podjazd żwirowy

[sabilub]

chcemy prowizorycznie wysypać żwir na podjazd do domu bo mamy już dość błota
czy ktoś ma dla nas jakieś dobre rady, co trzeba zrobić, na co uważać, jaka
powinna być grubość żwiru?
zaznaczam, że prace wykonamy we własnym zakresie i zakładamy, że za 2-3 lata
zrobimy sobie porządny podjazd, ten żwir ma być tylko na okres przejściowy.
pozdrawiam

[Gość: pobudowany]

Zależy jakie jest dotychczasowe podłoże.
-jeśli piaszczyste lub gruz po budowie to wystarczy 5 cm kruszywa.
-jeśli podłoże gliniaste najlepiej byłoby dać grube kruszywo (może
własnie gruz) na podkład i na wierzch wysypać drobniejsze dla
wyrównania. Moim zdaniem, kruszywa powinno być łącznie przynajmniej
10 cm. Glina to paskudne podłoże, po deszczach wciaga wszystko jak
bagno, gdy jest sucho twarda jak skała.
Rozumiem, że humus już jest zdjęty i ładnie rogarnięty po działce:)

[sabilub]

To był kiedyś trawnik, ale po trzech latach codziennej eksploatacji przez 2
samochody nic z niego nie zostało. Bokiem biegnie wybrukowana ścieżka. Czy
powinniśmy wybrać trochę ziemi, żeby żwir nie wsypywał się na chodnik, czy może
lepiej to tak zostawić bo jest dobrze ubite i odgrodzić jakoś ten żwir od chodnika?

[Gość: pobudowany]

Ja bym wybrał humus, ale przymusu nie ma ;)

[Gość: cromwell]

wysypac 2 - 3 centymetry mozna
wiecej odradzam bo auto ugrzeznie na sypkim podlozu
wystarczy na jakies 2 lata
pozniej chwasty sie przebija
trza je traktowac herbicydem
najskuteczniejszy hebotor /2 lata/
pozniej roundup /rok/

lepiej zebrac humus
wysypac wglebienie pospolka od tlucznia do najmniejszych frakcji
zageszczona pospolka ma twardosc betonu
tylko nie wchodz w kamien latwo rozpuszczajacy sie w wodzie
jak wapien czy dolomit
po rozpuszczneiu powstaje zolte blotko
upieprzysz blotem wnetrze ze hej

pzdr.