Dodaj do ulubionych

SEKS ANALNY

17.10.04, 22:48
Mój mąż od jakiegoś czasu namawia mnie na seks analny. Obydwoje nigdy tego nie
robiliśmy. Zastanawiam się czy to normalne. Jakie są wasze doświadczenia jeśli
chodzi o ten rodzaj seksu? Czy to może być przyjemne(dla kobiety)?
Obserwuj wątek
    • cavit Re: SEKS ANALNY 17.10.04, 23:41
      Sex analny jest bardzo przyjemny :)). Przynajmniej dla mnie i mojego meza. Od
      czasu do czasu pozwalamy sobie na takie harce. Jesli chodzi o trudnosci
      techniczne to tak: sama penetracja jest dosc bolesna, ale mozna uzyc jakiegos
      nawilzacza np. zelu KY ( do kupienia w aptekach lub sexshopach). Mysle ze
      mozesz sie juz na poczatku zniechecic jesli bedzie cie bolalo, ale pozniej
      uczucie jest niebywale przyjemne. mysle ze wielokrotnie lepsze niz lkasyczny
      sex. W tym przypadku dobrze jest gdy penis nie jest zbyt duzy :))Zeby bylo
      bezstresowo powinnas byc bardzo podniecona. moze jakis sprosny filmik
      przedtem?? Niektorzy co prawda uwazaja ze czesto uprawiany sex analny prowadzi
      do zwiotczenia zwieraczy ale ja bym sie tym nie przyjmowala. Sex w pupe to
      naprawde niezapomniane przezycie, pod warunkiem ze zrobicie to bardzo
      delikatnie. pozdrawiam i zycze goracej TEJ nocy:)))
      • anula36 Re: SEKS ANALNY 17.10.04, 23:56
        ja tez bym sie nie pzrejmowala. NFZ dotuje 60 pampersow meisiecznie dla
        nietrzymajacych.Powinno starczyc.
    • maryanne69 Re: SEKS ANALNY 18.10.04, 10:33
      Sex analny jest doskonalym rozwiazaniem w wielu przypadkach. Np. podczas
      okresu. Calkowicie zgadzam sie z cavit. Sama penetracja nie jest moze szczytem
      marzen, ale pozniej ... Sama rozkosz. Poza tym jest to fajne przezycie i
      niewatpliwie bardzo kreci WSZYSTKICH facetow. A zwieracze i tak kiedys puszcza,
      kto by sie tym przejmowal?
      Pozdrawiam.
    • oxygen100 Re: SEKS ANALNY 18.10.04, 10:34
      Hehe boisz sie napietnowania TAKIEGO ZBOCZENIA?? Kochana sex analny to calkiem
      normalna sprawa i bardziej popularna niz sie wydaje. W sypialni to WY
      okreslacie granice co jest norma a co juz patologia. Moj slubny ma obsesje na
      tym punkcie a ja przeklinam dzien w ktorym pozwolilam na to poniewaz teraz sex
      analny jest wrecz sensem zycia dla mojego malzonka i nigdy nie ma dosc:)).
      Zgadzam sie z poprzedniczkami ze jest to bolesne ale baaaaaaardzo przyjemne:))
    • chrisb004 Re: SEKS ANALNY 18.10.04, 11:02
      Niezly jest ten watek. Zwlaszcza od strony meskiej.
      W tej zabawie cos jednak jest. Cos co jak sie sprobuje,
      to potem chce sie jeszcze i jeszcze. :-)
      A moze chodzi wlasnie o to ze jest znacznie ciasniej ?
      A moze ze inaczej ? A moze i jedno i drugie. :-) Zdecydowanie polecam.
      Ale tylko jesli oboje to zaakceptujecie i jezeli bedziecie to robic
      bardzo delikatnie i powoli.
      A przy okazji czy ktoras z Was przy tradycyjnym kochaniu,
      stymuluje słoneczko albo wrecz wsuwa w nie paluszek ?
      Probowalyscie tak albo lubicie tak ?
      • oxygen100 Re: SEKS ANALNY 18.10.04, 11:48
        Aha moj slubny tak lubi sex analny bo jest bardziej miekko i nie czuje zadnych
        kosci:))

