Dodaj do ulubionych

Moje zdrowie????

07.09.12, 14:47
Odebralam kochani swoje wyniki z SENIOR SKOLI
i okazuje sie , ze jestem okazem zdrowia???
cukier 35 mmol/mo1- podobno b.dobre
kolerestol 6,3 - dobre
P-HDL kolerestol 2,6- dobre
P-Triglycerider - 0,8 b.dobre
P-LDL-kolerestol 3.6 b.dobre
I na co tu narzekac, od czego ma sie te choroby co sie ma????
A przychodza takie dni, ze chodze jak Zombie, nie moge wogole
poruszac konczynami....itp.....
-Lusia-
Obserwuj wątek
    • jaga_22 Re: Moje zdrowie???? 07.09.12, 17:10
      Mnie te wyniki akurat nic nie mówią,
      Zależy jakimi metodami się liczy.Wszystkie wyniki masz robione w mmol/mo1 ?
      Muszę poszukać.
      • henryk245 Re: Moje zdrowie ... 07.09.12, 17:30
        .. tys jest jak Ojczyzna
        ten cie nieceni
        kto ciebie utracil
    • henryk245 Re: Moje zdrowie???? 07.09.12, 17:33
      Lusia,ty to masz zdrowie
      nawet wspinaczki po drabinie
      cie nieobala

      a ja pozbede sie dzemu ...
      • jaga_22 Re: Moje zdrowie???? 07.09.12, 18:50
        Lusia,to tylko się cieszyć z wyników,może masz niskie ciśnienie
        i stąd nieraz gorsze samopoczucie.
        • lusia_janusia Re: Moje zdrowie???? 07.09.12, 19:46
          A wlasnie zapomnialam napisac o cisnieniu mialam niskie 110/65
          A waze 54 kg i 900 gram bez butow.

          Od maja przybylo mi w pasie 2 cm i to przez to, ze nie plywalam od momentu
          jak pojechalam na urlop i przyjechalam, to Kendo pojechala i nie mam
          z kim chodzic na basen. I te 2 cm teraz bedzie mi trudno zgubic...

          Ale tez mysle, ze od tego, ze zaczelam jest prawdziwe maslo, ktorego nie
          jadlam przez 12 lat. A to za przyczyna, ze sie uzalali nademna, ze mizernie wygladam.

          Szwagier dogadujesz sie do sliwek ale one jeszce sa nie dojrzale,
          byly kwaskowe i skorke mialy twarda.

          Jak bedzie pogoda na drugi tydzien to moze przyrowerkuje i zobacze.
          -Lusia-
          • jaga_22 Re: Moje zdrowie???? 07.09.12, 20:10
            Ciśnienie niskie,ale nie za niskie,ja też takie mam,a nawet niższe,ale biorę leki.
            Wagi tylko pozazdrościć i nie gub tych 2cm.big_grin
            • lusia_janusia Re: Moje zdrowie???? 07.09.12, 21:17
              JAGA nie ... nie... to nie do przyjecia, jak Kendo sie tylko zjawi,
              odrazu maszerujemy na basen, podejrzewam , ze jej tez cos niecos
              podskoczy do gory.
              Sama zreszta wiesz jak to dzieci przyjada do mamy, a mama sie uzala,
              ze zle wygladaja, i podsuwa im lakocie, wysyla do sklepu po pstragi
              i lososie, ja to jeszcze wypiekalam ciasta u mamy, nie wiem jak Kendo???
              -Lusia-
              • jaga_22 Re: Moje zdrowie???? 07.09.12, 21:31
                Lusia,czy Ty nie widzialaś jaki numerek u mnie trafilaś? 93333
                • lusia_janusia Re: Moje zdrowie???? 07.09.12, 21:36
                  Nie Jago nie zwrocilam uwagi, bo "Maluszek" mnie
                  juz stresal do spacerku i pogonilam, ale juz na wolnych
                  obrotach, bo to piatek i dwa inne dni od powszednich.

                  No nie powiem ciekawy, jeszcze takiego nigdy nie wystukalam.
                  -Lusia-
              • alfredka1 Re: Moje zdrowie???? 07.09.12, 21:36

                Poczekam na fachowca , zwlaszcza nie rozumiem wartości cholesterolu.
                Mam przeogromny.
                --Ciśnienia to chyba w ogóle nie mam. Ale za to mam depresje i raka !!! a ogólnie to czuję sie nienajgorzej.
                Najgorsze, że od paru lat nie chodzę na basen. Wyobraźcie sonie, że jednoczęściowy kostium kąpiielowy /firmy Amoena/ ze specjalna wkładką i kieszonką kosztuje tyle, że wolę na Pardałówkę pojechać i tam w pensjonacie naga popływać.
                A może ktoś ma Hashimoto???? to tak ślicznie brzmi smile)
                • lusia_janusia Re: Moje zdrowie???? 07.09.12, 22:33
                  ALFREDKO
                  Ja sie dziwie z tych wynikow, bo przeciez tez tu i tam
                  mi cos dolega, ale tej mojej choroby to nie mozna pomacac ani przeswietlic.
                  Depresji nie mam, ale znam wielu co mieli i co maja, to przykra
                  przypadlosc, bo niewiadomo jak mozna fizycznie pomoc, przynajmniej ja
                  tak to odczuwalam.
                  ALfredko to Hashimoto tak brzmi po Japonsku, co przez to chcesz powiedziec??

                  U nas tez kostium jednoczesciowy do plywania kosztuje majatek 500,. koron moj
                  kosztowal, ale zeby byl wygodny to bym wcale nie powiedziala, juz sie zastanawiam
                  nad kupnem nowego, ale ekonomia jest napieta, i prioryteruje inne wydatki.

                  Zycze Ci Alfredko dobrego samopoczucia i wiary w siebie, nieraz trzeba sie
                  do czegos zmuszac, az przyjdzie to w nawyk i nie zauwazysz jak bedziesz
                  znow w dobrej formie. ..powodzenia... i ciesze sie ze jestes z nami....
                  -Lusia-
                  • alfredka1 Re: Moje zdrowie???? 07.09.12, 22:43
                    pan Japonczyk, dr Hashimoto jest odkrywcą i zajmuje sie /a może juz nie zyje/ własnie nad lub niedoczynnościa tarczycy.
                    -Kostium kąpielowy dla kobiet po mastektomii yo wyjątkowe drogie ubranko.
                    Sama wkładka kosztuke paręset złotych. Piszę tu orzeczach w dobrym garunku... a co??? ??? nie dość żem niesymetryczna to jeszcze mam w ciucharni ubierać się...
                    Depresja meczy okrutnie, nawet chyba bardziej bliskich niż chorego/ Jakos sobie dajemy radę. Najważniejsze to poczucie humoru i chęć by nie przysparzać bliskim zmartwień.
                    Dobranoc kochani smile))
                    • lusia_janusia Re: Moje zdrowie???? 07.09.12, 23:13
                      Pa ALFREDKO
                      do napisania jutro...???
                      -Lusia-
                • henryk245 Re: Moje zdrowie???? 08.09.12, 16:51
                  prawda zyciem potwierdzona

                  ludzie jedzacy tlusto i pijacy alkohol
                  rzadziej na miazdzyce zapadaja
                  niz niepijace trawojady
    • henryk245 Re: Moje zdrowie???? 05.10.12, 13:01
      zmianynaziemi.pl/wiadomosc/znaleziono-wirusa-ktory-moze-leczyc-nowotwory
      • lusia_janusia Re: Moje zdrowie???? 05.10.12, 17:14
        Przeczytalam pobieznie, byly proby na ludziach?
        -Lusia-
        • henryk245 Re: Moje zdrowie???? 06.10.12, 09:08
          .. z artykulu niewynika zeby proby na ludziach robione byly
          przewaznie "ochotnicy" sa w zaawansowanym stadium a
          takim najlepsze nawet leki pomagaja jak "pudrowanie trupa
          by jak zywy w trumnie wygladal" , na takie innowacyjne leczenie
          trzeba sie zdecydowac gdy jest jeszcze szansa na uzdrowienie.

          Pzdr.
          • lusia_janusia Re: Moje zdrowie???? 06.10.12, 09:32
            Podejrzewam ze jak przyjdzie do tego momentu to beda szukac ochotnikow
            w ludziach i sie okaze czy faktycznie skutkuje. To juz ochotnicy biora na siebie
            rozne uboczne dzialanie leku,.
            -Lusia-
            • henryk245 Re: Moje zdrowie???? 06.10.12, 13:19
              dla diabetykow : albo Viktoza albo Insulina ,nierobiono doswiadczen klinicznych
              na ludziach bipracych i jedno i drugie w CSK na RoDeOn zrobiona taki test ...
              .. zgadnij kto byl krolikiem ? niestety niewyszlo i krolik wrocil do analogow.

              Pzdr.
              • pia.ed Re: Moje zdrowie???? 07.10.12, 01:53
                henryk245 napisał:
                > dla diabetykow : albo Viktoza albo Insulina ,nierobiono doswiadczen klinicznych
                > na ludziach bipracych i jedno i drugie w CSK na RoDeOn zrobiona taki test ...
                > .. zgadnij kto byl krolikiem ? niestety niewyszlo i krolik wrocil do analogow.



                Niestety zupelnie nie zrozumialam o co Ci chodzi, Henryczku ...

