Pomożecie?Ważna sprawa dla mnie

[suchyxxx]

MaM wizytę u lekarza i muszę zmienic seroxat na inny lek jakiś starszy.Do
wyboru jest dezypramina(petylyl),doxepin albo pramolan.Chodzi o to żeby brać
dawkę najmniejszą jaką się da przed snem i spać dobrze i żeby działał
przeciwlękowo trochę i te na serotoninę w jakiś sposób.Bo muszę brać jakiś
stary lek przez 2-3 miesiące aby uwolnić się od seroxatu a potem zmniejszać i
odstawiać ten stary lek i nie brać już nigdy więcej.Lekarz przez telefon
powiedział że muszę do niego przyjechać pojutrze i on zastanowi się nad jakimś
lekiem z trójpierścieniowych.Uwierzył mi że jestem uzależniony psychicznie od
seroxatu oraz innych ssri dlatego chce mi dać stary,nie uzaleniający lek,który
poprawi senność i trochę uspokoi i po którym po 2-3 miesiącach stosowania
najniższej dawki bedę mógł zejść całkowicie i nic nie brać.Lekarz uważa że nie
mam depresji czy nerwicy i jestem zdrowy a problem polega w tym że jjem ciągle
seroxat a nie mogę się od niego uwolnić dlatego chce dać mi coś starego i
sprawdzonego co mnie trochę wyciszy i pozwoli normalnie spać.Dlatego pytanie
jest do was.Który z tych leków? Bo nie liczę na imipraminę czy inne mocne
tylko na pramolan doxepin albo petylyl-tak żeby trochę uspokoił

[patyczka82]

Brałam kiedys doxepin i pomógł mi a pozatym dobrze się czułam po nim i mogłam spać.Nie wiem jak będzie na Ciebie działał ale moze spróbuj.

[anatemka]

no przecież wiesz, że leki działaja bardzo indywidualnie. Ja brałam kiedys
pramolam, można go sobie w du... wsadzić, ale tez czytałam wiele pozytywnych
opinii o nim.

[suchyxxx]

Brałem kiedyś przez 10 dni dezypraminę czyli petylyl ale za dużą dawkę bo 100mg
i mnie omulała i kompletnie odrealniała a w dodatku byłem powany i 0
śmiechu.Niby był dobry ale objawy uboczne skłoniły mnie do odstawienia.Teraz się
zastanawiam czy lekarzowi zasugerować ten lek ponownie?Inny lekarz jakby
co.Tylko że bym brał rano tylko 1 tabletkę 25mg i pop 2-3 miesiącach bym
zszedł.Żeby tylko mi nie pogorszył.Zresztą obojętnie co,tylko żeby uwolnić się
od ssri o odstawić ten lek w cholerę.

[szyderca_i_glupawiec]

Suchy ja choruję od kilku lat na dystymię
Przez 3 miesiące jadłem 150 mg na dobę dezypraminy (Petylyl), po pierwszej
tabletce super, pozniej lipa, takie pobudzenie, dzwne fazy zacząłem łapac w
dzien, dostawałem jakichs nerwicowych napadów, których wczesniej nigdy nie
miałem: trzęsły mi się ręce, drżenie ciała, nie mówiąc o objawach ubocznych
typu napady wsciekłosci czy suchosc w ustach i osłabienie zmysłu smaku.
Dezypramina działa tez przeciwbólowo, jak sobie kiedys oblałem rękę wrzątkiem
to prawie nic nie czułem. Miesiąc temu wprowadziłem dodatkowo seroxat 20mg
dziennie a Petylyl ograniczyłem do 50mg na dobę, bo miałem sesję i na takiej
ilosci Petylylu nauka nie bardzo wychodziła mi. Niby nie przymulał, ale z
koncentracją było gorzej niz bez leków, co obiektywnie zaobserwowałem w ciągu
semestru. Na takim zestawie dobrnąłem do konca sesji. Stosuję dla
potencjalizacji leczenia od 2 tygodni fototerapię codziennie, za jakis czas
spróbuję zwiększyc seroxat do 40 mg albo petylyl zwiększę do 100mg i zobaczę
jak organizm zareaguje. Ale generalnie nie odczułem schodzenia ze 150 mg
Petylylu na 50mg. Aha tak jak i Ty cierpiałem od kilku lat na migrenowe bóle
głowy i bardzo reagowałem na zmiany cisnienia zwłaszcza spadki. Petylyl wybawił
mnie od tych migren

[szyderca_i_glupawiec]

Jeszcze wypowiem swoje zdanie o Twoich ostatnich decyzjach
Czytam Twoje posty od kilku miesięcy na forum i nie sądzę zebys był uzależniony
od ssri, byc moze trochę od xanaxu czy innych benzo. Uważam ze seroxat wreszcie
Ci zaczął pomagac a teraz nie pamiętasz jak było kiedys zle i znowu rzucasz się
na głęboką wodę. Nie jestes hipochondrykiem. Ja bym na Twoim miejscu jechał
tylko na 10mg seroxatu i starał się zmienic swoje życie, bo seroxat na pewno Ci
w tymn nie przeszkadza