        A przy okazji czy ktoras z Was przy tradycyjnym kochaniu, stymuluje słoneczko
        albo wrecz wsuwa w nie paluszek ?

        i owszem. Ciekawe tylko dlaczego moj maz nie chce zeby odwzajemniac sie mu tym
        samym??:))
        • chrisb004 Re: SEKS ANALNY 18.10.04, 14:09
          "Ciekawe tylko dlaczego moj maz nie chce zeby odwzajemniac sie mu tym >
          samym??:))"
          Hmmm, odpowiedzi mogą być dwie:
          1) Nie zna tego a skojarzenie ktore mu sie nasuwa jest wybitnie negatywne.
          Facet zawsze milszym okiem patrzy na dwie dziewczyny-les niz na dwoch gejów.
          2) Jesli poczul, to wie ze stymuluje to mocno. I duzo trudniej zapanowac wtedy
          na tym kiedy strzeli. :-))
          • oxygen100 Re: SEKS ANALNY 18.10.04, 14:45
            Niestety facet to bestia podstepna i wykorzysta kazda okazje. Ja to sie juz
            nawet boje tylem odwracac przy nim, a juz schylic to nie daj Bog:)) Im bardziej
            sie opedzam tym bardziej go to kreci. Owoc zakazany czy cos w tym stylu:)))A
            juz w tym roku to taka glupia nie bede jak ostatnio kiedy obiecalam sex analny
            jak Malysz zdobedzie puchar swiata. Nic no nic nie zapowiadalo takiej porazki
            (dla mnie)bo byl daleko wiec spalam spokojnie :)) A tu sie okazalo ze niestety.
            Odbil sobie co jego ale ja juz sie nigdy z nim nie zaloze :)))
      • daimona przyznam, że w tym uwielbieniu dla analu 26.02.05, 23:03
        Przyznam, że w tym uwielbieniu dla analu (męskim) jest dla mnie coś podejrzanego
        ;) Nie, ze mam specjalnie coś przeciw homoseksualistom, ale za bardzo mi się
        anal kojarzy z możliwością - pan z panem ;)
    • xapur Wypowiedzi dosyć pozytywne, a mi jakoś trudno... 18.10.04, 15:38
      uwierzyć, że mógłbym się tam zmieścić nie sprawiając przy tym bólu. Poza tym
      jak może jednocześnie boleć i być przyjemnie? Toż to jakieś sado-macho.
      • oxygen100 Re: Wypowiedzi dosyć pozytywne, a mi jakoś trudno 18.10.04, 15:51
        A kto mowi ze bez bolu??:P ale wiesz zawsze mozna dac dziewczynie patyczek do
        buzi zeby zeby na nim zagryzla :)))Boli tylko na poczatku. Pozniej juz nie i
        naprawde jest super.
        • xapur Super? Hm, ciekawe jakby na taką propozycję ... 18.10.04, 16:38
          zareagowała moja wybranka. Pewnie zwymyślałaby moje fanaberie i dorzuciła,
          gdzie ja o takich głupotach słyszałem. Lubi seks, ale na eskperymenty rzadko ma
          ochotę. A szkoda, bo choć dla mnie 2 pozycje wystarczą, od czasu do czasu mały
          seksperyment nie zaszkodzi. Tak poza tym to zawsze myślałem, że seks analny
          występuje jedynie w pornofilmach, gdyż jest dla kobiety zbyt bolesny. Tymczasem
          widzę, że niewiele wiem o kobietach...
    • mama_julci22 Re: SEKS ANALNY 18.10.04, 15:52
      mój też mnie namawia ale nie jestem pewna,nie uważam tego za patologię ale
      jakoś jeszcze nie jestem dokońca przekonana,nie ukrywam też,że wasze wypowiedzi
      podobają mi się i może kiedyś mu pozwolę?


