goferek

[blue73]

Czy gofry w Sopocie jeszcze są otwarte?
Może ktoś ma ochotę sprawdzić to w przyszły weekend? :)

[maybe36]

moze bym sie wybral, chetnie poznam ludzi w mowym miejscu :)

[blue73]

ooo, nowa krew na forum :)
witamy :)

[maybe36]

Dziękuje za powitanie, na razie przepraszam za nieobecność.

[laptopek]

wszystkie znaki na niebie wskazują, że najbliższy piątek-wtorek
spędzę w piernikowym mieście

[maybe36]

Coś słabo nam idzie ;)

[colette]

trzeba było widzieć, co tu się (nie)działo, zanim my tu
przyszłyśmy ;-)

[maybe36]

Tak? ;) Pewnie jedna (nie)orgia za drugą ;)

[colette]

cóż, można przypuszczać, że wcześniejsi bywalcy tego forum mieli
ciekawsze zajęca, gdyż w ciągu pięciu miesięcy porzedzających
naszą "inwazję" na forum, powstało całe 17 postów ;-)

[laptopek]

a może tylko nieśmiali byli tak jak ja?

[colette]

"a może poszli do lasu?"

[maybe36]

Do lasu?!Żeby ich wilki pożarły?! Chociaż w sensie towarzyskim
powinniśmy być ginącym gatunkiem, inaczej z Singli staniemy sie
Longplayami,a to musicie przyznać, niezbyt wesoła perspektywa :(

[colette]

Nawet jeśli tak się stanie, to i tak nie znajdzie to odbicia w
nazwie tego forum, gdyż Założyciel ew. Założycielka zniknął(ęła) bez
wieści i nikt inny nie ma uprawnień do zmian ;-) Także, choćby tylko
z nazwy, ale pozostaniemy singlami! ;-)

[laptopek]

nazwa dziwna poniekąd a my z tego co pamiętam poznałyśy się na forum
trojmiejskim bo tam jakaś kobita szukała koleżanek a potem chyba ja
zaproponowalam przejscie tutaj bo to bylo jakies forum opuszczone
ciche i o małym ruchu :-)

[maybe36]

Na razie mnie sie tu podoba ;) , tym bardziej , że mam towarzystwo
dwóch pań ;). W sumie czy ta nazwa jest aż tak istotna, skoro można
sobie porozmawiać? Jakby nie patrzeć, nazwa przyciąga tych co ciągle
jeszcze szukają i czekają ;), albo tak poprostu chcą tylko pogadać :)
wiec jeśli spełnia swoją funkcję, to zmiana jej byłaby nierozsądna i
mogłaby wprowadzić tylko zamieszanie ;) Niech sobie Longplaye
zakładają swoją! ;)

[nixie]

witam nowego kolegę :) Postanowiłam sie grzecznie przywitać mimo, że
czestotliwosc moich wizyt i postów ostatnio drastycznie spadła.
Zaczynam tu byc wspomnianym gatunkiem wymierającym z powodów
róznych :) Mam jednak nadzieję, że trzecia pani nie zrobi panu
większej różnicy... zwłaszcza, ze rzadko się odzywa :)

A tak w ogóle to pozdrówka dla sąsiadek. Kiedy idziemy do Sopotu?

[colette]

ja bym baaaaaaardzo chętnie poszła, nawet zaraz, bo strasznie się
jakiś gofer do mnie przyczepił i łazi za mną cąły czas ;-) ale na
ten tydzień wygrałam zielony bilet na przymusowy pobyt w domu :-(
więc nic z tego! ale w następny weekend chętnie bym się przyłączyła

[nixie]

> jakiś gofer do mnie przyczepił i łazi za mną cąły czas ;-)

Niech sobie łazi, ale nie mów, że sie na dodatek gapi na Ciebie? ;)


> ja bym baaaaaaardzo chętnie poszła
> ale w następny weekend

No, to zbieramy zatem chętnych na przyszły weekend. Ja moge zabrac
opcjonalnie Teklę :) Za Colettką będzie szedł gofer... to jest juz
nas 4 :) Ktoś jeszcze?

