Dodaj do ulubionych

kto lubi ŚWIETLIKI ?

17.12.01, 12:42

jak wam się podoba nowa płyta ?
Kupiłem ją przedwczoraj i słucham "na okągło" wink ale mam mieszane uczucia...
Obserwuj wątek
    • jello_b Re: kto lubi ŚWIETLIKI ? 21.12.01, 10:26
      co jest ???
      nikt już nie słucha świetlików ?
      czyżbym był jedynym, który kupił tą płytę ???????? (tudzież "tę płytę", jak
      wolą niektórzy...)
      • Gość: Pat Spokojnie... IP: 172.16.3.* 21.12.01, 10:42
        jello_b napisał(a):
        > co jest ???
        > nikt już nie słucha świetlików ?
        > czyżbym był jedynym, który kupił tą płytę ???????? (tudzież "tę płytę", jak
        > wolą niektórzy...)


        Nie stresuj się tak! Ja lubię Świetliki, ale siedziałam cicho, bo nie mam tej
        płyty, więc nie mogę się na jej temat wypowiadać. Za to jak chcesz, to mogę z
        Tobą pogadać o starych płytach, o poezji Świetlickiego itp.
        A tak w ogóle, to fajna ta płytka? Miałeś mieszane uczucia, ale może Ci się już
        wyklarowało...

        Pozdrawiam wink

        PS. A chyba powinno być "tĘ płytĘ", bo coś słyszałam, że końcówki mają być takie
        same, więc np. możesz w kogoś rzucić tĄ płytĄ.

        • jello_b Re: Spokojnie... 04.01.02, 08:39
          Właściwie miałem napisać: dobra płyta. t y l k o dobra. Muzycznie łagodniejsza
          od "Pereł..." i "Cacy...", trochę klimatem podobna do "O.K.". W zasadzie nie ma
          tu utworów, które by mi się nie podobały, ale brakuje też takich, które
          rzuciłyby mnie na kolana (w przeciwieństwie do pierwszej płyty). Emocjonalnie -
          dość równa, nadaje się do słuchania. Tyle, że właśnie - bez rewalacji.
          Tak właśnie miałem napisać po 2 tygodniach słuchania, ale... coś mi nie daje
          spokoju. Jest coś w tej płycie, co każe mi ciągle po nią sięgać. Po prostu w
          dalszym ciągu jej słucham. Jest w tym materiale jakiś niepokój. Niby t y l k o
          dobre, ale słucham wciąż i wciąż....... i nie mogę się oderwać.




          Na zakończenie przypominam, że "świecić pupą... nie jest łatwo" smile
        • szecherezada Re: Spokojnie... 05.01.02, 13:16
          ja tez uwielbiam swietliki, ale ze rzucilo mnie chwilowo daleko od domu nie
          moge kupic nowej plyty, mam nadzieje jednak, ze juz niedlugo stane sie jej
          posiadaczem. pozdrawiam i milego sluchania zycze,
          szech
          • Gość: zły miś Re: Spokojnie... IP: 62.233.138.* 25.01.02, 23:44
            Spierdalaj gnoju! Dziś jestem w nastroju nieprzysiadalnym.
    • olena Re: kto lubi ŚWIETLIKI ? 26.01.02, 12:26
      ja tez bardzo lubie swietliki. i marcina. dosc czesto mijam sie z nim gdzies
      na ulicy i nigdy nie mam odwagi sie odezwac, ani nawet usmiechnac, a tak
      bardzo chcialabym mu powiedziec,ze zabija mnie tym, co pisze...
    • chora Re: kto lubi ŚWIETLIKI ? 26.01.02, 13:50
      "mamy nadzieje ptaszku ze sie już skończyłeś, ptaszku! mamy nadzieje, że nie
      będzie ptaszku więcej twoich piosenek, są za smutne, ptaszku! są nazbyt ciężkie,
      ptaszku! my mamy nadzieje, że cie juz nie zobaczymy ptaszku w telewizji i że nie
      będziesz ćwierkał swych smutnych piosenek, ptaszku! juz mamy dosyć, żenada,
      oszczędź nas, żenada..."

      • jello_b Re: kto lubi ŚWIETLIKI ? 28.01.02, 10:07
        chora napisał(a):

        > oszczędź nas, żenada..."
        >

        ale i tak wszyscy przyjdziemy na twój pogrzeb smile
    • Gość: grzegorz "odpie... sie, jestem w nastroju nieprzysiadalnym" IP: *.bielsko.dialog.net.pl 26.01.02, 18:25
      "spierdalaj gnoju" i tym optymistycznym akcentem zakoncze maoja wypowiedz-
      znaczy ze kiedys jaks kasetke posluchalem i tylko to zapamietalem...ale spoko
      pozdrawiam

Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka