super- hiper-

[stanlay]

Witam,
pierwszy raz tutaj, choc w Otwocku juz bywalem, a za jakis czas zawitam na
stale.
Pytanie z serii - co gdzie kiedy?
Czy sa w Otwocku jakies wieksze sklepy spozywcze, hipermarkety lub cos ciut
mniejszego? Niekoniecznie w scislym centrum. Generalnie chodzi mi o jakies
nowoczesniejsze sklepy, a nie jakies stare spolemowskie :)

StanlaY

[abstrakt2003]

Niestety nawiększy (i chyba najnowocześniejszy?) sklap w Otwocku to BIEDRONKA
przy ul. Majowej :(
W naszym mieście działa bardzo silne lobby sklepikarzy :(
*******
W Otwocku polecam Adrię (drogi sklep ale asortyment jest dośc bogaty)
Bazarek w cenrum to najlepsze miejsce do kupowania warzyw i owoców.
******
Polecam też:
W Józefowie Marcpol i Grudziąż
a w Radości
Serek
To tyle jeśli chodzi o handel.
Pozrawiam.

[stanlay]

To moze czas to zmienic? :) Wydaje mi sie ze jak na takie miasto, w sumie nie
za male (z tego co pamietam ok.45 tys.), to jedna nowoczesna Biedronka to
troche malo.
Rozumiem ze ludzie sa moze przyzwyczajeni do swoich malych sklepikow, np. u
pani Zosi za rogiem :)), ale takie sklepy nie oferuja jednak az tak duzego
asortymentu towarow. Nie mowie od razu zeby otwierac Geanta czy Carefoura, ale
np. jakis wiekszy sklep z pelnym asortymentem.
Nie ma tam u Was zainteresowania takimi sklepami? Bo ja np. wolalbym isc do
jednego sklepu i kupic tam wszystko niz latac po 10 sklepikach i bazarku.

Pozdrawiam
StanlaY

[abstrakt2003]

JEDNO MIASTO!!!!?????
*******
Cały powiat z przyległościami! To ponad 100 tyś!!!!
Najbliższy prawdziwy super-hiper to Geant przy Ostobramskiej!!!
W Wawrze też sklepikarze nie dają zbudować dużego sklepu!!!
******
Zapomnij! Niczego nie zmienisz w naszym pięknym mieście!
PS
Zainteresowanie jest ogromne!!! Wystarczy popatrzeć na te tłumy pod biegronką!
Ludzie potrzebuję sklepu o dużej powierzchni i niskich cenach!

[stanlay]

Czyli krotko mowiac sklepikarze nie daja temu miastu sie rozwijac bardziej.
Ciekawe co na to wladze? Przeciez otwarcie takiego wiekszego sklepu to
przynajmniej 30 dodatkowych miejsc pracy.
A swoja droga chyba jednak mozna cos otworzyc, skoro z tego co wczoraj
przeczytalem to sa juz u Was 2 Biedronki, wprawdzie jedna stara, ale fakt jest
faktem.

StanlaY

[amigo9]

Ja też jestem nowa w mieście i też się dziwię. Przydałby się supermarket
albo nawet kilka, bo Biedronka niestety szkoda gadać (przynajmniej ta stara, a
do nowej mam za daleko, za to w starej sprzedają alkohol, a w nowej nie).
Słyszałam, że wcześniej były protesty lokalnych kupców, a tę nową Biedronkę, to
jakoś tak cichcem zbudowali, że nikt nie protestował.
@ razy w tygodniu jest targ przy Batorego i można kupić wiele produktów w
sensownych cenach, szczególnie warzyw i owoców, choć nie tylko. A poza tym
pozostają osiedlowe sklepiki. I jeszcze jedna uwaga, prawie nigdzie nie można
płacić kartą,a bankomaty potrafią zżerać karty, więc najlepiej gotówka.

