GoĹÄ: [] IP: *.lodz.cvx.ppp.tpnet.pl 09.11.01, 01:18 *** Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
GoĹÄ: Adam Re: AGNIESZKA MUSIAŁ i co dalej????? IP: *.proxy.aol.com 10.11.01, 08:45 Gość portalu: [] napisał(a): > *** I co dalej????? Czyzby zbraklo odwagi czy checi? Nie krepuj sie, dolacz do dyskusji. Adam Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: szczuren Re: AGNIESZKA MUSIAŁ i co dalej????? IP: *.poznan.cvx.ppp.tpnet.pl 11.11.01, 22:13 Adam, nie tak ostro może ktoś sie dopiero uczy internetowego rzemiosła, tu nie stany, tu nie dostajesz peceta na 1-sze urodziny.... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: [] Re: AGNIESZKA MUSIAŁ i co dalej????? IP: 212.191.66.* 12.11.01, 16:55 prawda jest o wiele bardziej skomplikowana... zbyt smutna zeby ją poruszac na forum; po prostu tylko z Nia mi sie Wasze miasto kojazy. jakos nie moglem sie powstrzymac, sorki Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: agulka Re: AGNIESZKA MUSIAŁ i co dalej????? IP: *.elknet.pl 12.02.02, 16:35 no tak się dziwnie składa że to ja jestem Agnieszka Musiał... Nie wiem tylko czy to o mnie chodzi, ale na pewno meiskzam w Ełku, tak się nazywam, i mam teraz 16 lat. a kim jest ten który założył ten temat? jak chce neich się odezwie 3agulka@wp.pl Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: mobb Re: AGNIESZKA MUSIAŁ i co dalej????? IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 12.02.02, 17:25 Nie jestem tym nieszczesnikiem. Ale jakis czas temu wpadł tu ktoś kto się uskarżał na jakąś młodocianą Ełczanke poznaną przez internet. Podobno do niej przyjechał w umówione odwiedziny a ona zdezerterowała i nie spotkawszy go odprawiła. Może źle kojarzę te dwie historie - ale tak mogło być. Co Ty na to Agnieszko Musiał ? Potwierdzasz zeznania ? Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: klima Re: AGNIESZKA MUSIAŁ i co dalej????? IP: *.krakow.eco.pl 13.02.02, 15:11 to chyba będzie to, koleżanka została upubliczninoa i powinna ustosunkować się do zarzutów swego rozgoryczonego kompana Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: luego Re: AGNIESZKA MUSIAŁ i co dalej????? IP: *.bial.gazeta.pl 13.02.02, 16:43 Chryste, co Wy? Zwariowaliscie? Nikt tu nic nie musi. Nie znosze, jak sie tu ludzi po nazwisku wywoluje, to cos... obrzydliwego, bo szanse sa nierowne jak cholera! A jeszcze niektorzy tak dzielnie, bezkarnie lubia innych opluwac, zwykli tchorze (nie mowie o przypadku Agnieszki M., ale o innych , jakich mnostwo mozna znalezc na forum!) wrrrrrrrr Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: mobb Re: AGNIESZKA MUSIAŁ i co dalej????? IP: *.mcnet.pl 13.02.02, 17:02 Lu, nie warcz, bo jeszcze Adam pomyśle że gryziesz i zrezygnuje z kolacji. Nikt tu nikogo pod karabinem nie trzyma. Pewien kolega wywołał nazwisko, może niefortunnie, ale z uwagi że serce nie sługa - kolega mógł być sercowy i nie wytrzymał. A skoro jakas Agnieszka sie przyznala do nazwiska, to zrobila to dobrowolnie. A że zrobiła to na forum, no to nie wydaje mi sie wielką niepoprawnością próba wciągnięcia jej do dialogu. I ona ma prawo wyboru... I tak droga dedukcji mam nadzieję, że przestałaś warczeć. Pozdrawiam, mobb Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: luego Re: AGNIESZKA M. (!!!!) i co dalej????? IP: *.bial.gazeta.pl 13.02.02, 17:21 Ale Mobb! agnieszka nie musiala czytac tej serceszczypatielnojej historyjki sercowej i nie musi wiedziec, ze jej prywatne sprawy (jesli to jej faktycznie dotyczy) zostaly rozbebeszone, jak - nie przymierzajac- brzuch pluszowego misia! Moze przesadzam, ale jestem dosc wyczulona na te sprawy, uwazam, ze niegodne naruszanie cudzego terytorium jest wlasnie... jakos niegodne! :)) A co do warczenia. Twoj argument, zebym przestala (hahaha), tylko moje warczenie wzmaga! Wrrrrr:))) Przeciez ja marze o tej kolacji... Lu Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: mobb Re: AGNIESZKA M. (!!!!) i co dalej????? IP: *.mcnet.pl 13.02.02, 17:42 OKiej, może masz nieco racji, nie powinno wolac sie nikogo wprost, to jest błąd kogoś kto zaczął ten wątek. Ale tez musisz przyznać że nikt, kto nie chce, nie powinien ujawniac swojej tożsamości. A to Agnieszka zrobiła. Niech tam, zostawmy to. W dalszym ciągu uważam że jeśli marzysz o kolacji z Adamem, to powinnaś zaprzestać tych zwierzęcych sposobów wyrazu dezaprobaty. Chociaż kto go tam wie, może lubi jak się na niego warknie. Ty pewnie wiesz lepiej ;-) Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Luego Re: AGNIESZKA M. (!!!!) i co dalej????? IP: *.bial.gazeta.pl 13.02.02, 17:58 Mobb, bo zaczne szukac czegos ciezkiego, coby w Ciebie rzucic! :) A musze miec sily, bo w sobote jade do Wawki na „Wladce pierscieni”, wiec nie prowokuj! Warcze, zeby ZLE odpedzic! A kolacje sa ciezkostrawne. Przynajmniej