Językowcy:francuski

[venilia]

Wasze miejsce :)

[mrouh]

Pierwsza, mam nadzieję, że nie ostatnia:-)

[aniluc24]

No to i ja się dopiszę :D

[nupik]

i ja też

przydałby sie jeszcze j. hiszpański:)

[tycja78]

uczę obu i pozdrawiam!!!!
Gdzie dziewczyny uczycie?Ja w LO, w przyszłym roku mam dostac moja pierwsza klase z rozszerzonym j. hiszp. i wychowawstwo. Napiszcie jak wam sie pracuje, z jakich podręczników korzystacie?
Znaci Deja- Vu? Co o nim sadzicie? Lepsze było Cafe- Creme?

konkurs

[venilia]

• do NAUCZYCIELI J. FRANCUSKIEGO , szk. podstawowe
aniluc24 27.02.07, 09:04 + odpowiedz


Witam serdecznie. Jestem nauczycielką j. francuskiego w szkole podstawowej w
Mysłowicach. Od 7 lat organizujemy "Międzyszkolny konkurs wiedzy o Francji".
Tą drogą chcę zaprosić do udziału wszystkich zainteresowanych nauczycieli, do
których nie dotarlismy drogą listowną. Konkurs odbędzie się 29 marca 2007r. w
naszej szkole.
Wszystkich zainteresowanych udziałem proszę o jak najszybszy kontakt na adres
[e-mail] Prześlę wszystkie niezbędne informacje.
Serdecznie zapraszam. Gwarantujemy"sportową" rywalizację dla uczniów i miłe
spotkanie "towarzyskie" dla nauczycieli. :))

Czemu tu taka cisza? Halo, odezwijcie sie!

[anette444]

[anna.m.nowak]

Witajcie,
Szukam pilnie korepetycji z francuskiego dla mojego osobistego
dziecka (Liceum) na terenie Bydgoszczy.

Czy ktos pracuje na Deja Vu? Odezwijcie się.

[anette444]

Fajnie byłoby wymienić się informacjami i radami... Jak tam plany wynikowe,
przerabiacie czy nie?

[mrouh]

Oj, nie zagladałam długo... szkoda, bo konkurs przegapiłam. W tym roku pracuję
tylko w gimnazjum i... bardzo się cieszę:-) Nie wiem, czy to ja się
przyzwyczaiłam, czy jakieś dzieci znośniejsze mi się trafiają, ale jakoś sobie
radzę. Praca w dwóch szkołach o róznych poziomach nie bardzo mi się uśmiecha i
dopóki nie muszę, to nie będę łączyć (tzn. dopóki mam etat). Egzamin gimnazjalny
z języka coraz bliżej i trochę mnie przeraża, pewnie bardziej niż moich uczniów:-)
Dyrekcja na radzie wyraziła się, że zyczy sobie rozkładów, więc tego się będę
trzymać, bo mam wersje z poprzednich lat (choć nie wiem, po co w takim razie
było zeszłoroczne dłuuugie szkolenie o planach wynikowych...). Jednak to
odkładam na następny weekend, teraz nagli mnie plan rozwoju na dyplomowanego.
Słabo mi jak o tym myślę, ale chyba nie ma co zwlekać...

[anette444]

Z jakim podręcznikiem pracujesz? Ja pracowałam z Bravo i Tandem

[mrouh]

Wciąż Bravo, już czwarty rok, ale tylko 1 i 2, przymierzam się w tym roku
chociaz trochę skorzystać z trójki. Straszne boje musiałam toczyć, żeby się
pozbyć C'est ca, tak szybko nie przejdzie zmiana podręcznika. Znasz Et toi?
Właściwie dość mi się podoba, ale jeśli już, to wejdzie dopiero w przyszłym
roku, poza tym tak naprawdę każdy podręcznik testuje się najlepiej w praktyce.
Może wypróbuję go we fragmentach na moich "królikach doświadczalnych" na
dodatkowej godzinie w drugiej klasie:-)

[mrouh]

Salut:-)
Czy ktoś z Was, romaniści gimnazjalni, korzystał już z Et toi? Macie jakieś
uwagi, zastrzeżenia, pochwały dla tego podręcznika? Dobrze byłoby zmienić, Et
toi wydaje mi się niezłe, ale tak naprawdę to wszystko wychodzi w praniu, jak
się przynajmniej raz książkę "przerobi"- widać wtedy problemy i niedociągnięcia.
A może możecie polecić coś innego? Chcę zrezygnowac z Bravo, pracuję z nim już 6
lat, trochę mi się znudziło:-) a i wolałabym coś bardziej współczesnego i z
krótszymi tekstami (dialogi w bravo 2 są trochę za długie, zajmują za dużo
czasu, przy 2 godz./tydz. nie mogę się wyrobić z omówieniem, przerobieniem,
czasem wypada coś dać do przeczytania....). Będę wdzięczna za każdy głos:)
Pozdrawiam!