[stanlay]

No widzisz, nastepny problem, platnosci. B.duzo osob z Otwocka pracuje w W-wie,
niektorzy dobrze zarabiaja, inni srednio, ale wiekszosc z nich (tak mi sie
wydaje) ma karty platnicze. No ale niestety nie moga ich wykorzystac w Otwocku,
bo albo sklepy zacofane, albo sklep tak maly ze nie oplaca mu sie instalowac
terminala. Po prostu tragedia.
Ja tu widze jedno rozwiazanie, i pewnie na tym sie skonczy, w koncu wejdzie tu
jakas siec sklepow, postawi lub wynajmie kilka sklepow w roznych punktach
miasta i kazdy bedzie mial dostep do porzadnego sklepu.
Problemem moga sie okazac sklepikarze oraz Spolem, ktorzy beda protestowac. No
ale co innego hipermarket albo Biedronka, a co innego kilka mniejszych sklepow.
Wydaje mi sie ze wladzom to jakos niespecjalnie zalezy zeby Otwock przestal byc
utozsamiany ze wsia, a takie najczesciej slysze opinie o Otwocku. Pomimo ze
miasto ladne to jednak jak sie wezmie niektore aspekty zycia w nim to inaczej
rzeczywiscie nie mozna o nim mowic.

StanlaY

[amigo9]

Miasto jest małomiasteczkowe pod każdym względem - ma to swoje plusy i minusy.
A co do władz, to obecna rada chyba nie jest w stanie cokolwiek sensownego
zrobić, no ale cóż Otwocczanie ich wybrali. Mi się mimo wszystko podoba.

[stanlay]

Oczywiscie ze mi sie tez podoba, nie planowalbym tam mieszkac gdyby bylo
inaczej, jednak musisz przyznac ze ma wiele minusow. Wiesz co mi sie rzucilo od
razu po przejsciu sie przez miasto po raz pierwszy? Wszedzie widoczne relikty
poprzedniej epoki, rozpadajace sie budynki, paskudne drogi, wspomniane juz
sklepy, z ktorych tylko niektore zasluguja na to zeby do nich wejsc bo juz z
zewnatrz ladnie wygladaja, kanalizacja przestajaca dzialac po kazdym wiekszym
deszczu. Jest tego troche do naprawy. Gdybym jednak nie wierzyl ze da sie to
zmienic to nie planowalbym tam mieszkac. Uwazam ze to miasto zasluguje na
powiem swierzosci, absolutnie na tym nie straci nic ze swojego uroku, a tylko
moze przyciagnac ludzi do siebie.
Niestety nie stanie sie to dopoki miasto bedzie mialo takie a nie inne wladze,
i masz racje - sami otwocczanie sa tu winni (nie urazajac nikogo). Moze jak
wladze sie zmienia to bedzie przyjazniejszy klimat do inwestycji poprawiajacych
zycie w miescie.
Wiesz, tak sobie wlasnie pomyslalem odnosnie UE, czy nie mogloby miasto
wystapic o dodatkowe fundusze z UE na restrukturyzacje drog miejskich? Przeciez
skoro juz jestesmy w unii to moze by to wykorzystac? Sam jakis czas temu
rozmawialem z jednym gosciem ktory mial szkolenia odnosnie skladania wnioskow o
dofinansowanie z unii, wbrew pozorom nie jest to wcale takie trudne, wystarczy
tylko troszke zaangazowania, no ale oczywiscie wpierw musi sie tym ktos
zainteresowac, a odnosze wrazenie ze nikt w Otwocku, poza mieszkancami, nie
jest zainteresowany lepszymi drogami.
UFF, ale sie rozpisalem :) moze to dlatego ze zaczynam coraz bardziej lubiec to
miasto :)

StanlaY

[amigo9]

Otwock nie posiada kanalizacji deszczowej, te dziury w ulicach, to po prostu
dziury, a nie kanalizacja. Pierwszy projekt unijny, o jaki stara się miasto
jest właśnie na kanalizację i ma duże szanse powodzenia. Potem, mają się zająć
drogami, bo wiadomo najpierw wykopy. Szkoda, że to dopiero 1 projekt, Józefów
tworzy już któryś z rzędu, no ale lepiej późno, niż...
Ale problem chyba nie tkwi tylko w urzędnikach, na forach często słyszę, że
w Otwocku się nic nie da i jak widać org. pozarządowych, jak na lekarstwo.
Nadzieja jednak w młodych ludziach, którzy (przynajmniej część) nie chcą się
stąd wynosić, a mają trochę pomysłów.

