anatemka
10.03.04, 04:46
Witam serdecznie:))
Mój syn skończy w kwietniu 3 lata. Mówi bardzo niewiele. Ok.30 rzeczowników,
w tym część po swojemu i kilka dżwiękonaśladowczych, kilka czasowników,
przymiotników nie używa. Zdania buduje w stylu: taty nie ma, brum. Nie muszę
chyba tłumaczyć:)) Wybieram się z nim do logopedy i czekam na
cudowne"rozgadanie" się, jak to czasem ma miejsce. Chociaż stracha mam coraz
większego. Piszcie jak to jest u was. Jakie dzieciaki robią postępy, o
wizytach u specjalistów, słowem o wszystkim. Pozdrawiam.