seremine
20.11.15, 14:53
Państwo Islamskie daje do zrozumienia, że rozpoczęło wojnę totalną; a w interesie niektórych państw w regionie nie leży podejmowanie poważnej ofensywy przeciw IS - mówią w wywiadach dla "Le Nouvel Observateur" i "Le Figaro" francuscy eksperci. Sugerują również, że dla Syrii, Iranu, Arabii Saudyjskiej czy Turcji, "IS to wróg drugoplanowy, który czasem może bywać pożyteczny".