[anette444]

Niestety nie znam tego podręcznika, więc nie mogę nic Ci doradzić. Ja też miałam
już dość Bravo i zmieniłam na Tandem, bo wydawał mi się ciekawszy i lepszy do
robienia w ciągu 2 godz. tygodniowo, ale muszę powiedzieć, że dopiero wtedy
doceniłam Bravo i z ulgą do niego wróciłam. Aczkowiek uważam, że zbyt mało tam
praktycznych umiejętności i wkurzają mnie podręczniki, które nie uczą, jak
zrobić zakupy, porozmawiać na bliskie uczniom tematy, za to jest mnóstwo
słownictwa, które jest bezużyteczne. Potem uczniowie nie umieją zapytać o cenę,
ale wiedzą co to jest lezard albo brocante. Tak więc, aby wypełnić te luki
musiałam sama szperać po książkach i poszerzać.

[mrouh]

Ha, no właśnie. W sumie i tak Bravo jest lepsze niż C'est ca (po co
gimnazjalistom słowa typu: "infinitesimalite"?...), ale im dłużej z nim pracuję
tym więcej widzę jego wad. Tandem od poczatku mi nie pasował, Et toi jest czymś
pomiędzy Tandemem a Bravem, tak na pierwszy rzut oka. Trochę z niego
korzystałam, wybiórczo, ale to nie jest jeszcze przepracowany podręcznik, a
wiadomo, że wszystko wychodzi w praniu. Póki co i tak go nie zrezygnowałam z
Bravo bo mnie dyrekcja wpuściła w maliny z terminem. Będę musiała zwłaszcza z
trzecioklasistami w przyszłym roku jakoś nadrabiać te życiowe sytuacje. Bardzo
lubię serię z Cle international, najczęsciej korzystam z Vocabulaire progressif
i Communication Progressive, ale pomocna jest też seria tego samego wydawnictwa
do ćwiczenia każdej ze sprawności językowych, np. comprehension orale:
www.sprachenshop.de/sixcms/media.php/801/thumbnails/comprehension_orale_2.jpg.138655.jpg
Zastanawiam się też, czy wydawnictwa przygotuja cos dla nas, co byłoby
dostosowane do egzaminu z języka po gimnazjum. Prawdopodobnie nie będę miała już
w przyszłym roku pierwszych klas z francuskim obowiązkowym, ale wciąż mam
dzisiejsza klasy pierwszą i drugą, które będa musiały przejśc test z francuskiego.

[anette444]

Seria CLE jest rewelacyjna, też z niej korzystam, ale nie znam tej pozycji,
którą zalinkowałaś. Muszę jej poszukać. Pozdr.

[kamka1]

Ja też uczę francuskiego, ale w szkole ponadgimnazjalnej i mam tylko 8 godzin z
racji innych obowiązków. Korzystam z podręcznika "Deja vu".

[fiska1]

Macie coś takiego jak dodatek językowy a jeśli tak to ile?

[mrouh]

O, ja w zyciu nie słyszałam o czymś takim! Za co ten dodatek językowy? W jakiej
szkole? Oczywiście, skoro nei słyszałam to nigdy nie miałam, alem bardzo ciekawa:-)

[fiska1]

U nas nie ma motywacyjnego wiec , to chyba w zamian. Ja mam 200zł. Wiadomo
angliści mają więcej.

[mrouh]

Będę drążyć temat, jeśli wolno:-) Dodatek językowy jest dla językowców, tak? A
jest dodatek dla geografów? Fizyków? Muzyków? Jesli nie ma, to w mojej dawnej
szkole ludzie by sobie powydrapywali oczy, nie mówiąc już o tym, że dyrekcja nie
wpadłaby za Chiny na takie wyróżnienie językowców właśnie. No i wystarczy być
językowcem, żeby dostać dodatek? To znaczy, że jeśli jest się bardzo aktywnym,
porządnym nauczycielem sztuki albo biologii to z dodatku nici? U nas był
motywacyjny, dostawałam 100 zł ostatnio, ale nieźle musiałam się natłumaczyć
(znaczy pochwalić się w samochwałce), żeby je dostać i jednak coś robić.