[maybe36]

Chyba tylko taką różnice , że jest jeszcze lepiej ;)

[laptopek]

tylko obiecajcie, że nie bedziecie z teklą i gofrem biec za szybko
do sopotu jakbym wężem szła, hihihi

[colette]

a po co chcesz wziąć węża do Sopotu??

ja nie wiem, czy mój gofer jeszcze w przyszłym tygodniu będzie. Może
teraz on za mną łazi, bo nie mogę wyjść?! ;-)

@nixie: nie, jeszcze się na mnie nie gapi, ale parę kolejnych dni
zamknięcia i izolacji i może zacząć ;-)

[laptopek]

no co? nie mogę? jedna z teklą, za druga gofer to ja za wężem :-
))))))))))))

[miedzianowlosa]

Laptopku, zawitałaś do piernikowego grodu? Jak tam naszA Kopernik ;)

[colette]

Miedzianowłosa, Ty tu nam Kopernikiem oczu nie mydl, tylko się
wypowiedz w kwestii przyszłotygodniowego gofra! Z góry dziękuję! ;-)

[laptopek]

zapomniałam, że mam w piwnicy wózek z tesko :-) wsiądę do niego i
tekla będzie mnie ciągnęła

[colette]

a rozmawiałaś już o tym z Teklą? ;-)

[laptopek]

yyyyyyy........... mam czekać do Wigilii?

potrenujemy z wózkiem teraz a potem, zimą, na sankach będzie nas
ciągnęła. a jak się zmęczy to w domu będzie grzecznie leżała i nixie
będzie zadowolona :-)))))))))))))

[colette]

skoro tak mówisz...
a reszta towarzystwa, to gdzie? proszę zgłaszać akces! :-)

[laptopek]

pracują może, co? bo to pora raczej pracowita.

[nixie]

> ciągnęła. a jak się zmęczy to w domu będzie grzecznie leżała i
nixie będzie zadowolona :-)))))))))))))

o tak, nixie będzie bardzo zadowlona, a sąsiedzi nixie jeszcze
bardziej :)))

[laptopek]

no widzisz colette! wiedziałam że nixie sie spodoba ;-)

[colette]

ja tylko spytałam. Skoro wszyscy mają być dzięku temu szczęśliwi, to
nie mam zamiaru protestować ;-)

[laptopek]

colette możesz wziąść ciekawską sąsiadkę to ja przewietrzymy :-))

[colette]

dzięki, ale ona się sama wietrzy - wyniosła sobie kocyk na balkon i
siedzi tam całymi dniami spowita kocykiem i z telefonem w ręku... ;-)

[laptopek]

a ty obok na swoim balkoniku z laptopem na kolanach?

[colette]

jasne! jestem tak spragniona jej towarzystwa, że jak tylko słyszę
jej głos to pędzę do niej ;-)choć właściwie nie muszę, bo słychać ją
doskonale w całym moim mieszkaniu...

[laptopek]

postaw sobie koło balkonu radio w ramach zagłuszacza

[colette]

a wiesz, że chyba się już do niej przyzwyczajam. poza tym zrobi się
zimno, to i kocyk nie pomoże, będzie musiała siedziec w domu ;-)

[laptopek]

i tu sie możesz mylić koleżanko sympatyczna. a jak pani
jest "morsem" i lubi zimne kąpiele i nacieranie śniegiem ?

[colette]

to by się już zeszłej zimy zdekonspirowała, a nie siedziała cichutko
w domku ;-)

[laptopek]

może nie znała okolicy. a przez wiosne i lato zobaczyła że morze
niedaleko ;-)))))))))))))))))))))))

[colette]

tym bardziej! jeżeli pójdzie nad morze, to nie będzie jej tutaj! ;-)
a może właśnie dlatego tak cicho było zeszłej zimy?? ;-)

[laptopek]

no widzisz ;-)

[nixie]

Po co łazić nad morze, żeby sie oddawać morsowym uciechom? Ja na
miejscu Twojej sąsiadki nalałabym wody na swojej werandzie skoro tak
lubi na niej przebywać :) Zeszłej zimy pewnie nie wpadła na ten
pomysł, ale w tym roku chętnie podzieliłabym się z Twoja sąsiadką tą
mą złotą myślą :>

[laptopek]

a sąsiedzi ją zastrzelą bo pomyślą że to foka :-)

[colette]

Doskonały pomysł! Podoba mi się tak bardzo, że zaraz sama do niej
pobiegnę i jej "sprzedam" tę rewelację! Niech kobieta nie traci
czasu! :-)

[miedzianowlosa]

Colette, nie można Tobie niczym ani nikim oczu mydlić - bystrzak z Ciebie :p A
to gofrojedzene to w jakich godzinach. Chętna to jestem ale w najbliższą sb i
ndz pracuję od 10 do 18 :((((

[blue73]

i co? sprawdzałyście?

[mojave777]

Jako, że nie mam nic do powiedzenia w powyższym temacie, ale mam
tzw "parcie na szkło" to powiem...

BUM!

eM.



___
Here: every eye is a mirror
Here: every act is a crime

[laptopek]

dzień dobry, wrociłem
to jak i kiedy te gofry?
a może piwo wieczorem?









Lekarz, spiesząc się do pracy, zostawił swój stetoskop na stole
kuchennym. Zorientowawszy się wraca i widzi swoją 4-letnią córeczkę,
która ogląda tenże stetoskop z zainteresowaniem.
- Moja krew!! Będzie lekarzem! Och, wzruszonym wielce, nie pożałuję
grosza na naukę dla mojego słoneczka.
Wchodzi do kuchni, szczęśliwy jak nigdy a córeczka mówi do
stetoskopu patrząc na niego:
- Witamy w McDonalds, czy mogę przyjąć od pana zamówienie?

[colette]

A wiesz, że dobre gofry są też w galerii bandyckiej?? I można tam
sobie posiedzieć i pogawędzić, choć klimat tam żaden. A może w
związku z coraz chłodniejszymi wieczorami wybierzemy się na herbatę
po rosyjsku. Nie to, że chcę teraz wszystkich zdezorientować
nadmiarem propozycji ;-) A jeżli spotkamy się wieczorem, to
Miedzianowłosa będziesz mogła się z nami wybrać? Blue, Nixie, a co z
Wami?

[nixie]

Dziewczynki, uważam pomysł Colette z herbata po rosyjsku za
rewelacyjny i oczywiście zgłaszam swój udział w tejże herbatce :)
Mam nadzieję, że jakoś sie zgramy czasowo, zeby sie spotkać.
Pozdr.

[blue73]

Może być i herbata. Z tym, że ja z racji zmotoryzowania - wezmę bez
wkładki. Ewentualnie wezmę kawę. :-)
Laptopek - obcięli zdolności kredytowe, nie kupię mieszkania na
Żabiance :-(
:-)

[laptopek]

tez sie pisze na herbate z wkladka lub bez.

[miedzianowlosa]

Herbatka z wkładką i to w tak intelektualnym towarzystwie..... mhhh Jeśli
wieczorową porą to i mogę.O chęciach nie wspomnę, bo są oczywiste.

[laptopek]

zatem jak wszyscy chca?
to kiedy sie spotykamy?
w dzien czy wieczorowa pora?
w weekend czy w tygodniu?

PS: a męska część nie chce herbaty?

[colette]

Jeśli w weekend to po 18:00, żeby Miedzianowłosa mogła też sie napić
herbatki. Proponuję sobotę o 18:00 - miejsce spotkania: Newska. No
chyba, że jutro by wszystkim pasowało! Poproszę o Wasze propozycje
@Miedzianowłosa, a daleko od Wrzeszcza pracujesz?

[laptopek]

Wole sobotę niż jutrzejszy dzień jeśli moge pomarudzić

[miedzianowlosa]

Dostosuję się do Szacownego Forumowego Grona :)
Pracuję niedaleko od Wrzeszcza, bo we Wrzeszczu ;)

[laptopek]

miedzianowlosa zatem daleko nie masz :-)

jak by co to jestem do 21-szej na naszym forum bo widze ze kazdy
zaglada moze zrobimy mini czacik :-)

[colette]

No to jeśli pozostałe dwie uczestniczki potencjalnej libacji suto
zakrapianej herbatą nie zgłoszą kontrpropozycji, to termin j.w. :-)

[laptopek]

no własnie, halo? gdzie panie sa?

[miedzianowlosa]

Laptopku, cóż za synchronizacja
-
Dobitna asymetria męskiej anatomii wzmaga w kobietach powłóczystą przychylność -
J. Pilch

[miedzianowlosa]

"Primo po pierwsze" jak Was poznam?
"Primo po drugie" a jeśli okaże się, że np. nosicie spodnie i bluzy dresowe i
złote łańcuszki na pozostałościach po szyi?

[laptopek]

kurde wydalo sie. ale dresy fajne mamy. firmowe

[laptopek]

albo colette zrobi taki myk "na inteligenta" i będzie stała z
książką jako znak rozpoznawczy

[colette]

No co Ty?! Dresy nie pasują do naszych kusych różowych bluzeczek i
długich blond włosów. Już nie mówiąc o tym, że zakrywają całą złotą
biżuterię i źle się komponują z tipsami...

[laptopek]

blue przed spotkaniem z nowa nieznajoma poszla na aerobik jak
dojdzie do domu to zajrzy do nas.

colette a ty nie myslalas zeby troche sie odchudzic :-
))))))))))))))))))))))))

[colette]

Myślałam, ale już nie zdążę!spróbuję się w sobotę ukryć, gdzieś za
Wami i nie rzucać się w oczy...

[miedzianowlosa]

ufff, ulżyło mi ...

[laptopek]

że dresy czy że tipsy?

[colette]

Miedzianowłoso, sprawdź, proszę, pocztę :-)

[laptopek]

colette a znaczek nakleiłas?

[colette]

Nie, ale narysowałam uśmiechniętą buźkę dla pana listonosza ;-)

[laptopek]

tylko zeby listonosz nie chcial przyjsc na nasza herbatke

[colette]

Dlaczego? w końcu jakiś mężczyzna chciałby się z nami spotkać!

[laptopek]

płci odmiennej u mnie dostatek. moge odstąpić.

[colette]

Ja nie narzekam na jej brak, a jedynie stwierdzam fakt, że żaden
mężczyzna nie chce iść z nami na herbatkę :-)

[laptopek]

ich strata jak nie chcą z nami iść

[colette]

a herbatka pyszna, oj, pyszna...

[laptopek]

oczy ciesząca :-)

[colette]

nie pomyśl, że jestem wścibska albo coś, ale co masz zamiar robić z
tą herbatą??

[laptopek]

tipsy sobie w niej moczyć?

[colette]

a co oczy mają z tym wspólnego?

[laptopek]

oczy będą się cieszyć że tipsy czyste ;-)

[colette]

No tak, bo te czarne obwódki pod majtkoworóżowymi tipsami nie
wyglądają dobrze

[laptopek]

a skąd wiesz? też moczysz?

[colette]

nie, przyglądałam się ostatnim razem Twoim tipsom ;-)

[colette]

ja sobie dla niepoznaki czarne tipsy zarządziłam ;-)

[laptopek]

poproszę 10 minut przerwy bo musze dresik do pracy na jutro
wyprasować

[colette]

no koniecznie! bo jak Ty byś w wygniecionym dresiku wyglądała!?

P/S mam nadzieję, że nie odstraszyłyśmy Miedzianowłosej

[laptopek]

juz wróciłem

aj tam odstraszylismy... pewnie pobiegla dresik kupic do tesko i
zapisac sie na zrobienie tipsow

[colette]

Oby! bo inaczej będę miała wyrzuty sumienia

[laptopek]

hmmm....

[colette]

to było bardzo wymowne...

[laptopek]

azaliż?

[colette]

dopilnuj jutro Nixie i Blue, żeby się zadeklarowały ;-)

[laptopek]

Colette, koleżanko sympatyczna, zali wżdy konwersację skierujmy na
sprawy duchowe a nie tak przyziemne i proste. Nie godzi się
dziewczętom tak dobrze urodzonym takich dysput prowadzić

[laptopek]

Oczywiście Colette, będzie jak kazesz.
Jutro zadzwonię bo teraz 22-ga się zbliża i nie godzi sie ciszy
nocnej zakłocać

[colette]

Miałam na myśli, żebyś tu na forum ich dopilnowała, bo ja będę
dopiero wieczorem. Nimniej z góry dziękuję! :-D

[miedzianowlosa]

Miłe Panie, zażywałam kąpieli odmładzająco- antycelulitusowo-jakiś tam

[colette]

No to juz jestem spokojniejsza! Tylko nie odmłodź się za bardzo tymi
kąpielami, bo jak będziesz wyglądać za młodo to herbatki z wkładką
nie dostaniesz ;-)

[colette]

Próbujesz mnie zawstydzić??

[laptopek]

widzisz Colette, mówiłam że poszła sie na bostwo robic przed
spotkaniem :-)

[colette]

Zapamiętam, żeby Ciebie w przyszłości słuchać, bo zawsze masz
rację ;-)

[laptopek]

och, zawstydzasz mnię

[miedzianowlosa]

aby tak się odmłodzić musiałabym moczyć się przynajmniej z tydzień A wtedy
spotkanie przeszłoby koło nosa

[colette]

Hurrraaa! herbatka aktualna! ;-)

[laptopek]

jeśli czujesz taka potrzebe tygodniową możemy spotkanie przełożyć :-)

[colette]

Pozwólcie Drogie Panie, że Was opuszczę. Udaję się w objęcia
Morfeusza. Do zobaczenia soon!

[laptopek]

no cóż i ja chyba pójde zobaczyc czy morfeusz w moim lozku nie
czeka ;-) jutro cięzki dzień mnie czeka. pozdrawiam i do zobaczenia
w sobote mam nadzieję.

[laptopek]

kukuryku!!!!! wstawać weekend się zaczyna

[laptopek]

Pani Colette, Melduje wykonanie zadania.
Blue i Nixie poinformowane telefonicznie i przybędą w sobotę jak
rowniez dzisiaj maja zajrzeć na forum

[laptopek]

powoli się oddalam i będę poza netem.
jutro na 18-ta przybede.
jakby zaszły jakies zmiany prosze o info na komorke

moze nixie wdepniesz do mnie i pojdziemy razem?

[colette]

Bardzo Ci dziękuję, Dobra Kobieto! Zadzwonić to ja mogłam sama, ale
myślałam, że się dziś do południa będziecie "widziały" tu na forum i
to obgadacie :-) Tak, czy inaczej do zobaczenia jutro!

i po gofrach

[laptopek]

i juz po.
była herbata z prądem i goferki.
ci co nie byli niech żałują, colette stawiała :-))))))))))

[colette]

parafrazując "miszcza": koniec i bomba, kto nie był ten trąba...

[laptopek]

jerychońska... ???

[laptopek]

PFY...

[colette]

laptopek napisała:

> jerychońska... ???

no, tu to Ci nie pomogę, bo nie wiem, którą trąbę miał autor na
myśli... a odpowiadając, na Twój ostatni post: też pfff... ;-)

[laptopek]

podejrzana cisza.
czyżby sumienie gryzlo? :-))))))))))))

wspaniałomyślnie wybaczam :-)

[colette]

laptopek napisała:

> podejrzana cisza.
> czyżby sumienie gryzlo? :-))))))))))))
>
> wspaniałomyślnie wybaczam :-)

No nie żartuj! Nie bądź taka wspaniałomyślna, pofochaj jeszcze
trochę, żeby następnym razem się bali(bały) nie przyjść ;-))

[nixie]

Laptopek, nie zmieniaj tematu tego posta z "i po gofrach" na "i po fochach" ;)))
Colette ma rację :) Jeszcze troszkę foszków postrzelajmy :)

PS. Witam was dziewczynki z domu (mam już net). Miałyscie rację z tymi usługami
na telefon :)

[colette]

hmmmm, "usługi na telefon" powiadasz?! ;-)

[nixie]

> hmmmm, "usługi na telefon" powiadasz?! ;-)

nooooo... ;) A Ty juz dzwoniłaś? Nie? Polecam! ;)

[colette]

Pewnie wkrótce zadzwonię i sprawdzę, czy utrzymują standard ;-)

znowu FOH :-)

[laptopek]

No to żeś nixie zaszalała. i przede wszystkim gratuluję szybkigo
dodzwonienia sie do nich.