      pozdrowionka dla wszystkich
      • chrisb004 Re: SEKS ANALNY 18.10.04, 17:09
        Powiem i tak i nie.
        Nie bede Cie przekonywal sprobuj warto itd. Najwazniejsze zebys sama poczula
        taka chec. Jesli masz ochote, popros zeby maz piescil twje sloneczko kiedy
        bedzie w Tobie. Jesli Ci sie spodoba, kto wie moze warto.
        Nie bede tez mowil nie rob tego, bo w seksie rutyna jest jego wrogiem.
        Jezeli chcecie czasem to urozmaicic to czemu nie.
        Wielu znajomkow traktuje to jako cos zwyklego, normalnego ... Nie znam w tej
        chwili nikogo kto powiedzialby ze to zle, czy niepoprawne (co to znaczy) :-)
        I tu wraca watek ? Ciekawe czy ktos kto nie widzial pornofilmikow zdecydowal
        sie na taki numerek ...
        • drzewko11 Re: SEKS ANALNY 18.10.04, 17:29
          Bardzo spodobaly mi sie wasze wypowiedzi, usmialam sie choc od kilku dni mam
          dola. Ja tez z moim mezulkiem tego sprobowalismy ;) jeszcze zanim bylismy
          zaobraczkowani. Ale w takich momentach nie do konca potrafie sie wyluzowac...
          wiecie co mam na mysli, ta dziurka sluzy do czegos innego... boje sie niemilych
          doznan. Czy wystarczy pojscie do toalety przed seksikiem analnym? :)))
          • oxygen100 Re: SEKS ANALNY 18.10.04, 18:35
            Wlasnie mialam o tym napisac. Spokojnie!! Ta dziura jest czysta i mozna sie
            spokojnie bzykac:))
            A kto sie poswieca?? Przeciez piszemy ze sex analny jest fajny:)) Dla mnie nie
            ma nic bardziej zniechecajacego niz facet ktory nie lubi eksperymentow. pzdr:)
    • wilma_flinstone Re: SEKS ANALNY 19.10.04, 09:36
      sex analny ... jeszcze nie prubowalam, mimo ze ochote mam ogromna , na razie byl
      tylko sam paluszek i juz mialam nieziemkie orgazmy ... ale boje sie o swoj
      zwieracz ... nie usmiecha mi sie za 10 lat(bede miala wtedy troche po
      trzydziestce) bede miala problemy z kontrolowaniem chociazby puszczania gazow(a
      co dopiero czegos wiekszego !!!!) ...
      moj przyjaciel kiedys spotykal sie kobieta 30 letnia ktora podczas orazmow(nie
      bzykal jej analnie) puszczala baki !!! (dzieki wczesniejszym analnym przygodom)
      ... delicious ...
      mimo ze moj maz strasznie jest napalony na mojom "czarna dziurke" , wizja nie
      trzymania kupki albo puszczania bakow gdzie popadnie odstrasza go i mnie tez
      .... ale nie wiem na jak dlugo :))))))
      jakkolwiek zasiegniecie opinii lekarzy na ten temat byloby jak najbardziej
      wskazane ... lepiej wiedziec czego sie spodziewac ...
      caly czas zastanawiam sie czy zajebisty orgazm jest wart poswiecenia zdrowia ....

      pozdrufka
      • oxygen100 Re: SEKS ANALNY 19.10.04, 10:06
        Wilma jak sie bzykniesz raz na jakis czas np.(kilka razy w roku:))) to nic
        zlego zwieraczom nie ma prawa sie stac:)). A facet bedzie sie cieszyl jak w tym
        dowcipie ze sex w tym wypadku analny ma juz jutro:))
      • chrisb004 Re: SEKS ANALNY 19.10.04, 11:17
        No nie wiem czy te baki orgazmowe to z powodu anala.
        Sa przypadki ze dwudziestki nie utrzymuja gazow albo
        zawartosci pecherza tak ostro przezywaja orgazmy.
        Mysle ze to akurat jest kwestia bardziej indywidualna.
        No ale mialo byc o analu a powoli schodzi na anatomie. :-)