                • dorka556 Re: Moje zdrowie???? 07.10.12, 10:31
                  Henryczkowi (króliczkowi) życzę dużo zdrowia.
                  Też kiedyś robiłam za królika w badaniach klinicznych (przy nowotworze), zgodziłam się, bo pomyślałam, że może w ten sposób pomogę innym kobietom.
                  Minęło już kilkanaście lat a oni nadal co pół roku dzwonią do mnie (sprawdzają, czy jeszcze żyję). Widocznie ten grant, obejmujący panie,niemal z całej Europy jeszcze trwa.
                  • lusia_janusia Re: Moje zdrowie???? 07.10.12, 10:48
                    Ja obecnie jestem w jednym projekcie pt.SENIOR SKOLA
                    projekt obejmuje 2 letni program, a ma na celu szeroka rozpietos
                    zdrowego i higienicznego trybu zycia..
                    Przeprowadzaja co pol roku badania na cukier, korelestor, mierza, waza,
                    ale bez medycyny, w pierwszym pol roku mielismy rozne pogadanki,
                    prelekcje na tematy;..kulinaria, sport dla seniorow, i kilka bezplatnch wejsc
                    na sale gimnastyczne.

                    Dla mnie to nic nowego nie wprowadzilo. A tylko potwierdzam ich teorie,
                    chyba ja jedna jestem co trzymam wage w szaku i diete.
                    -Lusia-
                    • henryk245 Re: Moje zdrowie???? 07.10.12, 11:22
                      Szeptuche pilnie zatrudnie .
                      • lusia_janusia Re: Moje zdrowie???? 08.10.12, 09:12
                        To tutaj bedzi raczej trudno, a jakbys poszeptal Bobiemu
                        troche do uszka, moze by Ci ulzylo.??
                        -Lusia-
                        • henryk245 Re: Moje zdrowie???? 17.10.12, 10:05
                          zmianynaziemi.pl/wiadomosc/renomowana-organizacja-medyczna-potwierdza-nieskutecznosc-szczepionek-grype

                          szczepionki ? = psucho placebo

                          rownie dobrze na sznurku na szyji mozemy powiesic
                          martwego szczura,gdy ponosimy go az mieso od kosci
                          odpadnie to pomoze nawet na lupiez,kuruj sie Polaku !
                          • lusia_janusia Re: Moje zdrowie???? 17.10.12, 10:11
                            Henryk - ludzie z ryzyka i ktorzy ukonczyli 65 lat maja
                            szczepionki za darmo tak sie doczytalam dzisiaj w gazecie.
                            Pare lat temu dor. rekomendowala mi, ale nigdy nie mialam
                            odwagi spotkac igly?
                            -Lusia-
                            • henryk245 Re: Moje zdrowie???? 17.10.12, 10:29
                              ja sie przeciw grypie szczepilem co roku
                              dopuki niedowiedzialem sie wiecej
                              o dzialalnosci tych szczepionek-poprzednie
                              dwa sezony sie nieszczepilem i tego roku
                              tez niezamierzam sie szczepic,mimo ze
                              jestem w tzw.grupie podwyzszonego ryzyka
                              • henryk245 Re: Moje zdrowie???? 17.10.12, 13:39
                                zmianynaziemi.pl/wiadomosc/nowoczesna-pszenica-jest-idealna-przewlekla-trucizna

                                niebardzo wiem czy na kulinarnym,czy tez w tym temacie ...

                                nieslyszalem by modyfikowano zyto lub owies
                                co sie uprawia na Podhalu ?
                                • pia.ed Re: Moje zdrowie???? 17.10.12, 23:32
                                  Na Podhalu uprawia sie owies i zyto.
                                  Tak wynika z piosenki:
                                  Zasiali gorale owies, owies ...
                                  ale tez:
                                  Zasiali gorale zyto, zyto ...


                                  henryk245 napisał:
                                  > nie slyszalem by modyfikowano zyto lub owies
                                  > co sie uprawia na Podhalu ?
                                  • dorka556 Re: Moje zdrowie???? 18.10.12, 06:44
                                    Piosenka jest przedwojenna.
                                    Na Podhalu nic się nie uprawia (seksu nie liczę). Górale żyją z turystów.
                                    Zlikwidowano nawet całkowicie hodowlę 'nie opłaca się, goście narzekają, że śmierdzi'.
                                    Tę krowę i byczka (na zdjęciu) hoduje mój sąsiad. Ma jeszcze 5 indyków. W przyszłym roku wydaje córkę za mąż.
                                    Owce pasą w Bieszczadach.Tu zostawili niewielkie kierdle, żeby turyści mieli co fotografować.

                                    http://i49.tinypic.com/1exqqg.jpg
                                    • henryk245 Re: Moje zdrowie???? 18.10.12, 09:25
                                      .. ano slyszal cija z telewizorni,ze Slowackie Gorale
                                      mniej pazerne sa na Polskich ceprow dutki,ze taniej niby ...
                                      no i ze polskie cepry slowackie Tatry chetniej rozjezdzaja ?
                                      i ponoc oplat klimatycznych od ceprow niebiora

                                      Goorale !!! zawrocta z tej drogi ..,z drogi tuczenia Rostovski'ego
                                      jeszcze biedaczysko padnie na zawal,daj mu Boze jak najdluzej ...
                                      .. na emeryturze .
                                      • lusia_janusia Re: Moje zdrowie???? 18.10.12, 10:09
                                        To o tym nie wiedzialam, ze juz sie nic nie uprawia przez Gorali.
                                        Przemysl turystyczny zawladnal Zakopanem, dawne minty zostaly
                                        wspomnieniem ze za szklanke mleka wystarczylo podziekowac.
                                        Ale oscypki zostaly i rekodzielo artystycznie?
                                        Dawno nie bylam i nie mam wyobrazenia jak obecnie jest?, ale co
                                        Dorka pisze i pokazuje to tylko zostaly prawdziwe piekne krajobrazy.
                                        -Lusia-
                                        • pia.ed Co to jest tränbär? 18.10.12, 16:39
                                          Nie chce mi sie szukac po internecie ... szczegolnie ze sie okazalo,
                                          ze jest nieskuteczny uncertain choc ludzie przez wieki w to wierzyli ...

                                          www.aftonbladet.se/halsa/mage/article15628946.ab
                                          • pia.ed Niewiele mozna zrobic na przeziebienie 19.10.12, 11:03
                                            Tak samo czosnek nie zapobiega przeziebieniu, ale osoby przyjmujace tabletki
                                            z czosnkiem krocej chorowaly.

                                            A jak jest sie juz chorym, to tez nie ma innego sposobu niz "zakopac sie w lozku"
                                            i sluchac sygnalow ciala.

                                            No i najwazniejsza rada:zachowac drobiazgowa higiene ...
                                            a ryzyko zachorowania zmniejsza sie bardzo.

                                            www.skanskan.se/article/20121017/NYHETER/121019803/1007/-/svart-att-lindra-en-forkylning
                                            • pia.ed Mity o nadcisnieniu 19.10.12, 13:04
                                              zdrowie.onet.pl/fotogalerie/siedem-najwiekszych-mitow-o-nadcisnieniu,5281764,12951255,foto-male.html#photo12951253
                                              • lusia_janusia Re: Mity o nadcisnieniu 19.10.12, 13:46
                                                PIA ciekawe linki, czosnek to jem okresami, jak mam smak to dodaje do
                                                wszystkiego na kanapki , do zupy i do drugiego dania, tylko oczywiscie nie
                                                do slodkich wypiekow, i jako takiej prawdziwej gryopy czy przeziebienia z
                                                goraczka nie mialam, katar przechodzi rowniez szybciej.

                                                Problemu z nadcisnieniem nigdy nie mialam, ale pijac regularnie ziolowa
                                                herbate, gdzie jest mieszanka ziol m,in, ktora podnosi cisnienie to mi sie
                                                wyrownalo do normalnego poziomu.
                                                -Lusia--
                                                • lusia_janusia Re: Mity o nadcisnieniu 19.10.12, 14:04
                                                  Juz dostala odpowiedz z mamografi - jest wszystko w porzadku,
                                                  beda wzywac za 1,5-2 lata az nie ukoncze 74. Pozniej wg medycyny
                                                  nie ma ryzyka zachorowania na raka?
                                                  Chyba...ze... cos niepokojacego bedzie sie dziac to samej trzeba sie
                                                  do nich zglosic.
                                                  -Lusia-
                                                  • henryk245 Re: Mity o nadcisnieniu 19.10.12, 17:16
                                                    .. az do 74 roku zycia ?

                                                    przypadek w rodzinie,Torun przychodnia
                                                    przyszpitalna,lekarz do pacjetki ;
                                                    " .. a czego pani jeszcze oczekuje ? ma pani juz 70t lat“
                                                    po takim leczeniu kilka miesiecy puzniej ciotka mojej
                                                    mamy zmarla.
                                                  • lusia_janusia Re: Mity o nadcisnieniu 19.10.12, 19:17
                                                    Sluzba zdrowia nas nochaluje, i udowodniono, ze u nas
                                                    ludzie z akademickim wyksztalceniem dostaja lepszy serwis
                                                    niz ci pozostali smiertelnicy.
                                                    -Lusia-
                                                  • henryk245 szczepienia 25.10.12, 16:31
                                                    w N24 uslyszalem news o jakims skandalu dot.szczepionki
                                                    grypowej produkcji wloskiej,szwajcaria i niemcy wstrzymaly
                                                    szczepienia tym specyfikiem
                                                    dokladniej niewiem - sluchajcie wiadomosci
                                                  • dorka556 Re: szczepienia 25.10.12, 16:51
                                                    Szwajcarski koncern farmaceutyczny wstrzymał sprzedaż części produkowanych przez siebie szczepionek przeciwko grypie w Szwajcarii i Austrii. Wcześniej decyzję o zakazie stosowania niektórych szczepionek Novartisu podjęły władze we Włoszech.
                                                    W reakcji na działania podjęte we Włoszech także w Szwajcarii zarządzono wstrzymanie sprzedaży części szczepionek - potwierdził dziś szwajcarski urząd ds. rejestracji i kontroli leków Swissmedic w Bernie. Według Swissmedic chodzi łącznie o 160 tys. dawek szczepionek o nazwie Agrippal i Fluad.

