Dodaj do ulubionych

co mówi moja data urodzenia

02.12.05, 10:18
Witam,
Chciałabym dowiedzieć się coś o mojej dacie urodzenia, czy może w jakiś
sposób wpływać na moje życie. Czy ktoś może określić jaka jestem co mnie
czeka w przyszłości na podstawie tych kilku cyfr???
Moja data urodzenia : 01-06-1977
Obserwuj wątek
    • janus50 Re: co mówi moja data urodzenia 02.12.05, 13:55
      z dnia urodzenia 1 Masz silną wolę, jesteś niezależna od nikogo, starasz się
      liczyć tylko na siebie. Lubisz planować, ale nie realizujesz planów, odkładasz
      wszystko na później. Jesteś dobrym obserwatorem i dlatego posiadasz dobre
      rozeznanie w różnych sytuacjach życiowych. Twoja obserwacja może być
      niewłaściwa pod wpływem emocji. Na świat patrzysz oczami rozumu, a nie serca.
      Z całej daty 22
      LICZBA MISTRZOWSKA, MATERIALNA
      W sposób magiczny przyciąga pieniądze i sukcesy, pomaga w podejmowaniu decyzji,
      ponieważ przy tej wibracji wszystko jest albo białe albo czarne.
      Konsekwentnie realizujesz swoje ideały w świecie materialnym, sprawia to twoja
      silna wola i nieprzeciętne zdolności. Możesz być przywódcą duchowym, twórcą
      nowych ideologii i imperiów.
      pozdrawiam
      • maggie1977 do janus50 06.12.05, 13:52
        Witam, to jest również moja data urodzenia, czy może Pan napisać w jakim roku
        osobistym jesteśmy i może jeszcze troszkę więcej na ten temat.
    • janus50 Re: co mówi moja data urodzenia 06.12.05, 14:01
      Małgorzata19771 jest od 1 października 2005 do 1 października 2006 w roku
      numerologicznym 6... Jest to rok związany z domem, rodzina, dziećmi itp
      Twojego nie moge określić ponieważ potrzebna jest do tego cała data urodzenia a
      nie tylko rok
      Pozdrawiam
      • maggie1977 Re: co mówi moja data urodzenia 06.12.05, 14:46
        Bardzo dziękuję za odpowiedź moja data jest taka jak Pani Małgorzaty 1.06.1977,
        zainteresowało mnie bardzo to co Pan wcześniej pisał na temat robienia planów i
        ich braku realizacji. Faktycznie jeżeli o mnie chodzi to tak jest, czy w
        numerologii jest może zapisane kiedy człowiek dostaje takiej siły że może to co
        zaplanuje zacząć wprowadzać w czyn?
        • janus50 Re: co mówi moja data urodzenia 06.12.05, 15:05
          oczywiście tak jest. Okresy numerologiczne czyli szczyty i cykle mają określone
          wibracje, które mogą wspomagać nasze działania w określonych kierunkach, mogą
          być pozytywne na załatwienie pewnych spraw no i oczywiście być również
          nieprzychylne innym aspektom naszego życia.
          dziś już niestety nic nie napiszę o tobie, ponieważ czasu brak, ale przypomnij
          się ewentualnie w piątek.
          Pozdrawiam
          • malgorzata19771 Re: co mówi moja data urodzenia 09.12.05, 09:39
            Chciałabym pociągnąć dalej ten temat, bardzo mi miło ze włączyła sie w rozmowę
            koleżanka z tą samą datą urodzenia co ja. W naszym imieniu prosimy pana o
            określenie nam co nam przyniosą przyszłe lata. Kiedy będzie dobry czas na
            realizację planów np. zwiększających finanse, zmianę pracy itp.
            Z góry bardzo dziękuję za poświęcony nam czas smile))
          • maggie1977 Re: co mówi moja data urodzenia 14.12.05, 15:27
            janus50 napisał:

            > oczywiście tak jest. Okresy numerologiczne czyli szczyty i cykle mają określone
            >
            > wibracje, które mogą wspomagać nasze działania w określonych kierunkach, mogą
            > być pozytywne na załatwienie pewnych spraw no i oczywiście być również
            > nieprzychylne innym aspektom naszego życia.
            > dziś już niestety nic nie napiszę o tobie, ponieważ czasu brak, ale przypomnij
            > się ewentualnie w piątek.
            > Pozdrawiam