        A poza tym to czemu akurat za 10 lat ?
    • aleksandrynka Re: SEKS ANALNY 19.10.04, 10:43
      czy przypadkiem nie mierzysz ich swoją miarą? Niekoniecznie to, co dla ciebie
      jest poświęceniem jest nim dla innych.
    • chrisb004 SEKS ANALNY - wiecej niz teoria. 19.10.04, 13:16
      Dla tych ktorzy chca sprobowac, dla tych ktorzy chca wiedziec wiecej,
      polecam lekturę:
      www.omilosci.pogodzinach.net/start.php?name=omilosci&file=article&sid=25
      www.zdrowemiasto.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=1797&alt=43
      f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1140157&start=30
    • axy23 Re: SEKS ANALNY 19.10.04, 21:54
      ja również gorąco poplecam :)
      i zgadzam się z tym, że ten raz na kilka miesięcy nie zaszkodzi
      mnie do spróbowania przeonały nie filmiki, ale zwierzenia koleżanki, która
      wcześniej mówiła, że na pewno nigdy, a jak jej się jednak zdarzyło to była
      bardzo zadowolona
      tylko proponuję najpierw się trochę "oswoić" - orgazm w pupie przy uzyciu palca
      męża sprawi, że inaczej spojrzysz na swoje obawy
      a do nawilżenia wystarczy zwykła wazelina, a w jej braku nawet dużo śliny
      i najważniejsza zasada - na początku bardzo powoli i delikatnie

      dodam tylko, że najlepsze orgazmy mam kiedy w obu dziurkach jest po jednym
      palcu, a język na guziczku ;)
      od razu mi się humor poprawił ;)
      • chrisb004 Re: SEKS ANALNY 20.10.04, 09:26
        No AXY czytam Twoj post z samego rana i od razu mam lepszy humorek. :-))
        Tylko nie moge sie doczekac powrotu do domu.
        Czasami bardzo chciałbym miec dwa przyrodzenia, zeby moja kobietke wypelnić
        w obu w tym samym czasie.

        Wlasnie, wszyscy mowia o analu, ale zapomnielismy o najwazniejszym.
        Jesli bedziecie probowac, to dobrzei dokladnie zajmijcie sie w tym samym czasie
        perełką/guziczkiem. Bardzo pomaga ... Nawet powiedziałbym ze zacznijcie od
        pieszczenia jej, a potem proba wsuniecia sie w druga dziurke.
    • oxygen100 Re: SEKS ANALNY 20.10.04, 10:58
      Aha i jeszzce jedno. Nigdy nie wolno bezposrednio zmieniac otworu z anala na
      pochwe!!!! Mozna zlapac zakazenie bakteria Escherichia coli, ktora w normalnie
      zyje sobie w jelicie grubym i nic sie nie dzieje ale przeniesiona w inne
      miejsca np. pochwa czy jama ustna jest dosc oporna na leczenie.
    • maryanne69 Re: SEKS ANALNY 20.10.04, 12:33
      Lubie rozne fanaberie w lozku, ale jakos nigdy nie przyszlo mi do glowy
      przejscie z anala do seksu oralnego. To juz zbyt wiele. Ale z tym zakazeniem
      masz racje oxygen.
      Fajnie sie ten temat rozwinal.
      Widze jednak ze jest sporo przeciwniczek. Jak sie boicie o swoje zwieracze to
      stosuje seks tradycyjny, malzenski: w ciemnosci i pod koldra, bo nie sadze ze
      zwieracze stanowia tu jakis problem. Mysle ze gdyby tak bylo, to bylby to
      prawdziwy problem dla gejow. A jeszcze nie slyszalam zeby ktorys mial problem z
      nietrzymaniem.
      Ja tam lubie rozne eksperymenty i jeszcze do tej pory jakos w nich nie
      ucierpialam, a ile radochy przy tym ma moj maz... Trzeba brac zycie na calego,
      drugiego juz nie bedzie, wiec do dziela!!!
      • oxygen100 Re: SEKS ANALNY 20.10.04, 12:49
        Baaaaaaaardzo smieszne:P Ale cholera wie ludzie maja rozne pomysly wiec lepiej
        uprzedzic:)))) W koncu jak kupujesz pralke to w instrukcji tez nie jest
        napisane ze NIE PRAC KOTA. A jednak niektorzy piora hehe.
        • maryanne69 Re: SEKS ANALNY 20.10.04, 13:59
          No racja, tylko czy do seksu tez jest jakas instrukcja? :P
          • chrisb004 Re: SEKS ANALNY 20.10.04, 14:04
            Niby nie ma, ale jak ktos obejrzy te filmiki (XXX)
            to tam jest full - anal-pochwa, anal-usta ... pełen przekrój.
            A przeciez wiadomo ze druga dziurka najczystsza nie jest
            i nie wolno tego mieszac.
            :-)
            • maryanne69 Re: SEKS ANALNY 20.10.04, 14:12
              No ale zawsze mozna to sobie zostawic na deser. Na wszystko znajdzie sie
              rozwiazanie, trzeba tylko chciec :D
      • anula36 Re: SEKS ANALNY 21.10.04, 00:37
        A ilu znasz np 50 letnich gejow 30 letnia historia seksu analnego??
        Ciekawe czy sie uzbiera probka reprezentatywna:)
        • maryanne69 Re: SEKS ANALNY 21.10.04, 10:06
          Moze by sie uzbierala taka reprezentacja. Chociaz raczej znam mlodszych. A co,
          chcesz sie bawic w statystyke? Lepiej sprobuj sama to zobaczysz ze Twojej dupie
          nic zlego nie grozi.
          • wilma_flinstone Re: SEKS ANALNY 21.10.04, 16:12
            maryanne, mozemy sie nie bawic w statystyke ale nie wmowisz mi ze nie ma swiecie
            pypadku ze anal zaszkodzil zwieraczom ... bo sa takie przypadki( na pewno jest
            wiecej niz jeden) ...
            i bardzo prosze uzywaj sobie zwieracza do wszystkiego czego ci sie zapragnie ...
            ale do czasu ... jakby nie patrzec nauta nie dala ci tej dziuki do bzykania
            tylko do srania ...
            powiem ci ze mialam w rodzinie kogos kto mial problem ze zwieraczem(nie wiem z
            jakiego powodu) i zwieracz jest cholernie trudno leczyc ...
            ale jak tobie chodzenie z woreczkiem przy dupie nie przeszkadza ...
            • maryanne69 Re: SEKS ANALNY 21.10.04, 21:15
              nie wmowisz mi ze nie ma swiecie pypadku ze anal zaszkodzil zwieraczom ...

              Alez kochana wilmo, nie mam zamiaru ci nic wmawiac, na pewno sa takie
              przypadki, chociaz ja o nich nie slyszalam

              i bardzo prosze uzywaj sobie zwieracza do wszystkiego czego ci sie zapragnie ..
              ale do czasu ... jakby nie patrzec nauta nie dala ci tej dziuki do bzykania
              tylko do srania ...

              Dziekuje za przyzwolenie, z ktorego zreszta chetnie skorzystam. Z przykroscia
              musze jednak stwierdzic ze natura dala mi trzy dziury do bzykania i z kazdej z
              nich ochoczo korzystam. Male wyjasnienie dla cnotek niewydymek, sa to : pochwa,
              usta i odbyt, i to w tej wlasnie kolejnosci, chociaz moze pochwa i usta na
              rowni. Z tych trzech dziurek ciesze sie ja i moj partner.

              powiem ci ze mialam w rodzinie kogos kto mial problem ze zwieraczem(nie wiem z
              > jakiego powodu) i zwieracz jest cholernie trudno leczyc ...

              Bardzo mi przykro, ze w twojej rodzinie zdarzyl sie taki przypadek, moze stad
              twoja obawa przed przyjemnosciami tego typu, ale uwazaj na swoj zwieracz, bo to
              moze byc dziedziczne, a chodzenie z woreczkiem przy dupie moze nie byc
              przyjemne, lecz nie martw sie, z czasem mozna na tym zapanowac i juz wcale nie
              smierdzi, hehe.
              A o moja dupe, pozwol, zadbam sama i bede z nia robila co mi sie tylko spodoba,
              bo jak juz wspomnialam lubie korzystac z zycia na calego.
              Pozdrawiam.
      • wilma_flinstone Re: SEKS ANALNY 21.10.04, 16:02
        >Widze jednak ze jest sporo przeciwniczek. Jak sie boicie o swoje zwieracze to
        > stosuje seks tradycyjny, malzenski: w ciemnosci i pod koldra,

        w ciemnosci i pod koldra - toz w malzenstwie inaczej to nie po krzescijansku !!!
    • darek1231 Re: SEKS ANALNY 21.10.04, 18:15
      wilma, moze i sa takie przypadki i to nie jeden tak samo jak od tradycyjnego
      numerka tez mozna sobie zrobic krzywde, a pekniecie zwieracza moze sie rownie
      dobrze zdarzyc jak masz obstrukcje,hehe
      takze dziewczynki tradycjonalistki uwazajcie na swoje zwieracze
      • anula36 Re: SEKS ANALNY 21.10.04, 20:22
        no wlasnie my nie musimy uwazac:)
    • emi_2002 Re: SEKS ANALNY 21.10.04, 20:14
      Witaj!
      Jeśli OBOJE jesteście zdecydowani na ten rodzaj miłosnych igraszek, to super. Powiem Ci że jest to zupełnie odjechane, cudowne przeżycie, pod warunkiem że jest dobry poślizg, mnóstwo czasu i delikatności. Okolice odbytu są tak cudownie unerwione, że przyjemność jest ogromna. Musicie wypracować sobie sposób wejścia, a będzie miło. Nawet same pieszczoty języczkiem w tych okolicach dają niezapomniane odczucia.
      Pozdrawiam
      • emi_2002 Re: SEKS ANALNY 21.10.04, 20:35
        jeśli obawiasz sie,że w pupci nie będzie zbyt czysto, zawsze można zrobic irygację, a to nie boli i obawy mijają :o))))
    • gaag Re: SEKS ANALNY 25.10.04, 14:04
      Ja myślę, że warto spróbować. Jak Ci się nie będzie podobało to poprostu tego
      nie potórzycie.Osobiście wydaje mi się, że dużo zależy od Twojego partnera.
      Musi być delikatny podczas wprowadzania członka do "drugiej dziurki". Seks
      analny naprawdę może być bardzo przyjemny. Ważne jest tutaj także Twoje
      nastwienie psychiczne i akceptacja, bo inaczej nie będziesz mogła czerpać z
      tego przyjemności. A jest to naprawdę przyjemne i niepowtarzalne uczucie.
    • amelia791 Re: SEKS ANALNY 25.10.04, 20:07
      Ja też z mężem próbowałam kilka razy i było nawet całkiem fajnie, teraz mam
      jednak pewne obawy czy kiedykolwiek będzie to możliwe. Otóż rodziłam 3 miesiące
      temu siłami natury i te "siły" były tak ogromne że teraz czuję że mam niestety
      żylaki zwane inaczej hemoroidami. Czy po porodach naturalnych miałyście podobne
      problemy i co wtedy z seksem analnym ?
    • majkales Re: SEKS ANALNY 28.12.20, 13:12
      jest ok
    • majkales Re: SEKS ANALNY 28.12.20, 13:13
      ja lubie
    • majkales Re: SEKS ANALNY 28.12.20, 13:14
      bardzo przyjemne jak sie chce
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka