kryzolia
05.09.09, 10:03
Czy to co napisze można wytłumaczyć tylko głupotą?
Otóż na mieście,podchodzi dziewczyna i pyta czy może zadać pytanie.
W drogeriach wprowadzane będę nowe perfumy i ona chce je
zareklamować. Wczesniej się wita, ma przyjemny głos i ładne oczy.
Wyciąga z torebki jakąś wodę i psika na moja rękę. Zapach jest
ładny więc przytakuję że jest ładny. W lepszych drogeriach bedą
kosztowaly 206 zł i pyta czy ta cena odpowiada moim zdaniem
zapachowi.Ja zadaję pytanie w ktorych drogeriach, ale tu sie troche
gubi i podaje szybko jakies nieznane mi nazwy. Po tym twiedzi że
akcję sponsoruje Polsat i czy odpowiem na pytanie ile lat juz
istnieje POlsat , jakos tam odpowiadam z jej podpowiedzią. Nastepnie
wręcza mi flakon jako wyróżnionej osobie, gdyż 30 osób zostało tak
nagrodzonych ( 30 pięknych kobiet) i pyta czy zgadzam się
zreklamowac tę wodę 5 osobom. Po czym wyjmuje z torebki jeszcze 3
flakony dla mężczyzny. I że za to wszytsko 99 zł , gdyz to
kosztuje ponad 800 zl. Co ja robię, płacę i tu nie moge się nadziwic
własnej glupocie.
Dopiero za chwilę wiem że zostałam oszukana, że jestem naiwna i do
czego jest sie trudno przyznać.
Wiem że wykorzytano tu poste techniki manipulacji i nie moge sie
nadziwic, że to ja zostalam tak załatwiona i okazałam się dziecinnie
naiwna.
Wiele wskazywało na oszustwo, ale ja jakos tego od razu nie
widziałam, dopiero po chwili.
A pro po , chcecie trochę tych wód?