            Panie Januszu, przypominam się i proszę kilka słów napisać o cyklach i szczytach
            dla osoby ur. 1.6.1977 Na co zwrócić szczególną uwagę w tym okresie życia, na
            pracę czy na rodzinę?
            Pozdrawiam magda
            • janus50 Re: co mówi moja data urodzenia 14.12.05, 19:13
              z dnia urodzenia 1
               Masz silną wolę, jesteś niezależna od nikogo, starasz się liczyć tylko na
              siebie. Lubisz planować, ale nie realizujesz planów, odkładasz wszystko na
              później. Jesteś dobrym obserwatorem i dlatego posiadasz dobre rozeznanie w
              różnych sytuacjach życiowych. Twoja obserwacja może być niewłaściwa pod wpływem
              emocji. Na świat patrzysz oczami rozumu, a nie serca.
              z całej daty 22
               LICZBA MISTRZOWSKA, MATERIALNA
              W sposób magiczny przyciąga pieniądze i sukcesy, pomaga w podejmowaniu decyzji,
              ponieważ przy tej wibracji wszystko jest albo białe albo czarne. Mistrzowskie
              22 zawiera w sobie cechy wszystkich liczb od 1 do 9. Siłę wodza 1, dobroci 2,
              wyobraźni 3, cierpliwości 4, wolności 5, zrównoważenia 6, ducha 7, możliwości
              materialnych 8, umiłowania ludzi 9, jasnowidzenia 11.
              Konsekwentnie realizujesz swoje ideały w świecie materialnym, sprawia to twoja
              silna wola i nieprzeciętne zdolności. Możesz być przywódcą duchowym, twórcą
              nowych ideologii i imperiów.
              W wypadku niespełnienia mistrzowskich wibracji 22, przechodzą one w wibracje 4.
              Wprowadza ona ograniczenia, stereotypy, zagubienie w szczegółach, tendencje do
              lenistwa i spóźniania się. Może powodować skrajne zachowania np. ekstremalny
              pedantyzm lub skrajne bałaganiarstwo. Agresja.
              aktualnie do 32 roku życia w pierwszym szczycie 7
              Jest to wibracja, która rozwija twoje wewnętrzne pokłady psychiczne. Następuje
              rozwój osobowości. Nauka, medytacja, cierpliwość. W tym okresie dziecko cierpi
              z powodu braku zrozumienia. Zdaje na samotność żyje ukrytym życiem wewnętrznym.
              Wszystko, co go otacza rozumie i przeżywa.
              w czerwcu po ukończeniu 28 roku życia przeszłaś z pierwszego cyklu 6 (to typowo
              rodzinny cykl, skierowany na dom, dzieci, może być inspiracją nieplanowanej
              ciąży) do drugiego cyklu 1 który potrwa do 56 roku życia
              jest to najbardziej korzystny cykl, daje niesamowite możliwości rozwoju w
              każdym aspekcie życia. Otwiera się wiele nowych dróg i możliwości. Rozwija
              własną indywidualność i samodzielność.
              Tak więc zdecydowanie praca i kariera oraz także nauka. Cykl 1 daje ci duży
              napęd do rozwijania się, parcia do przodu. Poparty szczytem 7, który daje
              harmonię, analizę i świetną intuicję, daje idealne wręcz możliwości do rozwoju.
              Na koniec twoje czarne szczyty - 5
              – jest to jedno z najtrudniejszych ostrzeżeń, przy tej wibracji można zajść
              bardzo wysoko albo upaść bardzo nisko. Ma podwójne znaczenie – z jednej strony
              wszystko odnosisz do uczuć, z drugiej dajesz ludziom i sprawom pełną wolność,
              przez co odnoszą wrażenie, że ich odrzucasz. Naucz się, kiedy i jak powinnaś
              iść, jeżeli masz zamiar zmienić porządek rzeczy. Nie kręć się w kółko dookoła
              tych samych problemów. Czarny szczyt 5 niesie z sobą niebezpieczeństwo stania
              się seksualnym maniakiem lub wręcz przeciwnie, seks nie jest do niczego
              potrzebny. Ciągłe szukanie nowych wrażeń, zaspokajanie instynktów,
              eksperymentowanie, próbowanie różnych używek, hazard, kręcenie się w kółko
              wokół własnych doświadczeń, ciągłe wzloty i upadki.
              To w zasadzie twój jedyny hamulec, ale jeśli będziesz czujna wszystko będzie
              super!
              Pozdrawiam

