lubona 01.01.05, 23:23 różą. Jest śliczna, podziwiana. Często jest podstawą bukietów i ma kolce, którymi się broni. Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
lubona Re: Chciałabym być... 01.01.05, 23:24 frezją. Jest wiotka, subtelna, mocno pachnie. Odpowiedz Link Zgłoś
lubona Re: Chciałabym być... 01.01.05, 23:27 anturium. Jest mocne, dumne, długo utrzymuje swoją świetność. - Odpowiedz Link Zgłoś
lubona Re: Chciałabym być... 01.01.05, 23:30 fiołkiem. Jest delikatny, niewielki a darowany ukochanej, jest wyrazem miłości i czułości. Odpowiedz Link Zgłoś
lubona Re: Chciałabym być... 01.01.05, 23:36 stokrotką. Jest wolna, niewielka i ma naokoło nieograniczoną przestrzeń. Odpowiedz Link Zgłoś
lubona Re: Chciałabym być... 01.01.05, 23:38 tulipanem.Jest wysmukły, wysoki i ślicznie się nazywa. Odpowiedz Link Zgłoś
lubona Re: Chciałabym być... 01.01.05, 23:40 konwalią. Jest biała, pachnąca, aż dech zapiera i ma koło siebie mnóstwo przyjaciół. Odpowiedz Link Zgłoś
lubona Re: Chciałabym być... 01.01.05, 23:43 kwiatem jabłoni. Zwiastuje wiosnę i zmienia się potem na piekne i smaczne owoce. Odpowiedz Link Zgłoś
lubona Re: Chciałabym być... 01.01.05, 23:46 bratkiem polnym, Ma śliczny niebieski kolor, rośnie gdzie chce i trudno go zniszczyć. Odpowiedz Link Zgłoś
lubona Re: Chciałabym być... 01.01.05, 23:49 pelargonią. Nawet niezbyt czule pielęgnowana rośnie i nie da się tak łatwo zniszczyć. Odpowiedz Link Zgłoś
qwerty.tarnow Re: Chciałabym być... 02.01.05, 00:03 To w ramach przypominania wątków przed zaginięciem podam linka że TAKI temat już był swego czasu poruszany. Ale bardzo miło, ze go ktoś podjął z innej strony. :-) Odpowiedz Link Zgłoś
kuczman Re: Chciałabym być... 02.01.05, 04:22 Chcialbym byc... kaktusem! Jest piekny, niecodzienny, dopuszcza tylko smialych do siebie i... pielegnowany, kwitnie cudownie;)) Odpowiedz Link Zgłoś
teklat Re: Chciałabym być... 02.01.05, 11:44 ....orchideą.... Im mniej się o nią dba i tylko od czasu do czasu przez chwilę poświęci sie jej więcej uwagi - to pięknie zakwita. Imponuje mi jej małe zapotrzebowanie na ludzką opiekę. Odpowiedz Link Zgłoś
teresa50 Re: Chciałabym być... 02.01.05, 12:48 Nie chcialabym byc ... bluszczem.. Odpowiedz Link Zgłoś
lubona Re: Chciałabym być... 02.01.05, 15:28 słonecznikiem. Jest jak słońce, stoi mocno na ziemi i rośnie wysoko. Odpowiedz Link Zgłoś
lubona Re: Chciałabym być... 02.01.05, 15:30 przebiśniegiem. Nie boi się śniegu i zimna, rożnie mimo niesprzyjającym warunkom i jest pierwszym kwiatkiem po zimie. Odpowiedz Link Zgłoś
lubona Re: Chciałabym być... 02.01.05, 15:31 wrzosem. Wprawdzie kwitnie w jesieni, ale ma mój ulubiony fioletowy kolor. Odpowiedz Link Zgłoś
lubona Re: Chciałabym być... 02.01.05, 15:33 rumiankiem. Mimo że jest pospolitym,jest jednak ładnym kwiatkiem - a do tego ma wartości lecznicze. Odpowiedz Link Zgłoś
lubona Re: Chciałabym być... 02.01.05, 15:40 malwą. Jest wysoka, kolorowa i zawsze rośnie koło domu. --- Nie trać nigdy cierpliwości. To ostatni klucz, który otwiera drzwi. (Antoine de Saint-Exupery) Odpowiedz Link Zgłoś
lubona Re: Chciałabym być... 02.01.05, 15:35 Tak, przyznałam sie do tego w wątku o 30 000. Odpowiedz Link Zgłoś