niektore. To Adam nie moze sie ponoc doczekac kolacji ze mna, a nie odwrotnie. ZAuwazyles? :PPPPPPPPPPPPPP L. :PPP Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: agulka Agnieszka sie odzywa... IP: *.elknet.pl 13.02.02, 18:51 witam. to znowu ja Agnieszka. widze ze jestem bezkarnie oskarzana wiec wywlekne na wierzch cala historie probujac sie wytlumaczyc... no wiec to bylo tak: ten ktos kto na mnie wypisywal setki rzeczy tutaj, ale wierzcie mi ze nie robil tylko tego. zrobil mi wiele swinstw- przez internet glownie. a w elku rzeczywiscie byl - ale ja go tu nie zapraszalam i mowilam mu ze nie chce sie z nim spotkac... ale jednak przyjechal i zadzwonil. zaczal mnie wyzywac, potem straszyc i grozic. sprawa trafila na policje, dzis juz jest po wszytskim ale wierzcie mi ze duzo mnie kosztowala ta cala znajomosc i nie bylo to proste. dopoki nie dowiedzial sie ze go szukaja wciaz mi grozil i naprawde uprzykrzal zycie w internecie... wierzcie mi ze potrzeba nerwow ze stali zeby to przetrzyamc - ja takich nie mam i sie duzo nameczylam. teraz juz mnie nie obchodzi. zostal upomniany, uspokoil sie, od tamtego czasu sie nie odzywa. i niech wypisuje sobie co chce. KAZDY NORMALNY CZLOWIEK NIE BEDZIE WIERZYL W BZDURY NAPISANE NA CZYJS TEMAT NIE ZNAJAC CZLOWIEKA(JESZCZE DO TEGO MUSI BYC TO KTOS NIEWYCHOWANY PODAJAC MOJE NAZWISKO). a ten kto to zaczal, wierzcie mi ze nie zaprzeczy ani jednemu mojemu slowu... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: agulka Re: Agnieszka sie odzywa... IP: *.elknet.pl 13.02.02, 18:57 a teraz drodzy panstwo, jka juz tak bardzo zainteresowaliscie sie moimi sprawami, mzoecie wyrazic na ten temat opinie (zezwalam :P). ja nie wywlekam takich spraw na wierzch bez powodu i nie rozpisuje dookola po claym internecie jaki jest ten ktos. ale jesli sam to zaczyna - to przykro mi ja tez musze cos powiedziec. a przyanj,mneij sie bronic przed neirpawdziwymi zarzutami i znieslawieniem... zreszta nieslusznym. tymbardzije ze nie napisalam nic zlego - sama prawde i same fakty. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: agulka Re: Agnieszka sie odzywa... IP: *.elknet.pl 13.02.02, 19:04 ah i jeszcze jedno. wiem ze jedna wiadomosc tego KOGOS na tym forum wyglada tak ladnie, tak niewinnie, jakby biedaczek naprawde cierpial z tego powodu... 3 meisiace nabieralam sie na taka pseudowrazliwosc i nibyczulosc. jesli wydaje wam sie z jego tekscikow ze on jest pokrzywdzony - to to tylko swiadczy o tym jak jestescie naiwni i jak dobrze potrafil was oszukac... wiem ze to juz moja trzecia wiadomosc i sie rozpisuje - ale naprawde wkurza mnie taka sytuacja - publiczne forum i tam temat z moim NAZWISKIEM! a ja sie do swojego nazwiska przyznalam bo juz ktos je podal pierwszy... i jeszcze do tego jakies nierpawdziwe oskarzenia... mozna meic tego dosc... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: manio mobb jesteś wielkim ... IP: *.suwalki.sdi.tpnet.pl 13.02.02, 19:49 ... prorokiem. Twoja przebiegłość może świadczyc o szkoleniu w słuzbach specjalnych PRL. Uważaj na lustratorów! (przyznaj się strzelałeś czy dedukowałeś ?) A może zagraj w gry losowe ? Zwycięstwo murowane. Luego no i czy Ci nie łyso ? Mobb nie tylko miał rację ale spowodował otwarcie się A.M. i wyrzucenie gorzkiej jej wersji wydarzeń . pozdrawiam manio Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: luego Re: mobb jesteś wielkim ... IP: *.bial.gazeta.pl 14.02.02, 09:09 Wcale mi nie lyso... Manio :) cala ta historia zupelnie mnie nie interesuje, bo niby czemu mialoby byc inaczej? (jakos nie uleglam zbiorowej histerii i fascynacji Big Brotherem...) czuje zazenowanie, ze takie rzeczy zdarzaja sie na forum (ale pewnie taka juz jego idea, ze tematow tabu nie ma, moze to i dobrze, nie wiem...), nadal nie rozumiem, dlaczego A.M. poczula sie zobowiazana, zeby cokolwiek wyjasniac???! obcym ludziom, ktorych nie interesuja jej problemy? zamiast sprawe zignorowac i olac od gory do dolu? wiem jedno, ze powszechny ekshibicjonizm siega szczytu... brrrrr :))) Manio, a kiedy Wam wszystkim znudzi sie w koncu nazywanie wyborczej „wybiorcza”...? Ani to smieszne, ani nowe, ani prawdziwe, bo kazda gazeta jest w pewnym sensie „wybiorcza”.