              • maggie1977 Re: co mówi moja data urodzenia 15.12.05, 10:06
                Bardzo dziękuję i pozdrawiam
              • malgorzata19771 Re: co mówi moja data urodzenia 19.12.05, 12:27
                Panie Januszu bardzo dziekuję za poswięcony nam czas, gdyby jeszcze mógłby Pan
                napisać cos pocieszającego o pozytywnej zmianie pracy to bym była wdzięczna smile))
                Wesołych Swiąt gdybysmy się już nie spotkali na forum pozdrawiam.
                • janus50 Re: co mówi moja data urodzenia 19.12.05, 12:50
                  po ukończeniu 28 roku życia weszłaś w drugi cykl o wibracji 1 - jest to
                  najbardziej korzystny cykl, daje niesamowite możliwości rozwoju w każdym
                  aspekcie życia. Otwiera się wiele nowych dróg i możliwości. Rozwija własną
                  indywidualność i samodzielność.
                  Jak widzisz masz świetne "papiery" na sukcesy w pracy zawodowej!
                  Pozdrowionka
                  • malgorzata19771 Re: co mówi moja data urodzenia 09.01.06, 10:46
                    Panie Januszu bardzo dziękuję za radę i życzę wszystkiego najlepszego w NR 2006.
                    Gdyby jeszcze pan mógł w wolnym czasie spojrzeć na datkę mojego męża 11.09.1973
                    i córki 30.03.2005.
                    Muszę powiedzieć że pierwszy raz dostaję tak trafne opisy swojej osoby od pana
                    i dlatego jestem ciekawa jak zostaną nakreslone postacie moich bliskich smile))
                    • malgorzata19771 Re: co mówi moja data urodzenia 17.01.06, 09:21
                      Witam,
                      Panie Januszu mogę się przypomnieć ....
                      Z góry dziękuję za poswiecony czas.
    • yata1 Re: co mówi moja data urodzenia 19.01.06, 17:12
      01-06-1977

      1+6+1+9+7+7=31/4

      A więc z całej daty 31/4, a nie 22/4

      • janus50 Re: co mówi moja data urodzenia 19.01.06, 18:16
        sorry że jestem uperdliwy ale powtarzam to już chyba dziesiąty raz:
        zawsze gdy z daty urodzenia wychodzi 2, 4, 6 lub 8 należy szukać tzw. ukrytych
        mistrzowskich. Robi się to za pomocą metody słupkowej, w tym przypadku dała ona
        22 mistrzowskie. Dziękuję
        Pozdrawiam
        • yata1 Re: co mówi moja data urodzenia 19.01.06, 22:14
          Panie Januszu są rzeczy , które niestety Pan zawalił i nie chce sie Pan do nich
          przyznać, a teraz nadażyła sie sprzyjąca chwila by Panu coś przedłożyć>
          Otóż powróćmy do tematu
          forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=23210&w=34459017&v=2&s=0
          Tam chodziło o datę
          11.11.1982
          Zinterpretował Pan tę datę jako mistrzowską 22.
          Nie zgodziłam sie z tym.
          Pan tłumaczył to tak:
          "zawsze w przypadku gdy liczbą urodzeniową jest 2, 4, 6 lub 8 szuka sie liczby
          > mistrzowskiej za pomoca tzw metody słupkowej, często się zdarza że liczba
          > mistrzowska jest ukryta, i tak z 2 - 11, 4 - 22, 6 - 33 no i 8 – 44.."
          Potem tak:
          trzeba skracać liczby.. ale jak tego nie powiem, ponieważ zobowiązałem się do
          milczenia w sprawach o których dowiaduję się od kogoś kto mnie uczy... sorry..

          Wróćmy do tej daty:11.11.1982
          Metoda horyzontalna: 1+1+1+1+1+9+8+2=24/6
          Metoda wertykalna( Pan ją nazywa słupkową)
          dzień narrodzin 11
          miesiąc narodzin + 11
          rok narodzin + 1982
          ___________
          DROGA ŻYCIA =2004=2+0+0+4=6

          No i co? nie ma mistrzowskiej liczby 22
          POdobnie jest metodą sumaryczną.Też nie ma 22, tylko 6.