lubona Re: Chciałabym być... 02.01.05, 17:03 makiem. Jest czerwony z natury i nie widać, kiedy się wstydzi. Odpowiedz Link Zgłoś
lubona Re: Chciałabym być... 02.01.05, 17:04 storczykiem. Jest przepiękny, ma różne kształty i wszyscy go podziwiają. Odpowiedz Link Zgłoś
lubona Re: Chciałabym być... 02.01.05, 17:06 polnym makiem. Nigdy nie jest sam i w parze z bławatkiem wyglada pięknie. Odpowiedz Link Zgłoś
lubona Re: Chciałabym być... 02.01.05, 17:08 kwiatem wiśni. W Japonii ma nawet swoje święto. Odpowiedz Link Zgłoś
lubona Re: Chciałabym być... 02.01.05, 17:09 gożdzikiem. Dawno o nim zapomniano, ale teraz powoli wraca do łask. Odpowiedz Link Zgłoś
lubona Re: Chciałabym być... 02.01.05, 22:08 kwiatem lipy.Pachnie nieziemsko i wcale nie musi być piękny, a jaki pyszny miód dają z niego pszczółki. - Odpowiedz Link Zgłoś
lubona Re: Chciałabym być... 02.01.05, 22:12 hiacyntem. Niwiele o nim wiem, ale jego nazwa świetnie pasuje do kartkówek ortograficznych. Odpowiedz Link Zgłoś
caro333 Re: Chciałabym być... 04.01.05, 12:19 ...faunem leżącym wśród tych wszystkich kwiatów,kolorów i zapachów...O nimfach już nie wspomnę...:))) Odpowiedz Link Zgłoś
lemuriza Re: Chciałabym być... 04.01.05, 19:31 a ja bym chciała być kotem:) dlaczego? a to dlatego, że kot nawet jak jest beznadziejna pogoda, wokoło burze i zawirowania to zwinie się w kłębek i jak mawia slav: " a kot śpi i pierd....". wszystko wokoło p... , niczym sie nie przejmuje, niczego nie boi, nie martwi się o jedzenie, ma miłość ( naszą). bo ja o naszym kocie piszę. Nie o takim co nie ma domu i jedzenia szuka po smietnikach. Więc naszym kotem to bym czasem chciała być, może nie zawsze, ale czasem tak:). Odpowiedz Link Zgłoś
caro333 Re: Chciałabym być... 06.01.05, 12:14 A po każdym kolejnym czytaniu tego,co wyżej, coraz bardziej podoba mi się ta wizja fauna wśród kwiatów i nimf...:)))) Odpowiedz Link Zgłoś
lubona Re: Chciałabym być... 06.01.05, 16:52 To ja dalej. kwiatem akacji. Jak pięknie i nęcąco się rymuje: akacji-wakacji, a jak pachnie. Podobno można z niej zrobić pyszne danie. Odpowiedz Link Zgłoś
lubona Re: Chciałabym być... 06.01.05, 16:53 kwiatem kasztanowca. Jest może niezbyt miły dla maturzystów, ale dzieciaki uwielbiają zbierać owoce z niego powstałe. Odpowiedz Link Zgłoś
lubona Re: Chciałabym być... 06.01.05, 16:54 bzem. Jest otoczony masą przyjaciół i tematem pięknych wierszy i piosenek. Odpowiedz Link Zgłoś
lubona Re: Chciałabym być... 06.01.05, 16:56 jaśminem. Ma mocny zapach i bywa składnikiem herbatek. --- Nie trać nigdy cierpliwości. To ostatni klucz, który otwiera drzwi. (Antoine de Saint-Exupery) Odpowiedz Link Zgłoś
teklat Re: Chciałabym być... 06.01.05, 16:55 wiem nawet jakie - kwiaty akacji - całe kiście - zanurza sie w cieście naleśnikowym i obsmaża w głębokim rozgrzanym mocno oleju. Pycha. Zwłaszcza jak się je posypie cukrem z dodatkiem wanilii i doda odrobine nitej śmietany. Odpowiedz Link Zgłoś
lubona Re: Chciałabym być... 06.01.05, 17:05 Właśnie o tym słyszalam, ale nie jadłam. Odpowiedz Link Zgłoś
lobuzek1 Re: Chciałabym być... 06.01.05, 20:50 Mnie osobiście pociąga bycie szyszką chmielową. Ma przed sobą jasną i świetlaną przyszłość. Caro, Gomez, co Wy na to? Odpowiedz Link Zgłoś
ask3 Re: Chciałabym być... 07.01.05, 12:52 o kwiatach czarnego bzu w cieście nalesnikowym słyszałam ,ale o kwiatach akacji/zdziwiona/ Odpowiedz Link Zgłoś
ask3 Re: Chciałabym być... 07.01.05, 13:20 ja chcialabym być... na koncercie U2 ;) Odpowiedz Link Zgłoś
lemuriza Re: Chciałabym być... 07.01.05, 19:56 a ja bym chciała... jechać na Konkurs PŚ do Zakopanego:) Odpowiedz Link Zgłoś
lemuriza Re: Chciałabym być... 07.01.05, 20:02 swoją drogą czy ktoś z Was oglądał wczorajszy konkurs skoków? a raczej dekorację? Bo mnie starsznie rozczulił Janne Ahonen ze swoim synkiem-Klonkiem ( tak podobny, ze aż nieprawdopodobne). mam wielki szacunek dla Ahonena. Jeszcze w ub. roku drażnił mnie swoją smutasowską miną, ale od jakiegoś czasu zaczęłam mu sie uważnie przyglądać i... stwierdziłam, ze w tej twarzy cos jest, że za tą smutasowską pozą kryje się jakas ogromna osobowość. Zwłaszcza jak poczytałam z jaką czułoscia mówi o dziecku i żonie ( żona też bardzo ładna, nie?).No i co, no i okazało się, że chyba cos przeczułam, bo jak wszedł na podium z tym Klonkiem to się objawił jako zupelnie inny człowiek i tak pięknie wyraził co dla niego jest najważniesze ( a dziś w "Rz" jest takie sliczne zdjęcie jego i Klonka i tak pieknie ten smutas z Finlandii usmiecha się do tego dziecka). A poza tym podobno... rysuje. I co Ty na to Teklo? Odpowiedz Link Zgłoś
teklat Re: Chciałabym być... 07.01.05, 23:17 A ja na to - że wreszcie chciałabym na nowo zacząć malować :)) I pewnie w końcu do tego dojdę, bo powolutku, powolutku, zbliżam się do końca moich działań remontowych... Jeszcze tylko muszę zrobić coś z podłogą, umyć po malowaniu okno, uszyć firankę (mam pomysł) - i koniec!!!!! Wszystko byłoby szybciej, gdyby nie to, że moje psiapsióły wykorzystują moment, gdy z powodu urlopu mam więcej czasu i nawiedzają mnie tłumnie, albo ciągają mnie po przyjęciach... Nie skarżę się, broń Boże, Bo to naprawdę strasznie miłe z ich strony, ale moje plany zmieniają się ciągle i ciagle coś nadganiam, dlatego mam dla Was mniej czasu. Ale wszystko powoli wraca donormy. Ja też :)) A co do Ludzi rysujących - ja w ogóle lubię ludzi z "iskrą bożą" - i tych, co pięknie malują i rysują, i tych, co rzeźbią, tych, co piszą pięknie, ciekawie i mądrze, pięknie śpiewających - czy nawet tych wszystkich, co umieją pięknie żyć. To ludzie, którzy sprawiają, że świat wokół nas przestaje być tak bardzo prozaiczny. Być może ci, którzy myślą techniczną i wynalazkami popychają nasz świat do przodu, są dla ludzkości najcenniejsi, ale bez tych jakoś utalentowanych byłoby szaro i może czasmi smutno? Odpowiedz Link Zgłoś
lemuriza Re: Chciałabym być... 08.01.05, 18:31 Znaczy się Teklo słabość do artystów masz:). Nie dziwię się. Rozumiem to doskonale, ja też mam duszę jakby bardziej humanistyczną, stąd jakkolwiek doceniam osiagnięcia naukowców to nie potrafię się nimi zachwycać, tak jak np. świetną książka, filmem czy obrazem. A wracając do Ahonena to wyczytałam dziś w GW, ze on sam zaprojektował swój dom. I jedno ładne zdanie dorzucił: moja zona sprawia, że jestem szczęsliwy a syn , że jestem dumny. I czego trzeba więcej? Kojące:). Odpowiedz Link Zgłoś
lemuriza Re: Chciałabym być... 08.01.05, 18:36 No i właśnie dlatego, że mnie ciągnie do świata książek, filmu itp., tak cięzko znieść to co mnie otacza w pracy. Błeeee... A jesli już rozmawiamy o Skandynawach to właśnie czytam książkę jednego z nich. Akcja rozgrywa się głownie w Oslo. I powiem tak: kiedyś Slav chciał jechać do Szwecji, ja nie chciałam brrrr... zimno. Ale teraz trochę mi się spojrzenie zmieniło, ci pozornie chmurni ludzie, chyba są bardzo interesujący.samo to , ze znoszą to zimno i ciemno to juz czyni ich w moich oczach bohaterami:). No więc pojechałabym, tylko ten klimat brrrr.... Odpowiedz Link Zgłoś
lemuriza Re: Chciałabym być... 08.01.05, 21:09 No, zapomniałam napisać, że jeszcze bardziej ciągnie mnie do świata sportu, więc tym bardziej ciężko usiedzieć przy biurku. Trzeba mi było zostać... listonoszem. Można byłoby pobiegać, pojeździć rowerem... Odpowiedz Link Zgłoś
1gomez Re: Chciałabym być... 08.01.05, 21:14 chcialem byc marynarzem chcialem miec tatuaze:) Odpowiedz Link Zgłoś
lobuzek1 Re: Chciałabym być... 08.01.05, 21:19 A ja chciałem i dalej chcę byc tym, kim jestem. Chociaż kiedyś chciałem być archeologiem. Odpowiedz Link Zgłoś
1gomez Re: Chciałabym być... 08.01.05, 21:22 szczesciarz robic to co sie chce to dopiero praca.przyjemne z pozytecznym:) Odpowiedz Link Zgłoś
lobuzek1 Re: Chciałabym być... 08.01.05, 21:26 Ano. Łatwo to nie przyszło, ale przynajmniej wiem, że to jest to. Odpowiedz Link Zgłoś
1gomez Re: Chciałabym być... 08.01.05, 21:31 wiedzialem ze dopniesz swego .masz upor w oczch.mowilem ci o tym:) ciesze sie i gratulacje (spoznione) Odpowiedz Link Zgłoś
lemuriza Re: Chciałabym być... 08.01.05, 21:41 hmmm... szczęściem w zyciu jest robić to co się lubi, i jeszcze dostawać kasiorkę za to. Takich szczęściarzy na świecie niewielu jest. Ale... zawsze sobie powtarzam, ze wszak dla mnie nie to najważniejsze. A poza tym mam jeszcze pewne marzenia, które i w kwestii zawodowej może coś zmienią. A że walkę mam we krwi, to moze się uda? Oby tylko zdrowia starczyło. Pozdrawiam chłopaki:) Odpowiedz Link Zgłoś
caro333 Re: Chciałabym być... 10.01.05, 08:54 Święte słowa,Izo...święte słowa...takich szczęściarzy na świecie niewielu jest...Cieszy mnie niezmiernie,że mamy takiego w swoim gronie i jeszcze porterka On ci lubi...:))Rozsiewa baaaaardzo pozytywne fluidy!:))Czyż nie ? Odpowiedz Link Zgłoś
caro333 Re: Chciałabym być... 10.01.05, 14:03 Jeszcze o szyszce chmielowej...Ma przed soba przyszłość jasną,pełną,albo ciemną,aromatyczną...porterową może mieć...W każdym razie,jeśli nikt niczego nie spieprzy - przyszłość ta jest smakowita!:)) Odpowiedz Link Zgłoś
caro333 Re: Chciałabym być... 11.01.05, 13:53 A w ogóle, to tak mnie ten wątek rozmarzył,że pomyślałem: chciałbym być: -kropelką potu na twoim nosku, -kropelką krwi na twojej wardze, -kropelką porannej kawy na twoich ustach, -łezką w twoim oku... Seksistowskie to jak zwykle,ale skoro Lubona może chcieć być tyloma kwiatkami,to ja mogę chyba chcieć być paroma kropelkami,nie?...Mea culpa,mea maxima...:))) Odpowiedz Link Zgłoś
teklat Re: Chciałabym być... 11.01.05, 14:36 hmmmm.... perwersyjne nieco... Ale Księciu Karolowi i tak do pięt nie dorastasz :)))))))) Odpowiedz Link Zgłoś
caro333 Re: Chciałabym być... 11.01.05, 15:56 Że co,że ta Kamila taka brzydka?!No to nie chcę dorosnąć!!!:)) Odpowiedz Link Zgłoś