(jak rozumiem, Ty akurat jej nie trawisz? Twoj problem) A prywatnie nie wykorzystuje uprawianego zawodu do tego, zeby sie np. podszyc na czacie, ircu czy forum i potem wysmazyc z tego reportaz... Niektorzy tak robia. Ja nie. Pozdrawiam pani redachtor Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: mobb w kwestii wybiórczej IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 14.02.02, 14:59 Luego, prowokacyjnie tez użyłem dziś tej nazwy, ale niestety nie zareagowałaś. Skoro tak, przyznam Tobie rację. Nie ma gazet obiektywnie obiektywnych - tak samo jak tacy ludzie nie istnieją. Każdy reprezentuje jakieś środowisko i w jego mniemaniu prezentuje jedynie słuszne poglądy. Jest tylko jedno ale - polityka to jest brudna rzecz wg mnie. No i jeśli gazeta jest powiązana z kręgami politycznymi, to tak czy inaczej będzie robić swego rodzaju lobbying. I to mi czasem w GW nie pasuje, ta linia jest zbyt wyczuwalna... Ale poza tym wszystkim to jest to mimo wszystko najlepszy dziennik (pomijam te o charakterze gospodarczym jak "RZ") Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: manio Re: w kwestii wybiórczej IP: *.suwalki.sdi.tpnet.pl 14.02.02, 22:33 absolutnie zgadzam się z mobbem . Aby nie sprawiać bólu Pani Redaktor przsięgam uroczyście nie uzywać w piśmie i słowie złośliwej nazwy Gazety Wyborczej - w rodzaju "Wybiórcza" czy jeszcze gorzej "Koszerna" ( z całą sympatią do koszernych). Choć zdania o niektórych jej komentatorach plitycznych nie zmienię. manio Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Luego Re: w kwestii wybiórczej - do Mania IP: *.bial.gazeta.pl 15.02.02, 10:24 Manio :)) alez uzywaj... uzywaj tych nazw, bo moi przyjaciele tez to robia. Wiesz, ja mam do tego zdrowy dystans, naprawde! To TYLKO moja praca. Nie lubie tylko jednej rzeczy: kiedy mnie jako osobe prywatna utozsamia sie z moja praca. Nie lubie uogolnien po prostu. To tak jakby twierdzic, ze wszyscy lekarze to lapowkarze, a aktorzy sa rozpasani... :))) etc. etc. Nie przejmuje sie takimi bzdetami, bo na swiecie sa sprawy wazniejsze! :)) pozdrawiam Luego Odpowiedz Link Zgłoś
yavorius Re: Agnieszka sie odzywa... 21.02.02, 18:06 Współczucia. Jest mi wstyd za niego. Jest mi wstyd, bo go znam. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: manio Re: AGNIESZKA M. (!!!!) i co dalej????? IP: *.suwalki.sdi.tpnet.pl 13.02.02, 19:55 > Warcze, zeby ZLE odpedzic! A kolacje sa ciezkostrawne. Przynajmniej niektore. > To Adam nie moze sie ponoc doczekac kolacji ze mna, a nie odwrotnie. A gdzie się podziała tolerancja Pani Redachtor? Odmawiać towarzystwa przy kolacji przybyszowi z antypodów? Taaaaaaaaaakie rozczarowanie :0). A liczyłem na interesujący repotraż w "Wybiórczej". Trudno nie na wszystkich mozna liczyć. Ale kobieta zmienną jest więc liczę na opamiętanie. pozdrawiam manio :o))))))) Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: agulka :P IP: *.elknet.pl 13.02.02, 20:41 ah masz racje manio. normalny czlowiek by to zostawil ale zem glupia nastolatka to sie odzywam niepotrzebnie. skoro cie to wszytsko smieszy to dobrze - chociaz takie sa z tego korzysci :) ale niech sie stanie(kojarzy mi sie ten fragment z biblia??) jak chcesz - wiecej nastoletnie dziecko nie odzywa sie na tym forum ku uciesze jego czytelnikow i rozpaczy tych ktorzy sie posmaili :) AMEN Odpowiedz Link Zgłoś
eyemakk trzy słowa z Otchłani 14.02.02, 09:41 Witaj Agnieszko, witajcie wszyscy Ełczanie. tak, to ja jestem ten dupek, ktory tyle zdrowia cie kosztowal. owszem, to ja. jest tu taki post, gdzie facet z Ełku pyta sie, czy kiedykolwiek ktos był w Ełku itp. i tam wszystko napisalem z mojego punktu widzenia. ja to widze wlasnie tak!: " Bylem w Ełku raz. O raz za duzo, jak sie potem okazalo. Chyba nic we mnie nie budzi tak silnych, a zarazem sprzecznych uczuc. To co teraz pisze jest oczywiscie w interneci. I to, ze kiedys w Elku bylem, tez zaczelo sie od internetu. A konkretnie od komunikatora internetowego - Gadu- Gadu. Lubie sie nim poslugiwac, poznawac nowych ludzi. Jednych lepiej, innych mniej. Czasem kogos polubie naprawde. Choc to, co bylo miedzy mna i dziewczyna z Elku... ehhh. Myslalem ze to jest cos naprawde duzego, nie wiem, czy moge powiedziec ze sie w Niej zakochalem, nawet jesli nei to bylo blisko. Gadalismy codziennie nieomal, pisalismy sobie setki maili. Mlodsza byla sporo ode mnie, bo 9 lat, fakt, jest tylko mala niewinna nastolatka. Wszystko to wiem. ale przeciez nei chcialem Jej skrzywdzic. Za bardzo Ją lubilem i ona podobno mnie tez. ielismy sie spotkac w waszym, w Jej miescie. Powiedziala zebym przyjechal. Troche glupio, bo to bylo akurat w dzien, w ktory sie poklocilismy, no ale co tam. Mialem malo czasu zeby sie zdecydować, cale 5 minut do tramwaju, potm pociąg, jazda cala noc. Rano bylem w Ełku. Jak do Niej zadzwoniłem, powiedziala ze nie wyjdzie bo sie mnie boi. Mówilem, prosilem i przekonywalem, bo przeciez cala te noc nieprzespana w zimnym pociagu (byla jesien) myslalem o tym, ze spodkam wreszcie ta mala... a, nei podam nawet imienia. Ełk to w sumie nie za duze miasto i ktos moglby poznać, o kogo chodzi. Choc watpie, ze to przeczyta wiecej niz autor postu i moze ze 2-3 zblakane dusze. Wkurzylem sie wtedy. Wydawalo mi sie, ze nikt nigdy nie zrobil mi w zyciu takiego gnojstwa jak ta mala. Zadzwonilem do neij jeszcze raz i zbluzgalem. I jeszcze raz, i jeszcze. Potem mialem telefon - myslalem