          A teraz data z tego topicu:
          01.06.1977
          Metoda horyzontalna: 1+6+1+9+7+7=31/4
          Metoda wertykalna (Pan ją nazywa słupkową):
          01
          + 06
          +1977
          ___________
          =1984 = 1+9+8+4=22
          NO i mamy mistrzowską 22.
          TU Pańskie wyliczenia sie zgadzają.

          TO była Panie Januszu prowokacja by Pan mógł zobaczyc czarno na białym ,ze nie
          istnieją zadne tajne obliczenia,którymi Pan tłumaczył swoje błędy.

          Powtórze zdanie, które napisałam na tamtym topicu:
          "Nie oczekuję odpowiedzi bo jak już mówiłam znam odpowiedź i widzę ,że Pan
          idzie w zaparte byle nie stracić twarzy.A tu nie o Pana twarz chodzi, tylko o
          rzetelność."
          Sory ,ze jestem upierdliwa.
          Pozdrawiam
          Ps Mam nadzieje,ze metoda"słupkowa" po wysłaniu postu będzie czytelna.





          • janus50 Re: co mówi moja data urodzenia 20.01.06, 12:15
            gratuluje zadanego sobie trudu, czy masz może 1 w czarnych szczytach?
            Podtrzymuję swoje zdanie,
            > Wróćmy do tej daty:11.11.1982
            > Metoda horyzontalna: 1+1+1+1+1+9+8+2=24/6
            > Metoda wertykalna( Pan ją nazywa słupkową)
            > dzień narrodzin 11
            > miesiąc narodzin + 11
            > rok narodzin + 1982
            > ___________
            > DROGA ŻYCIA =2004=2+0+0+4=6
            >
            > No i co? nie ma mistrzowskiej liczby 22
            > POdobnie jest metodą sumaryczną.Też nie ma 22, tylko 6.
            Oczywiście że nie ma 22 bo nie może być, ponieważ z 6 można otzymać wyłącznie
            33 i to 33 wychodzi.
            Próbujesz mnie zmusić do pokazania metody słupkowej, nie powiem tego, dałem
            tobie juz bardzo wyraźną wskazówkę, skracanie liczb. Wystarczy nieco pomyśleć.
            Jak się skraca liczby w numerologii wiesz doskonale.
            "są rzeczy , które niestety Pan zawalił" nierozumiem po co ta ironia, jeżeli
            tobie przeszkadzam na tym forum powiedz to otwarcie. Oczywiście popełniam
            błędy, wynikają one w większości z pośpiechu. Staram się odpowiadać w miarę
            posiadanej wiedzy i jeżeli nie potrafię odpowiedzieć mówię to natychmiast.
            Pozdrawiam

            • yata1 Re: co mówi moja data urodzenia 21.01.06, 00:01
              Panie Januszu,a Pan dobrze wie, ze nasza dyskusja dotyczyła daty w której pan
              odnalazł mistrzowską 22, pod tym linkiem :
              forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=23210&w=34459017&v=2&s=0
              są dwie daty, ja wymieniałam tę: - 11.11.1982= 24/6
              a powinnam tę
              26.12.1982= 31/4
              Pan dobrze wiedział o tym a udaje Pan znowu greka.
              Z Pańskiej metody słupkowej niestety 22 nie wychodzi i należałoby tego kogoś o
              tym poinformować, a nie udawać ze wszystko jest w porządku.
              ***26
              **+12
              +1982
              _______
              2020=2+0+2+0=4

              *********26=2+6=8
              *********12=1+2=3
              1982=1+9+8+2=20=2
              __________________
              **************=13/4


              Ma Pan racje w pośpiechu można zrobić błędy i nikt tego nie neguje,ale trzeba
              umieć się do nich przyznać.
              Nie próbuje Pana zmusić by Pan pokazał jak wygląda metoda "słupkowa" bo ja znam
              i już wyżej przedstawiłam w jaki sposób wyszukuje się liczby mistrzowskie. Nie
              ma tu niczego tajemnego i tymbardziej skomplikowanego.
              Nie przeszkadza mi Pan, niech Pan nie unosi się urażoną ambicją. Nie byłoby
              tego zamieszania, gdyby Pan uznał swój błąd, bo błąd jest ewidentny. Zapomniał
              Pan chyba, co Pan napisał otwierając to forum , ale wiadć to tylko pustosłowie.

