Dodaj do ulubionych

Pogaduchy on-line II

06.10.08, 12:53
Witam wszystkich miłośników pogaduch i zapraszam do rozmowysmile
Ponieważ poprzedni wątek rozrósł się już za bardzo, zaczynamy go od
nowa. Pozdrawiamsmile)
Obserwuj wątek
    • aga.andro Re: Pogaduchy on-line II 06.10.08, 13:01
      jako ciąg dalszy - do Bei - jednak nie do końca sprawdziłam sie jako
      opisywacz sad Ale co się odwlecze to nie uciecze wink
      • beja_81 Re: Pogaduchy on-line II 06.10.08, 16:52
        Aga nic się nie stało, widocznie miałam nie dotrzeć do stolika,
        hehehehe i masz rację co się odwlecze to nie uciecze.
        A tak z innej beczki, to dzień pracy dobiega końca i wiecie co
        przeżyłam, ale nie wiem czy jutro dam mi któś głowy nie urwie, ale
        to bedę sie jutro martwić wink.
    • lobuz5 Re: Pogaduchy on-line II 06.10.08, 15:34
      No i gdzie są wszyscy??Już pewnie do domu poszlisad(
    • aretah dziękuję, za pozytywne rozpatrzenie mojego podania 06.10.08, 15:46
      smile
      • dona_76 Re: dziękuję, za pozytywne rozpatrzenie mojego po 06.10.08, 16:53
        Jasne Łobuzsmile Jesteśmy już w domu. Mam nadzieję, że jakoś się przyzwyczaimy do
        pogaduch IIsmile)
        • mary171 Re: dziękuję, za pozytywne rozpatrzenie mojego po 06.10.08, 19:09
          Ja już się wczuwam wink Właśnie wróciłam do domciu smile) Miłego wieczorku wszystkim
          • dona_76 Re: dziękuję, za pozytywne rozpatrzenie mojego po 06.10.08, 19:42
            Miłego wieczoru Marysmile A ja katuję dzisiaj komputer bo na razie mogęsmile)
    • aleco1 Re: Pogaduchy on-line II 06.10.08, 22:02
      Na pewno się tu zadomowimy ale i tak będę zaglądał na stary wateksmile)
      • dona_76 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 08:09
        Witam z ranasmile Za oknem jest szaro i pada. Dzisiaj przez przypadek
        miałam krótszy spacerek, bo autobus którym jechałam miał wypadek. Na
        szczęście nikomu nic się nie stało, chociaż samochód, w który
        wjechaliśmy, trochę ucierpiał. Aleco każdy z nas ma sentyment do
        starego wątku i na pewno będziemy tam od czasu do czasu zaglądać.
        Pozdrawiamsmile)
        • zenka.bo Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 08:17
          Dzień dobrysmile)) Ja już też jestem w pracy.
          Dona, u nas jest tak samo: szaro, mglisto i mokrosad(( Jednym słowem -
          okropnie!!! Mam nadzieję, że prognozy się sprawdzą i wciągu dnia
          wyjdzie słońce, chociaż patrząc teraz przez okno ciężko w to
          uwierzyć...
          Ja idę zrobić sobie kawę na dobry dnia począteksmile)
          • dona_76 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 08:23
            Cześć Zenkasmile Też bym chciała, żeby później wyszło słońce, bo mam
            dzisiaj po pracy sporo chodzenia i nawet wygodne buty założyłam.
            Gdzie jest ta piękna złota jesień??? U mnie rano na dobry początek
            dnia była zielona herbatka, a w pracy już jestem prawie godzinę.
            • zenka.bo Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 08:34
              Mam nadzieję, że złota jesień czeka na weekend. W minioną niedzielę
              tak ładnie świeciło słońce, w poprzednią też. Może i w przyszłą też
              tak będzie??smile))
              Ja na 8 do pracy przychodzę rzadziej, częściej jestem od 10. Teraz u
              nas jest cicho, spokojnie i niemal pusto. Właściwe życie firmy
              rozpocznie się gdzieś tak za godzinę dlatego korzystam z uroków
              samotności aby trochę poklikaćsmile
              • dunka76 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 08:38
                A ja bardzo źle w nocy spałam i teraz jestem nieprzytomna. Wstałam, zrobię
                obchód w Internecie i chyba znowu pójdę spać. Chyba, ze mnie gdzieś wetnie smile
                Dzień dobry smile
                • dona_76 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 08:52
                  U mnie dzisiaj niestety pracy jest sporo, ale będę tutaj oczywiście
                  zaglądaćsmile Zenka mam nadzieję, że weekend rzeczywiście będzie ładny,
                  bo znowu jadę na Mazury. Witaj Dunkasmile Kładź się, skoro jeszcze
                  możesz. Ja dłużej poleżeć bedę mogła dopiero w sobotę, a do niej
                  jeszcze daleko.
                  • zenka.bo Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 08:57
                    Dona, do weekendu daleko ale juz dziś życzę udanego wyjazdu!!!
                    Zazdroszczę Tobie tych jezior... Ja natomiast od jakiegoś czasu dość
                    często zaglądam w "rodzinne" góry. Chyba na starość zrobiłam się
                    sentymentalnasmile)))
                • zenka.bo Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 08:53
                  Cześć Dunkasmile Jak ty masz dobrze z tą alternatywą ponownego
                  przyłożenia głowy do poduszkiwink Tylko pozazdrościćsmile A do pracy się
                  dziś nie wybierasz??
                  • dunka76 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 09:19
                    Zwykle chcemy tego czego nie mamy smile
                    Ja mam taką pracę, że nie muszę z domu wychodzić. Rok temu mi się to podobało,
                    teraz już coraz mniej.
                    • zenka.bo Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 10:06
                      dunka76 napisała:

                      > Zwykle chcemy tego czego nie mamy smile

                      Oj tak, ja dość często tak mam. Trochę niespokojny ze mnie duchsmile
                      Zawsze mam wrażenie, że gdzieś coś może być lepszego lub ciekawszego
                      i że mija mnie coś bezpowrotnie. Takie niepokojesmile))
                      Ale coraz częściej doceniam to co mamsmile

                  • dona_76 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 09:20
                    Zenka ja też na starość robię się sentymentalna, więc witaj w
                    klubiesmileJa tych gór Tobie też zazdroszczę. A jeziora będą chyba
                    dopiero w przyszłym roku, niestety.
                    • lobuz5 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 10:04
                      Dzień dobrysmile)
                      Widziałem Zenkę na własne oczy i z pewnością nie mógłbym Jej uznać
                      za starąsmile) Dona, nad jeziora można nie tylko latem śmigaćsmile)
                      Dunka, mogę zapytać , co to za praca??
                      • dona_76 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 10:16
                        Cześć Łobuzsmile Widzę, że Ty też załatwiłeś wszystkich kompleksowosmile I
                        dobrze, bo po co się rozdrabniaćsmile Właśnie wróciłam z pieszej
                        wycieczki z dołu na moje VIII piętro i od razu senność mi przeszłasmile)
                        • lobuz5 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 10:23
                          Ano kompleksowosmile) Nie powitałem jeszcze Beji a być może jestsmile)No
                          to witam terazsmile) I rzecz jasna Sekii<bukiet>, która już wróciła z
                          Londynu ale jeszcze śpismile))
                          • beja_81 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 10:58
                            A witam witam, co prawda smarkata i pociagająca, ale to nic. Fajnie,
                            że wciąż o mnie ktoś tu pamięta smile A teraz wrrrrracam do pracy. Choc
                            chętnie bym sobie poleniuchowała.
                            • lobuz5 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 11:06
                              Ja bym nie powiedział, ze taka smarkatasmile)Skłonny jednak jestem się
                              zgodzić,ze pociągającasmile)))
                              • beja_81 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 11:09
                                lobuz5 napisał:

                                > Ja bym nie powiedział, ze taka smarkatasmile)Skłonny jednak jestem
                                się
                                > zgodzić,ze pociągającasmile)))

                                No popatrzcie nie widział mnie, a już ma zdanie wyrobione ... wink
                                • lobuz5 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 11:12
                                  Beja, no wiesz??smile) Przecież nie tylko wygląd jest pociągającysmile)
                                  Pociągać może np. czyjś intelekt albo skromnośćsmile)Hahahaha, znowu
                                  wybrnąłemsmile)
                                  • beja_81 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 11:18
                                    lobuz5 napisał:

                                    > Beja, no wiesz??smile) Przecież nie tylko wygląd jest pociągającysmile)
                                    > Pociągać może np. czyjś intelekt albo skromnośćsmile)Hahahaha, znowu
                                    > wybrnąłemsmile)

                                    no ok, jeśli aż tyle widać po tych moich kilku (-nastu, -dziesięciu)
                                    wpisach na forum to wporządku, ale póki co to pociagam nosem wink
                                    • lobuz5 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 11:22
                                      hahahaha, no taksmile)Zauważ, że ja jednak napisałem, że jestem skłonny
                                      się zgodzićsmile) Cóż, wypada zyczyć zdrowiasmile)
                                      • beja_81 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 11:38
                                        lobuz5 napisał:

                                        > hahahaha, no taksmile)Zauważ, że ja jednak napisałem, że jestem
                                        skłonny
                                        > się zgodzićsmile) Cóż, wypada zyczyć zdrowiasmile)


                                        Dziękuję, od razu mi lepiej wink nie ma to jak poprawa samopoczucia na
                                        forum, trzeba cześciej tu wpadać
                                        • lobuz5 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 11:42
                                          Beja, konieczniesmile)
                                          • dona_76 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 11:58
                                            Jasne Bejasmile Wpadaj do nas konieczniesmile Kiedy ja w końcu zjem
                                            śniadanie? Cały czas ktoś do nas przychodzi. Ruch jak na lotnisku.
    • aretah Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 12:24
      Prosiłam o oddzielny wątek POgaduchy II, bo w tamtym nie mogłam się
      odnaleźc, ale coś mi się wydaje, ze z tym tez łatwo nie będzie. Nie
      nadążam z czytaniem... smile

      Siedzę w pracy i nie bardzo mogę zaglądac. No, tylko od czasu do
      czasu łamię zasadę i czytam...

      Miłej reszty dnia.
      • lobuz5 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 12:27
        Ja mam osobny pokój więc mogę zaglądać bez skrępowaniawink)Ech, muszę
        coś zrobić a strasznie nie mam na to ochotysad(( aż mnie odrzuca.
        Niestety jest to nieuniknione bo jeśli tego nie zrobię nie będę mógł
        zabrać się za kolejną część pracysad(( Też tak miewacie???
        • aretah Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 12:29
          Ja nie miewam. NIe mam wyjscia. Osaczona jestem i muszę pracowac. I
          nawet udawac nie mogę bo się nie da.
          Na szczęście nauczyłam się organizowac czas tak, zeby znaleź kilka
          minut dla siebe smile
      • dona_76 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 12:30
        Wzajemnie Aretah i dziękismile A ja w końcu zjadłam śniadaniesmile Co za
        ulgasmile)
    • sekia Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 12:36
      Dzień dobry smile)

      Jakie tu zaszły zmiany smile Człowiek wyjedzie na chwilkę i nie poznaje miejsca. Na
      szczęście ludzie jak zawsze mili smile))

      Przepraszam, postaram się nadrobić zaległości w czytaniu w najbliższej wolnej
      chwili.