ze to pomylka i wyzylem sie na gosciu. A to byl Jej ojciec. Wtedy juz wiedzialem ze to koniec, ze te 4 miesiace znajomosci, intensywnj znajomosci netowej trafil szlag." tak JA to widze, sorry, jesli Agnieszka widzi to inaczej. jedno jest faktem bezspornym: ona zeczywiscie powiedziala mi w rozmowie przez telefon, zebym przyjechal. nie wymyslilem tego sobie, ani to mi sie nie snilo. byc moze, Agnieszko, powiedzialas to bezwiednie, ale jednak powiedzialas. czemu napisalem tu, na forum, czemu wywolalem Cie z imienia i nazwiska? wlasnie dlatego, mialem nadzieje ze taka zapalona internautka jak Ty wejdzie kiedys na to forum i odezwie sie. wszendzie indziej jestem ignorowany, tyle tylko, ze czasem wysylam Ci anonimowe kartki z onetu, na ten drugi mail, ktorego nie wiem jeszcze, czy uzywasz. czemu w ogole to wywlekam? jak juz ci wiele razy mowilem: jestes osoba, ktora najbardziej w zyciu mnie skrzywdzila. byc moze ja jestem tym samym dla ciebie, prawie napewno tak. nie potrafie zostawic bez reakcji kogos, kto robi mi takie swinstwo. pozostaje tylko zal o te przyjazn, ktora byla miedzy nami, o te więź, ktora naprawde istniala. ani razu nie oszukalem Cie, znaczy do czasu, gdy mi tego nie zrobilas. to prawda wszystko, co pisalem, ze przez cale wakacje myslalem tylko o Tobie. zycze Ci, bys kiedys znalazla tak wiernego faceta, ktorego potraktujesz z nieco wiekszą dozą ufności niz mnie. wiem, ze nei ma sensu pisac nic więcej. i tak potraktujesz mnei jak Biesa z Otchłani, albo innego demona. taki juz jestem w Twej pod-, i świadomości - wiem, że nei zmienie swojego wizerunku. wiem, że wydawało to Ci sie nieprawdopodobne, żeby chciało mi się jechać tyle kilometrów do Ciebie. owszem, chciało mi sie, jechałem tam z nadzieją, że nasze spotkanie nie "odwidzi" Ci się. stało sie inaczej. jak wtedy rozmawialiśmy przez telefon, pamiętasz co Ci powiedziałem? "przyjdz, prosze, nie chce, byś z mojego najwiekszego przyjaciela zmieniła się w najgorszego wroga"... wiedziałaś, co Cie czeka, bo wiedzialaś jak postąpiłem z bianką, wiedzialaś co robię, gdy ktoś mnie krzywdzi. nie potrafie przejść biernie wobec niesprawiedliwości i oszustwa, wobec złamanej nadzieji. taki już jestem, i jeśli ktoś chce mnie zbluzgać za to, jaki jestem, nei bede mial o to pretensji. ma do tego prawo, wiem, że ta cecha mojego charakteru jest wredna. ale nic na to nei poradze tak szybko, na to potrzeba lat. na szczeście istnieją dziewczyny, które są w stanie mi zaufać. dziewczyny w tym samym wieku co Ty, Agulku. Jakos Ona nie traktuje mnei jak stare mięso, ani jak potencjalnego gwałciciela. może Jej rodzice inaczej Ją wychowali? a może i Ty byś mi ufala, od pierwszego spotkania tak, jak Ona ufa mi? moze gdybyś mnie zobaczyła, porozmawiała w real, może... NA PEWNO!!! - byłoby inaczej. ja jestem szczęśliwy. piszę fajną pracę magisterską na temat, który sobie wymarzyłem. chyba nikomu prócz mnei nei udałoby się przepchać tematu gier i książek fantasy w Katedrze Socjologii Wsi i Miasta. bo ja potrafie przekonac ludzi do siebie, potrafie, ale tylko w real. mówiłemk Ci o tym, wiele razy. mówiłem... kończe już. może jestem ekshibicjonistą, może niepotrzebnie trąbie Ełczanom o swoich traumatycznych doświadczeniach. ale teraz jest inaczej. pozbierałem się. mam mądrą i śliczną dziewczynę, z którą jestem co prawda dopiero od miesiąca ale postaram się być z Nią o wiele, wiele dłużej. może i Ona nie ma tak cudownie podobnego charakteru do mnie jak Ty masz... moze z Nią nei doświadcze nigdy tak silnego uczucia, jakie byłoby naszym udziałem - wiem, że piszę coś, co wygląda jak bzdura, i bajanie starego romantycznego perwersa, albo perwersyjnego romantyka, albo sam już nei wiem kogo. ala ja naprawde, po tych 100 mailach które od Ciebie dostałem, naprawde wiem, jaka jesteś i jak dobrze byłoby nam razem kiedyś, kiedy skończyłbym studia i przyjechał do tego wspaniałego mazurskiego miasta. dziś Walentynki. mam nadzieje że masz kogoś, tak jak ja, i że jesteś szczęśliwa, tak jak ja. zasugujesz na to, pewnei nei wierzysz w moje czyste intencje, ale tak właśnie jest. musze kończyć. przedemną kolejne 6-7 godzin spotkania z cudowną, śliczną i inteligentna dziewczyną. dziś powiem Jej, że... dziś jest piękny dzień i świeci słońce. oby nad Tobą, Agulku, świeciło zawsze Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Lapusz Re: trzy słowa z Otchłani IP: 192.168.1.* 14.02.02, 09:50 Co to za pierdy??? Dzień zakochanych, ale rzeby takie pierdy... Człowieku, zostaw dziewczynkę, niech się uczy i weź się do roboty. Albo ja czegoś to nie rozumiem. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: mobb co krok Prorok IP: *.ppp.eranet.pl 14.02.02, 10:34 Manio, z totolotkirm próbowałem kilka razy, nie wyszło więc chyba nici z proroctwa. Szkoła agentów PRL to też pudło. To jest po prostu szkoła Sherlocka Holmesa - sztuka kojarzenia faktów i wymyślania hipotez... No, a że przestępcy przesyceni emocjami, to sprawa się rypła... A wracając do sprawy proponuję co następuje - I tak nikt już nie dojdzie jaka była prawda. W gruncie rzeczy Luego ma rację - ten wątek nie powinien się tu wogóle pojawić. Chyba jednak Eyemakk zrobiłeś trochę nie fair - co najmniej poprzez publikację nazwiska. Opuśćmy kurtynę i zakończmy ten tani dramat. Ale nie omieszkam zamieścic kilku słów komentarza. Otóż uważam że cała sprawa bierze się stąd że ludzie nie umieją korzystać z internetu. To jest potężne narzędzie w pracy i świetna zabawka. Tyle tylko że ta zabawka w łatwy sposób może zmanipulować emocje, szczególnie kogoś młodego i kochliwego. Gazety prześcigają się (w tym również "Wybiórcza") w wychwalaniu czatu i kontaktów 'literkowych', i wypisują jakie to wspaniałe i iluż ciekawych ludzi można poznać. A i niejedno małżeństwo internetowe reklamują. No i niestety czat staje się chyba najpopularniejszym 'narzędziem'. Z tego co słyszę to we wszystkich szkołach gdzie jest internet, to właśnie czat jest najatrakcyjniejszą zabawą. Nie żebym zaraz moralizował i odradzał wogóle czat. Ale zdecydowanie odradzam jakiekolwiek emocje, i jakiekolwiek wyobrażenia. Niestety wiem że można łatwo wciągnąć się w wyobrażenia o rozmówcy, wymienić zdjęcia, adresy, telefony...ale to naprawdę głupota. Przecież nie można wiedzieć z kim tak naprawdę się rozmawia. Życie jest życiem, a czat to tylko niebezpieczna zabawa. Tak łatwo można być zmanipulowanym, napisać można przecież wszystko. I na tym polega potęga tych wszystkich wirtualnych rozmów, że można się wygłupiać i udawać kogoś...ale nie można angażować w to emocji. Radzę więc na przyszłość unikać identyfikacji, a już w żadnym wypadku nie ofiarowywać nikomu adresu ani telefonu. Konkluzja jest więc taka: żadnej identyfikacji, żadnych zdjęć, żadnych spotkań...no i żadnych kolacji :))) Niech żyje świat realny !!! Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: luego Re: co krok Prorok IP: *.bial.gazeta.pl 14.02.02, 11:11 Nic dodac, nic ujac... Po prostu samo sedno. Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: co krok Prorok 14.02.02, 12:00 Gość portalu: Luego napisała: > Nic dodac, nic ujac... Po prostu samo sedno. No to kolację w Kazimierzu trafił szlag... Ale pomarzyć wolno? Czy to (marzenie) Mobb też jest niebezpieczne? Pozdrawiam, Ralston Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: agulka Re: co krok Prorok IP: *.elknet.pl 14.02.02, 13:43 hehehe no comments. masz racje pani tredaktor kimkolwiek bys nie byla i jak bardzo bylabys niemila (:PP). olewam to duzym lukiem Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: agulka wybacz pani redaktor! IP: *.elknet.pl 14.02.02, 13:59 wybaczcie wszytskich ktorych zameczam tymi wiadomosciami ale msuze pare slow rpzekazac temu komus a niestety nie mam jak bo nie znam jego maila jeszcze bolek pare slow ode mnie - 1. jestem bardzo szczesliwa z chlopakiem... 8 lat starszym ode mnie, ktorego takze poznalam w internecie (pameitasz mojego nr1?). widocznie zawsze mialam sklonnosci do starszych. ale jest to najnormalniejszy zwiazek. 2. nie pisz takich rzeczy na forum - bo inni nie chca tego cyztac, ja nie chce zeby inni tego lsuchali, i nie interesuje mnie to co piszesz. ja wiem co mwoilam, co chcialam i czego nie 3. przypominam ci ze kontaktowalam sie z bianka i pestka - i jakos obie mowily ze byles brutalem a po tmy jak odechcialo im sie spotkac z toba to je wyzywales i groziles 4. jakos nie wierze w twoje bajeczki z ta dziewcyzna 5. sorry ze jestem taka zimna i nieprzyjemna, ale anuczylam sie juz na tobie nie nabierac na czule slowka 6. jesli chcesz dodac cos jeszcze to nie tu. ale mam nadzieje ze nie chcesz dodac 7. dziekuje za kartke, zawsze uwazalam ze ladnie piszesz. szkoda ze to tlyko slowa. 8. WYBACZ PANI REDAKTOR PONOWNIEEE Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: sam Re: wybacz pani redaktor! IP: *.tnt2.downers-grove.il.da.uu.net 24.02.02, 14:01 Gość portalu: agulka napisał(a): no dobze bylo od 1-8 a gdzie jest 9 i 10. > wybaczcie wszytskich ktorych zameczam tymi wiadomosciami ale msuze pare slow > rpzekazac temu komus a niestety nie mam jak bo nie znam jego maila > > jeszcze bolek pare slow ode mnie - 1. jestem bardzo szczesliwa z chlopakiem... > 8 lat starszym ode mnie, ktorego takze poznalam w internecie (pameitasz mojego > nr1?). widocznie zawsze mialam sklonnosci do starszych. ale jest to > najnormalniejszy zwiazek. 