Gość: anuś
IP: *.cable.pruszcz.turmak.pl
20.04.10, 12:21
Poprosze o opinię, zowu bardzo się denerwuję.
Otóż w styczniu miałam robioną cytologię wyszła III gr z ascusem, pozostałe
parametry bez zmian. Lekarz kazał odczekac 3 miesiące i powtórzyć cytologię.
Dodatkowo tydzień temu miałam robioną kolposkopię, nie wykazała żadnych zmian.
Wczoraj powtórzyłam cytologię ale na wynik musze czekać ok. 2 tygodnie.
Okropinie się denerwuje (a i tak leczę napady paniki). Wiem, że nikt nie
zagwarantuje mi że wszystko będzie dobrze ale mam pytanie: czy spotkaliście
się z sytuacją że kolposkopia wychodziła bez zmian a cytologia wskazywała na
zaawansowane zmiany rakowe?