoznienia moga nastapic ale nie
przypuszczalem, ze tyle to bedzie trwalo. Podpytujac Panie z Ronsona odnosnie
odbiorow technicznych w I etapie otrzymuje informacje, ze "juz w przyszlym
tygodniu beda"... i tak co tydzien. Mam nadzieje, ze w koncu ten tydzien
nadejdzie :-)

Co do propozycji wprowadzenia calkowitego zakazu palenia na osiedlu to, mimo ze
nie jestem palaczem, ten pomysl chyba nie jest do konca fajny. Jestem jak
najbardziej za tym aby nie palic w windach, na klatkach schodowych itp., ale
dlaczego nie na balkonie ? To, ze ktos nie chce palic w domu a ma balkon, na
ktorym moze sobie zapalic do dlaczego nie ? Byle by nie wyrzucal petow za
balkon. I nie sadze, zeby z tego powodu bylo szaro i brudno.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie

marcel167

[dar3cki]

I znowu przesunięcia. Miały być zamki i progi w środę 9-go, a teraz już 16-go.
Ciepła woda "powinna być" w czwartek, zobaczymy który. Dobrze, że chociaż
ciepło dotarło, mimo że później, niż zapowiadano w biurze.
MIESZKANIA DLA SZCZĘŚLIWYCH LUDZI, mam nadzieję, że kiedyś będą ;-))
Na razie są głównie zdenerwowani...
ale po co jest optymizm...
pozdrawiam wszystkich szczęśliwych ludzi, jeśli takowi czytają to forum

[mbmarcin]

Z lektury forum wynika, ze niektorzy z nas juz rozpoczeli wykanczanie mieszkan i
ze jeszcze nie ma zamkow. Jak sobie radzicie w tej sytuacji? Czy korzystacie z
tych samych kluczy co Hochtief?
Czy ktos wie, kiedy bedzie pozwolenie na uzytkowanie?

[midarek_gazeta]

dar3cki napisał:

> I znowu przesunięcia.

Czy Wy też macie zapisane w umowie, że do 30.09 to Ronson ma ... zakonczyc
budowe i zglosic ja do powiatowego urzedu nadzoru budowlanego? On z kolei ma 90
dni na rozpatrzenie wniosku developera. Czyli jak na to nie patrzec, to
powinnismy byc wzywani do odbiorow mieszkan po... Nowym Roku.

[mbmarcin]

Co do odbiorów to nie moge wskazac konkretnych rzeczy - kazdy moze miec inne
usterki. Polecam lekture artykulow na temat odbiorow, ktore sa na stronach
gazety w dziale dom (lista rzeczy ktore trzeba sprawdzic) oraz zdecydowanie
zatrudnienie specjalisty.
Nie-fachowiec nie wychwyci np. zle polozonych tynkow. Ogólnie moje usterki nie
byly krytyczne (np. niewyregulowane zawiasy w oknach, peknieta plytka balkonowa,
nierownosci na scianach, itp.).
Co do palenia papierosów w przestrzeniach wspólnych (garaż, korytarze, windy),
to przede wszytskim kwestia kultury osobistej palaczy, ale znajac zycie lepiej
bedzie jak jako wspolnota wpiszemy to w jakis regulamin.

[mojsam]

dziękuję :-) Co do specjalisty to odezwal sie dzis i jest nadzieja, ze bedzie
wsparcie fachowca. Widze, ze usterki jakie występują w mieszkaniach LD nie są
druzgocące. Pewnie już niedugo znajdziemy czas na wizytę na osiedlu
i ...podzielę się moimi wrażeniami z odbioru.

pozdrawiam

[lazurowa1]

Fajnie, ze jest ogrzewanie. To juz jakis sukces. Tylko zmartwil mnie brak
oryginalnych zamkow. Czy to taki problem dla Ronsona powstawiac zamki do drzwi?
Pewnie zamowili je niedawno i teraz trzeba czekac az producent je dostarczy. A
gdzie byli wczesniej?!
Ponoc juz czesc mieszkac z 2 budynku jest gotowa do drugiego odbioru. Moze
powoli zblizamy sie do konca...
A poza tym miejmy nadzieje, ze przyjemnosc mieszkania na osiedlu wynagrodzi nam
te ostatnie problemy. W koncu chyba nie ma idealnych deweloperow.... Moze
jednak wystawimy dobra ocene Ronsonowi. Poczekajmy do konca.

Co do zakazu palenia to jestem za wprowadzeniem takiego zakazu. Moze nie na
terenie osiedla, ale w pomieszczeniach wspolnego uzytkowania oraz na placu
zabaw (ktory ponoc ma powstac...).

[karolinaikonrad]

Nie wiem ile mieszkań z budynku nr 2 jest już oddanych , my nareszcie odbieramy
swoje w przyszły piątek

[mirekczar]

No dobra... żeby nie było tak różowo... nam też pękają ściany... a żeby było
groźnie to nie tylko te gipsowe... pękła nam nośna... od strony działek, na
wysokosci górnej krawędzi okna kuchennego ale nie nad oknem tylko prostopadła...
pęknięcie nie jest 'na wylot', poszło w poziomie na długosci ok.50 cm i od
miesiąca się nie powiększa... przykryte gipsem i farbą nie daje znaku zycia. To
nie było fajne.

[bri]

Miło, że są na świecie tacy optymiści jak Ty :) I to cudownie, że na Twoich
planach wszystko było w porządku. Na moich nie było. I pozwól, że swój taras
zagospodaruję sobie wg własnego widzimisię ;)

[houseman1]

bri i dorislazur - o czym Wy piszecie. Jak chcecie sobie poskakac do gardla to
moze out of the forum. Nie ma nic gorszego jak takie tam "milusie" wymiany on-
line. Za duzo czasu spedzacie na gadu gadu. To forum sluzy do wypowiedzi na
temat osiedla iproblemow, a nie wylewania wlasnych ambicji.

Po waszych mailach wszyscy nawet najbardziej rozpisani przestali pisac - ja tez
sie dlugo zastanawialem.

Milego dnia.


P.S Dowiedzialem sie, ze te mury wzdluz drogi beda takie nieotynkowane, a
wlasciwie to sie architekt zastanawia co z tym zrobic. Mialo byc tkie "modern"
a wyszlo jak zawsze - jak by zabraklo zaprawy.

[lazurowa1]

Jakie mury, wzdluz jakiej drogi? Ja sobie kojarze jedyne mury, ktore sa wzdluz
ulicy dojazdowej i ktore sa wylozone plytami...

[lazurowa1]

Brawa dla Ronsona za obsługe klienta!!!!

Dzisiaj od rana nikt nie odbiera na Lazurowej telefonow, a poczta glosowa jest
przepelniona!!!!

