Gość: Monika
IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl
06.03.10, 19:40
Oglądaliście dzisiaj ? Jak wrażenia? Ja jestem całkiem pozytywnie zaskoczona
samą Panią Magdą. Myślałam, że raczej nie sprawdzi się jako polski Gordon
Ramsey, a tu- całkiem miłe zaskoczenie. Kompetentna, stanowcza i z pomysłem.
Co do samej restauracji przed metamorfozą- był to istny dramat. Porażający
brud i kicz. Często zdarzało mi się w tego typu przybytkach bywać i czekając
godzinę na podłe odmrażane jedzenie, nie raz zastanawiałam się, w jakim wieku
żyją właściciele, czy nie mają za grosz gustu, stylu i czy nie zauważają tej
obijającej się po brudnych kątach obsługi? Dziś zobaczyłam jak to działa.
Oderwani od rzeczywistości właściciele restauracji mający wszystko gdzieś i
liczący na maksymalne zyski przy minimalnym wkładzie finansowym. Potwierdza to
zasadę, że w gastronomii nie ma miejsca dla ludzi niemających pojęcia o kuchni
i gotowaniu, bo zawsze po krótkim okresie zainteresowania restauracją (jeżeli
w ogóle ), lokal pada na łopatki i już podnieść się nie może. I tak na koniec:
ta brudna zamrażarka Zielonej Budki z niedomkniętymi pudłami lodów, mrożonymi
pierogami i kluskami, stare odgrzewane w mikrofali ziemniaki, brudne talerze i
pojemniki sprawiły, że raz na zawsze będę już omijać puste restauracje nie
dając im nawet cienia szansy na pozytywne zaskoczenie mnie. Jasne, że nie jest
tak, że w tych zatłoczonych ludźmi jest sterylnie czysto, ale przynajmniej
istnieje tam większe prawdopodobieństwo, że coś tak banalnego jak ugotowane
ziemniaki czy chleb będą dzisiejsze. I tak nie pokazano tu tak hardcorowych
scen jak u Ramseya, który na zapleczach kuchni znajdował robale, pleśń i
myszy, ale i tak rzeczywistość jest przerażająca. Życzę programowi, żeby
utrzymał się na antenie, co otworzy ludziom oczy na gastronomię podrzędnych
lokalików.