              A co do Pytania, czy mam1 w czarnych szczytach odpowiadam: nie, nie mam.

              ================

              Janus50

              Choć sprawia wrażenie eterycznej i wrażliwej, w rzeczywistości drzemie w niej
              natura dumna i nieprzejednana. Jeżeli tylko nie jest w centrum zainteresowania,
              traci blask i pewność siebie. Bardzo dba o siebie i tym samym o swoje otoczenie.
              Gdy trzeba, potrafi okazać wielkie serce i pokazać bezinteresowną stronę własnej
              natury.



              • janus50 Re: co mówi moja data urodzenia 21.01.06, 12:39
                Pan dobrze wiedział o tym a udaje Pan znowu greka.
                Z Pańskiej metody słupkowej niestety 22 nie wychodzi i należałoby tego kogoś o
                tym poinformować, a nie udawać ze wszystko jest w porządku.
                ***26
                **+12
                +1982
                _______
                2020=2+0+2+0=4

                sama wyliczyłaś 22 ale po co ją skróciłaś????
                2020 = 22
                nie mam już ochoty spierać się z tobą i udowadniać że nie jestem wielbłądem.
                Można się spierać ale winno to być konstruktywne. Sama wyliczyłaś (znalazłaś)
                22 i twierdzisz że go tam nie ma. Jesteś tak mocno zaprogramowana na to aby
                mnie przyłapać na błędzie że nie zauważasz tego co masz przed nosem. Oczywiście
                że popełniam błędy, każdy popełnia. Jeśli prześledzisz moje wypowiedzi to
                zobaczysz że potrafię się do nich przyznać.
                Pozdrawiam
            • ogrom Re: co mówi moja data urodzenia 21.01.06, 00:09
              Pan Janusz:
              "Oczywiście popełniam błędy, wynikają one w większości z pośpiechu"

              Pośpiech tam gdzie ludzie proszą i próbują czegoś dowiedzieć się o sobie. DLa
              Mnie jest dziwne, że ktoś sienie nie zna, ale być może ludzie faktycznie maja
              problem z określeniem siebie samych.

              Powiem tylko, że mam wrażenie, że Pan zajmując się tą numerologią tutaj
              jednocześnie stara się sam sobie pomóc. Być może założył sobie Pan, że będzie
              dużo pracował - rodzaj ucieczki przed czymś/ kimś.
              A pomaganie ludziom - z tego można mieć satysfakcję.
              To tylko moje drobne wtręty.
              Olla
              • janus50 Re: co mówi moja data urodzenia 21.01.06, 12:55
                Brawo!! Sama widzisz ile osób się zapytyje, czasami jednego dnia jest nawet
                dziesięć pytań. Drugie tyle przychodzi na pocztę. Moim błędem jest to że chce
                odpowiedzieć wszystkim. Jestem 9, pewnie dlatego.
                A czy chcę sobie pomóc, w pewnym sensie tak, bo jak wiesz 9 realizuje się
                niosąc pomoc innym.
                Dlaczego to robię? z wielu względów, jednym z ważniejszych jest to że pojawiają
                się osoby na forum, które wypowiadają się nie mając tak naprawdę zbyt wiele
                pojęcia. Przykładem tego może być ta nonsensowna wymiana zdań z forumowiczką,
                która nie widzi, że 22 leśy jej przed nosem. Ale ona przynajmniej próbuje
                dociekać prawdy. Są jednak inni, którzy, jak to wynika z ich wypowiedzi, nie
                mają zielonego pojęcia i chyba mają niezły ubaw mówiąc różne bzdury ludziom
                czasami bardzo zrozpaczonym.
                Wielokrotnie powtarzam że moja wiedza na temat numerologii jest jeszcze bardzo
                skromna, jednak każdorazowo gdy mam jakiś problem konsultuję się z
                numerologiem, osoba z którą jestem zaprzyjaźniony zajmuje się numerologią
                profesjonalnie od kilkunastu lat. Więc staram się przekazywać wam wiedzę
                sprawdzoną.
                Pozdrawiam
                • yata1 Re: co mówi moja data urodzenia 21.01.06, 15:15
                  Panie Januszu nie skracałabym tego wyniku:

                  ***26
                  **+12
                  +1982
                  _______
                  2020=2+0+2+0=4

                  gdyby wnikiem zsumowania dnia urodzin, miesiąca urodzin i roku urodzin byłaby
                  podliczba:2200 to istotnie ta liczba mistrzowska jest obecna, ale w przypadku
                  gdy mamy 2020 ( dwie liczby 2 oddziela 0) to ta Pańska interpretacja jest mocno
                  naciągana.Skoro Pan już taką dowolnośc stosuje to niech i Pan się doszuka
                  liczby pokutnej-40(2020=20+20=40)A i pewnie mnóstwo innych liczb,zyczę dalszych
                  równie"owocnych poszukiwań".
                  Pozdrawiam




                  • ogrom do YATY 21.01.06, 16:04
                    YATA sorka, że się wtrącam, ale jak Ci nie pasi metoda Pana Janusza to rób po
                    swojemu.
                    Może bedzie tak, że beda osoby ktore beda uderzały do iebei a czesc do Pana J.
                    koniec....
                    papa
                    • ogrom Re: do YATY 21.01.06, 16:06
                      I powiem Ci jak to wygląda. Jak byś była cieniem Pana Janusza. TO dość
                      komiczne. Pan Janusz robi swoje, a TY z uporem maniaczki probójesz mu zmienić
                      tory myślowe. Ale czy się da.

                      Poprostu rób swoje. To taka mała moja rada.
                      pozdrówka
                      Olla
                  • janus50 Re: co mówi moja data urodzenia 21.01.06, 19:39
                    Bardzo mnie rozbawiłaś!!
                    Jeśli uważasz że masz wiedzę aby o tym dyskutować to dlaczego nie masz
                    podstawowych wiadomości na temat zliczania??
                    Zero się pomija zawsze, zera nie ma w numerologii, jedynymi wyjątkami są
                    pokutna czterdziestka oraz pięćdziesiątka liczba szczęścia.
                    Weżmy na przykład 20.10.1960 = 2+1+1+9+6 = 19 1+9 = 1
                    czy to prawidłowe? Wiesz że tak... Tak więc pierwszą liczbą uzyskaną z liczby
                    2020 jest 22 bo zera nie uwzględniamy, potem dopiero możemy poprowadzić to
                    dalej i wykonać 2 + 2 = 4 ale nie robimy tego ponieważ mistrzowskich się nie
                    skraca, jak mam nadzieję wiesz.
                    Moja wielka prośba do ciebie, pojawiają się wątki w których różne osoby podają
                    swoje analizy ale w żadnym razie nie podają wyniku obliczeń. Ponadto, ich
                    odpowiedzi się czasami daleko różnią od tego co wynika z obliczeń
                    numerologicznych. Dlaczego nie zainteresujesz się tym. Istnieje bowiem duże
                    prawdopodobieństwo, że swoje odpowiedzi biorą z sufitu i bawią się kosztem osób
                    będących czasami w dużej rozterce lub też nawet rozpaczy. Oto przykład:
                    -
                • ogrom Re: co mówi moja data urodzenia 21.01.06, 16:11
                  Poza tym życzę mniej rozedrgania wewnętrznego. Rozumiem, że numerologia jest
                  Pańską pasją, bo chęć pomocy innym jakoś musi się zrealizować, ale........

                  To będzie sie odbywało kosztem Pana. Może czas zadbać o spokój wew. -tak to
                  widzę. I nie dlatego, że jestem uszczypliwa. To się czuje, jakimi Pan się
                  kieruje motywami.
                • ogrom DO Pana Janusza. 21.01.06, 16:13
                  Jeśli chce Pan pomagać ludziom proszę się zająć astrologią. Numer i astro to
                  świetnie połaczenie.
    • yata1 Re: co mówi moja data urodzenia 21.01.06, 16:32
      Ol-la-la......... la lala.....nawet nie zauważasz, ze Ty jesteś naszym
      cieniem......... popatrz jak to w przyrodzie nic nie ginie.smile
      Mnie i Januszowi już powiedziałaś czym mamy sie zająć, a Ty masz jakiś pomysł na
      siebie? Moze nie zauwazyłaś, ale tu jest forum NUMEROLOGIA, a Ty nic w związku
      z tym nie wnosisz.
      • ogrom Re: co mówi moja data urodzenia 21.01.06, 16:42
        Nie czuje się cieniem nikogo.
        Pomysł na siebie. Nie mam ochoty wymyślać kim mam być i w czym mam się
        spełniać. Wolę poprosty BYĆ i zabierać się za to co w danym momencie jest do
        roboty.

        I jeszcze jedno. Wbrew pozorom numerologia, czy astrologia czasem moga bardziej
        zamieszać, niż się początkowo wydaje. Wszystko zależy od człowieka. Dlatego też
        jest potępiana przez KK.
        • yata1 Re: co mówi moja data urodzenia 21.01.06, 17:36
          OLa, mówisz ( cyt."Wbrew pozorom numerologia, czy astrologia czasem moga
          bardziej zamieszać, niż się początkowo wydaje..koniec cyt.)
          Przestudiowanie tylko jednego aspektu Portretu Numerologicznego nigdy nie da
          nam definitywnej i wyczerpującej odpowiedzi na pytanie o konstrukcję psychiczną
          danej osoby. Każda z tych części stanowi bowiem jedynie pewien wycinek
          osobowości i tylko całościowa analiza Numerogramu pozwoli na określenie charakteru.

          Przemyśl to:

          Wielowiekowy staż wiedzy o liczbach nie oznacza, że istnieje jedna prosta
          definicja tego, czym się zajmuje numerologia i na jakiej metodzie się opiera.
          Czy to system wróżebny? Tak sądzą niektórzy. Sztuka? Technika? Rodzaj magii?
          Podpórka dla uprawiania psychoterapii w oparciu o kombinacje symboli liczbowych
          nakierowane na lepsze zrozumienie mechanizmów psychicznych, motywacji i zachowań
          człowieka? Numerologia zapewne jest tym wszystkim po trosze. I może jest jeszcze
          czymś więcej, dobry numerolog musi bowiem posiadać dar intuicji. Mniej chwalona
          i mniej atakowana niż jej efektowna siostrzyca, astrologia, pozostaje
          numerologia najczęściej nie wiadomo do czego przydatną łatwą rozrywką. Bo w
          końcu każdy potrafi w mig podliczyć swoją datę urodzenia i sprowadzić ją do
          jednej cyfry. No i co z tego, że ktoś się nam przedstawi, jako "dwójka" czy
          "siódemka"? "Nie interesuje mnie, jaki(a) jestem, ja siebie znam. Chcę tylko
          wiedzieć, jaka będzie moja przyszłość" - mawiają najczęściej klienci salonów
          wróżb czy telefonów "do wróżki". Jakoś nie widzą związku między jednym a drugim:
          między tym, jacy naprawdę są i co mogliby z siebie wydobyć, gdyby wiedzieli
          więcej o tym, co w nich "siedzi".
          Numerologia w języku liczbowych symboli mówi przede wszystkim o tym, komu różne
          rzeczy się przytrafiają i dlaczego reaguje na nie tak czy inaczej. Sugeruje, co
          mógłby ze sobą zrobić, jakie wprowadzić w swoje życie zmiany (według klucza
          numerologicznego), aby jak najlepiejwykorzystać możliwości, których sobie często
          nie uświadamia. Określa specyfikę etapów "drogi życia". Uwrażliwia także tego,
          kto się jej radzi, na te cechy charakteru czy doświadczenia karmiczne z
          przeszłości, które utrudniają danej osobie rozwój, osiągnięcie wymarzonej
          satysfakcji, wpędzają w chorobę czy w nałóg. Od tego rodzaju wiedzy zależy w
          dużej mierze co i jak będzie się działo, zależy także nasz stosunek do własnych
          doświadczeń i zdolność wyciągnięcia z odpowiednich wniosków. Nikt przecież nie
          jest (i nie chce być) całkowicie bezwolną igraszką losu.
          Numerologia w tym sensie jest sztuką dywinacyjną (łączącą to, co konkretne,
          doczesne z wymiarem boskim) i magią, bo pomaga wpływać człowiekowi na swój los,
          "poprawiać" budzącą zrozumiały lęk i niepokój wymowę przeznaczenia. Inaczej
          mówiąc, nie ujmuje ona jednostki w sposób statyczny, czysto opisowy, lecz wręcza
          jej pewien klucz do ujawnienia własnego potencjału i posłużenia się nim w sposób
          skuteczny.
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka