annia_ko
02.11.20, 12:27
No to ja zacznę.... może będzie lepiej niż październik, który miał być super, a wyszło jak zwykle. Niby nic nieplanowego nie kupiliśmy, ale to co planowane wyszło drożej niż zakładaliśmy. Przyszedł czas na większy fotelik samochodowy, postanowiliśmy jednak nie oszczędzać, zwłaszcza, że korzystamy z niego codziennie, do tego szafka łazienkowa, która okazała się być droższa o 100% niż zakładałam... Niby planuję większe wydatki, a potem jak co do czego to wszystko przestrzelone...
W listopadzie chciałabym kupić prezenty gwiazdkowe (część już mam DIY) - na szczęście rodzina dojrzała, że kupujemy tylko dzieciom, więc trochę odpada wydatków (moim zdaniem super, bo i tak nie dostawałam nic trafionego)