                                                    - Pierwsze wyjaśnienia wskazują, że blokadę stosowania szczepionek we Włoszech wprowadzono, ponieważ w strzykawkach stwierdzono obecność białych drobin. Mogły one wytworzyć się w procesie aglutynacji (połączenia się) normalnych składników szczepionki - podał Swissmedic w środę wieczorem.

                                                    wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,12737230,Wstrzymali_sprzedaz_szczepionek_przeciw_grypie___Znaleziono.html
                                                  • lusia_janusia Re: szczepienia 25.10.12, 17:42
                                                    Ja tam nie wierze akurat wlasnie w te szczepionki,
                                                    i ani razu sie nie szczepilam. chociaz lekarz mi tekomenderowal.
                                                    -Lusia-
                                                  • henryk245 Re: szc 09.11.12, 06:00
                                                  • henryk245 Re: zrzucanie sloniny 09.11.12, 06:01
                                                    ek.pl/artykuly/ludzie-ze-stanow-chudna-na-potege/
                                                  • pia.ed Re: zrzucanie sloniny 09.11.12, 13:07
                                                    Henryk, czy nie widzisz, ze to jest bezczelna REKLAMA ?

                                                    Byly takie cudowne tabletki w Helsingborgu, sprowadzane z Danii ...
                                                    Kiedy szwedzcy lekarze je zbadali, to okazalo sie, ze nie zawieraly nic innego
                                                    jak zmielona trawe ...sklejona do konsystencji tabletki.

                                                    Przypuszczam ze te tabletki mogly nawet pomagac ludziom z wrazliwym zoladkiem,
                                                    bo po nich dostawali sraczki ... i kilogramy znikaly...
                                                  • jaga_22 Re: zrzucanie sloniny 09.11.12, 14:28
                                                    No cóż,ludzie są naiwni i tyle powiem.wink
                                                  • lusia_janusia Re: zrzucanie sloniny 09.11.12, 18:24
                                                    No chyba tak Pisa bylo, ja tam nie wierze i wogole boje sie
                                                    takich nowinek sama uzywac w trosce o zdrowie,
                                                    mniej jesc, wiecej sie ruszac i kilogramy same zaczna spadac.
                                                    -Lusia-
                                                  • pia.ed Re: zrzucanie sloniny 09.11.12, 21:51
                                                    Lusiu, jesli kiedys takie tabletki wynajada, to beda je dawac na recepte ludziom
                                                    wazacym 200 kg i wiecej, aby nie musieli podwiazywac zoladka
                                                    i robic sie kalekami na cale zycie ...
                                                  • kendo Re: medyczna yoga 10.11.12, 14:44
                                                    nareszcie zaczynaja sie zastanawiac slozby zdrowia,
                                                    ze yoga jest zbawienna dla pacjeta z roznymi schorzeniami,
                                                    planuja ja podciagnac pod resort uznawanej metody leczniczej dla pacjetow,
                                                    czyli bedzie na recepte,
                                                    w ten sam sposob co rozniaste gimnastyki u " teraupety gimnasty "
                                                  • kendo Re: Kadm (Cd) a zdrowie 12.11.12, 08:42
                                                    pl.wikipedia.org/wiki/Kadm
                                                    ostani raport medyczny,mowiacy,
                                                    jak zatruwani jestesmy zwlaszcza w szwcji tym "pierwiastkiem,(metal ciezki)
                                                    znajdujacym sie w glebie,
                                                    czerpiemy go poprzez spozywanie plodow roslinnych uprawianych na niej,

                                                    choroby to najczestrze zlamania kosci u najczesciej kobiet..,ktore ten pierwiastek powoduje,ze kosci robia sie "kruche"

                                                    i badziu tu czlowieku zdrowy....
                                                  • lusia_janusia Re: Kadm (Cd) a zdrowie 12.11.12, 10:32
                                                    To faktycznie robi wielkie spustoszenie w organizmie.
                                                    Ale nie pisza jak go uniknac, czy wykluczys z pozywienia.
                                                    -Lusia
                                                  • henryk245 szczepionki / vaccin 12.11.12, 21:34
                                                    zmianynaziemi.pl/wideo/szczepionki-spowodowaly-rozwiniecie-autyzmu-rowniez-u-malp
                                                  • kendo Re: szczepionki / vaccin 13.11.12, 08:50
                                                    zaczelam sie zastanawiac
                                                    jak kiedys dawniej produkowano te szczepionki,
                                                    przeciesz sami je otrzymalismy w duzych ilosciach,
                                                    bo na rozne "!przypadlosciowe choroby",
                                                    nawet swe dzieci szczepilismy,
                                                    a teraz?? czy to wyscig miedzy zakladami doswiadczalnymi produkujace je
                                                    i nie do konca sprawdzone pod wzgledem skutkow ubocznych
                                                  • henryk245 Re: szczepionki / vaccin 13.11.12, 13:43
                                                    Kazda szczepionka dziala tak dlugo dopuki wirus sie
                                                    na nia nieuodporni,lub ewuoluje
                                                    to jest wyscig czlowieka z mikrobami ktory wygraja mikroby

                                                    wszelkiego rodzaju choroby to sposob natury na utrzymanie
                                                    balansu miedzy gatunkami.
                                                  • kendo Re: Kadm (Cd) a zdrowie 13.11.12, 08:48
                                                    niewiem Lusia,
                                                    jakby tu ominac Kadm,
                                                    jest on w glebie
                                                    a to czlowiek ja zanieczyszcz ciezkimi metalami,ktore nie "rospuszczaja sie" a "magazynuja sie w naszych nerkach",
                                                    jak lika ktorego wczesniej zapodalam na polski jezyk,zmienisz na szwedzki dowiesz sie duzo wiecej.
                                                  • pia.ed Re: Kadm (Cd) a zdrowie 13.11.12, 14:15
                                                    O kadium bylo w niedzielnej Sydsvenskan, czesc A. Unikac chyba sie nie da, bo wystepuje w:

                                                    Fisk och muslor
                                                    Frukt och bär
                                                    Kött
                                                    Rotsaker
                                                    Potatis
                                                    Spannmål
                                                    Grönsaker
                                                    Bröd
                                                  • kendo Re: Kadm (Cd) a zdrowie 13.11.12, 21:53
                                                    *Pia
                                                    dzieki,
                                                    nie kupuje tej gazety
                                                    w niedziele nie czytalam jej na kompie

                                                    wiec prosty wniosek,
                                                    to co sie uprawia w ziemi
                                                    roslinka "sciaga soki do zycia" i zatruwa sie sama a my pozniej
                                                    miejmy tylko nadzieje,
                                                    ze bedziemy odporniejsi na to,

                                                    chyba niema "odtrutki" na to ?
                                                  • pia.ed Re: Kadm (Cd) a zdrowie 13.11.12, 22:04
                                                    Ja tez nie kupuje Sydsvenskan ale mi syn przynosi,
                                                    bo w Mac Donald mozna ja dostac codziennie za darmo...
                                                    W niedziele Patrik idzie swego do kolegi ktory mieszka blisko mnie,
                                                    i przy okazji podrzuca mi gazete.

                                                    Cala SDS mozna przeczytac na internecie, tylko ze mnie ten temat nie zainteresowal
                                                    i nie otworzylam ...
                                                    Natomiast zachowalam te strone, bo mialam sprawdzic co to jest KADMIUM
                                                    i dlatego moglam szybko wyliczyc czego nie powinno sie jesc wink

                                                  • lusia_janusia Re: Kadm (Cd) a zdrowie 13.11.12, 22:37
                                                    Niedlugo to i powietrze bedzie nam szkodzic, bedziemy chodzili
                                                    w maskach na twarzy.
                                                    -Lusia-
                                                    http://s16.rimg.info/0c3cc4778c0699b349cd52782450a472.gif
                                                  • kendo Re: Kadm (Cd) a zdrowie 13.11.12, 22:41
                                                    oooooooooooooooo ?????????????
                                                    Lusia emotke zalaczyla...

                                                    pamietam,latem bylismy w jakiejs "jadlodajni" nie pamietam czy to bylo Malmö czy Ystad i tez dawali ta gazete

                                                    wrzucilam to na googla i mase wyszlo do czytania..
                                                  • alfredka1 Re: Mity o nadcisnieniu 30.12.12, 15:47

                                                    zac horowalam na raka majac 77 lat. Usunięto piers iprzeszlam piecioletnia kuracje, jako ze na chemie "wlewana"mialam za duza anemie.
                                                    Wlasnie minelo 5 lat od zabiegu, codziennie 1 tabletka "AROMKU , co pol roku mialam mammografie ,usg jamy brzusznej i bardzo
                                                    dokladna morfologie.
                                                    żyję, tylko aromek narobil ogromne zamieszanie np cicnienie, ktore mialam zawsze poizej 120 - skoczylo do 200.Martwie sie bo w moim wieku miazdzyca ogromna i boje sie wylewu/udaru /.
                                                    Pozdrawiam
    • greis52 Re: Moje zdrowie???? 14.11.12, 08:54
      idę dzisiaj na USG piersi,
      czy Wy forumki regularnie się badacie?
      cytologia, mammografia, usg itd
      ponoc co jakiś czas mozna bezpłatnie...
      • lusia_janusia Re: Moje zdrowie???? 14.11.12, 09:10
        Pewnie ja juz bylam, i jest w porzadku, za 3 lata
        nastepna kontrola, dostane zawiadomienie.
        -Lusia-
        • kendo Re: Moje zdrowie???? 14.11.12, 09:39
          tak,tak
          pilnujemy rocznych kontrol, jak i tych dluzej terminowych,

          kiedys robili mi tez USG piersi,po mamografi,
          bylo wszystko OK,
          a teraz wlasnie musze zadzwonic o termin,bo dostalam czas kiedy bylam u Mamy....

          jak wszystkie kontrole przeszly OK,
          to czlowiekowi "skrzydla sie lepiej otwieraja do dalszych lotow"
          • henryk245 Re: Moje zdrowie???? 17.11.12, 14:40
            www.iozn.pl/petycja/petycja.html




            podpisz petycje,prosze .


            www.nieznanyswiat.pl/polecamy/aktualności-nś/818-apelujemy-o-podpisywanie-petycji-w-obronie-suplementów-naturalnych
            • slo-onko jak się czuję-na poprawę humoru 17.11.12, 16:15
              "Jak ja się czuję "
              Kiedy ktoś się spyta jak ja sie dziś czuję,
              grzecznie mu odpowiem,że "dobrze dziękuję"
              To,że mam artretyzm,to jeszcze nie wszystko,
              astma ,serce mi dokucza i mówię z zadyszką,
              puls słaby,krew moja w cholesterol bogata...
              lecz dobrze sie czuje jak na moje lata.

              Bez laseczki teraz chodzić już nie mogę,
              choć zawsze wybieram najłatwiejszą drogę.
              W nocy przez bezsenność bardzo sie morduję
              ale przyjdzie ranek...znowu dobrze sie czuję.
              Mam zawroty głowy,pamięć "figle" płata,
              lecz dobrze się czuje jak na swoje lata.

              Z wierszyka mojego ten sens sie wywodzi,
              że kiedy starość i niemoc przychodzi,
              to lepiej zgodzić się ze strzykaniem kości
              i nie opowiadać o swej starości.
              Zaciskając zęby z tym losem sie pogódź
              i wszystkich w koło chorobami nie nudź.

              Powiadają starość okresem jest złotym
              kiedy spać się kładę,zawsze myślę o tym..
              "uszy" mam w pudełku,zęby w wodzie studzę
              "oczy" na stoliku,zanim się obudzę..
              Jeszcze przed zaśnięciem ta myśl mnie nurtuje:
              "Czy to wszystkie części,które się wyjmuje?"

              Za czasów młodości(mówię bez przesady)
              Łatwe były biegi,skłony i przysiady.
              W średnim wieku jeszcze tyle sił zostało,
              żeby bez zmęczenia przetańczyć noc całą...
              A teraz na starość czasy się zmieniły,
              spacerkiem do sklepu,z powrotem bez siły.

              Dobra rada dla tych którzy się starzeją:
              Niech zacisną zęby i z życia się śmieją.
              Kiedy wstaną rano,"części" pozbierają,
              Niech rubrykę zgonów w prasie przeczytają,
              Jeśli ich nazwiska tam nie figurują,
              to znaczy,że ZDROWI i DOBRZE SIĘ CZUJĄ.
              • henryk245 Re: jak się czuję-na poprawę humoru 17.11.12, 20:09
                fajny wierszyk,zwlaszcza ostatnia zwrotka
                kendo zapronumerowalo lokalny dziennik
                co rano szuka ? i nieznajduje mojej klepsydry
                znaczy sie ze zyje,i dobrze sie czuje.

                Pzdr.
                • kendo Re: jak się czuję-na poprawę humoru 17.11.12, 20:44
                  o swiecieeeeeeeeeeeeeeeeeeee....
                  alez Henryk wymyslasz,
                  czytam urodzinowe przyjscia,komu jakie wnuczatko przybylo...

                  *Slo wiersz na czasie...super
                  • lusia_janusia Re: jak się czuję-na poprawę humoru 17.11.12, 21:04
                    Wierszyk - no... podpisuje sie pod nim, tzn, identfikuje nie
                    calkiem do konca, ale humorystyczny to jest....
                    -Lusia-
                    • kendo Re: jak się czuję-na poprawę humoru 17.11.12, 21:07
                      hi,hi....
                      Lusia,dobry prawda,
                      tylko ile trza miec miejsca kolo lozka by to wszystko zmiesci?
                      • lusia_janusia Re: jak się czuję-na poprawę humoru 18.11.12, 00:07
                        No to trzaby aby stolarz zrobil stolik z duzym blatem,
                        coby wszystkie puzdereczka sie pomiescily
                        http://s17.rimg.info/37837265d626e701349aaf04570d9da5.gif
                        -Lusia-
                        • kendo Re: jak się czuję-na poprawę humoru 18.11.12, 08:54
                          *Lusia
                          stolik moze nie,
                          ale jakas poleczke czy cus,mniej miejsca zajmowalaby..
                          • henryk245 Re: jak się czuję-na poprawę humoru 19.11.12, 07:52
                            innemedium.pl/wideo/przewidywania-nostradamusa-temat-iii-wojny-swiatowej-moga-sie-spelnic
                            • henryk245 Re: jak się czuję-na poprawę humoru 19.11.12, 07:57
                              poprzedni wpis przez pomylke,chodzilo o ponizszy


                              zmianynaziemi.pl/wiadomosc/w-okresie-aktywnosci-slonecznej-czesto-zdarzaja-sie-klopoty-zdrowotne
                              • kendo Re: wplyw slonca na nasze zdrowie 19.11.12, 08:08
                                a to moze byc prawdziwe,
                                jezeli lekarze twierdza,ze pelnia ksiezyca tez zle wplywa na np.przebieg operacji,
                                wiec nie dziwie sie,ze "zycie slonca" tez ma negatywny wplyw na nasze zdrowie.
    • henryk245 Re: Moje zdrowie???? 19.11.12, 10:39
      www.samouzdrawianie.pl/terapia-doktora-gersona-sposob-na-raka-i-inne-choroby-przewlekle/


      .. niezaszkodzi zapoznac sie blizej z ta metoda.
      • jaga_22 Re: Moje zdrowie???? 19.11.12, 12:13
        Ciekawe,dzięki Henryk za linka.
        Na mnie źle wpływa pełnia księżyca,tyle z własnej obserwacji.
        • lusia_janusia Re: Moje zdrowie???? 19.11.12, 12:37
          Wypadalo by sie poswiecic i sprobowac diety bez soli,
          tylko jak to wszystko bedzie smakowalo.
          -Dzueju Henryk-
          • henryk245 Re: Moje zdrowie???? 20.11.12, 05:26
            Lusia
            w kazdym dobrym sklepie jest "frukt salt" nieco mniej slona
            od soli mineralnej ale duzo mniej szkodliwa,cen nieznam.Pzdr.
      • pia.ed Re: Moje zdrowie ... 19.11.12, 13:07
        Mam zespól przewlekłego zmęczenia, i to już od ponad 20 lat, jest na to opinie lekarza,
        bo to byla jedna z przyczyn mojego przejścia na przedwczesna emeryturę.

        Tylko jak w takim przypadku można "złapać się za kołnierz" i zabrać do działania,
        kiedy czasem zmęczenie powoduje, ze zapomina się oddychać???
        www.samouzdrawianie.pl/zespol-przewleklego-zmeczenia/

        > www.samouzdrawianie.pl/terapia-doktora-gersona-sposob-na-raka-i-inne-choroby-przewlekle/

        • henryk245 Re: Moje zdrowie ... 20.11.12, 05:22
          nieznanyswiat.pl/polecamy/prezentacje-nś/811-ten-cudowny-olejek-z-oregano

          abysmy zdrowi byli
          • kendo Re: Moje zdrowie ... 20.11.12, 09:11
            *Pia
            oj to nie wesolo,
            tez nieraz nawiedzi mnie ogolne zmeczenie,
            ale "potrzyma pare dni "i jest OK,

            oregano tu dodaja do pizzy,
            jakos nie moge tego zapachu i za bardzo smaku,
            choc czasami dodam do czegos.
            • henryk245 Re: Moje zdrowie ... 21.11.12, 06:12
              pap.pl/palio/html.run?_Instance=cms_www.pap.pl&_PageID=1&s=infopakiet&dz=nauka&idNewsComp=&filename=&idnews=83101&data=infopakiet&_CheckSum=1788557971
              • lusia_janusia Re: Moje zdrowie ... 21.11.12, 08:48
                Henryk im wiecej sie uzywa tym wieksze ryzyko, Kendo
                mnie pietnuje ze ja przewrazliwiona na bakterie, ze mam
                na mozgu, ale nie do konca zbadane z przyczynami alergi i bakteriami.

                PIA Przyczyny CFS, to akurat te, ktore mozna wlasna wola przezwyciezac,
                sprobowac cwiczyc chociaz co drugi dzien?
                - np. gotowanie sobie posilkow, zaczac od najprostrzych,
                - zmniejszyc tempo zycia, mniej stresu,
                itd....
                Ja wiem ze w niektorych przypadkach trudno sie do czegokolwiek zmusic,
                ale probowac nigdy nie zaszkodzi. - Zycze zdrowia -
                • kendo Re: Moje zdrowie ... 21.11.12, 10:02
                  wiadomo,
                  ze bakterie sa w nas rowniez,
                  i z niewiadomych przyczyn czasami "roskwitaja"
                  daja nam wtedy przykre chorubska....
                  za sterylnie nie lubie miec,
                  bo to nie sala operacyjna..
                  ale brudu/balaganu niemam.
                • pia.ed Re: Moje zdrowie ... 21.11.12, 12:26
                  Nie wiem, gdzie wyczytałaś, ze "można własna wola przezwyciężać" ...
                  ja znam to z doświadczenia na Wyspach Kanaryjskich, kiedy przez dwa tygodnie
                  niemal nie byłam w stanie wyjść z hotelu, bo po przejściu 500 metrów
                  ogarniało mnie takie zmęczenie, ze musiałam wracać ...
                  i choćby położyć się na na łóżku do opalania przy basenie.

                  Będąc w Berlinie przeleżałam parę dni w pokoju bo nie byłam w stanie wyjść na miasto ...
                  a jeżdżąc do Polski stale narażona na złośliwości ojca, typu:
                  "przyjechała tu i w dzień wyleguje się w łóżku, powinna się wstydzić ..."