2. nie pisz takich rzeczy na forum - bo inni nie chca > > tego cyztac, ja nie chce zeby inni tego lsuchali, i nie interesuje mnie to co > piszesz. ja wiem co mwoilam, co chcialam i czego nie 3. przypominam ci ze > kontaktowalam sie z bianka i pestka - i jakos obie mowily ze byles brutalem a > po tmy jak odechcialo im sie spotkac z toba to je wyzywales i groziles 4. jakos > > nie wierze w twoje bajeczki z ta dziewcyzna 5. sorry ze jestem taka zimna i > nieprzyjemna, ale anuczylam sie juz na tobie nie nabierac na czule slowka 6. > jesli chcesz dodac cos jeszcze to nie tu. ale mam nadzieje ze nie chcesz dodac > 7. dziekuje za kartke, zawsze uwazalam ze ladnie piszesz. szkoda ze to tlyko > slowa. 8. WYBACZ PANI REDAKTOR PONOWNIEEE Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: agulka wybacz pani redaktor! IP: *.elknet.pl 14.02.02, 13:59 wybaczcie wszytskich ktorych zameczam tymi wiadomosciami ale msuze apre slow rpzekazac temu... komus jeszcze bolek pare slow ode mnie - 1. jestem bardzo szczesliwa z chlopakiem... 8 lat starszym ode mnie, ktorego takze poznalam w internecie (pameitasz mojego nr1?). widocznie zawsze mialam sklonnosci do starszych. ale jest to najnormalniejszy zwiazek. 2. nie pisz takich rzeczy na forum - bo inni nie chca tego cyztac, ja nie chce zeby inni tego lsuchali, i nie interesuje mnie to co piszesz. ja wiem co mwoilam, co chcialam i czego nie 3. przypominam ci ze kontaktowalam sie z bianka i pestka - i jakos obie mowily ze byles brutalem a po tmy jak odechcialo im sie spotkac z toba to je wyzywales i groziles 4. jakos nie wierze w twoje bajeczki z ta dziewcyzna 5. sorry ze jestem taka zimna i nieprzyjemna, ale anuczylam sie juz na tobie nie nabierac na czule slowka 6. jesli chcesz dodac cos jeszcze to nie tu. ale mam nadzieje ze nie chcesz dodac 7. dziekuje za kartke, zawsze uwazalam ze ladnie piszesz. szkoda ze to tlyko slowa. 8. WYBACZ PANI REDAKTOR PONOWNIEEE Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: mobb Re: wybacz pani redaktor! IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 14.02.02, 14:43 Nie, no obiecałaś że nie będziesz już pisać. Teraz widzę że to była rozsądna obietnica. Daruj sobie proszę Agulko to obnażanie się. Weź bianke, pestkę i bolka i ustalcie swoje sprawy na GG. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: eyemakk :P IP: *.lodz.cvx.ppp.tpnet.pl 14.02.02, 20:28 a Ty podajesz moje imie i jest dobrze. i zrozum!!! to nei są słowa, ale cotam i tak Cie nei przekonam... co do dziewczyny, to wierz czy nie, spedzilem z Nią dzis super chwile w pubie. co prawda powiedziala ze nei jest jeszcze gotowa by mi wyznac milosc, ale co tam az dziwne ze inni goscie sie nei oburzali co my wyprawiamy, ehh, no ale to Walentynki w koncu, wiec wybaczą. z tego co pamietam, to twoj numerek mial dziewczyne. jesli z nią skonczyl, to i niedlugo skonczy z Toba, tak to z wiekszoscia facetow bywa, mowilem Ci to juz w "moja bajke" uwierzysz, jak zabiore moja panne do Ełku. to juz obiecalem na tym forum przy innej okazji. wiesz, czemu tak mi zalezalo? bo wiedzialem, ze z Toba moge wiele osiagnac, ze mozemy byc kims razem. i kiedy to przekreslilas, trafil mnei szlag. ale na szczescie juz sie pozbieralem. nie musisz mi wierzyc ani co do moich intencji, ani obecnej sympatii./ to przez ciebie niestety stracilismy to, co moglo byc teraz miedzy nami,, aha? a co z Twoim Tata? jakos jak mnie, to wysmial, ze chce byc z dziewczyna o 9 lat młodszą. ten jeden rok zalatwia sprawe? serio??????????? uh uh... nie wiedzialem ze to az taka roznica, 9 a 8 lat. ylwia tez jest 9 lat mlodsza, a jakos jej odpowiadam. i jakos mi zaufala i teraz to sama pakuje mi łapki pod bluzeczke. nie wierzysz? trudno, ja juz si przekonalem ze jestes niereformowalna zycze milego zycia. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: mobb Re: co krok Prorok IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 14.02.02, 14:49 > No to kolację w Kazimierzu trafił szlag... > Ale pomarzyć wolno? Czy to (marzenie) Mobb też jest niebezpieczne? Pomarzyć wolno, tym bardziej że jest to dość wirtualne, pewnie Luego nie chciałoby się dymać do Kazimierza. Ale w zasadzie, możemy pomarzyć publicznie i otworzyć wątek p.t. "wymarzona kolaja z Luego". Tylko że jak znam życie - chwilę potem każemy Lu przysłać zdjęcie :))))) Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Adam Re: co krok Prorok Do Agulki i eyemakk IP: *.proxy.aol.com 14.02.02, 21:07 Oboje popelniliscie sporo bledow. Zaczelas Ty Agulka. Skoro Eyemakk jechal do Ciebie przez cala noc w pociagu to zasluzyl chyba na jakies spotkanie, a jesli nie to chociaz na kawe i sniadanie. Na pewno nie pogryzlby Ciebie. Nalezysz do tych malolat, ktore podprowadzaja facetow i pozniej zostawiaja ich na lodzie bawiac sie tym. Nie wolno nigdy igrac uczuciem innych. Eyemakk mial prawo byc zly ze wzgledu iz spedzil cala noc w pociagu po to, zeby spotkac sie z Agulka, a ona wystawila go do wiatru. Nie powinienes jednak bluzgac jej i nekac telefonami. Na drugi raz nie bierz na powazne nigdy