czubata 21.02.12, 13:04 Tekst linka Schodzimy na psy. Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
olga_w_ogrodzie Re: psi prozac 23.02.12, 00:01 psy to należy tulić. i koty. oraz zwierza pozostałe. tabsy jadą po wątrobie. a to dla Pani - już tam Pani dobrze wie za co. Odpowiedz Link
czubata Re: psi prozac 23.02.12, 08:32 Wszystko co maleńkie, jest tak zaprojektowane by budzić czułość i odruch tulenia, tak jak te kotki, tak też człowiek. Różnica taka że człowiek wyrasta z urody budzącej czułość,zwierze zaś czułość budzi nawet gdy jest już dorosłe. Odpowiedz Link
kefirka.de Re: psi prozac 26.02.12, 04:11 Oj nie, człowiek w każdym wieku też może czułość wzbudzić. Fakt, że nie tak powszechną jak malec, ale jednak. Bliscy, nieszczęśliwi, szczęśliwi no i ci co nieporadni są, mimo że dorośli. Tu nie ważny jest najczęściej wygląd. Bardziej jakie uczucia od takich ludzi emanują, co mówią słowami albo ciałem. W ogóle mowa ciała to ciekawa sprawa. Ja wzrokowiec często mylnie ją odbieram, co mnie dziwi. Na przykład daję się słowami oszukiwać i nie widzę sygnałów, że ktoś kłamie. Teraz, poza tym, że tragiczna to jednocześnie ciekawa jest sprawa z rodzicami Madzi. Bardzo duża część społeczeństwa nie wierzyła prawie matce od samego początku . Sprawy nie śledziłam, wypowiedzi matki nie słyszałam, ale coś tam przeczytałam i się oburzałam na tych co ją od początku podejrzewali o kłamstwo. Skąd wiedzieli? No głównie z mowy ciała, tak sądzę. Odpowiedz Link
czubata Re: psi prozac 27.02.12, 18:01 Tak właśnie, z mowy ciała. Od samego początku wiele osób uważało że ona "dziwna jest" w tym swoim mówieniu i odnajdowało w jej wypowiedziach i zachowaniach coś co budziło podejrzenia. To zależy też od nastawienia jednego człowieka do drugiego, bo jeżeli jest więcej nieufności ogólnie, to będzie się ostrożnym i szybciej wyłapie pewne sygnały. Są ludzie którzy nigdy nie tracą wiary w człowieka, i co jakiś czas idzie im się "przejechać" na kimś drugim. Odpowiedz Link
olga_w_ogrodzie Re: psi prozac 07.03.12, 12:07 mnie bardzo starsi ludzie potrafią wzruszyć. ale to prawda, że natura taki wygląd daje dzieciom ludzkim i zwierzom, by pewne cechy powodowały naturalny odruch opiekuńczy np. małe noski, krągłe policzki. Odpowiedz Link