                  Miałam nadzieje, ze kiedy zakończę moja bardzo stresująca prace zawodowa
                  to dojdę do siebie, ale na nadziejach się skończyło ...


                  lusia_janusia napisała:
                  Przyczyny CFS, to akurat te, ktore mozna wlasna wola przezwyciezac,
                  sprobowac cwiczyc chociaz co drugi dzien? - np. gotowanie sobie posilkow, zaczac od najprostrzych, - zmniejszyc tempo zycia, mniej stresu,
                  > Ja wiem ze w niektorych przypadkach trudno sie do czegokolwiek zmusic,
                  > ale probowac nigdy nie zaszkodzi.

                  • henryk245 Re: Moje zdrowie ... 22.11.12, 11:47
                    zmianynaziemi.pl/wiadomosc/ustawa-legalizujaca-uprawy-gmo-w-polsce-zostala-przeglosowana
                    • lusia_janusia Re: Moje zdrowie ... 22.11.12, 12:44
                      Po nitce do glebka od zywnosci poczawszy, modyfikowana, czy zdrowa?
                      Okaze sie po kilkunastu latach, jakie spoleczenistwo jest pod wzgledem
                      fizycznym i psychicznym.Zanosi sie ze niedlugo bedziemu cyborgami,-
                      -sztucznymi ludzmi -?....................
                      • kendo Re: Moje zdrowie ... 22.11.12, 12:47
                        a to prawda,
                        zywnosc modyfikowana
                        jakos juz nikogo nie dziwi,
                        niemniej jednak pszczelarze poprzenosili swe ule w inne miesce z dala od upraw kukurydzy modyfikowanej czy zboza....

                        taki miod chyba ma inne wlasciwosci juz,
                        albo pszczoly sie jakos tez "modyfikuja"
                        • jaga_22 Re: Moje zdrowie ... 22.11.12, 12:55
                          Nie ma wyjścia,takie czasy nadeszły.Lepiej GMO aniżeli z głodu umierać.
                          Mój mówi,że trzeba na coś umrzeć. nie zaprzątam sobie tym głowy.
                          • henryk245 Re: Moje zdrowie ... 22.11.12, 13:15
                            " Naukowcy z University of Sherbrooke Hospital Center w Quebecu twierdzą, że u 100 procent ciężarnych i ich nienarodzonych dzieci wykryto toksyny GMO we krwi. Ma to dowodzić, że materiał transgeniczny ze spożywanych roślin nie jest trawiony jak się powszechnie uważa tylko istnieje w nas nadal już po spożyciu tych substancji."


                            zmianynaziemi.pl/wiadomosc/slady-po-herbicydach-stosowanych-przy-gmo-odnaleziono-nawet-u-nienarodzonych-dzieci
                            • kendo Re: Moje zdrowie ... 22.11.12, 13:20
                              ooooooooo !! ????????????????????
                              i ciekawe jakie dzieci zmutantowane sie narodza,
                              daj Boze jezeli beda "orlami " we wszystkim,
                              a uchowaj Boze,jezeli beda jakies "inne inaczej"

                              *Jagus,
                              no wlasnie
                              "umrzemy tam na cos,
                              byle bez mek to bylo."
                            • henryk245 Re: Moje zdrowie ... 22.11.12, 13:21
                              naturalnews.com/
                              • henryk245 Re: Moje zdrowie ... 03.12.12, 04:27
                                innemedium.pl/wiadomosc/dlaczego-bioenergoterapia-dziala

                                .. dawniej,jeszcze na poczatku XIX wieku upuszczanie krwi bylo uwazane
                                przez owczesna sztuke lekarska remedium na wszystko,-zwalczano bioenergoterapie

                                dzisiejsza medycyna w dalszym ciagu bioenergoterapie nieakceptuje,majac
                                nowe chemiczne leki ktore maja pomagac a szkodza wiecej

                                Bioenergoterapie swieca coraz nowe sukcesy,szakale wyja a karawana idzie dalej ...

                                zdrowka zycze
                                • kendo Re: Moje zdrowie ... 03.12.12, 09:35
                                  *Henryk,
                                  nie wszyscy bioenergoterapeuci maja w sobie ta prawdziwa "moc uleczania"
                                  i moze dlatego sa nie uznani prze sluzbe zdrowia,
                                  zdazaja sie "szalratani" dla pieniedzy kosztem tego schorowanego czlowia,
                                  prawdziwy"treapeuta" nie potrzebuje reklamy,
                                  ludzie sznurem do niego ciagna by byc leczeni...

                                  a zdrugiej strony
                                  farmacja tez musi zarobnic kosztem chorego.
                                • henryk245 Re: Moje zdrowie ... 03.12.12, 09:51
                                  npn.org.pl/?p=508
                                  • lusia_janusia Re: Moje zdrowie ... 03.12.12, 10:56
                                    W naszej tak nie odleglej terazniejszosci mamy rowniez madrych odkrywcow
                                    i lekarzy a to takich jak; 1928 odkrycie szczepow plesni ktore zwalczaly bakterie
                                    paciorkowca a chodzi tu o PENICYLINE ktora stworzy A. Fleming.
                                    Wscieklizna, szczepionka wynaleziona przez Ludwika Pasteura.
                                    • jaga_22 Re: Moje zdrowie ... 04.12.12, 13:52
                                      Kraków : nowa metoda leczenia opornego nadciśnienia

                                      Do tej pory na świecie wykonano zaledwie 50 takich zabiegów. Zdaniem prof. Dariusza Dudka, kierownika Pracowni Hemodynamiki i Angiografii Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, gdzie wykonano pierwszy zabieg denerwacji, daje on szanse na skuteczniejsze leczenie pacjentów z nadciśnieniem tętniczym tzw. opornym.

                                      W tym przypadku nawet zastosowanie wielu leków w maksymalnych dawkach nie pozwala na zdecydowane obniżenie wartości ciśnienia.

                                      - Lekarze Szpitala Uniwersytetu w Krakowie za pomocą cewnika wyposażonego w 4 elektrody - wprowadzonego do tętnicy nerkowej - porazili odpowiednie nerwy co pomogło sprawniej i bezpieczniej modelować unerwienie tętnic, i tym samym skutecznie obniżyć ciśnienie tętnicze. Było to jedno z pierwszych zastosowań tej nowatorskiej techniki - informuje portal rynekzdrowia.pl biuro prasowe Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.

                                      www.rynekzdrowia.pl/Uslugi-medyczne/Krakow-nowa-metoda-leczenia-opornego-nadcisnienia,125861,8.html
                                      • lusia_janusia Re: Moje zdrowie ... 04.12.12, 17:16
                                        Wyobrazam sobie jak technika stanie sie popularna, to pomoze
                                        wielu pacjentom z zchorzeniam nadcisnienia.
                                        • kendo Re: Moje zdrowie ... 04.12.12, 17:50
                                          cos pancio moje mowilo,
                                          ze szwedzie tez nad czyms podobnym pracija....
                                          • kendo Re:rosolek z kurczaka na zdrowie, 06.12.12, 14:54
                                            www.tasteline.com/Halsa/Halsotipset/Kycklingsoppa-vid-forkylning/#xtor=AD-500-[tasteline]-[]-[Textlank]-[aftonbladet]-[]-[]
                                            wiadomo od dawien dawna,ze taki rosolek leczyl kazdego kiedy byl chory,

                                            dzis naukowcy z usa potwierdzili ta wiadomoasc badajac miedzy innymi ta "zupe" pod wzgledem wartosci leczniczych"
                                            a wiec zupa gotowana na nozkach daje najlepszy efekt leczenia,
                                            nogi zawieraja skladnik przeciwinflamatoryjny

                                            *.buljon zawsze damy rade wypic nawet przy najwiekszym zmeczeniu/goraczce


                                            *. goraca para z buljonu/zupy lagodzi zatkane nosy

                                            *.goracy buljon podnosi cyrkulacje/rospuszcza zaflegmienie/lagodzi kaszel i bol gardla

                                            *.dodatki dodawane do rosolu/buljonu,maja lagodzacy efekt na przebieg przeziebieniowy i kaszlowy
                                            • lusia_janusia Re:napoj z glogu. 06.12.12, 16:55
                                              Po rundzie z "Maluszkiem" zrobilam sobie goracy napoj z ruz
                                              i z nowo upieczonym iernikiem i lusykata sie teraz delektuje.
                                              Teraz jest -4 .
                                              • henryk245 Re:napoj z glogu. 08.12.12, 16:04
                                                ponizsze mozna pod "zdrowie" podciagnac ...


                                                innemedium.pl/wiadomosc/fala-czasowa-skonczy-sie-w-grudniu-2012-moze-nas-czekac-jednoczesnosc-wszystkich-zdarzen

                                                ciekawy artykul,polecam.
                                                • alfredka1 Re:napoj z glogu. 08.12.12, 17:10

                                                  Ojojojojoj ... ale wpisów ....
                                                  jako krótkowidzka prawie od urodzenia nie przeczytałam wszystkiego.
                                                  Tyle tu madrości, wątpliwości, przypuszczeń i ... rad.
                                                  To i ja z mojego podwórka czyli z ciała chudego /47 kg./
                                                  Rak piersi wykrylam osobiście po ukończeniu 75 lat.
                                                  Szczepimy sie contragrypie co roku, co roku są nowe szczepy.
                                                  Nigdy nie kupuję reklamowanych leków.
                                                  Czosnek tylko do potraw niezbędny jest używany.
                                                  Piję dużo herbaty czarnej i wino czerwone/ ale niewiele/
                                                  p.s. nie słucham rad pan kolejkowych krzeselkowych w poczekalniach , one wszystko wiedza.
                                                  Przed dwoma tygodniami odstawiono mi chemie /w pigulkach/bralam przes 5 lat i wreszcie nie musze !!! zwyciezylam.
                                                  I jezeli przezyje zamieszanie chemiczne, ktore powstalo po odstawieniu leku, to bedzie pelnia szczescia. Narazie cisnienie ze 110 potrafi skoczyc do 200, jestem pod kontrola, podobno troche to potrwa , mam nadzieje, ze jeszcze w czerwcu dojde do Siklawy i zejde do Starej Roztoki.
                                                  W w ogole to mnie przy zyciu trzyma poczucie humoru, corka nie calkiem glupia i maz prawie bardzo dobry smile))
                                                  Usciski kochani.
                                                  I nie przejmujcie sie wszelkimi bolami bo tak naprawde to WSZYSKO pobolewa i kosci i kosteczki , zwlaszcza po osiemdziesiatce.
                                                  Heeeeeeej!!!!!
                                                  • jaga_22 Re:napoj z glogu. 08.12.12, 18:54
                                                    Alfredziu,jak ja lubię Ciebie czytać smile
                                                    odrazu się człowiekowi robi cieplej na sercu i jakiś zdrowszy.big_grin
                                                  • kendo Re:"madrosc Alfredki" 08.12.12, 20:19
                                                    i tak trzymaj,
                                                    jestes bardzo optymistycznie znastawiona do zycia,
                                                    a to sukces z "wylezienia z chorobska"
                                                    plus kochajaca rodzina....
                                                    trzymam kciuki oczywiscie za calkowite zdrowie...i zycze duzo energi w dojsci na Sinkalawe i zejscie z niej o wlasnych silach.