[abstrakt2003]

amigo może na stronie forum wkleisz parę łącz do stron o Otwocku i forów
poświęconych Otwockowi.
BARDZO PROSZĘ!:)

[abstrakt2003]

Trzeb było osiedlić się w Józefowie. To jest prężnei zarządzane miasto. Drogi w
dobrym stanie. Prawie wszedzie jest kanalizacja i wodociągi. Mją też basen i
halę sporową z prawdziwego zdarzenia.
*********
Władze Otwocka tak nie potrafią. Niestety.

[abstrakt2003]

Trudno mówić o małomiasteczkowym charakterze Otwocka.
W przypadku naszego miasta mamy doczynienia z miastem-satelitą.
Otwock jest uzależniony od Warszawy.
Jest też typowym miastem sypialnią.
Ludzie tu śpią i chodzą do kościoła ale zakupy robią w Warszawie, pracują w
Warszawie, do kina czy teatru chodzą do Warszawy.
Wiele instytucji i firm warszawskich obsługuje ludzi mieszkających w Otwocku
dlatego narazie nie powstają one w Otwocku.
Niestety nasze miasto nigdy nie będzie samodzielnie pełnić wszystkich funkcji
miejskich.

[adrian4u]

a w Karczewie koleżanko byłaś? niby prawa miejskie od XIV wieku ale mentalność
ciemnogrodzko-wiejska :):):)
Otwock nie jest może kosmopolityczny, ale małaomiasteczkowy również nie.

[abstrakt2003]

Zaczynając od końca
- bakomaty kredytbanku nie pożerają kart (nie słyszałem o takim przypadku)
- "nie sprzedają alkoholu w nowej biedronce" i chwała Bogu! Zaraz zrobiłby się
taki sam chlew jak przed starą!
- nasi kupcy to bardzo wpływowa grupa - żaden prawdziwy hiper- super w Otwocku
nie powstanie bo radnych by na taczkach z miasta wywieźli!

[lidya]

argumenty w stylu, że nowy market da ok 30 nowych miejsc pracy jest płaskie i
beznadziejne, bo jak powstanie market to 30 sklepikarzy będzie musiało zamknąć
swoje małe sklepiki, czyli bezrobocie będzie takie samo!!!

[stanlay]

Jestes moze sklepikarzem? :) :)
Przeciez na tym polega wolny rynek, tworzysz jakis sklep i albo ten pomysl
wypali albo nie. Pamietaj ze nigdy nie jest tak ze wszyscy ludzie uciekna do
innego sklepu, jest jeszcze cos takiego jak przywiazanie. Czesc ludzi woli
nadal chodzic do spolem ktore maja w bloku niz jakiegos marketu ktory jest 300-
500 metrow dalej. Z prostego powodu, to co chce akurat kupic jest obok niego,
wiec dlaczego ma isc dalej? Bo obsluga milsza i lepszy towar? Dla niego to malo
wazne jesli chce akurat maslo kupic. Tak wiec uwazam ze na markety,
niekoniecznie hiper-, jest miejsce w Otwocku, a sklepikarze dalej beda zarabiac.

StanlaY

[abstrakt2003]

Takie jest życie!
Nic tak dobrze nie robi wolnemu rynkowi jak konkurencja.
*******
Najlepsze miejsce na super-hiper w Otwocku to obszar na granicy
otwocka i Karczewa w bezpośrednim sąsiedztwie osiedla Ługi.

[lidya]

a ja nie chcę żadnych super-hiper w Otwocku, może niech basen wreszcie wybudują
na który forse zbierali kilkanascie lat!

[stanlay]

A nie chcesz moze tanszych produktow? Bo ja tak, a do tego nie musze latac po
Otwocku zeby zrobic zakupy. A do tego wcale nie potrzeba hipermarketu, sam
bylbym przeciwny postawieniu nastepnej biedronki czy geanta.
A basen - no coz, powiem tak, kpina z ludzi. Zeby takie miasto jak Otwock nie
mialo porzadnych obiektow sportowych to delikatnie mowiac skandal.

StanlaY

[lidya]

ja na osiedlu mam BOST i jestem bardzo z niego zadowolona. Ceny są niższe w
porównaniu z innymi sklepami.

[abstrakt2003]

basen jest w Józefowie.
A super-hiper jest potrzebny!

[lidya]

Józefów to nie Otwock i może mieć swój basen. A idąc Twoim rozumowaniem to w
Józefowie jest Markpol czy jak go zwał ;)

[abstrakt2003]

Macpol to nie super-hiper
Ale dobrze że jest.

[stanlay]

Od strony Karczewa? A nie lepiej od W-wy? Przeciez tamtedy ludzie wracaja z
pracy. Sam chetnie po drodze do domu robie zakupy, wolalbym wysiasc z busa juz
w samym Otwocku niz przy geancie.
Chociaz z drugiej strony mozna pomyslec ze od tamtej strony nie ma chyba czegos
wiekszego i lepszego. No a co za tym idzie mniejsze zagrozenie dla sklepikarzy
w Otwocku.

StanlaY

[abstrakt2003]

jespiej od strony Karczewa dlatego, że:
1) Im dalej od innych super-hiper tym lepiej dla samego sklepu (mniejsza
konkurencja) - inwestoe ma większą motywację do uruchomienia sklepu.
2) nie możan brać pod uwagę interesu tylko Otwoczczan, trzeba też mysleć o
innych mieszkańcach naszego powiatu. Do takiego sklepu jeździli by ludzie z
takich gmin jak:
- wiązowna, Osieck, Karczew, Kołbiel, Sobienie Jaziory a zapewne i z dalszych.
Dla nich taka lokalizacja była by najlepsza.

[stanlay]

No tak, tu Ci musze przyznac racje, nie myslalem w tej kategorii. W sumie
dlaczego sie ograniczac tylko do strony "warszawskiej", gdzie jak wiadomo,
konkurencja zawsze bedzie wieksza.
Inna sprawa to wielkosc takiego sklepu. Jaki musialby byc zeby zaspokoic
wymagania rynku. Bo obawiam sie ze niestety lobby sklepikarzy nie bedzie
zadowolone ze buduje sie w Otwocku duzy sklep ktory odciagnie im klientow.
No i sprawa inna, czy sa w tamtej okolicy ("karczewskiej") jakies wieksze
lokale do wynajecia. Bo zawsze to ryzyko budowac cos wiekszego od podstaw.
Inwestorzy pierwsze co robia, to rozgladaja sie za budynkami do adaptacji. No a
poza tym to nastepna szansa na zmiane wizerunku miasta. Prawie kazde miasto ma
jakies starsze budynki ktore strasza. Nie wiem jak to jest od tamtej strony
Otwocka, no ale moze znajdzie sie ktos tym zainteresowany.

StanlaY

[edeka5]

W Karczewie koło Rynku stoi pusty, piętrowy budynek po sklepie.
Ostatnio byłam tam na wystawie plastycznej. Ale to już nie Otwock.

[stanlay]

Jednak musisz przyznac ze Karczew to nie jest atrakcyjna okolica na inwestycje.
Kiedys tam przejezdzalem i jakos mi sie to nie spodobalo co zobaczylem. Jak dla
mnie to tamtejsze wladze chyba juz wogole olaly ludzi :)

StanlaY

[abstrakt2003]

Mylisz się :)
Karczew to przede wszystkim bardzo predsiębiorczy ludzi!
A to w interesach jest najważniejsze!

[stanlay]

Owszem, moge sie mylic, ale mowie tylko o swoich odczuciach po tym jak przez to
miasto przejezdzalem.
Nie chcialbym absolutnie obrazac ludzi tam mieszkajacych.

AtanlaY

[abstrakt2003]

Wgląd to Karczew rzeczywiście ma niew zaciekawy :)
Pozdrawiam!

[abstrakt2003]

Żeby było jasne - nasze rozważania w tym wątku to marzenie ściętej głowy!
Parę lat temu Geant przymierzał sie go budowy w naszej okolicy ale się wycofał
po wstęnym rozpoznaniu. W najbliższym czasie żadnego super-hiper nie będzie.
Rok temu w Otwocku była afera ponieważ miasto wydało zgodę na budowę sklepu o
powierzchni 1000m2 przy ulicy Matejki. W wyniku akcji protestacyjnej kupców
pozwolenie cofnięto.
***************************
A teraz wracamy do marzeń
Sklep o którym mówimy powinien mieć ok 100m2 (to nie wiele jak na super-hiper)
i powinien być budowany od podstaw. Wtedy miało by to sens.
PS
Otwock ma dużo architektonicznych straszydeł ale (na szczęście) o niewielkich
gabarytach.

[stanlay]

100m2?
Ale przeciez na takiej powierzchni zmiescisz tylko najpotrzebniejsze do zycia
artykuly. I do tego z ograniczonym wyborem. Nie, jak dla mnie najbardziej
optymalna wersja to sklep 300-400m2. Powierzchnia spora, mozna zmiescic troche
artykulow, masz wiekszy wybor a i mniejsze ryzyko protestow kupiectwa.
A ten sklep o pow.1000m2 to z jakiejs sieci mial byc?

StanlaY

[abstrakt2003]

Oczywiście co najmniej 10000m2 :)
*******
A ten sklep to miał być "bez sieciowy" :) Czyli ktoś indywidualnie chciał
zainwestować

[lidya]

całe szczęście, że pozwolenie cofnięto i nie będzie tego sklepu przy Matejki,
kolejny na osiedlu już nam nie jest potrzebny ;)))

[stanlay]

Wiecie, tak sobie mysle ze w Otwocku to jednak nie powstanie zaden wiekszy
sklep, zbyt duzo przemawia za tym. Opor sklepikarzy, opor spoleczenstwa, opor
wladz. I wiecie co? Dobrze ze tak bedzie, nie podobaja mi sie wielkie sklepy w
centrum miasta.
Co innego obrzeza miasta, tam sa pewne szanse, no bo przeciez sklepikarze mniej
beda protestowac ( co wcale nie jest takie pewne :) ) a ludzie jak beda chcieli
to beda robic tam zakupy albo w centrum. No a wladze tez powinny byc
zadowolone, to szansa na zatrudnienie paru (-nastu) osob.
Ale bron boze hipermarket albo supermarket. To akurat to by zniszczylo male
rodzinne interesy.

StanlaY

[lidya]

no pewnie, że w Otwoku nie potrzeba super hiper. Otwock był miastem
uzdrowiskowym i obecnie powinien starać się o taki status a nie o sklep!

[stanlay]

abstrakt2003 napisał:

> Oczywiście co najmniej 10000m2 :)
> *******

Dobre :) :) :)
A tak z ciekawosci to ta "nowa" Biedronka to jak duza jest?

StanlaY

[abstrakt2003]

Trudno powiedzić... Nie mierzyłem jej...
Może z 400-500m2 powierzchni całkowitej?

[abstrakt2003]

10000m2 to raptem 100x100m to naprawdę jest średnia wartość dla super-hiper.

[stanlay]

I oby nic takiego nie stanelo nigdy w Otwocku, bo to by bylo zabojcze dla tych
co istnieja i dla nowych sklepow, nawet tych wiekszych.

StanlaY

Hipermarket w Otwocku

[glenkora1]

Po co nam ten hipermarket? Czy faktycznie tak tęsknicie za taką rozrywką? Już
lepiej może ścieżkę rowerową, co?
Na bazarze można kupić wszystko, a jak się jest Kulczykiem z ponadprzeciętnymi
wymaganiami, to droga do Warszawy stoi otworem. Zreszta nie sądzę, żeby Kulczyk
zaopatrywał się w Geant na Grochowskiej korzystając z obniżek cen proszku do
prania o 30 gr.
Jeśli jest niedziela, noc albo deszcz - zawsze jest w pobliżu supermarket -
jest Słomka w Świdrze, jest Adria, i inne.
W bieganiu po bazarku z marchewką naprawdę jest dużo uroku. Poza tym to dobra
marchewka.

[abstrakt2003]

Supermarket jest potrzebny! Świadczy o tym choćby tłok w Biedronce (która poza
powierzchnią nie ma nic wspólnego z hiper-super).
Z dojazdem jest problem (drogi są fatalne).
PS
Zapewniam cię że Kulczy po super-hiper nie łazi. On ma od tego ludzi.

[jackow12]

Witam!
Jestem zwolennikiem wybudowania w Otwocku dużego sklepu (specjalnie nie piszę
hipermarketu), np. wielkości trzech tzw. stodół, które totalnie szpecą nasze
miasto. Oczywiście ścisłe centrum miasta to nie jest dobra lokalizacja, ale też
nie przy Szosie Lubelskiej. Zobaczcie co się dzieje obecnie w centrum Otwocka.
Tragedia. Najlepiej widać to w niedzielę. Aż żal spacerować po tym brudzie.
Taki handelek jak w naszym centrum dominuje w państwach biednych, a my jesteśmy
już w UE. Duży sklep odciągnie nieco klientów od bazarku. Czasami robię zakupy
i nie ma gdzie zaparkować samochodu, bo większość parkingów zajmują samochody
właścicieli budek, a co bardziej zapobiegliwi wolne miejsce zastawiają
skrzynką. A ty się męcz kliencie. Moim zdaniem w miejscu bazarku powinien
powstać nowoczesny budynek z garażem podziemnym, nowoczesną halą targową na
parterze i biurami na I i II piętrze. Co Wy na to?

[abstrakt2003]

1) Jesteśmy w UE ale to nie zmienia faktu że dalej jesteśmy biedni!
2) Jestem zwolennikiem dużego centrum handlowego gdzieś na peryferiach Otwocka ale bazarków będę bronił jak niepodległości!!!!
JA CHCĘ MIEĆ WYBÓR!!!
PS
Bazarek w centrum to jedno z lepiej zaopatrzonych w warzywa miejsc w Polsce! Zwłaszcza jeśli ceni się jakość towaru!
Wiem co mówie bo trochę po Polsce jeżdżę.

[jackow12]

Witam
Nie trzeba likwidować bazarku. Można go przenieść do hali targowej, o której
pisałem. Chodzi o to, by centrum miasta powiatowego nie wyglądało po handlu jak
scenografia do apokalipsy. Też robie zakupy na bazarku, choć ceny są wyższe niż
w innych częściach miasta.

[michaelandro]

Mi ostatnio marzy się duże centrum handlowe w okolicach otwocka. Ale nie taka
wielka hala jak wszystko co sie teraz buduje. Chciałbym żeby było to centrum
które w swoim projekcie wykorzystywałoby styl Świdermajer. Chciałbym, żeby nie
dominowało nad miastem swoją zabudową,lecz ładnie wkomponowywało się w
otaczający je las. POtrzebujemy czegoś takiego. Przecież tak wielu mieszkańców
naszego miasta jeździ do warszawy na zakupy, dlaczego nie mieliby ich robic u
nas?
A bazarek? pewnie, że zostanie. Nigdy nie będzie dla niego konkurencją
supermarket. Trzeba go jedynie ładnie przeorganizować.

Ostatnio mam jakoś sporo pomysłów na to jak to miasto powinno wyglądać.. tylko
co z nimi zrobić :)

[jackow12]

Gorąco popieram podobny pomysł. Pewnie, że nawiązanie do stylu świdermajer
byłoby celowe, ale nie wiem czy ktoś się na to zdecyduje ze względu na koszty.
Dziś każdy chce wybudować coś jak najtaniej. Nie oznacza to, że pomysł nie jest
do zrealizowania. Jestem za.
Pozdrawiam

[spicyspy]

ciesze sie, ze tak duzo osob jest za bazarami. ja sama robie tam zakupy. w
sklepie nikt nie da mi sprobowac kawałka jablka czy gruszki przed kupnem.a
ostatnio nawet pani dala mi cebule czosnkowa kiedy zapytalam jakze ona smakuje.
troche tam balaganoato ale to tez ma swoj urok :)