      Miłego dnia, niestety obowiązki wzywają smile)
      • lobuz5 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 12:39
        Ech, Śpiąca Królewna wpadła tylko na chwilęsad((
        • kateg_7 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 14:15
          witam,
          czyli na tamtym watku nie piszemy? rozbudowujemy ten?smile... do granic
          mozliwosci????smile)
          • dona_76 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 14:24
            Cześć Kategsmile Zgadza sięsmile Teraz będziemy rozbudowywać ten wątek. Ja
            już się zresztą przyzwyczaiłamsmile Zobaczcie jak ten czas szybko leci.
            Jeszcze trochę i wtorek będzie za nami, a jutro środa i znowu środek
            tygodniasmile)
            • lobuz5 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 14:46
              Kateq, proszę tu odwiedzaćsmile)
              • dona_76 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 15:27
                A ja wszystkim życzę miłego popołudnia, bo już znikamsmile)
                • kateg_7 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 16:11
                  i ja dołaczam do znikającychsmile do jutra
                  • mary171 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 19:35
                    O ja sie pojawiłam a tu pustki. Dziś spełniłam swą babską powinność, byłam u
                    fryzjera i czuję się hmmmmwink
                    • dona_76 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 19:47
                      To super Marysmile Ja byłam u fryzjera w zeszłym tygodniu i poprawiłam sobie tą
                      wizytą humor. I to zdecydowaniesmile
                      • beja_81 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 20:24
                        dona_76 napisała:

                        > To super Marysmile Ja byłam u fryzjera w zeszłym tygodniu i poprawiłam sobie tą
                        > wizytą humor. I to zdecydowaniesmile

                        Kurcze ja tez chcę do fryzjera ...
                        tylko kiedy ja się wybiorę?
                        • dona_76 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 20:27
                          A wiesz, że ja czekałam 1,5 miesiąca, żeby się dostać do swojej fryzjerki?
                          Horror i rozbój w biały dzień!!! smile
                          • beja_81 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 20:28
                            dona_76 napisała:

                            > A wiesz, że ja czekałam 1,5 miesiąca, żeby się dostać do swojej fryzjerki?
                            > Horror i rozbój w biały dzień!!! smile

                            ja to się zawsze wciskam tak z ulicy, bez umawiania wink
                            • dona_76 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 21:02
                              Ja też próbowałam i to kilka razy. Nie wyszłosad Twarda była. Ale dobrze ścina.
                              • mary171 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 21:13
                                Ja się na szczęście umawiam z 1,5 tyg. wyprzedzeniem..inaczej i tak nie mogłabym
                                zaplanować z innym wyprzedzeniem smile
                                • dona_76 Re: Pogaduchy on-line II 07.10.08, 21:17
                                  To masz szczęściesmile Chociaż u mnie zazwyczaj i tak prostownica załatwia sprawę
                                  jak coś jest nie tak.
                                  • dona_76 Re: Pogaduchy on-line II 08.10.08, 07:52
                                    Witam porannie i w dodatku środowosmile Dzisiaj piękny dzień się
                                    zapowiada. Od rana świeci u mnie słoneczko. Tylko wirus mnie
                                    niestety dopadł i nie wiem co będzie z wyjazdem na Mazurysad
                                    • kokirek Re: Pogaduchy on-line II 08.10.08, 09:04
                                      Dzień Dobry smile)
                                      Dzień rzeczywiście pięknie się zapowiada, słoneczko zagląda przez
                                      okno...
                                      A Ty Dona trzymaj się dzielnie i nie pozwól, aby jakiś tam virus
                                      pokrzyżował Twoje plany... Szybciutko do apteki po Gripex Hot
                                      Active... Pomaga smile))
                                      • dona_76 Re: Pogaduchy on-line II 08.10.08, 09:09
                                        Witaj Kokirkusmile Bronię się przed tym wirusem jak mogę, ale jak w
                                        domu są chore osoby, to już poważny problem. Teraz jestem na
                                        aspirynie, ale chyba kupię sobie ten Gripex.
                                        • sekia Re: Pogaduchy on-line II 08.10.08, 09:30
                                          Cześć smile

                                          Ja dziś od 6 na nogach,a panów, którzy mieli sie pojawić o 7 jak nie było tak
                                          nie ma smile) I ani spać nie można pójść, ani wyjść. I jeszcze na dodatek nie ma
                                          prądu, to się nieźle zaczęło smile
                                          Dona, Kokirek, zazdroszczę słońca u mnie nie ma na nie żadnych szans sad
                                          • dona_76 Re: Pogaduchy on-line II 08.10.08, 10:05
                                            Cześć Sekiasmile A u mnie słoneczko dalej świeci i podobno jest ciepło,
                                            chociaż rano pod tym względem raczej marnie było. Może panowie na
                                            których czekasz zaraz się pojawią?
                                          • kokirek Re: Pogaduchy on-line II 08.10.08, 10:21
                                            Witaj Sekia, pewnie to marne pocieszenie, ale ja dzień w dzień
                                            wstaję o 5:00, śpię 3-4 godziny na dobę i żyję... Więc nie masz
                                            najgorzej smile)) A słońce może się jeszcze pojawi... może razem z
                                            panami przyjdzie smile))
                                            • kateg_7 Re: Pogaduchy on-line II 08.10.08, 12:36
                                              żyjesz żyjesz... ale jak długowink wykonczysz sie!! tak nie mozna!! do
                                              porzadku trzeba przywolacsmile

                                              czesc wszystkim
                                              • ewamag12 Re: Pogaduchy on-line II 08.10.08, 12:44
                                                Hejka wszystkim!!!
                                                Zgadzam się, że "coś wisi" w powietrzu...ja nistety nie mogę się
                                                skupić wpracy, co mi się później "odbije" pracą po godzinach...ale
                                                jestem trzeba byc dobrej myśli...
                                                • lobuz5 Re: Pogaduchy on-line II 08.10.08, 13:07
                                                  Cześć ewamag
                                                  Nie wiem czy coś wisi czy nie. Na mnie nie ma to bezpośredniego
                                                  wpływu za to może mieć pośredni. Efekt jest taki, że się obraziłem i
                                                  nie prędko się do tej osoby odezwę inaczej jak służbowo.
                                          • lobuz5 Re: Pogaduchy on-line II 08.10.08, 10:56
                                            Witam wszystkich
                                            Ja też mam ciężki dzień od rana. Dopiero 11 a mnie tak wymęczył
                                            jeden klient, że w zasadzie powinienem iść do domu położyć się spać.
                                            Masakra.
                                            Słońce na chwilę się pojawiło ale też już znikło za chmurami. To
                                            będzie dłuuuugi dzień. Do domu zwinę około 22 dopiero.
                                            • dona_76 Re: Pogaduchy on-line II 08.10.08, 11:07
                                              Cześć Łobuzsmile Będzie aż tak źle? Moje dzisiejsze plany też musiały
                                              ulec zmianie, bo miałam się spotkać z koleżanką, a do tego się
                                              raczej dzisiaj nie nadajęsad
                                              • lobuz5 Re: Pogaduchy on-line II 08.10.08, 11:30
                                                Chyba będzie. Właśnie osoba, z którą pracuję od 5 lat bardzo
                                                nieładnie się do mnie odezwała. Mam taką jedną wadę: jestem
                                                straszliwie pamiętliwy i nic na to nie poradzę. Przeprosiny nie
                                                pomagają. Gdzieś w głowie mi siedzi, że ktoś tak się do mnie odezwał
                                                i już jest u mnie skreślony.
                                                • eb13 Re: Pogaduchy on-line II 08.10.08, 12:17
                                                  Witam wszystkich smile

                                                  Tak sobie myślę, że chyba coś "siedzi w powietrzu", że wszyscy są
                                                  tacy rozdrażnieni. Co prawda mi dzisiaj jakoś w pracy zaczyna się
                                                  układać, ale wczoraj, to był istny "Sajgon". A najgorsze było to, że
                                                  na koniec pracy usłyszałam:"...to Twoja wina, że nie przypilnowałaś
                                                  kolegi, żeby zrobił raporty…" - jakbym miała na to jakiś wpływ !.
                                                  Oczywiście powiedziałam co o tym myślę, ale złość we mnie jeszcze
                                                  trochę siedzi smile

                                                  Kokirku jesteś na najlepszej drodze do pracoholizmu i nie muszę Ci
                                                  chyba mówić, czym to się może skończyć jak tego nie zmienisz -
                                                  posłuchaj dobrej rady wink

                                                  A Ty Lobuz "olej" to, są ludzie, których postępowaniem naprawdę nie
                                                  warto się przejmować.

                                                  Coś mi się wydaje, że nucenie dzisiaj tej piosenki każdemu się
                                                  przyda wink)

                                                  pl.youtube.com/watch?v=_UJIbZxQs0A&feature=related

                                                  Pozdrawiam i życzę naprawdę miłego dnia i pracy smile)
                                                  • sekia Re: Pogaduchy on-line II 08.10.08, 13:20
                                                    Oj, widzę, że to trudna środa smile)
                                                    Panów dalej nie ma, mają być o 15 - Zobaczymy? Na szczęście wrócił prąd smile
                                                    Kokirku, Ty jesteś gorszy ode mnie smile Nie wolno tyle pracować. Łobuz wciąż mi to
                                                    powtarza i coś mi mówi, że ma racjęwink

                                                    Łobuziaku, co się stało? Mogę jakoś pomóc?

                                                    Może nam wszystkim potrzeba nieco dystansu? O i tego nam życzę smile
                                                  • lobuz5 Re: Pogaduchy on-line II 08.10.08, 13:34
                                                    Dziękuję Sekia ale niesmile)Sam sobie z tym poradzę. Zrobiło mi się
                                                    przykro bo się takiego zachowania po tym kimś nie spodziewałem ale
                                                    to wszystko.
                                                    Co do kokirka to nie jestem pewien, ze on tyle pracujesmile)Ona
                                                    napisał, że śpi po 3-4 godziny ale czy na pewno resztę dnia spędza w
                                                    pracy??smile)
                                                  • sekia Re: Pogaduchy on-line II 08.10.08, 13:43
                                                    Łobuziaku, uśmiechnij się smile Ludzie są jacy są i niewiele możemy na to poradzić.
                                                    A wszystko w życiu dzieje się z jakiejś przyczyny. Może wyniknie z tego coś
                                                    pozytywnego?

                                                    Co robi Kokirek, gdy nie śpi? - oto jest pytanie? smile)
                                                    Choć mnie bardziej nurtuje - jak można spać TYLKO 3 - 4 godziny? Ja mogłabym 12 smile
                                                    Dona, miałaś rację wyszło słońce!

                                                    Chyba próbuję zagłuszyć myśli, nadmiarem słów. Zdarza Wam się tak?
                                                  • lobuz5 Re: Pogaduchy on-line II 08.10.08, 13:54
                                                    Myślę Sekia, że to kwestia przyzwyczajenia. Jeśli ktoś śpi tak mało
                                                    budzi się automatycznie i od nowa musiałby przyzwyczaić się do
                                                    dłuższego snu. Ja śpię jakieś 7 godzin i choć może nie czuję się
                                                    wyspany to nie chcę spać więcejsmile)
                                                    Pozytywnego??No nie wiem. Znam siebie i wiem, że długo nie będę z tą
                                                    osobą rozmawiał tak jak dotychczas. Nic na to nie poradzę. Ale
                                                    spoko, już mi przeszłosmile)Szkoda dnia na smutkismile)
                                                  • sekia Re: Pogaduchy on-line II 08.10.08, 14:03
                                                    Nie jestem przekonana smile Ze mnie straszliwy śpioch i nijak nie umiem się rano
                                                    obudzić, mimo tego, że raczej wstaję o podobnej godzinie to i tak zasypiam
                                                    niemal stale smile) Może taka moja uroda smile)

                                                    Lubię ten Twój optymizm smile
                                                    Ja mam tak, że jak mnie ktoś doprowadzi do pasji to nie chce mieć z nią nic
                                                    wspólnego i wiem,że to nie jest najlepsza cecha charakteru, to jakoś nie mogę
                                                    się przełamaćsmile
                                                  • lobuz5 Re: Pogaduchy on-line II 08.10.08, 14:11
                                                    No własniesmile)Czyli masz podobnie jak jasmile)
                                                  • ewamag12 Re: Pogaduchy on-line II 08.10.08, 14:07
                                                    Łobuz - powiem tak, ja też jestem osobą pamiętliwa i uparta ale
                                                    czsami warto odpuścić.
                                                    Co prawda sama od 2 lat nie mam kontaktu z koleżanka, ale mówiąc
                                                    krótko "zrobila mnie na szaro" ale tak po całości ...aczkolwiek czas
                                                    zaciera zle wspomnienia....
                                                    w każdym razie nie warto zrywać znajomościz kimś kogo się zna tak
                                                    długo - każdy moze mieć gorszy dzień....
                                                  • lobuz5 Re: Pogaduchy on-line II 08.10.08, 14:12
                                                    Zerwanie znajomości nie wchodzi w rachubęsmile)Ja z tą osoba pracujęsmile)
                                                  • sekia Re: Pogaduchy on-line II 08.10.08, 14:16
                                                    Ciągle Cię zachęcam do zmiany pracy, no ale Ty wolałeś spacery po lesie smile)))

                                                    Ok, miłego dnia Wszystkim, lecę zrobić coś pożytecznego, bo bezczynność mnie
                                                    wykańcza smile
                                                  • kateg_7 Re: Pogaduchy on-line II 08.10.08, 15:41
                                                    Łobuz.... jak wrocławskie spotkanie?? wyszlo?? udalo sie??
                                                    ja wlasnie organizuje kolejne w-wskie spotkanko w najblizsza
                                                    sobotesmile
                                                    a co do sporów w pracy to niestety są one nieuniknione, szkoda ze
                                                    czasem zazebiaja sie sprawy zawodowe z poza-zawodowymisad
                                                  • ewamag12 Re: Pogaduchy on-line II 08.10.08, 15:45
                                                    Można się 'podpiąć" pod to spotkanie w-wie?
                                                  • kateg_7 Re: Pogaduchy on-line II 08.10.08, 16:16
                                                    KONIECZNIE, Zapraszamy, watek pojawil sie na "Po przejsciach" i
                                                    na "RICD"smile) takze mozna tam zajrzec jakby co.

                                                    Spotkanie w sobote 11.10 godzina 19 pub TABAKA ul. Szkolna
                                                  • magdawaw1 Re: Pogaduchy on-line II 08.10.08, 21:24
                                                    o kurcze szkoda, że w tę sobotę, bo chętnie bym przyszła, ale już jestem
                                                    umówiona i nie mogę odwołać. Może następnym razemwink
                                                  • dona_76 Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 07:53
                                                    Witam wszystkich z ranasmile Jak jechałam do pracy, nad łąką unosiła
                                                    się mgła. Widok był przepiękny. A w parku alejki zaścielał dywan z
                                                    liści i pięknie śpiewały ptaki. To nic, że z rana jest chłodno, bo
                                                    świeci słońce, a w dodatku czwartek już mamysmile)
                                                  • zenka.bo Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 08:50
                                                    Ja też witamsmile
                                                    Dona, u nas też ładnie ale jakby z innej bajkismile Mgła zorlała się
                                                    jak mleko i widoczność jest prawie minimalna. Z okna mieszkania
                                                    wygląda to przepięknie ale już zza szyby samochodu trochę mniej
                                                    (choć mijane lasy i łąki były naprawdę bajkowe!!). Ja do pracy
                                                    dotarłam bezpiecznie ale przerażające były komunikaty o wypadkach i
                                                    stłuczkach...
                                                  • dona_76 Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 09:01
                                                    Witaj Zenkasmile Ale u mnie mgła była tylko dlatego, że jak jadę
                                                    autobusem, to mijam kawalek bagnistego terenu. Czasem nawet po
                                                    chodniku bażanty chodząsmile A sceneria naprawdę iście bajkowa. Cieszę
                                                    się, ze bezpiecznie dotarłaś do pracysmile)
                                                  • zenka.bo Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 09:16
                                                    No właśnie, inna bajkasmile))
                                                    Dona, a jak Ty się dziś czujesz?? Minęło choróbsko?
                                                  • dona_76 Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 09:27
                                                    Niestety nie. Przycisnęło mocniejsad I nocna randka z cieplutkim
                                                    Gripexem w łóżeczku nie pomogłasad I z planów wyjazdowych niestety
                                                    nici. Oby tylko przetrwać jakoś dzisiejszy dzień i jutrzejszy.
                                                  • zenka.bo Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 09:34
                                                    Dziewczyno, trzeba było zostać w domu i dalej romansować z
                                                    Gripexem!!! Praca nie zając!!! Dbaj o siebie i trzymaj się ciepłosmile
                                                    Ja niestety muszę już znikać. Może zajrzę tu w ciągu dnia aby
                                                    trochę "posłuchać" co u Was słychaćwink Miłego dniasmile
                                                    Dona, ekspresem pracuj i wracaj szybko do domu!!!
                                                  • dona_76 Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 09:39
                                                    Dzięki Zenkasmile Niestety teraz nie mogę wziąć wolnego. Jakoś sobie
                                                    poradzę, a zaraz zrobię kolejna gorącą herbatę.
    • lobuz5 Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 11:59
      Witamsmile)
      Ja dopiero w biurze. Znowu zrobili mi durny egzamin i znowu go
      zdałem. Moja firma jest dziwna. Średnio raz na 2 tyg. mam jakiś
      egzamin. Pracuję tu już 4 lata ale jeszcze nie zdarzyło się, żebym
      jakiegoś nie zdałsmile)Tak się przestałem nimi przejmować, ze i uczyć
      się przestałem ale i tak ciągle zdajęsmile) Śmiesznesmile)
      • dona_76 Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 12:28
        No to nieźle Łobuzsmile Nas na szczęście tak nie męczą. Tylko czasami
        nas szkolą. Pozdrawiamsmile)
        • beja_81 Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 13:44
          witajcie,
          tak się przysłuchuję, a raczej tylko przyczytuję wink, u mnie nie ma
          egzaminów - w ogóle co to za pomysły, hehehe, ale za to nieźle się
          czepiają, nawet ostatnio trochę zebrałam, ale ... zawsze mam w
          głowie odpowiedź, przepraszam ja tu nowa (pół roku wink).
          • t.drk hej 09.10.08, 13:57
            a mnie też czasem szkolą w biurze i np. co pół roku jakiś egzamin..
            ja podobnie jak kolega... wszystkie egzaminy (testy), odkąd tu
            pracuje (ponad 3 lata),to zaliczyłem za pierwszym podejściem... tak
            wyszło...
            • eb13 Re: hej 09.10.08, 14:25
              Cześć "pracusiom" smile

              zdolnych kolegów mamy prawda !? wink))

              Beja, ale masz dobrze, ja niestety nie mam takiej wymówki sad(.
              Egzaminów wprawdzie też nie mam, za to ciągle coś zmieniają i są
              rozmowy kwalifikacyjne na nowe-stare (bo często tylko nazwa się
              zmienia) stanowiska. No cóż, dzięki temu nie wpadamy w rutynę i
              nudę wink))
            • ewamag12 Re: hej 09.10.08, 14:26
              mi egzaminów jako takich nie robią - dla mnie egzaminem jest każdy
              dzien pracy...z wiedzy, z orgazizacji, zkontaków z ludźmi..itp....
            • dona_76 Re: hej 09.10.08, 14:46
              T.drk to Ty naprawdę zdolny chłopak jesteśsmile Ja mam szkolenia
              zazwyczaj wyjazdowe i czasem nawet ciekawe. Pracuję tu prawie 3 lata
              i po tych imprezach wyjazdowych kierowniczka bierze mnie na dywanik
              i za każdym razem pyta, czego nowego się nauczyłam, ale na tym
              koniec. Na szczęściesmile)
    • lobuz5 Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 14:32
      Coś ostatnio ciągle zmęczony jestem. Najchętniej wziąłbym z miesiąc
      wolnegosmile)Też tak macie?? Nie pytam tylko Sekii bo ją bezczynność
      zabijasmile)Z drugiej stronie na wolnym nie trzeba być bezczynnym,
      prawda??smile)
      • aga.andro Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 14:37
        Zmęczony przy takiej pogodzie jak w tej chwili?? Ja z rana nie do życia byłam,
        ale w słońcu zmartwychwstanę dosłownie big_grin Cudownie jest - może nawet humor mi
        się poprawi wink
      • beja_81 Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 14:37
        Oj wolne wolne, chętnie. Niedługo będę miała długi weekend, już sie
        doczekać nie mogę.
        • beja_81 Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 14:40
          Ależ dziś piękna mgła była, na Tumskim to już w ogóle piękne
          wrażenie robiła
          • eb13 Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 15:01
            No tak, a ja dzisiaj akurat nie musiałam jechać do Wrocka i pięknej
            mgły nie widziałam - buuuuu sad((((.

            Żartowałam smile)

            Już jakiś czas temu doszłam do wniosku, że największą korzyścią
            chodzenia do pracy, są poranne zjawiska atmosferyczne, których
            pewnie nie widzielibyśmy, gdyby nie konieczność
            wczesnego "spaceru" smile))
      • dona_76 Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 14:39
        Ja też ostatnio mam wszystkiego dosyć. Od jakiegoś czasu ciut przy
        dużo na mnie w pracy zrzucają, a teraz jak na złość jeszcze ta
        choroba.
        • lobuz5 Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 14:46
          No niestety, zmęczony. W tym roku byłem tylko 6 dni nad morzem a tak
          ciągle praca. Odkąd wróciłem ze Szkocji praktycznie bez wolnego.
          Przed samym wyjazdem też nie miałem urlopu bo oszczędzałem na wyjazd
          no i się skumulowałosmile) ale to chwilowesmile)
          • aga.andro Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 14:50
            6 dni na wyjeździe - fajnie - ja po moim urlopie byłam w jeszcze gorszym stanie
            niż przed, nawet schudnąć mi się udało ze stresów... coś mnie to lato nie
            popieściło sad A teraz już po ptakach...
            • lobuz5 Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 14:57
              Minęło za szybkosmile) To fakt ale Ty schudłaś bo mialaś dodatkowe
              emocjesmile)
              • sekia Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 15:03
                Cześć,
                ja to wiem, kiedy zajrzeć smile) Ja też chcę na urlop, ale taki prawdziwy, gdzie
                można leżeć i nic nie robić smile)
                A że mam zaległy z dwóch lat to chyba mi się w końcu należy smile

                Łobuz, ja Cię proszę smile)
                Bezczynność jest fajna, ale nie jak musisz siedzieć i czekać.

                Miłego popołudnia, wracam do zajęć smile
              • aga.andro Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 15:10
                to fakt emocji nie brakowało - tylko ja zwykle zajadam smutki, a tu na odwrót -
                apetyt mi odjęło wink I swoją część czterech ton węgla też zrzuciłam na głodnego
                big_grin Apetyt wrócił... a że zima się zbliża, to jeszcze nadrobię straty
              • emcia05 Re: Pogaduchy on-line II 14.10.08, 21:28
                Heja Łobuz - jak tam Szkocja - kiedy się wybierasz?? Pozdrówka, ale
                dawno mnie to nie było heheh
                • vidmo76 Re: Pogaduchy on-line II 14.10.08, 22:39
                  Cześć wam!
                  Ja jak zwykle jestem spóźniony, no cóż wpadłem sobie tak dla zasady.
                  Ale to nic jutro też jest dzień,nowy dzień i nowe możliwości!
                  • eb13 Re: Pogaduchy on-line II 14.10.08, 22:43
                    cześć Vidmo,

                    to śmigaj z odsieczą dla Kokirka do "Dla chcących ....II"
    • beja_81 Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 15:02
      A mi w ogóle to lato minęła niezauważalnie, ale tak jest jak się
      urlopu nie miało
      • lobuz5 Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 15:13
        Hahaha, wystarczy dziewczynę zaczepić i zaraz się pojawismile)
        Ja nawet niespecjalnie muszę dbać o figuręsmile)Jak pojadę do Szkocji
        to znowu wrócę szczuplutkismile)
        • beja_81 Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 15:16
          a ja to bym chetnie przytła, a co ... a tu guzik
          • lobuz5 Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 15:21
            Beja, taki szczypiorek jesteś??smile)
            • dona_76 Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 15:26
              U mnie już zaraz koniec pracy, więc miłego popołudnia Wam życzęsmile)
              • lobuz5 Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 15:31
                I Tobie również Donasmile) Ja jeszcze pół godzinysmile) a jutro weselicho.
                Idę jeszcze za krawatem się rozejrzeć choć w sumie mam już
                odpowiednismile)
            • beja_81 Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 15:39
              lobuz5 napisał:

              > Beja, taki szczypiorek jesteś??smile)

              tak szczypiorek w rzeczysamej wink
              • lobuz5 Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 15:50
                Pozdrawiamy zatem szczypiorka i miłego popołudnia życzymysmile)
                • beja_81 Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 16:05
                  dzięki i wzajemnie
                  • mary171 Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 16:29
                    To ja też miłego popołudnia życze a jutro jadę na szkolenie i będę dopiero w
                    niedzielę smile
                    • sekia Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 21:16
                      Wieczorem w pogaduchach tylko wiatr hula smile)
                      A może ktoś tu jednak jest?
                      • kokirek Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 21:34
                        Cześć Sekia... Nie jesteś tu sama smile
                        • sekia Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 22:11
                          Witaj Kokirek smile

                          Miło, że nie tylko ja i duchy, bo jakoś nie za dobrze mi dzisiaj samej ze sobą smile
                          • kokirek Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 22:14
                            Na poprawę humoru proponuję jakiejś dobrej muzyki posłuchać...
                            Czasami to naprawdę działa smile
                            • sekia Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 22:21
                              To nie tak, że mam zły humor, ot jakoś tak mi... nijako smile
                              Słucham sobie miłych dźwiękówsmile
                              • kokirek Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 22:22
                                To dobrze, że humorek dopisuje... A miło czasami mieć do kogo kilka
                                słów napisać smile
                                • sekia Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 22:28
                                  Pewnie, że od razu raźniej, tym bardziej, że można tu spotkać niezwykle
                                  sympatyczne osoby smile
                                  • kokirek Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 22:32
                                    Masz rację, jak tu zaglądam mam wrażenie, że wszyscy się do mnie
                                    uśmiechają... A na ulicy każdy tylko widzi czubek własnego nosa,
                                    wszystkim się spieszy...
                                    • sekia Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 22:40
                                      Tak, chyba masz rację, przechodnie mijają się na ulicy, unikając wzroku innych?
                                      Jakby mieli coś do ukrycia? A może tylko mi się wydaje?smile
                                      Na szczęście nie wszyscysmile
                                      • kokirek Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 22:45
                                        Na szczęście nie wszyscy smile Ale to chyba wyjątki potwierdzające
                                        regułę
                                        • sekia Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 22:47
                                          Mnie bardziej zastanawia, dlaczego ludzie na siebie warczą, że o zachowaniach
                                          kierowców w ich limuzynach już nie wspomnę smile)

                                          A uśmiech potrafi rozbroić wiele smile))
                                          • kokirek Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 22:52
                                            Ale nie wszyscy kierowcy są tacy sami... wśród nich jest wielu
                                            uprzejmych i życzliwych ludzi
                                            • sekia Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 22:55
                                              Oczywiście, że nie wszyscy, to takie spostrzeżenia, zresztą i ja czasem się
                                              złoszczę smile)

                                              Ok, pora się zbierać, dobrej nocy.
                                              • kokirek Re: Pogaduchy on-line II 09.10.08, 23:00
                                                Dziękuję Ci Sekia za miłe pogaduchy smile
                                                Dobrej nocy smile
                                                • dona_76 Re: Pogaduchy on-line II 10.10.08, 07:46
                                                  Witam wszystkich porannie i piątkowosmileWłaśnie wyszło u mnie
                                                  słoneczko, a jak szłam do pracy było szaro i deszczowo. W parku
                                                  wiatr strząsał liście z drzew. Opadały na ziemię jak płatki śniegu.
                                                  Pozdrawiamsmile)
                                                  • kokirek Re: Pogaduchy on-line II 10.10.08, 07:55
                                                    Cześć Dona, fajnie masz z tym słońcem... U mnie jak do tej pory nie
                                                    ma po nim śladu, ale najważniejsze, że jest piątek smile)) Pozdrawiam
                                                  • dona_76 Re: Pogaduchy on-line II 10.10.08, 08:14
                                                    Witaj Kokirkusmile Dzisiaj też zapowiada się u Ciebie taki ciężki
                                                    dzień? U mnie niestety ruch niedługo się zacznie, więc będę tu
                                                    zaglądać tylko z doskoku. Słoneczko na szczęście świeci dalej, ale i
                                                    tak po pracy jadę prosto do domu kurować się.
                                                  • kokirek Re: Pogaduchy on-line II 10.10.08, 08:27
                                                    Dzisiaj Kota nie ma więc Myszy harcują... smile))
                                                  • eb13 Re: Pogaduchy on-line II 10.10.08, 08:36
                                                    witam smile

                                                    Kokirku, jakoś tak mi trudno uwierzyć w to, żebyś potrzebował "bata"
                                                    nad sobą do wydajnej pracy smile)))
                                                  • lobuz5 Re: Pogaduchy on-line II 10.10.08, 08:41
                                                    Dzień doby
                                                    Jesienny dzień. Jestem dziś w pracy tylko do 13 a potem uciekam na
                                                    wesele. Rany, jak mi się nie chce. Dziś to bym chyba nadgodziny
                                                    wolał....
                                                  • eb13 Re: Pogaduchy on-line II 10.10.08, 08:58
                                                    Tak a propos wczorajszej dyskusji nt egzaminów: właśnie się
                                                    dowiedziałam, że znowu muszę pisać aplikacje na swoje stanowisko i
                                                    przechodzić kolejne rozmowy kwalifikacyjne sad
                                                  • kateg_7 Re: Pogaduchy on-line II 10.10.08, 11:24
                                                    eb13 napisała:

                                                    > Tak a propos wczorajszej dyskusji nt egzaminów: właśnie się
                                                    > dowiedziałam, że znowu muszę pisać aplikacje na swoje stanowisko i
                                                    > przechodzić kolejne rozmowy kwalifikacyjne sad

                                                    kurcze eb, gdzie Ty pracujesz???
                                                  • dona_76 Re: Pogaduchy on-line II 10.10.08, 09:00
                                                    Witaj Eb13smile Cześć Łobuzsmile Jedziesz na wesele i jeszcze narzekasz?
                                                    Wytańczysz się, najesz i rozerwiesz przy okazji. Na pewno będzie
                                                    fajnie, więc nie marudźsmile)
                                                  • aga.andro Re: Pogaduchy on-line II 10.10.08, 09:15
                                                    Jak się nie chce to się człowiek zwykle świetnie bawi wink Życzę dobrej zabawy !
                                                  • kokirek Re: Pogaduchy on-line II 10.10.08, 09:02
                                                    Witaj Eb13, "swoje" i tak trzeba zrobić smile
                                                  • lobuz5 Re: Pogaduchy on-line II 10.10.08, 09:38
                                                    Eb, na Twoim miejscu zacząłbym się rozglądać za inną posadą bo
                                                    postępowanie Twojego pracodawcy sugeruje, ze ciągle szuka kogoś
                                                    lepszego. No to niech sobie szuka i niech się wypcha.
                                                    Dona, ja nie przepadam za weselami.
                                                    Aga, dziękujewink)
                                                    Kokirek, pewnie, ze trzeba. Ja to kombinuje jak szybciej się na
                                                    emeryturę przenieść ale tak mi zrobili dowód osobisty, ze strasznie
                                                    ciężko go sfałszować, wróć, nanieść drobne poprawkismile))
                                                  • sekia Re: Pogaduchy on-line II 10.10.08, 10:14
                                                    Dzień dobry smile
                                                    A u mnie nie ma słońca i złapało mnie przeziębienie czy jakaś inna paskuda sad
                                                    Chcę do domu i do łóżeczka.
                                                  • lobuz5 Re: Pogaduchy on-line II 10.10.08, 10:21
                                                    Cześć Sekiasmile)
                                                    Proszę zebrać do torebki wszystkie zabawki z biurka i natychmiast
                                                    uciekać do domu!!!!!!
                                                  • sekia Re: Pogaduchy on-line II 10.10.08, 10:24
                                                    Cześć Łobuziakusmile
                                                    Chciałabym, niestety mam kilka spotkań, których już nie mogę odwołać i muszę
                                                    jakoś przetrwać, choć nie mam siły buuuuu.
                                                  • eb13 Re: Pogaduchy on-line II 10.10.08, 10:40
                                                    Lobuz, też już tak myślałam, żeby "zwiać" z tej firmy, ale żal się
                                                    rozstawać z ludźmi, z którymi pracuję od kilku lat i naprawdę są
                                                    fantastyczni. Nie jest mi łatwo podjąć taką decyzję, bo nie dość, że
                                                    robię to co lubię, to w większości pracuję ze świetną ekipą, z którą
                                                    naprawdę doskonale się dogaduję. Myślę, że dopóki do pracy będę
                                                    przychodziła z chęcią, to nic z tym nie zrobię. Co do pracodawcy, to
                                                    czasem mam wrażenie, że naszej "wierchowce" nie zależy na lepiej
                                                    wykwalifikowanych pracownikach, tylko w ten sposób doprowadzają, do
                                                    naturalnego wykruszenia się pracowników z długoletnim stażem i
                                                    większą kasą. Na ich miejsce przychodzi ktoś, kto ma np. o 1/3
                                                    mniejsze pobory, robiąc dokładnie to samo - bo robota musi być
                                                    zrobiona. W ten sposób firma "schodzi" z kosztów bez większego
                                                    wysiłku.
                                                    W tym wszystkim najbardziej drażni mnie to, że muszę udowadniać
                                                    komuś z W-wy, że jestem dobra w tym co robię, bo sam fakt, że moi
                                                    zwierzchnicy chcą ze mną pracować im nie wystarczy.

                                                    Pewnie dam "se" radę, ale mino wszystko proszę: trzymajcie za mnie
                                                    kciuki smile))
                                                  • lobuz5 Re: Pogaduchy on-line II 10.10.08, 10:41
                                                    Ja nie wiem, nic mnie słuchaszsmile)) A ja się tak staram i udzielam
                                                    cennych radsmile)) Mam nadzieję, ze przynajmniej weekend spędzisz
                                                    grzecznie w łóżeczku!!!!
                                                  • sekia Re: Pogaduchy on-line II 10.10.08, 10:53
                                                    Łobuzie, słucham słucham, ale takie życie sadObiecuje spędzić weekend w łóżeczku
                                                    pod kołderką, co najwyżej z książką smile
                                                    Oj, marzy mi się herbata z cytryną ..
                                                  • lobuz5 Re: Pogaduchy on-line II 10.10.08, 11:30
                                                    Trzymam Sekia za słowosmile) a jutro sprawdzę!!!!
                                                  • sekia Re: Pogaduchy on-line II 10.10.08, 11:35
                                                    Jutro to Ty masz się świetnie bawić smile Za siebie i za nassmile)