                                                    i pomyslec,
                                                    ze niektorzy marudza na swe zdrowie z blachych dolegliwosci...

                                                    tez nie slucham "kolejkowych porad leczniczych".
                                                    staram sie unikac srodowisk tam gdzie narzekaja i "stekaja"
                                                    staram sie "trzymac w ruchu" bo uwazam,ze to mnie "zdrowotnie buduje"
                                                  • alfredka1 Re"serdecznosc Przyjaciol 08.12.12, 20:54

                                                    www.looduskalender.ee/en/--
                                                    niedlugo pojawia sie jenoty, wszystko na zywo, teraz jeszcze beda buszowac /buchtowac/ dziki.
                                                    cale wieczory ogladam estonskie kamerki, a to blizej Was.
                                                    cmok cmok
                                                  • kendo Re:"madrosc Alfredki" 09.12.12, 10:18
                                                    www.looduskalender.ee/en/node/15262
                                                    super Alfredziu,
                                                    zapomnialam,ze tez ogladalismy te swinki w tamtym roku...

                                                    a te estonskie
                                                    to ktore ogladasz??
                                                  • alfredka1 Re:"madrosc Alfredki" 09.12.12, 15:42

                                                    oglądam kamerki z całego swiata. Zima wlasnie te z polnocy.
                                                    Obserwuje tez afrykanskie "potwory'...
                                                  • kendo Re:"madrosc Alfredki" 10.12.12, 09:35
                                                    *Alfredziu
                                                    fajna stronka
                                                    w wolnym czasie mozna sobie w "lato wskoczyc" i na dziczyzne egzotyczna popatrzec..
                                                  • lusia_janusia Re:Gimnastyka 13.12.12, 21:58
                                                    www.expressen.se/halsa/sa-blixttranar-du-dig-i-form-pa-16-minuter/
                                                    16 minut wystarczy na tecwiczenia.
                                                  • pia.ed Re:Gimnastyka 14.12.12, 12:39
                                                    Lusiu, to dobre dla Ciebie i kendo, bo figury macie jak nastolatki
                                                    i kondycje tez ...
                                                    Ale wyobraź sobie starsze tęgie panie 60 -70 lat, albo takiego pana który na waszym forum pisze ... żadnych imion nie podaję wink



                                                    "Trzeba stanąć w szerokim rozkroku, mocno zgiąć kolana,
                                                    i podskoczyć wysoko z rozpostartymi rękoma ... Mozna skakać ze zgiętymi kolanami.
                                                    Powtórzyć 20 razy."


                                                    Övning 1

                                                    Upphopp

                                                    Stå höftbrett isär med fötterna. Gör en djup knäböj, och hoppa upp sedan upp med uppsträckta armar. Den som vill lägga på mer belastning kan dra upp knäna i hoppet.

                                                    Repetera 20 gånger.
                                                  • pia.ed Czy w Polsce tez bywaja epidemie kräksjuka? 14.12.12, 13:12
                                                    W Szwecji pisze sie o tym każdej jesieni i zimy.
                                                    Teraz 37 osob zaraziło sie od pizzy, a jedna osoba
                                                    zmarła z odwodnienia ...to osoba w średnim wieku która miała wiele chorób, bo normalnie to nikt nie umiera.

                                                    Winter-kräksjuka jest bardzo zarazliwa, bo przenosi sie droga kropelkowa,
                                                    przez niemyte rece, a nawet można ja przeniesc na ubraniu.
                                                    Jesli ta choroba pojawi sie na którymś oddziale szpitalnym,
                                                    to od razu zamykają oddział.

                                                    www.aftonbladet.se/nyheter/article15931229.ab
                                                  • jaga_22 Re: Czy w Polsce tez bywaja epidemie kräksjuka? 14.12.12, 13:59
                                                    Nie mam pojęcia o jaką chorobę chodzi i dlaczego tylko
                                                    od saŁATKI pizza?

                                                    -----------------------------------------------
                                                    Co najmniej 27 osób zostało zakażonych wirusem Norwalk po jedzenie w pizzerii w Sundsvall.

                                                    Jeden z nich zmarł odwodnienia.

                                                    Wszystkich zainfekowanych jedliśmy w pizzerii w dniach 15-17 listopada.

                                                    Jeden z nich został poważnie dotknięte przez chorobę i zmarł dzień później w szpitalu Sundsvall.

                                                    Przyczyną śmierci podejrzewa się szybkoschnący.

                                                    - To był w średnim wieku osoby, która cierpi na ciężką i przewlekłą chorobą podstawową i dlatego był extra wrażliwe na odwodnienie, który powoduje choroby wymioty zimą, mówi Hans Boman, zakaźna choroba w Sundsvall lekarz szpitala.
                                                    bardzo rzadkie

                                                    Choroba Wymioty Zima jest bardzo zaraźliwa.

                                                    Objawy obejmują: nudności, gwałtowne wymioty i biegunka.

                                                    Jednak choroba prowadzi do śmierci jest bardzo rzadkie.

                                                    - Dla większości jest to bardzo niewygodne dla każdego dni przed odzyskaniem, mówi Hans Boman.

                                                    W tym przypadku, podejrzenie zakażenia się rozprzestrzenić przez sałatki pizza.

                                                    Restauracja jest obecnie badane przez lokalne urzędy miejskie.
                                                  • jaga_22 Re: Czy w Polsce tez bywaja epidemie kräksjuka? 14.12.12, 14:04
                                                    Już wiem,to chodzi o grypę żołądkową. U nas też są częste zachorowania
                                                    najgorzej dla małych dzieci i osób starszych.Nie wolno dopuścić do odwodnienia.

                                                    www.food-info.net/pl/virus/norwalk.htm
                                                  • lusia_janusia Re: Czy w Polsce tez bywaja epidemie kräksjuka? 14.12.12, 18:14
                                                    Te chorobska sa coraz czesciej odporne na moedycyne, ktora
                                                    byla skuteczna od pierwszego jej zarzycia, teraz wszystko sie
                                                    uodparnia, bakterie, i trzeba stosowac mocniejsze leki, ktorych
                                                    niestety w niektorych przypadkach brakuje.
                                                  • pia.ed Re: Czy w Polsce tez bywaja epidemie kräksjuka? 14.12.12, 18:37
                                                    Nie, to to nie jest grypa żołądkowa, bo ta nazywa siepo szwedzku "magsjuka"
                                                    i trwa troche dluzej ... Kräksjuka trwa 2 -3 dni ... i samo przechodzi.


                                                    Napisalam tu, bo przeciez kendo i lusia wiedza ...
                                                    Ze ludzie zarazili sie w pizzerii wydaje mi sie dziwne, bo w zakladach żywienia zaraza sie raczej salomonella ... Byc moze nakladajacy czy wypiekajacy pizze pracownicy pizzerii mieli kräksjuka, nie umyli rak, i przeniesli zarazki na pizze.

                                                    Kräksjuka oznacza dokladnie choroba wymiotów.
                                                    Kräka = wymiotować



                                                    jaga_22 napisała:

                                                    > Już wiem,to chodzi o grypę żołądkową. U nas też są częste zachorowania
                                                    > najgorzej dla małych dzieci i osób starszych.Nie wolno dopuścić do odwodnienia.
                                                    >
                                                    > www.food-info.net/pl/virus/norwalk.htm
                                                  • pia.ed Re: Czy w Polsce tez bywaja epidemie kräksjuka? 14.12.12, 21:56
                                                    To jest grypa zoladkowa ...

                                                    wiadomosci.onet.pl/swiat/w-brytania-luksusowy-rejs-zmienil-sie-w-koszmar-z-,1,5331891,wiadomosc.html
                                                  • kendo Re: epidemie kräksjuka?/i gimnastyka 15.12.12, 10:41
                                                    tak zawsze zima tu wystepuje...
                                                    ja po kazdym handlowaniu obijetnie gdzie
                                                    po powrocie do domu myje dokladnie rece i spirytusem do rak je traktuje....

                                                    gimnastyke na wzmocnienie krzyza,
                                                    robie co rano-prawie co rano,
                                                    inaczej korzoneczki bym dostala od razu....
                                                    o tej porze najszybciej je odczuwam gdy zmarzne
                                                  • henryk245 Re:Gimnastyka 15.12.12, 11:03
                                                    Pia,madralo

                                                    ..czytasz szwedzkie periodyki medyczne ? wiec znasz statystyki,nietylko szwedzkie ...

                                                    na tzw. "sciezkach zdrowia" umiera na atak serca lub ukrytego KOL
                                                    wiecej ludzi niz w szpitalach

                                                    na wozkach inwalidzkich siedza tez ludzie ktorzy moga chodzic,lecz krotkie trasy
                                                    siedza wiec na tych wozkach i tyja mimo wegetarianskiej diety

                                                    do dwuch pierwszych przypadkow dodaj obstructiv diabetes - insulin resistent

                                                    W Szwecji takich pechowcow nazywa sie _multisjuka_ , zayatancz z takim
                                                    tango a przusuzysz sie szwedzkiemu odpowiednikowi NFZ ,nieborak tez
                                                    bedzie szczesliwy ..w innym wymiarze.

                                                    Zdrufka Zyczem
                                                    H.
                                                  • pia.ed Re:Gimnastyka 15.12.12, 11:20
                                                    > Pia,madralo
                                                    > ..czytasz szwedzkie periodyki medyczne ? wiec znasz statystyki,
                                                    nie tylko szwedzkie ...




                                                    No przeciez wlasnie o tym napisalam ... ze gimnastyka ktora zostala podana
                                                    na Vistuli, to dla zdrowych 20 - 30 latkow, a nie dla przecietnego emeryta,
                                                    bo ja w kazdym razie nie mam zamiaru najpierw głęboko zginać kolan,
                                                    a potem wyskakiwać w powietrze ...
                                                    Jaga tez by tego nie zrobila wink

                                                    Ty raczej tez nie ...
                                                    Ruch jest dobry ale z umiarem, wiec jak to sie mówi w Szwecji:
                                                    trzeba słuchać sygnałów swego ciała ...
                                                  • kendo Re:Gimnastyka 15.12.12, 11:37
                                                    w TV jest teraz taki program "dla tluscioszkow"
                                                    sa wlasnie zmuszani na takie "wyskoki"
                                                    widac,ze niektorzy po prostu sie wylamuja z treningu,
                                                    bo sa za ciezcsy waga?+ ponad 120 kg.

                                                    osobiscie sama probowalam tego,
                                                    co prawda na "pol z wymaganym przysiadem i wyskokiem"
                                                    w polskiej TV tez pokazywali te ciwiczenia i tam je probowalam..
                                                  • pia.ed Re:Gimnastyka 15.12.12, 13:58
                                                    Te tłuścioszki z programu są specjalnie wybrane ... są to najczęściej młodzi,
                                                    zdrowi ludzie, tylko z duża nadwaga ... spowodowana siedzeniem przed telewizja z pizza,
                                                    chipsami i coca cola ...
                                                    Oni przechodza dokładne badania lekarskie zanim ich dopuszcza do programu,
                                                    bo to bylaby zła reklama gdyby ktoś z nich w pogoni za zdrowiem
                                                    zszedł z tego świata na atak serca.



                                                    kendo napisała:
                                                    > w TV jest teraz taki program "dla tluscioszkow"
                                                    > sa wlasnie zmuszani na takie "wyskoki"
                                                    > widac,ze niektorzy po prostu sie wylamuja z treningu,
                                                    > bo sa za ciezcsy waga?+ ponad 120 kg.


                                                  • jaga_22 Re:Gimnastyka 15.12.12, 19:06
                                                    Pia,a wiesz,że próbowałam wczoraj,ale nie na ugiętych kolanach,tylko w lekkim rozkroku,podskoczyłam i klasnęłam w ręce nad głową i tak 20 razy.big_grin
                                                    inaczej nie dam rady.wink

                                                    Dziś o Hilary Clinton,zemdlała,bo się odwodniła.
                                                    ----------
                                                    Departament Stanu USA poinformował, że szefowa amerykańskiej dyplomacji Hillary Clinton, przechodząca grypę żołądkową, która spowodowała u niej odwodnienie, zemdlała i doznała wstrząśnienia mózgu.

                                                    wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Departament-Stanu-USA-Hillary-Clinton-zemdlala,wid,15183661,wiadomosc.html
                                                  • kendo Re:Gimnastyka 16.12.12, 09:29
                                                    *Jagus
                                                    brawo,ze chcesz podskoczyc i sie udaje,
                                                    dojdziesz do wprawy i na ugietych kolanach kiedys podskoczysz...

                                                    no tak,zapomniala sobie wody popijac...
                                                    a to trzeba pamietac w takich przypadkach..

                                                    *Pia
                                                    a widzisz jak oni nieraz walcza w trakcie gimnastyki??
                                                    czasami wydaje mi sie ze padna na twarz i nie wstana....
                                                  • pia.ed Re:Gimnastyka 16.12.12, 17:09
                                                    Widzialam ... padają na twarz i płaczą ...
                                                    ja jestem za leniwa, nawet od lekkiego ruchu mnie odpycha ...
                                                    Rehabilitantka kazała mi ćwiczyć sześc super prostych ćwiczeń na mój bolący kark,
                                                    a ja tego nie robię.
                                                    Wole zapłacić 350 kr u Tajki żeby mnie rozciągała, "maglowała" i chodziła po mnie ...
                                                    Dlatego mam niesamowity podziw dla Ciebie i dla Lusi, ze wam się chce wyjeżdżać z domu bez wzgledu na pogodę aby cwiczyc!

                                                    Jagę tez bardzo podziwiam, ze zachowuje dyscyplinę jedzenia i ćwiczeń.smile
                                                  • lusia_janusia Re:Gimnastyka 16.12.12, 20:35
                                                    Pia przez taka smodyscypline ja uwazam czlowiek jest wartosciowszy
                                                    w tego slowa znaczeniu. Bo planuje swoj dzien po koleji i kadza godzina
                                                    jest wypelniona innymi zajeciami, ale lezenie na kanapie tez mam w planie,
                                                    bo trzeba odpoczywac, kazdy w swoim stylu to robi.

                                                    Podziwiam szczegolnie starsze osoby, ktorzy daza sami do tego i cwicza
                                                    mimo wszystko... pogody, bolu, czy lenistwa....
                                                  • kendo Re:Gimnastyka 17.12.12, 10:25
                                                    *Lusia
                                                    slusznie pisze,

                                                    *Pia
                                                    najwazniejsz samodystyplina
                                                    za zaoszczedzone pieniadze dla Tajki mozesz sobie ladny "ciuszek kupic" czy isc zjesc super obiad wieczorem...

                                                    dwa dni wstajac nie chcialo mi sie pomachac nozkami
                                                    i dzis juz odczuwalam "bolesci"
                                                    trzeba jednak cwiczyc chociazby z 5 minut dla zdrowia...
                                                  • jaga_22 Re:Gimnastyka 17.12.12, 12:09
                                                    Pia,chciałabym aby tak było,ale niestety,
                                                    jestem za leniwa. Jak mnie boli to po prostu sobie odpuszczam.wink
                                                    Tylko mam duże samozaparcie z dietą i za wszelką cenę chcę utrzymać,a najlepiej jeszcze się pozbyć 5 kg. Na razie stoję w miejscu,a co po świętach.? Pewnie mimo wyrzeczeń i tak 2 kg. do przodu będzie.uncertain
                                                  • kendo Re:Gimnastyka 17.12.12, 12:30
                                                    *Jagus
                                                    i tak dzielna jestes z wyrzeczeniami,
                                                    kazdy z nas ma problem ze swiatecznymi smakolykami,
                                                    po swietach pozbedziemy sie "nadmiaru" do lata..
                                                  • kendo Re:bilans chorob i zgonow 30.12.12, 10:25
                                                    jak podaja dzis wiadomosci,
                                                    stan zdrowia obywateli jest lepszy,
                                                    tz.tej grupy "sercowej" rozwoj medyczny i uswiadomienie pacjetow o "chigienicznym zyciu"
                                                    dalo rezultat w mniejszej zachorowalnosci i rzadszych zgonach na zawal serca/wylew/czy nadcisnienia,

                                                    ale duzo zachorowan i zgonow
                                                    jest pacjetow z chorobami demetn....

                                                    czytalam,ze juz sa na jakims rozwiazaniu medycznym w leczeniu czy zahamowaniu tej choroby
                                                  • henryk245 witamina D 30.12.12, 14:25
                                                    zmianynaziemi.pl/wiadomosc/kanadyjscy-naukowcy-znalezli-dowody-ze-witamina-d-dziala-antyrakowo

                                                    aby do lata,i obnazyc smialo cialo .. coby sloneczko mialo co piescic
                                                  • henryk245 Re: 30.12.12, 14:36
                                                    zmianynaziemi.pl/wiadomosc/sonda-kosmiczna-cassini-zrobila-wspaniale-zdjecia-saturna

                                                    .. ponoc szkodzi,ale bez pola elektromagnetycznego wspolczesny
                                                    czlowiek niepotrafi juz zyc,trza sie dostosowac.
                                                  • henryk245 Re: 30.12.12, 14:38
                                                    zmianynaziemi.pl/wiadomosc/wplyw-pola-elektromagnetycznego-zdrowie-czlowieka
                                                  • kendo Re: 31.12.12, 09:52
                                                    tu od dawna w Lund badaja to zjawisko,
                                                    oddzialowywanie pol magnetycznych/elektrycznych na czlowieka,
                                                    niestety rzad nie chce uznac materalu badawczego,
                                                    niema 100% gwarancji ,ze to to jest powodem wielu chprob u ludzi.
                                                  • pia.ed Re:bilans chorob i zgonow 01.01.13, 12:56
                                                    kendo napisała:
                                                    ale dużo zachorowań i zgonów jest pacjentów z chorobami demencji....
                                                    Czytalam, ze już są na jakimś rozwiązaniu medycznym w leczeniu
                                                    czy zahamowaniu tej choroby ...



                                                    To, ze coraz więcej ludzi ma demencje, to następstwo faktu,
                                                    ze Szwedzi żyją coraz dłużej zdrowi ...
                                                    nie umierają wcześnie tak jak kiedyś ...
                                                    A jak w zdrowiu dochodzą do 90-ki, to potem przyplątuje się demencja, czyli zgąbczenie mózgu, i na to umierają ...

                                                  • pia.ed Czekanie na koniec ... 01.01.13, 13:43
                                                    Szczerze mówiąc, to nie wiem dlaczego córka i wnuczka nie dają temu człowiekowi
                                                    spokojnie umrzeć? On ma Alzheimera w ostatnim stadium, jest ślepy i głuchy,
                                                    robi awantury kiedy chcą by wstał z łózka, nie chce jesc i robi sceny przy stole ...
                                                    to po co na sile go zmuszać???
                                                    Jaki ma pozytek ze spacerow kiedy nie widzi i nie slyszy? Dla powietrza można zawsze otworzyc okno, bo ma własny pokój.
                                                    Corka i wnuczka powinny go zabrać na Boże Narodzenie do siebie do domu i próbować go aktywować wink Jak zostaną pobite i oplute w czasie zmieniania pieluch, albo przy próbach posadzenia go w wozku i zabrania go na spacer to zrozumieją, ze powinno go się zostawić w spokoju i czekać, aż jego życie samo dobiegnie końca...


                                                    89-årige Cerne Persson ligger på ett rum på Sandbäcksgården och tynar bort.
                                                    – Det känns som personalen väntar på att han ska dö, säger Anna Johansson,
                                                    barnbarn till Cerne.
                                                    Han är svårt drabbad av Alzheimers sjukdom.
                                                    Idag är hans dotter Agneta Johansson på besök. Hon är mycket orolig för hans tillstånd. Sedan Cerne Persson bytte avdelning i juli har han legat i sängen varje gång hon har kommit på besök.

                                                    – Jag vill att han ska få komma ut ur rummet någon gång
                                                    och vara med när de andra fikar. Det gör inget om han somnar i stolen.
                                                    Enligt henne har det blivit en markant skillnad i engagemanget runt hennes far sedan han bytte avdelning. På den förra avdelningen åt han med de andra äldre i matsalen och var med ute på promenader.

                                                    Cerne kan sätta sig på tvären och vill ibland inte kliva upp ur sängen.
                                                    Hon berättar, att personalen har sagt att Cerne är orolig vid måltiderna
                                                    och att det är därför han äter själv.

                                                    Utöver sin Alzheimers är Cerne blind och har kraftigt nedsatt hörsel.
                                                  • kendo Re: Czekanie na koniec ... 02.01.13, 09:46
                                                    tak,to straszna choroba
                                                    stawiajac najblizszych w stan bezsilnosci i smutko/buntu,
                                                    oczywiscie sa "jednostki domow starcow"
                                                    ktore umia sie zaopiekowac takimi pacjetami,
                                                    nawet ostanio robiono szkolenie dla personelu medycznego interesujacego sie ta opieka nad chorymi,
                                                    w moim miescie otworzono specyjalny oddzial tylko dla takich ludzi,
                                                    wiadomo,ze choroba ma przebieg dlugi i w niektorych przypadkach juz po szedziesiatce zaczyna powoli sie skradac....
                                                    mi sie wydaje,ze obojetnie jaki kto stary i z jakimi innymi chorobami "pobocznymi" do alzhajmera to powinno sie go otoczyc humanitarna opieka
                                                    a nie dawac mu umrzec....tz
                                                    jak Pia chcesz by rodzina dla mu spokoj by szybko umarl????
                                                  • pia.ed Re: Czekanie na koniec ... 02.01.13, 10:26
                                                    mi sie wydaje,ze obojetnie jaki kto stary i z jakimi innymi chorobami "pobocznymi" do alzhajmera to powinno sie go otoczyc humanitarna opiekaa nie dawac mu umrzec....tz
                                                    jak Pia chcesz by rodzina dla mu spokoj by szybko umarl????



                                                    Przecież ten człowiek w tej chwili jest otoczony humanitarna opieka ...
                                                    Ma wygodnie, jest czysty, najedzony ... Po co go jeszcze zmuszać do czegoś,
                                                    czego on nie chce, bo opiera się instynktownie kiedy opiekunki próbują
                                                    wyciągnąć go z łózka?
                                                    Ten człowiek jest już niemal "roślinką", wiec jedyne na co personel powinien nastawić się w tym przypadku, to aby zapobiegać odleżynom ...


                                                  • kendo Re: Czekanie na koniec ... 02.01.13, 10:32
                                                    wlasnie moze "w procesie zmuszania" do wstania z lozka
                                                    ubrania,
                                                    chca zapobiec odlezynom,
                                                    pobudzic "cialo do zycia"wszystkie muskuly...
                                                    lezac na jednym czy drugi boku i tak je dostanie,
                                                    bo przeciez wiesz,ze tu personel "zapomina prezwrocic na inny bok" tlumaczac inna niezwloczna praca....
                                                    czytalas wiele razy pewnie,
                                                    ze zapomniano starsza osobe w toalecie przez cala noc....
                                                  • kendo Re: nadchodzi "swinska grypa" 03.01.13, 10:34
                                                    w norwegi ogloszono epidemie...
                                                    80 ludzi zachorowalo,
                                                    chlopiec zdaje sie dziesiecioletni zmarl,
                                                    podaja,ze atakuje mlodych ludzi...

                                                    tutejsi mowia,ze i tak nie beda sie szczepic na nia,
                                                    po ostanich debatach o tych "szczepionkach" ludzie sie boja by nie nabyc sie narkolepsii
                                                  • pia.ed Re: Czekanie na koniec ... 03.01.13, 10:55
                                                    Masz racje o odlezynach ... jakies przypadki zapominania tez sie zdarzają,
                                                    w koncu personal to tez ludzie ...

                                                    Ale czasami prasa juz nie wiem czego chce:
                                                    Jak sie zamyka na noc oddział z ludźmi chorymi na demencje to źle,
                                                    bo przypomina wiezienie...
                                                    a jak nie zamkną drzwi i jakiś staruszek ucieknie, to tez źle ...

                                                    Moj samotny sasiad Szwed, 80 lat, po stroke i w wozku inwalidzkim
                                                    (zlamal sobie kosc udowa), zostal umieszczony na oddziale dla pacjentow
                                                    z lekka demencja, bo w domu by sobie nie dal rady.
                                                    Dali mu 2 pokoje z dużą łazienką, własne umeblowanie z telefonem i telewizorem.
                                                    Opiekę miał świetną, ale wtedy to była opieka prowadzona przez miasto.
                                                    Potem namnożyło się prywatnych domów opieki ...
                                                  • kendo Re: Czekanie na koniec ... 03.01.13, 11:04
                                                    ciekawe czy zyje jeszcze ten sasiad Pia,
                                                    po zlamaniach u staruszkow i umieszczeniu ich w takich instytucjach szybko odchodza....

                                                    zauwaz,ze czesto prasa podaje,
                                                    ze wlasnie w prywatnych "domach" dzieja sie niedopatrzenia nad pacjetami...
                                                    moze teraz sie cos zmienilo po "nalotach i weryfikacjach czestych....
                                                  • pia.ed Re: Czekanie na koniec ... 03.01.13, 18:20
                                                    kendo napisała:
                                                    > ciekawe czy żyje jeszcze ten sąsiad Pia, po złamaniach u staruszków
                                                    i umieszczeniu ich w takich instytucjach szybko odchodzą ....



                                                    Statystyka mowi, ze bardzo starzy ludzie po złamaniach szyjki udowej żyją średnio rok,
                                                    i to się sprawdziło: umarł 1,5 roku po operacji.
                                                    Ale w jego przypadku, kiedy pogotowie zawiozło go na akut , to okazalo się przy rentgenie mozgu, ze wcześniej mial juz maly wylew krwi do mózgu,
                                                    i ten byl drugi z kolei ... Właśnie przy nim stracił na chwile przytomność,
                                                    upadł i złamał nogę ... Potem zadzwonił do mnie.

                                                    Pierwsze dwa miesiące po operacji, a byl wtedy na szpitalnym oddziale rehabilitacji,
                                                    wydawało sie ze powraca do zdrowia i ze będzie mógł wrócić do domu.
                                                    Ale noga nie funkcjonowała, a z powodu bólu w biodrze
                                                    nie chciał ćwiczyć chodzenia ...
                                                    I wtedy po raz pierwszy zauważyłam u niego objawy rozkojarzenia ...
                                                    właściwie to nic dziwnego, bo przedtem brał tylko jedno lekarstwo (na astmę),
                                                    a tu nagle miał ich osiem!!!

                                                    Kiedy znaleziono mu miejsce w domu dla ludzi z demencja, to wyrywał sie do domu twierdząc, ze tutaj wcale nie pasuje ...i mnie tez sie tak wydawało.
                                                    Ale z czasem przyzwyczaił sie, bo naprawdę miał tam dobrze: smaczne jedzenie, rozne zajecia, koncerty starych piosenek ... raz na miesiąc fryzjer i pedikiurzystka.
                                                    Przyjmował już 12 lekarstw!!!
                                                    Dowiedzialam sie od mlodszej pielegniarki na co je bierzei az sie za glowe złapałam...
                                                    ale nic nie mogłam zrobić, bo byłam obca osoba.

                                                    I wtedy dostał trzeciego wylewu ... po którym wykrzywiło mu twarz, miał problemy
                                                    z mowa. Przy czwartym wylewie zmarł ...

                                                  • kendo Re: Czekanie na koniec ... 04.01.13, 10:25
                                                    no i to straszny przebieg choroby
                                                    w takim powiazaniu chorob
                                                    starszych ludzi moze i nawet te tabletki dobijaja...bo az tyle na raz??
                                                    dobrze,ze "koniec zycia" mial humanitarny i pod opieka....

                                                    mojej znajomej szwedki mama tez wylew miala upadajac zlamanie kosci udowej,
                                                    poszlo szybko,jak sama twierdzi....miala 93 lata...mieszkala sama w domu az do wypadku choroby.