co mowia 16-sto latki. Na pewno z nowymi partnerami bogatsi o to doswiadczenie bedziecie szczesliwi, czego wam zycze. Pozdrawiam Adam Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Eyemakk Re: solution IP: *.lodz.cvx.ppp.tpnet.pl 14.02.02, 21:38 rozsądny człowiek. cześć Ci i chałwa:))) nawet gdybym chciał pogryść Age, to mowilem jej wtedy przez tel: weź ojca ze sobą, to sie nei będziesz bać (kurcze zdesperowany byłem, żeby ją poznać) zreszta sama to mi zaproponowała w ostatniej rozmowie przed moim wyjazdem "najwyżej przyjdę z tatą" nic to. wiem, ze bywam mściwy i musze sie na kims wyzyc, jak mnei ktos wystawi. zbyt dumny jestem, czy co? najgorsze ze moja obecna panna (ah, udane walentynki, az dziwne ze naz z pubu nie wyrzucili# pub Qrdemol ma jak widac nei tylko ciekawa nazwe, ale i tolerancyjnych barmanów:)).. no wiec ona tez w tym wieku jest (jakos mnei ciagnie do mlodszych, a raczej w lodzi z fajnych dziewczyn to tylko gimnazjalistki wolne, bo liceum i studentki juz dawno 'obstawione' a ja nei z tych co odbijają, swoj honor mam itd. no wiec co noc przed snem za przeproszeniem "sram w gacie" czy moje dizewcze jest ze mna szczere, czy tylko czasem nei chce zdobyc nowych doswiadczen itp. na szczescie pociągiem nie tłukę sie do Niej całą noc, tylko drobne 14 minutek, a zreszta mieszka jakies 600 metrow od uniwerku mojego. mniam mniam. zycze wszystkiego naj szlachetnemu miastu Ełk i wszystkim jego mieszkancom (z wyjątkiem tego ch..., co ukradl ksiazke telefoniczną z poczty!) Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: manio Re: co krok Prorok Do .... IP: *.suwalki.sdi.tpnet.pl 14.02.02, 22:39 Adam to MOCARZ intelektu. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Adam Re: co krok Prorok Do ....Eyemakk IP: *.proxy.aol.com 15.02.02, 07:37 Eyemakk trafiles na zlych ludzi w Elku. Ale i tak masz szczescie, ze nie zostales obrzucony zgnilymi jajkami. Ja wybieram sie do Elku na wakacje po kilkunastu latach nieobecnosci, a juz dwoch kolegow z forum zbiera jajka, zeby mnie nimi obrzucic jak przyjade. Widze, ze w Elku sa teraz bardzo goscinni ludzie. Czyzby i mnie mialy spotkac takie nieprzyjemnosci jak Ciebie? pozdrawiam Adam Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: manio Re: :P - manio przeprasza IP: *.suwalki.sdi.tpnet.pl 14.02.02, 22:26 w żadnym razie nie miałem zamiaru naśmiewć sie z Ciebie ! Raczej zadziwiło mnie proroctwo (spełnione) mobba. Sądząc z wylewnego postu Twojego gadugadowego znajomka to dość dziwny gość i chyba przesadziłać podając mu tak wiele danych o sobie. Nie panikuj i zapraszamy do dyskusji na bardzie Tobie przyjemnych wątkach. pozdrawiam z drugiej strone jeziora manio. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: eyemakk Re: :P - manio przeprasza IP: 212.191.66.* 15.02.02, 09:49 zwroc uwage, szanowny Kolego, że dziwności czasem się przyciągają. i to pewnie dlatego.... .. po drugiej stronie jeziora tez mieszka dziwna osoba. ot co. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: manio Re: :P - manio przeprasza IP: *.suwalki.sdi.tpnet.pl 15.02.02, 15:40 bujaj sie , nie jestem kolegą manio Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: eyemakk Re: :P - manio przeprasza IP: *.lodz.cvx.ppp.tpnet.pl 15.02.02, 21:08 Gość portalu: manio napisał(a): > bujaj sie , nie jestem kolegą > > manio w przód... w tył.... w przód... w tył.... oj, dostane choroby sierocej OBYWATELU ps. takiś mądry, a podpisujesz sie dwa razy, manio manio Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Wieszkto Re: AGNIESZKA MUSIAŁ IP: 217.96.136.* 21.02.02, 11:42 Bolek zostaw ją w spokoju, bo wrócimy do sprawy Odpowiedz Link Zgłoś
eyemakk Re: AGNIESZKA MUSIAŁ 21.02.02, 22:52 zostawiłem... na przyszlosc, niech nie wygaduje glupot. niech sie zdecyduje, czego chce... i niech sobie zyje, z tym waszym warszawiakiem, chocby i 1000 lat a zreszta... teraz widze, ze to bylo jedno wielkie klamstwo, od poczatku do konca. na szczescie nie kazdy klamie tak jak ona Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Adam Re: AGNIESZKA MUSIAŁ IP: *.proxy.aol.com 22.02.02, 07:51 Uwazam, ze Agnieszka powinna przeprosic eyemakk, za to, ze stracil czas jadac w zimnym pociagu cala noc z Lodzi do Elku oraz z powrotem, a ona nie chciala z nim nawet spotkac sie przy kawie. Bardzo brzydko zrobilas Agnieszko. Po pierwsze zabawilas sie uczuciami eyemakk, a po drugie nawet, zeby nie wyjsc zobaczyc sie z kims kto jechal dla Ciebie cala noc pociagiem. Nie powinnas sie dziwic, ze po takim potraktowaniu chlopak wpdadl w szal. Kazdy na jego miejscu bylby zaszokowany i wyprowadzony z rownowagi. Nie kazdy natomiast bluzgalby i nekal listami. Eyemakk powinien honorowo wtedy wycofac sie, a twoj ojciec powinien zwrocic mu koszty przejazdu w obie strony i zwrocic za hotel oraz przeprosic, ze przez corke stracil czas i zostal zle potraktowany. Tak eyemakk Ty zostales wprowadzony w blad, zaproszony i nieprzyjety. W takiej sytuacji masz prawo rzadac zwrotu kosztow przejazdu i za hotel oraz poniesione wydatki z ta podroza.Natomiast ojciec Agnieszki(a nie ona bo jest maloletnia) powinien Tobie to zwrocic jesli ma troche honoru. Pozdrawiam Adam Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: coxi Re: AGNIESZKA MUSIAŁ IP: 157.25.164.* 22.02.02, 12:14 Takie pierdoły piszesz, że aż mi cię żal. Może jeszcze jej ojciec ma wziąć mu do buzi? Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: eyem coxi, oby tak dalej.... IP: 212.191.66.* 22.02.02, 13:59 tak, coxi/ widac jaki poziom soba reprezentujesz, taki jak ja, gdy bylem na te biedną dziewczyne wkurzony nie chce by ktokolwiek płci meskiej brał mi do buzi. a i co do płci żeńskiej sprawa jest mocno dyskusyjna. było, mineło, nikt nie cofnie przeszlosci. dziewczyna powinna sie zastanowic, a nie mowic bym przyjechal itp. nie zrobila tego, a ja popelnlem wtedy błąd, ktory kosztowal mnie wiele bólu, ale przede wszystkim utrate zaufania fajnej dziewczyny no i to, ze wiem na 100% ze potrafie byc zlym czlowiekiem. adam w swoim poscie ma wiele racji, ale na pewno nie oczekuje od pana a zwrotu kosztow. moj bląd, moja decyzja. choc do konca zycia nie zrozumiem, czemu ona bala sie przyjsc, chocby z ojcem... coxi, mniej wulgarnosci. zaczynam sie przekonywac, ze bycie wulgarnym do niczego nie prowadzi. choc bycie grzecznym i ulozonym tez nie... i jak tu kurwa zyć? Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: mobb Re: AGNIESZKA MUSIAŁ - brawo Coxi ! IP: *.mcnet.pl 22.02.02, 23:19 Ja również nawołuję do zaprzestania tej wymiany myśli i wrażeń. Ale z radością chciałem wyrazić podziw dla Coxiego za jego trafną ocenę wywodu Adama ! Adam ! Biorąc pod uwagę Twoją ocenę sytuacji,Ty jako były Ełczanin który odniósł sukces w NY, powinienes poczuc solidarność z obojgiem i naprawić winy Agnieszki- Ełczanki. Czyli fundnąć Eyemakkowi pociąg Łódź-Ełk-Łodź wraz z noclegiem w hotelu "Zodiak". Jeśli chodzi o branie do buzi - to pozostawiłbym Tobie wolność wyboru, bo nie wiem jakie miewasz gusta...może Eyemakk wyda Ci się nieapetyczny Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Mobb Re: AGNIESZKA MUSIAŁ - Do Mobba Zboczenca IP: *.proxy.aol.com 23.02.02, 09:08 Gość portalu: mobb napisał(a): > Jeśli chodzi o branie do buzi - to pozostawiłbym Tobie wolność wyboru, bo nie > wiem jakie miewasz gusta...może Eyemakk wyda Ci się nieapetyczny Nareszczie wydalo sie, ze Mobb z nudow uprawia seks oralny. Siedzisz chlopak daleko od szosy i popieprzylo sie Tobie w glowie i wciagnelo to Ciebie. Adam Odpowiedz Link Zgłoś
eyemakk Remigiuszu 21.02.02, 22:50 eh remek remek... stara dupo, wszedzie swoj smierdzacy nochal wcisniesz. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: yavorius Bolesławie IP: *.lodz.cvx.ppp.tpnet.pl 22.02.02, 00:22 To ty jesteś stara żałosna dupa Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: ppp remigiuszu IP: 212.191.66.* 22.02.02, 09:25 dawny przyjaciel remigiusza z tego miejsca mówi papa remigiuszowi jako przyjacielowi. bo ty, moj drogi, masz najmniejsze prawo do tego, by wyzywac mnie od starych, zalosnych dup. jak widac po kubie, walasie i gsjdeckim tracisz ostatniego kumpla. na szczescie ja mam ich wielu, w miedzyzdrojach i wielu innych miejscach w Polsce. eyemakk, wystepujacy po raz ostatni jako eyemakk Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Lapusz Apel IP: 192.168.1.* 22.02.02, 10:13 Nawołuję do poniechania tego wątku. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: yavorius Re: remigiuszu IP: 157.25.164.* 22.02.02, 12:16 Jesteś g... warty jako przyjaciel, skoro tak postępujesz. A co do głupich, żałosnych dup, to ty mnie tak pierwszy nazwałeś. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: former e Re: remigiuszu IP: 212.191.66.* 22.02.02, 13:50 tak postapilem, bo nie miales ochoty doczytac tego wątku do końca. roznica miedzy "nie chciala sie spotkac" a "chciala sie spotkac" jest naprawde znaczna. zreszta, moze czytales to w chacie, nie wnikam. dostales smsy... nie kontynuujmy juz tej klotni ani tutaj, ani w mailach, ani na zywo, bo naprawde wyjde na kretyna co z nikim nie umie zyc po ludzku... zreszta; juz wyszedlem Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: eyem Re: AGNIESZKA MUSIAŁ IP: *.lodz.cvx.ppp.tpnet.pl 24.02.02, 21:19 nie widze postu datowanego na 24-02-2002, 14:01:48 Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: eyem Re: juz widze IP: *.lodz.cvx.ppp.tpnet.pl 24.02.02, 21:24 gówno, to byl 14, nie 24. moze ktos mi powie gdzie jest post: 24-02-2002, 14:01:48 ?? bo poki sie nie odezwalem niby on byl najnowszy... moze i jestem slepy? Odpowiedz Link Zgłoś