[dorislazur]

houseman1 - nie taka była moja intencja,
przepraszam
pozdrawiam

[bri]

Dziwnym trafem znikły z tego wątku dwie moje wypowiedzi. Fakt, że nie były
akurat może najciekawsze merytorycznie ale i tak uważam, że to nieładnie.

[lazurowa1]

Zostaly wykasowane dwa komentarze bri oraz dwa komentarze dorislazur ze wzgledu
na brak zwiazku z tematem. Jezeli pragniecie sobie podyskutowac w ten sposob
proponuje gadu-gadu.

[bri]

Nie ma to jak ktoś kto lubi sobi porządzić... ;)

[dorotamgr]

My mieliśmy 2 tygodnie temu odbiór. usterki takie jak u większości, ale warto
zwrócić uwagą na:
-porysowane parapety, źle poprzyklejane
-pouszkadzane uszczelki w oknach, i uszczelnienia okien,
-regulacje okien
-prześwity pustaków gipsowych, zacieki po malowaniu-niezgodne z normą-norma
mówi że nie może być zacieków, prześwitów , pęcherzy-panowie z hochtief'u
tłumaczą, ze zgodne-BUJAJĄ(brak profesonalizmu)!!!-Ja na odbiór przyniosłem
normę i przeczytałem i pan przyznał rację-Szybką zmienił zdanie, jak żagielek
na wietrze:)
-krzywe posadzki to norma-chyba będę musiał wyrównać klejem pod glazure
-ściany też krzywe-najważniejsze, że tam gdzie szafy do zabudowy i kuchnia są
proste-to jest ważne- inne delikatnie mogą odbiegać od normy
Reszta usterek mniej więcej podobna jak u innych, a najważniejszą usterką-chyba
był pofalowany panel wewnętrzny drzwi wejsciowych-TRAGEDIA-GDZIE BYŁ NADZÓR?
Pozdrawiam, sąsiadów
Ps: Dobrze, że już widać koniec

[midarek_gazeta]

dorotamgr: dzięki wielkie za informacje. Mam nadzieje, ze teraz posypia sie
szczegolowe relacje z odbiorow: parapety, uszczelki itp. Powiedz jeszcze, jaka
to norma mowi o wykonczeniu scian? Tez sie musimy w nia uzbroic :-)

No i jeszcze jedno: co zrobisz z oknami? Nasz kolega budowlaniec podsumowal
blok: srednie windy, srednie drzwi wejsciowe ale dobre okna. Choc jak sie
okazalo pozniej- nie do konca sa takie ekstra. Az szkoda, ze to wlasnie one
maja jakies defekty.

pozdrawiam

[houseman1]

Dobra - najwazniejsze, ze juz mamy cieplo - to moze i klimat sie polepszy:))

Wczesniej pisalem o tym murkach wzdluż osiedlowej uliczki tam gdzie sa te
podswietlenia przy ziemi. Wyglada to troche kiepskawo tak jakby zabraklo
wykonczenia i pomyslu. mam nadzieje, iz tworca osiedla sam na to wpoadnie i cos
zmieni chyba, ze znow opamieta sie przy II etapie jak z balkonami.

Milego long weekendu.

Aaaaaa! I kiedy ten wjazd bedzie gotowy????? Moeze ktos wie?????

[mbmarcin]

Bylismy dzis obejrzec usuniete usterki i nareszcie jest wszytsko ok.

Dzisiaj ruch na budowie byl duzy. Wjazd do garazu jest juz gotowy (pilotow
jeszcze nie ma), nad wjazdem na osiedle trwaly intensywne prace (mysle ze
jeszcze 1 dzien i bedzie gotowy).

Kaloryfery grzeja, SPEC zakopal juz duzą czesc wykopu pod rury.

Winda - nadal czeka na odbior z UDT.

Pozwolenie na uzytkowanie - była juz inspekcja, czekają na decyzję.

Klucze - pierwszy montaż zamków bedzie w środę (tzn. będzie chodziła ekipa
montujaca zamki) - rozumiem dla tych, którzy odebrali mieszkania i chca wymienic
zamek (Ronson radzi z tym poczekac, chyba ze macie zaufanie do waszych ekip
wykonczeniowych).

Zauwazylem, ze korytarze w bud1 sa dosc zabrudzone, tzn. sciany sa w kiepskim
stanie (to pewnie rezultat przeciagajacego sie wykanczania) - wymaga to wg nas
ponownego malowania. Zachecam do wywierania presji na dewelopera w tej sprawie.
My juz o tym napomnielismy.

Pozdrawiam

[biala.rzepa]

Montaż zamków jakich? Dolnych? Górnych?
Pozdrawiam

[mbmarcin]

Dolnych. Górne tez montuja na zyczenie za dodatkowa oplata (podobno ok. 300 PLN).

[breising]

Houseman1,

Te murki są OK. Zresztą to jest właśnie ten modern, o którym pisałeś (polecam wnętrza giełdy warszawskiej jako przykład). Otynkowane będą beżowe, a dodatkowo pomalowane np. na biało będą niepraktyczne. Każdy deszcz je ubrudzi.

[houseman1]

Zgadzam sie, ze te murki sa modern tak jak np. budynek LOTu - ale cos tu jest
nie tak. Moze jak juz wszystko bedzie skonczone to bedzie efekt.

Sciany w budynkach wygladaja juz na "zmeczone" - brudne i poobijane ale to
efekt ciaflych wizyt ekip z budowy i naszych:(( Ekipy , ktore zatrudniamy maja
wykonac dzielo w naszych mieszkania, a klatki sa dla nich malo wazne tak wiec
czesto wnoszac obijaja je.

[breising]

Ja mam mieszkanie w drugim etapie, ale ponieważ czasu do przynajmniej planowanego odbioru zostało niewiele trzeba myśleć o pracach wykończeniowych. Z tego, co czytam to sąsiedzi z etapu pierwszego jeszcze nie dostali kluczy, a mogą prowadzić prace wykończeniowe w swoich M. Jak to wygląda z Ronsonem, kiedy pozwalają wejść z wykończeniówką do mieszkania?

[lazurowa1]

Mozna zaczac wykanczac mieszkanie po wplaceniu 100 procent ceny zakupu
mieszkania + wszelkie dodatkowe koszty (odsetki, dodatkowe roboty).

[breising]

Dzieki

[mbmarcin]

Mysle, ze powinnismy nalegac na ponowne malowanie korytarzy. Gdyby winda dzialal
od poczatku, ani nasi wykonawcy ani developera nie musieliby wnosic wszytskiego
po schodach...

[mewkaa]

z tego, co się orientuję niedziałająca winda w momencie oddawania budynku to
klasyka. może korytarze nie były by zniszczone, ale odbiło by się to właśnie na
widzie. i tak źle i tak nie dobrze.
ale też uważam, że korytarze powinny mieć świeży look, a nie taki wymęczony ;-(

pozdrawia,M.

[midarek_gazeta]

>może korytarze nie były by zniszczone, ale odbiło by się to właśnie na
> > widzie. i tak źle i tak nie dobrze.

U kolezanki w inwestycji Mostostalu (ktoregos tam) na Bemowie windy do dzis sa
wylozone kartonami. Blok oddano do uzytku jakies 11 miesiecy temu. Jak jestem u
niej to widze, ze nie tylko nie ma szans na zniszczenie windy przy wnoszeniu
czegokolwiek, ale chyba i na zniszczenie samych kartonów. Tak mocno się
trzymają...


>ale też uważam, że korytarze powinny mieć świeży look, a nie taki wymęczony ;-(

bezapelacyjnie zgadzam sie z Sąsiadką.

pozdrawiam

[houseman1]

Zgadzam sie - windy powinny dzialac - powinny byc szczelnie zabezpieczone od
srodka i wszystko byloby OK. A tak to mamy brune klatki, zwalony parapet w
budynku II na parterze, a ekipa musi wszystko nosic na plecach jak w Egipcie
p.n.e.
Moze chociaz wjazd zostanie zrobiony. Dali ciala z tymi rurami i wjazdem.
Szkoda gadac. Wpadka na calego. Ciagle teren wyglada jak plac budowy. Brak
bramy, wjazdu, windy "doesn't work", brak portierni, koszy na smieci. Uliczka
osiedlowa brudna. Stoja tam paki z etapu II. Oj nie tak mialo byc. Nie w takiej
firmie jak Ronson. oj nie tak Panowie nie tak.

Pozdrawiam.

[bombastic12]

ble, ble, ble, ble........ To lepiej się zacznij przyzwyczajać do placu budowy, bo jeszcze tam bedzie przez następne dwa lata !!!, dopóki nie skończą innych etapów osiedla!
Nic tylko narzekacie na tym forum !!!

[mbmarcin]

No ty to jestes za to optymistą! III etap powinien zakonczyc sie w czerwcu.
Chyba ze masz przecieki od Ronsona ze beda go budowac jeszcze przez 2 lata.

[lazurowa1]

A ja widzialem budowe, bylem w budynku drugim i nie jest az tak zle. Winda ma
zaczac dzialac niebawem, a co do brudu to chyba normalne przy pracach
wykonczeniowych.... A ze parapet sie odkleil od sciany :)) Kiedys ktos go
przyklei...
Jedyne co mnie zaskoczylo, to dodatkowa scianka przy schodach na ostatnim
pietrze. Pewnie zrobili po to, aby nikt nie skakal z wysokosci...
Ogolem jest ok i nie narzekajmy. A co do garazu to juz widzialem jakis samochod
w srodku...

[houseman1]

Forum zazwyczaj sluzy do wymiany pogladow - czesto negatywnych. Nie jest to
takie tam ble ble ble - tylko przekazywanie informacji dla tych, ktorzy nie
zawsze maja mozliwosc odwiedzania budowy.
Jesli masz potrzebe milego poklepywania sie po ramionach - proponuje zmiane
forum na towarzyskie - moze tam sie zrealizujesz.

Licze jednak, iz podzielisz sie z nami czyms pozytywnym czyms co odmieni nasze
forum ew. rozpoczniesz jakis nowy temat - oczywiscie pozytywny.

[bombastic12]

Zgodnie z tym co podaje Ronson na swojej stronie,termin oddania etapu II to wrzesień 2006, nigdy nie słyszałam o czerwcu.?

Wykażcie trochę cierpliwości,a zobaczycie że będzie ładnie, nie tak nerwowo Moi Drodzy !

[houseman1]

Oczywiscie, ze bedzie ladnie - juz jest ladnie. Generalnie trzeba sie zgodzic,
ze w porownaniu z innymi osiedlami na Bemowie to jest lux.

Tak czy tak trzeba zwracac na wszystko uwage bo tylko w ten sposob unikniemy
niemilych niespodzianek w przyszlosci. Mysle, iz problem braku mozliwosci
wjazdu przez miesiac od wplacenia 100% wartosci mieszkania to nie taki maly
problem. Rozne sa sytuacje osob i potrzeby szybkiego zamieszkania. Wszystko
byloby OK gdyby te braki byly w trakcie uzgodnioneg teminu czyli do konca
wrzesnia. A tu mamy koniec listopada - etap II i III prawie gotowe - "prawie" a
my czekamy na brame i ochrone, windy, oczyszczenie drog i ledwo co wode
dostalismy. Jest to male zlamanie umowy przez Ronson.

Tak wiec jest OK ale mialobyc troszke lepiej i byly szanse. Wpadka Ronsona byla
dopiero w ostatnim etapie ale z pkt. widzenia klienta - najwazniejszym
momencie.

To forum jest i tak b. spokojne. Dobrze, ze czasem ktos napisze co mysli.

[marcel167]

Witam,

Informacja na stronie Ronsona odnosnie terminu oddania etapu II (wrzesien 2006)
jest bledna. Zgodnie z umowa zakonczenie budowy jest 31. stycznia 2006. Dodajac
jeszcze "kilka dni" na zalatwienie pozwolenia na zasiedlenie mysle, ze realnie
odbiory beda w marcu 2006.

Pozdr
marcel167

[mbmarcin]

Dowiedziałem się, ze winda w budynku nr 1 powinna ruszyc dzis lub jutro.
Ja równiez jestem zadowolony z osiedla i mieszkania, ale placac tyle kasy,
chcialbym zeby winda dziala od 30.09, czyli tak jak w umowie, a nie 1,5 miesiaca
pozniej. To samo dotyczy sie jakosci osiedla, korytarzy itd. Wyznaje zasade, ze
jak place to wymagam. Ja swojej strony umowy dotrzymalem, Ronson nie. A forum
jest od wymiany pogladow zarowno, negatywnych jak i pozytywnych, nawet jesli dla
niektorych to ble, ble, ble...

[bri]

Kto jest administratorem tego forum? I dlaczego wykasowano dwa moje komentarze?

[santo1976]

Witam,
właśnie dziś odwiedziłem nasze osiedle. Po drodze natknąłem się na Panią z
Ronsona. Co się dowiedziałem? No więc już piszę...... Windy będą działały pod
koniec miesiąca( jest to czwarty przesunięty termin, pewnie pod koniec miesiąca
usłyszę że w połowie grudnia), brudne ściany na klatkach schodowych na razie
nie będą pomalowane (prawdopodobnie dopiero na wiosnę, czyli już na nasz koszt-
z funduszu remontowego), a pozwolenie na zamieszkanie też będzie dopiero pod
koniec miesiąca( znowu kolejny termin......). Oczywiście to wszystko usłyszałem
z przyklejonym uśmiechem przesympatycznej Pani z Ronsona (doszły do perfekcji w
udzielaniu odpowiedzi). Aha, a czy słyszeliście o pękniętej rurze w I klatce?
Woda lała się przez kilkanaście godzin, zalała mieszkanie nr 6, i spokojnie
spływała do garażu ( ok. 10 cm w całym garażu).

Pozostawiam bez komentarza

[lazurowa1]

Pod koniec miesiaca beda dzialaly windy? A mialy dzialac juz w tym tygodniu!
Jaja, po prostu jaja sobie z nas robia! A co do peknietej rury to ciekawe w
jakim stanie jest teraz garaz i wspolczuje tym, co kupili mieszkanie nr 6...
Ale co tam, ze zalalo im mieszkanie, windy nie dzialaja, sciany brudne, syf na
klakach i plac budowy wokol. Cieszmy sie, ze Ronson zrobil nam łaskę i wogole
wybudowal te mieszkania...

Winda

[daniel.korzeniewicz]

Czy zauwazyl ktos moze dzialajaca winde w bud. 1??

[houseman1]

A kto powiedzial, ze miala dzialac wczoraj? Miala dzialc miesiac temu. Teraz to
nikt nam nic nie obiecywal.

[daniel.korzeniewicz]

Nie pytalem sie o wczoraj. Poza tym, nie odpowiedziales na pytanie. Choc sadzac
po wypowiedzi raczej nie dziala.
pozdrawiam forumowiczow,
D.Korzeniewicz

[lazurowa1]

Dzialaja juz windy. Nie sa zbyt duze, za to pieknie oblozone plytami, aby ich
nie zniszczyc przy wykanczaniu mieszkan...

[mbmarcin]

szkoda ze tak pozno...
Naciskajmy na powtorne malowanie korytarzy, bo wygladaja fatalnie.

[lazurowa1]

Mysle, ze co do malowania korytarzy to trzeba sie jeszcze wstrzymac, najlepiej
do wiosny. Wiele mieszkan jest jeszcze niewykonczonych...

[dorislazur]

Chciałam wszem i wobec zauważyć iż windy przestały pykać!!!, z czego moje uszy
są bardzo zadowolone. Nareszcie BRAWO dla wykonawcy.

[dorota-kamil]

A może się przyzwyczaiłaś, bo ja wczoraj wsiadająć do windy wyraźnie
słyszałem-takie pip:)

Mokrego poniedziałku życze wszystkim

[houseman1]

O! I to jest potwierdzenie, że do wszystkiego można się przyzwyczaić czygo
sobie i Wam życzę.

Spotykamy się z wiadrami na naszej uliczce osiedlowej w poniedziałek:))

[dorislazur]

Ok, wyrażę się bardziej precyzyjnie - hałas spowodowany hamowaniem i ruszaniem
wywoływany przez hamulce został wyraźnie zmniejszony i jest obecnie tak
przytłumiony, iż mając ścianę sąsiadującą z windą już nie narzekam i mogę sobie
spokojnie spać.
Tak więc nie była to kwestia przyzwyczajenia się. Cały czas dot, windy w 2
budynku.

[mojsam]

Jestem po wstęponym przeglądzie mieszkania. Uwagi jakie mamy to:
- nierowna podloga (w cenrum pokoju dziennego jest centymetrowy dolek)
- nierowne katy (szczegolnie w tych miejscach w ktorych maja byc szafy wnekowe)
- zarysowana szyba
- zaparowana szyba ( ale trzeba dokladnie umyc aby stwierdzic na 100%
nieszczelnosc)
- pelno much pomiedzy oknem a framuga. Jest tylko jedna uszczelka, więc w
przyszlości będziemy mieli tam zawsze wszelkiego rodzaju zanieczyszczenia
- na jednej scianie sa trzy gniazdka elektryczne gdzie pomiedzy pierwszym a
trzecim jest dwa centymetry roznicy w wysokosci
- plytki na balkonie to porażka - zdanie fachowca
- balkon na ostatnim piętrze zacieka od wody kapiacej z dachu po
deszczu.Ciekawe czy nie będą zaciekaly ściany elewacji.

To chyba na tyle z tych większych niedociągnięć.

A Pan Dyrekor Handlowy w trakcie rozmowy z jednym z naszych sąsiadów
stwierdzil, że jeśli wszyscy wlasciciele lokali ( powtarzam - WSZYSCY),
zakwestionują plytki na balkonach, to Ronson je wymieni na terakote. I co wy na
to??? Dodatkowo obiecal ze winda ma byc we wtorek 22 listopada. No i to chyba
wszystko na tą chwilę.

Pozdrawiamy
Monia i Darecki

-

[lazurowa1]

No to nas wszystkich zaskoczyliscie wynikami odbioru mieszkania. Wsrod osob na
forum jestescie jedyni, ktorzy mieli tak wiele uwag do lokalu. Pozostali, jak
mozna przeczytac, byli zadowoleni. My rowniez mielismy tylko drobne rzeczy do
poprawy.
A co do balkonow, to proponuje, aby kazdy z nas skontaktowal sie z Ronsonem w
tej kwestii. Chyba, ze ktos jest przeciwny zmianie...

[mojsam]

czy to by oznaczalo, ze mamy pecha??? a nasze mieszkanko jest wyjatkowe?

[lazurowa1]

albo my mielismy slabych inspektorow od odbioru mieszkania, ktorzy nie
wychwycili niektorych niedorobek. A poza tym pewnie nie jestescie jedyni. W
koncu mieszkan sprzedanych jest ok. 60, osob ktore udzielaja sie na forum ok.
10, wiec nie wiemy nic o efektach odbioru pozostalych 50 osob...

[mojsam]

To fakt, malo osob sie udziela. Tak sie zastanawiam, czy dlatego ze nie maja
dostepu do netu, nie wiedza ze jest takowe forum czy tez sa to ludzie starsi
albo co gorsze brak im odwagi lub checi :-((

A co do naszego fachowca, to fakt, facet rzeczowy i bardzo dokladny - inspektor
budowy (oczywiscie nie tej:-)) )

Pozdrawiam

Wymiana zamka w drzwiach

[aw265]

Witam.
Do tej pory tylko czytałam to forum. Teraz wydaje mi się, że mam dość istotną
informację. Otóż dowiedziałam się w Ronsonie, że po odbiorze mieszkania i
przekazaniu przez Ronsona kluczy należy zgłosić paniom z Ronsona fakt chęci
wymiany zamka w drzwiach. W czasie budowy nasze zamki były prawie jednakowe.
tzn był do nich jeden klucz, który posiadał kierownik budowy i którym otwierał
nasze mieszkania panom pracującym wewnątrz.
Teraz, gdy chcielibyśmy gromadzić tam materiały dobrze by było, aby każdy miał
już swój unikalny zamek w drzwiach.
Dlatego zgłaszajcie Ronsonowi, że chcecie wymienić te zamki. Ronson to zrobi na
własny koszt, ale żeby przyjechała ekipa i je wymieniła musi się zebrać grupa
minimum 8 chętnych.
Pozdrawiam
AW

Dziś biuro czynne do 15:30

[aw265]

Witam,
Jeszcze jedna informacja.
Dzwonilam przed chwila do Ronsona i pani tam urzędująca prosiła aby
poinformować osoby, które czytają to forum, że dziś (poniedzialek, 21.10) biuro
Ronsona na naszym osiedlu bedzie czynne do 15:30.

Pozdrawiam
AW

[houseman1]

Zgadzam sie usterek jest wiele i u wszystkich. Czesc jest ukrytych i wychodza
dopiero przy robieniu mieszkania np:
- wyloty powietrza w kuchni i lazience - polamane
- rury w kuchni byly powyginane. Grozilo to, ze zaleje sasiada, tak wiec udalo
musie.
- jak zaczeli klasc plytki okazalo sie, ze jest rozna grubosc wylewki. Nie da
sie sprawdzic calej przy odborze
- roznice w wysokosci mieszkanai do 3 cm
itd. itd.
Mozna sie domagac zmian. Wszystko jest do wywalczenia ale trzeba zarezerwowac
sobie czas i pogodzic sie z brakiem mozliwosci wykanczania .

Sciany - niby proste. Wystarczy przylozyc swiatlo, a szybko wyjda nierownosci.

O balkonach juz wielokrotnie pisalem tak wiec sobie daruje.

Generalnie trzeba brac i porawiac.

[dorislazur]

A na pocieszenie dodam, że od dziś w bud. 2 działa winda.
Na posesję wjeżdzać nie można (oprócz Toyoty Yaris - special przywileje????).
Czyj to samochód i jak udało się tej osobie wjechać nim na osiedle.
Do garażu jedynie za specjalną namową. Dziś robili polerkę w garażu. Jest
nieźle. Może za ?tydzień? tam wjedziemy.
Jak nie będzie można niedługo wjechać do garażu to mój fachowiec będzie miał
niezłe muskuły... od noszenia worków z klejami itp...

[dorislazur]

A o windzie jeszcze kilka postów wyżej.

a

[santo1976]

Toyota Yaris to kierownika budowy, he he. Kierownik przecież może..

Dokumentacja powykonawcza

[dorotamgr]

Poruszę ważny temat!!!
Mam pytanie,czy ktoś z osób które dokonały odbioru kluczy otrzymała
dokumentację powykonawczą?
Jest to moim zdaniem, bardzo ważna sprawa!
Mianowicie, w dokumetacji powiny być zawarte instrukcje użytkowania grzejników,
okien i itp., Gwarancje. W dokumentacji powinno być zapisane kiedy tracimy
gwarancje-a czy osoby które się już wprowadziły wiedzą już jej nie straciły-
NIE, bo nie mają dokumentacji. A na wiedzę Pań z biura sprzedaży nie ma co
liczyć-bo niby skąd mają wiedzieć np: jak należy konserwować okna?
I tu znowu Ronson nawalił-może nie cała wina jest po stronie Ronsona ale
Wykonawcy-Hochtifu(znowu), bo to on sporządza dokumentacje powykonawczą.
Do hochtiefu my(przyszli mieszkańcy) nie możemy mieć pretensji, bo wykonawca
nie jest dla nas stroną.
Jedyne pretensje należy kierować w stronę Ronsona:)
To Ronson powinien naciskać Hochtief na pilne dokończenie dokumetacji(bo
podobno się tworzy)-choć nie wiem czy można jeszcze wieżyć wciaż uśmiechniętym
Paniom z biura sprzedazy:(
Każda liczący się developer przy odbiorze kluczy dołacza dokumetację
powykonawczą-przynajmniej tak jest w konkurencji:(
Coś należy z tym zrobić!
Ma ktos jakiś pomysł?

[lazurowa1]

Jak dla mnie to jedynym rozwiazaniem w tej kwestii jest dopytywanie sie w
Ronsonie o ta dokumentacje. Chyba, ze jest moze jakis "paragraf" na obowiazek
dostarczenia takiej dokumentacji?

[pedro76]

hello nie mam siły czytać tylu postów mam nadzieję że zostanę zrozumiany jeśli
ewentualnie dokonam śmiałego powtórzenia czyjegoś problemu. czy komuś w trakcie
odbioru pojawił się problem z szybą do wymiany? to jest jakiś horror, od lutego
czekam i słyszę jak wykonawca kłoci się z podwykonawcą, teraz wkroczył ronson
i ... nadal czekam ... co za bajzel :(

wada okna

[midarek_gazeta]

Pedro76- witaj na forum :-) Witaj też w gronie "szybowców". My też zglosilismy
nasza szybe w duzym oknie i ... czekamy. Czas mija, cierpliwosc sie konczy a
okno stoi jak stało z rysą uznaną przez wykonawcę jako wada okna do wymiany.
Jeszcze jeden przyklad, ze kwit przyjmie wszystko...

Po powrocie z wakacji odświezymy ten temat (podobnie jak np. aktu notarialnego)
a może połączymy nasze siły?

pozdrawiam

[pedro76]

ja miałem odbiór chyba w lutym i czekam, chodzi o szybę w sypialni ale to kicha
bo nie powieszę koca w oknie - najpierw powiedziano mi że potrzebują czasu do
świąt wielkanocnych by szybę zamówić, potem do weekendu majowego i zacząłem
cisnąć kolesia z hochtiefa ale ... wina ponoć jest podwykonawcy tylko ten się
nie kwapi do usunięcia usterki, poruszyłem więc ronsona bo sprawa trwa już ciut
za długo i to niezbyt poważne, jeśli sprawa na dole załatwiania nie zda
egzaminu zadzwonię do kogoś wyżej postawionego w ronsonie, w końcu te
mieszkania trochę kosztują to raz a dwa że nic w oknach nie da się zrobić,
myśląc tu chociażby o roletach ... a co do akcji wspólnych? jestem za, możemy
stworzyć koło gospodyń wiejskich czy inną partyję do spraw pilnych, jakby co
się piszę, na razie jesszcze na lazurowej nie mieszkam ale daleko nie mam,
pozdro

[dorota-kamil]

A z tego co pamiętam-mają teoretycznie 14 roboczych dni na usunięcie usterek....???
Pzd
Ps:
U mnie jest to samo-niektóre usterki od dnia odbioru-pozostały nawet nie ruszone.
Czyli ponad 5 miesięcy!!!
Żenada???

[dorislazur]

U nas wszystkie usterki porobili. Nie podpisywaliśmy protokołu odbioru, dopóki
nie było gotowe. Musieli podczas naszej ostatniej wizyty odbiorowej dokończyć
to czego nie zrobili, na szczęście nie była to szyba, tylko dziura przy rurkach
na kable.

[pedro76]

no jasne wszystkie usterki drobne typu rurki pierdółki to musieli zrobić bo
chyba nikt nie podpisałby protokołu ale ... szyba to szyba i tu sprawa jest
inna a swoją drogą to śmieszne że firma hochtief w 10 miesięcy stawia cały blok
a 5 miesięcy to mało na wymianę szyby i to świadczy o tym że pojęcia nie mam o
technikach budowlanych hehe a że to jest przegięcie ze strony wykonawców to
drugie

[wrublik35]

Z tymi oknami to mają chyba problem z solennością dostawcy – czyli z firmą GORAN, ale od razu podkreślam nie usprawiedliwia to w żadnej mierze Hochtief’u jako generalnego wykonawcy.

U nas jak jakiś czas temu pisałem jedna z w oknie (na szczęcie takim mniejszym) pękła. Po zgłoszeniu usterki pojawił się w mieszkaniu przedstawiciel firmy GORAN coby obejrzeć tą szybę. Po targach z obu stron zgodziłem się podpisać protokół reklamacyjny, w którym zgadzam się na płatną wymianę szyby. Minęło już ponad 2 m-c i nic.

Więc skoro nie kwapią się do robót płatnych to czemu mieli by robić coś w ramach gwarancji ??


Wrublik

[biala.rzepa]

A jak wasze stany liczników wody? Jak odbieraliście to było zero?

[aw265]

Z tego co pamiętam to na naszym liczniku wody na pewno nie było zero. Było
niewiele powyżej, ale nie równe zero. Ale z tego co wiem, to musi byc dokonany
odbiór mieszkania w czasie którego zostanie spisany stan liczników. I dopiero
od tego momentu powinniśmy płacić za wodę.

[houseman1]

Ale mnie wyprowadzili z równowagi. Koniec roku, a oni decyduja czy moge wejsc
przez brame. Jak mam sobie przywiesc materialy. W zebach mam to niesc po tych
prymitywnych deseczkach. Oj, nie tak mialo byc. Oj nie tak.

To juz jest przegiecie. Nie mozna wiechac autem ale nawet nie mozna wiechac
niczym. Wszystko trzeba przenosic. Jak jeszcze raz bede musial doplacic ekipie
wnoszacej to sceduje to na Ronsona lub wykonawce. Oni nie moga sie dogadac a ja
place za ekstra noszenie. Dobija mnie to. Nie daruje im.

[lazurowa1]

Ja tez uwazam, ze zachowanie Pana Kierownika budowy jest przegieciem. Ktos
wjezdza sobie Toyota Yaris na teren osiedla, a nam nie pozwalaja podwiezc
materialow pod klatke. Szkoda kawalka ziemi oddac w uzytkowanie samochodow i
dopomoc mieszkancom. Ciekawe, jak Pan Kierownik by sie czul, gdyby byl na
naszym miejscu i sam musial te ciezary w zebach nosic. Ale to jest wlasnie taki
styl bycia - EGOIZM!!! Czyli innych ma sie w d...

[maczekg]

"Kerownikowi" wolno :)
A od wnoszenia nabiera się krzepy. Wtedy można we czterech na przykład przenieść
pojazd "kerownyka" na sam środek 3go etapu, niech ma. Przyłączy się ktoś? ;-)
A'propos to pomarańczowe to nie jest przypadkiem Suzuki Swift? Wszyscy piszą, że
Toyota, a ja myślę, że nie :) Bo Suzuki cięższe jakieś 160 kilo... ;-)
Pozdrawiam
zmęczony wnoszeniem

"Kierownikowi" wolno

[midarek_gazeta]

kierownikowi i inspektorowi...

w czwartek zona wybrala sie na budowe sprawdzice przyszle mieszkanie (nie
dokonalismy jeszcze odbioru). Wczesniej bylismy juz w nim, bez zadnego problemu
dostalismy klucze itp. Tym razem inspektor kategorycznie zabronil nam wejscia,
twierdzac, ze jest to teren budowy: "jak odbierzecie, zaplacicie 100% to mozna
bedzie wejsc". Czyli ze po wpaceniu 100% to juz nie bedzie teren budowy. Taki
dziwny relatywizm... Zona oczywiscie nie pozostawila tego bez komentarza, ale
mlody inspektor budowy byl nieugiety.
Podczas wczesniejszej wizyty pofatygowalismy sie do mieszkania z kolega-
budowlancem, ktorego opinie zamiescilismy na tym forum. Pewnie teraz Ronson
ogranicza takie wizyty, bo po co robic sobie problem z niewygodnym klientem???
Jeszcze wynajdzie jakis problem. I nie bedzie chcial zaplacic tych 100%?

Podczas naszych pierwszych wizyt w biurze developera mowilismy z Paniami z
Ronsona o ronsonowych doswiadczeniach(tzn. wpadkach) na poprzednich
inwestycjach. Oczywiscie byly zapewnienia, ze teraz to oni juz sa madrzejsi i
na pewno nie bedzie zadnych problemow. Minal rok i... okazalo sie, ze zadnych
wnioskow Ronson nie wyciagnal . Ja wyciagnalem. I nie jestem zwolennikiem
mowienia, ze Ronson to solidna firma, ich wykonawcy tez i wszystko na pewno
bedzie OK. Taki tam sobie sredniaczek :-( Z wysokimi cenami, sugerujacymi
wysoka jakosc.

pozdrawiam

[houseman1]

Chyba poprosze ekipy wnoszace o wystawienie rachunkow - ktore sceduje na Pana
kierownika to mu moze odblokuje proces myslenia bo chyba zatrzymal sie na
etapie lania betonow w etapie I.
Chwilami mysle, ze jestem intruzem na osiedlu - najlepiej byloby gdybysmy przez
plot przechodzili noca. Wtedy kierownik bedzie spokojny, ze mu ta kostka nie
popeka. Albo ona jest tak niskiej jakosci albo tak polozona, ze zaraz po
otwarciu bramy wszystko nadawac sie bedzie do wymiany. Cholera jasna co za
shit.

Klucze

[dorotamgr]

Kto wystawia dodatkowy zamek?
Podobno 2 zamki potrzebne są w drzwiach antywłamaniowych-wymagają tego niektóre
firmy ubezpieczające.
Podobno firma LA porte-która wstawiała drzwi montuje 2 zamek?
Czy ktoś coć wie?

[aw265]

Być może niektóre firmy ubezpieczeniowe wymagają 2 zamków, ale w poprzednim
mieszkaniu mieliśmy jeden zamek w drzwiach antywłamaniowych i nie było
problemu. A korzystaliśmy wtedy z usług 2 firm ubezpieczeniowych (w przeciągu
kilku lat).
Firma La porte standardowo zaklada jeden zamek, ale jak ktos chce drugi to
pewnie robią to za jakąś opłatą.

[lazurowa1]

tak, nie ma problemu z wstawieniem drugiego zamka przez La Porte.

[pilifs]

Hallo, witam wszystkich mieszkańców Lazurowej Doliny.
Czy ktoś z was zmieniał lokalizację grzejników (łazienkowego), rewizji
wodomierzowej albo tablicy bezpieczników elektrycznych (np. z natynkowej na
podtynkową?

Pozdrawiam z przyszłego budynku nr 6.

[dar3cki]

Witam sąsiadów,
zamontowałem u siebie okap kuchenny i po włączeniu go okazało się, że powietrze
wraca drugim kanałem. Miały to być "niezależne" kanały wentylacyjne. Dzisiaj
dowiedziałem się, że mam za mocny wyciąg. Proponuję sprawdzić, czy macie u
siebie ciąg w wentylacji, bo może być niespodzianka jak u mnie.
pozdrawiam,
przewentylowany na wskroś

[mojsam]

Co to znaczy "za mocny wyciąg"? Czy są na to jakieś normy? ha ha. To przeciez
jakas bzdura.
Pare dni temu mielismy wstepny odbior mieszkania, Pani z Hochtief-u przyniosla
specjalnie poziomice 2 metrową bo wg norm takową mierzy sie poziom, nasza 2,5
metrowa byla nieodpowiednia, za doklana :-)))
A tak na marginesie czy nikomu nie przeszkadzają zapadane balkony na ostatnich
pietrach? Tam nie ma zadnego zabezpieczenia.
Deszcz czy snieg spada bezposrednio z nieba na nasze balustrady i balkony - to
jest nie do przyjecia.

[dorotamgr]

Bo to jest Hochtief-Tragedia!!!!
Brak nadzoru-dowodem są wcześniejsze wpisy poniżej!!!
Podwykonawcy-marni-jakość średnia!!!
Kadra-marna!!!(nie znają wymagań norm, warunków odbioru i itp.)-Poza tym na
odbiorze byli bardzo nie mili-Brak profesjonalizmu)
Rada dla Ronsona-Następne inwestycje z innymi firmami-Np:
-PORR-super wykończyli mieszkanie mego brata na wilanowie-lepiej niż u nas(i na
czas),moim zdaniem najlepsza wykonawca na rynku(obecnie)-buduje głównie z Pekao
Development
-Budimex-na zawiszy- u mojej koleżanki z pracy-też nieźle-były usterki-ale
wszystkie usuneli-a jak była jakaś większa usterka- to można było się dogadać i
zrobili coś gratis
-STRABAG-Bemowo Park-nieciekawa lokalizacja-ale jakość Okej(lepsza niż u nas)-
i też w terminie
Moje pierwsze mieszkanie budowała firma NCC(teraz autostrady buduje)-wszystko
bylo okej-a za usterki które wykryłam-a nie zdążyli usunąć-dostałam materiał
gratis-też było Lepiej

PS:
Mam pytnie. Na korytażach na końcu, znajdują się drzwi do 4 mieszkań(pierwsze)-
czy do tych drzwi klucze będą mieli mieszkańcy tych czterech mieszkań, czy może
nie są zamykane?

PS2:
TRAGEDIĄ SĄ NASZE ŚCIANY WEWNETRZNE-ROZMAWIAŁEM Z INSPEKTOREM BUDOWNICTWA Z
UPRAWNIENIAMI RZECZOZNAWCY-TAKIE ŚCIANY PĘKAJĄ-GŁÓWNIE NAD DRZWIAMI-MOŻNA TO
NAPRAWIĆ ALE NIE NA DŁUGO-BO ZNOWU PĘKNĄ!!!-PRZYKŁADEM JEST ZIELONE ZACISZE
SZCZEGÓLNIE PRZEZ PIERWSZYCH PARE LAT GDY BUDYNEK PRACUJE-TRWAJĄ ROBOTY
WYKOŃCZENIOWE-WIERCENIA, BURZENIE ŚCIANEK I ITP.-ALE MAMY RĘKOJMIE:)
TYLKO CZY KTOŚ CHCE BY ZA DWA LATA JAK MAMY WYKOŃCZONE MIESZKANIE-ZJAWIAŁA SIE
EKIPA-I BURZYŁA, KURZYŁA I ITP!!!!
A WIECIE DLACZE MAMY TEKIE ŚCIANY-BO SCIANY Z BLOCZKÓW GIPSOWYCH SĄ
NAJTAŃSZE!!!!!!????
ALE TERAZ JUŻ NIC NIE ZROBIMY!!!
POZDRAWIAM

[pilifs]

Co do oszczędności...
Między budynkami leży najtańsze na rynku odwodnienie firmy AS. Betonowe korytka,
jak wjedzie jakiś dostawczy to się pewnie posypią (to samo jest założone w Wola
Parku na parkingach +1, chyba już z dwa razy naprawiali). Całe szczęście, że jak
już się wszyscy wprowadzą, to będą po nich jeździły tylko osobowe.
W garażach też nieciekawie, wybrali najtańszy wariant odwodnień firmy ACO, bez
stalowych krawędzi ochronnych. Pewnie za rok, pokruszony beton wzdłuż
odwodnienia będzie biegł pięknym zygzakiem po posadzce - no ale to tylko garaż...
W poprzedniej inwestycji RONSONA (BIAŁY DOM na Ursynowie), jakoś na tym nie
oszczędzali.
Inni wykonawcy (na inwestycjach, o których pisze dorotamgr - PORR, BUDIMEX,
STRABAG) też podeszli do tego poważnie.

[mewkaa]

Przeraża mnie trochę to wszystko o czym piszecie (ja kupiłam mieszkanie w bloku
3 więc jeszcze wszystko przede mną) bo to oznacza, że wszystkie te rzeczy które
prędzej czy później się posypią będziemy pewnie musieli robić z budżetu
wspólnoty.. :((
Pozdrawiam wszystkich!

Brak anteny zbiorczej !!! Co Wy na to ???

[bombastic12]

...taką właśnie informację uzyskaliśmy ostatnio od Pani z Ronsona.

[lazurowa1]

To w takim razie w ciągu kilku lat blok przestanie istnieć (tak przynajmniej
wynika z tego, co piszecie...)

[midarek_gazeta]

> PS:
> Mam pytnie. Na korytażach na końcu, znajdują się drzwi do 4 mieszkań
(pierwsze)-
> czy do tych drzwi klucze będą mieli mieszkańcy tych czterech mieszkań, czy
może
>
> nie są zamykane?

Chcesz sie zamykac na noc? Mam nadzieje, ze nikt kluczy do tych drzwi miec nie
bedzie i pozostana otwarte ;-) Tak po prostu dla bezpieczenstwa.

pozdrawiam

[bombastic12]

Jestem właścicielką mieszkania na końcu korytarza i też mam nadzieję, że nie będą zamykane. Nie ma takiej potrzeby.

[mojsam]

W pierwszym czy drugim budnyku???

Pozdrawiam

[dorota-kamil]

Witamy?
Pytanie mamy, czy komuś wymieniali już pofalowane panele drzwiowe? Jeśli tak
jak to im wyszło?

[houseman1]

Ja poprosilem pana od drzwi o ich przyciecie i w odp. uslyszalem, ze jak
zamowie dodatkowy zamek za ok PLN 300 to ktos przyjedzie - bo po zwykle
przyciecie im sie nie oplaca. Super. Dodatkowo jesli cos sami zrobimy z
drzwiami np. nowy zamek, przyciecie - tracimy gwarancje. Super - brawo.
Gratulacje wyboru partnera przez Ronson. Klient kupil - i morda w kubel. Tylko
czekac na fale na drzwiach. Wpadka Ronsona. Wpadka - b. duza.
Inne wpadki to:
- opoznienie w oddaniu,
- brak wykonczenia terenu zewnetrznego (brudno, smieci itd.),
- drzwi - juz sie faluja - brak mozliwosci samodzelnego wyboru zamkow,
- brak mozliwosci podjazdu na tern,

Generalnie jest OK - ale od Ronsona oczekiwalem wiecej. I nie chodzi tu o cene,
ze to ich najtansze osiedle. Firma jest firma - a klient jest klient.

Brama w garażu - awaria

[aw265]

Brama wjazdowa do garażu juz nie działa.
Nie da sie jej otworzyc pilotem (coś sie popsuło). Są dwa wyjścia, albo prosić
pana z ochrony o otwarcie lub też próbować zrobić to we własnym zakresie.
Jednak wariant drugi jest możliwy tylko wtedy, gdy jedziemy z pasazerem, bo
ktoś musi trzymać brame, zeby kierowca mógł wjechać/wyjechać do/z garażu.

Poza tym na wysokości miejsca postojowego nr 23 z rury leje się woda. Nie cały
czas, ale gdy ktoś w góry spuszcza wodę. Aż strach pomyśleć co bedzie gdy
wszyscy zamieszkają w swoich mieszkaniach.
Zgłoszę ten problem dzis pani z Ronsona.

A tak swoja drogą to ciekawe ile jeszcze takich miejsc z dziurawymi rurami jest
w garażu?

[lazurowa1]

Te miejsce z dziurawa rura to juz jest od dawna. Tydzien temu w sobote, jak
bylismy w garazu, zaczelo ostro ciec z rury. Pokazalismy to ochroniarzowi,
ktory zawolal kierownika budowy. Efekt byl taki, iz obaj Panowie postali sobie
przy kaluzy, podebatowali i koniec!!! Nawet nie przyszedl zaden robotnik, aby
to naprawic. I tak woda saczy sie do dzisiaj!!! Totalna olewka po raz kolejny
ze strony kierownika budowy!!!

[dorotamgr]

TRAGEDIA-A ZAWINIŁ ZNOWU HOCHTIEF-JAK ZAWSZE!!!!(WPISY WCZEŚNIEJSZE)
ZAŁUŻMY FAN KLUB HOCHTIEF'U I JEJ SUPER WYKWALIFIKOWANEJ KADRY:)

[bri]

My możemy ewentualnie mieć pretensje tylko do Ronsona. On się powinien wykłócać
z Hochtiefem. Wg mnie to jest bardzo nieprofesjonalne, że się w ten sposób
tłumaczą przed nami.

Woda w kranach i nie tylko...

[aw265]

Witam,

Mam pytanie do osob, ktore juz mieszkaja na Lazurowej. Czy rano w Waszych
kranach leci zimna woda (po odkrecieniu kurka z cieplą wodą) i trzeba dość
długo spuszczać wodę zanim poleci ciepła?
U mnie tak jest i zastanawiam sie, czy jest to normalne na naszym osiedlu?
Płacę za ciepła wodę, a leci zimna, więc kiepsko się to kalkuluje.

Poza tym w garażu jak się z rur lało, tak sie leje, pomimo kilkukrotnych
zgłoszeń.

Pozdrawiam
AW

Poprawki ścian na korytarzach

[dorota-kamil]

Witam,
wczoraj zauważyłem, że na I piętrze w 185A Hochtief (chyba) poprawia ściany na
korytarzach-nie wiem czy nie za wcześnie? Jeszcze dużo osób będzie się
wprowadzało i znowu będą uszkodzone.
Brak jest lamp oświetleniowych przy windach.
Oraz odpadają płytki cokołowe na korytarzach.
No i cieknie mi na samochód w garażu:)
Ps:
Może ktoś poleca dobrych fachowców do mebli kuchennych oraz do szaf wnekowych
Pozdrawiam

[aw265]

Witam,
Bloku 185B ściany są juz ponownie pomalowane, przynajmniej na II piętrze.
Z lampami podobna sytuacja, czyli w ogóle ich nie ma.
A co do cieknących rur w garażu, to normalka. Zgłaszałam to juz kilkakrotnie,
ale bez reakcji. Pani z Ronsona doradziła mi zeby pisac pismo w każdej sprawie.
Pozdrawiam
AW

[mojsam]

Ja prawdopodobnie mam dobrego fachowca od mebli kuchennych i szaf wnekowych,
ale poki nie zrobi u mnie nie bede miala potwierdzenia. Na dzien dzisieszy
widzialam jego prace u kolezanki i na zdjeciach ktorymi dysponuje, z tego co
widzialam jest calkiem niezly i co rownie wazne - tani.

A brama w garażu znowu nie działa

[aw265]

Witam,
Wczoraj jeszcze dało się podnieść bramę samemu, trochę to było uciążliwe, ale
przynajmniej dało się wjechać i wyjechać z garażu.
Dziś, gdy chciałam wyjechać z garażu potrzebne było aż 3 osoby żeby ja
podnieść, przy czym mąż wyjeżdzał a ja w tym czasie trzymałam bramę zeby nam
nie spadła na samochód.
Aż strach wjechać do garażu, bo nigdy nie wiadomo czy z niego wyjedziemy.
Ciekawe tylko kiedy brama zostanie naprawiona?
Pozdrawiam
AW