Bardzo prosze ODPOWIEDZCIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[lalka-niunia]

Czy słyszeliście o przesunięciu aparatem linii środkowej? w skrócie powiem o
co chodzi.Mam na dole stłoczone zęby przez napierajce ósemki.Zkładam apart i
ma to wyglądać w ten sposób,że orto wyrwie mi jedną czwórkę i przesunie
zęby,żeby je wyprostować.Przez to będę miała troszkę(podobno o milimetr)
przesuniętą dolną linię środkodkową.Czyli jak zamknę ząbki to górna szparka
po środku zębów nie będzie idealnie równa z dolną.Czy ktoś z Was tak ma?
jeśli Pan ortodonta może mi odpowiedzieć czy stosuje się takie rozwiązania to
bardzo proszę o odpowiedz>Dziękuję Bardzo.

[ortodonta]

trudno odpowiedzieć na takie pytanie bez obejrzenia zębów. moji pacjenci mają
po leczeniu zawsze wyrównaną linię środkową i prawidłowe zaguzkowanie w
odcinakch bocznych. jest to możliwe tylko i wyłącznie dzięki leczeniu
dwuszczękowemu (2 aparaty). leczenie jednoszczękowe kończy się w 99% przypadków
jakąś niedokładnością, która ma istotny wpływ na stabilność efektów leczenia w
perspektywie następnych lat.

[beata113]

ja tak mam i to z własnej woli ;] tzn bede miec bo narazie mam tylko dół a za
jakies 2 tyg bede miec jeszcze góre; a co do linii srodkowej to moja sytuacja
wyglada tak:
-na dole nie mam jednej 3-ki
- na górze mam wszystkie zeby
- nie chce wyrywać górnej trójki tylko po to by wyrównac dokładnie dół z góra
bo tak naprawde tego nie bedzie tak widac(chyba ze ktos bedzie sie czepiał
szczegółów i przygladał czy np podczas usmiechu mam wyrównana linie srodkowa
dolna z górna - troche to chore )

[ortodonta]

są przypadki, gdzie nie da się linii wyrównać i wtedy można iść na kompromis,
pt proste zęby wzamian za niedokońca wyleczoną wadę zgryzu. w większości
przypadków jednak wyrównanie linii, prawidłowe zaguzkowanie to nie sztuka dla
sztuki ale gwarancja, że wsze spore pieniądze nie pójdą na marne i że za parę
lat nie będzie trzeba ponownie zakładać aparatów.

[pszczolka80]

dla mnie ze względów kosmetycznych nie ma znaczenia przesunięcie linii
środka(szczęka). kilkanaście lat temu miałam mały falstart z leczeniem ortod.-
pozostałością jest brak górnej 5i(4i?). obecne leczenie-niedługo zakładam
aparat- docelowo oczywiście dwoma łukami- będzie najprawdopodobniej
bezekstrakcyjne. uzyskanie zgryzu 'idealnego' jest ma się rozumieć sprawą
pierwszorzędną, ale mam nadzieję, że w takich przypadkach jak mój, uda się go
osiągnąć, nawet z małym przesunięciem linii środka. Ps.zgryz idealny to takie
dopasowanie zębów szczęki i zuchwy do siebie, by w tym położeniu miały możliwośc
spokojnie sobie pozostać??

[lalka-niunia]

Dziękuję za odp.Więc co powinnam w tej sytuacji zrobić?Przybliżę dokładniej
moją sytuację.U góry mam wyrwaną jedną ósemkę i siódemkę-rok temu dzięki czemu
zęby u góry się nie pokrzywiły przez ósemki.Góra jest ładna,orto powiedział,ze
wygląda jakby była wyprostowana aparatem.Na dole niestety ósemki stłoczyły mi
przód.Te ósemki nadal są jeszcze w dziąśle ale z rendgenu wiem,że rosną krzywo
napierając na zęby.Poztanowiłam sobie założyć aparat i otrzymałam taką
propozycję:albo bez wyrywania zębów wypchnie się je aparatem do przodu(tego się
obawiam bo wydaje mi się,że to zmieni mi rysy twarzy,będę miała zęby do przodu
i przez to zbrzydnę.)Może i w ostateczności zgodziłabym się na to ale
musiałabym wtedy na 5 mieięcy założyć też góre,żeby wszystko grało.Przecież i
tak po takim leczeniu nie mam pewności czy ósemki znowu nie będą parły.Poza tym
2 łuki to za duże koszty.Dlatego drugą opcją jest wyrwanie jednej
czwórki,wyprostowanie zębów i przesunięta linia środkowa.A co będzie gdy i w
tej sytuacji ósemki po jakimś czasie znowu zaczną napierać?pomocy!!!!

[moniska7]

W związku z Pana wyjasnieniem dot. wyrównania lini środkowej. Mam pytanie. Otóż
przed leczeniem orto zęby w szczęce były stłoczone i linia środkowa przesunięta
w lewo. Ale na skutek stłoczenia zęby (kły) wysunięte były w łuku a 1-ki krzywo
ustawione. Obecnie łuk jest ustawiony, linia nadal przesunięta , a i
zaguzkowanie( (nie wiem czy dobrze to sobie wydedukowałam; czyli dopasowanie
zębów szczęki do żuchwy )dobre. jedynie 1-ki szczęki mają słaby kontakt z 1-
kami z żuchwy. Ale co tu duzo mówic mam wszystkie zęby , nie było żadnej
ekstrakcji. Estetycznie się poprawiło bardzo. Czytając jednak Pana wypowiedzi
zastanawiam się czy istnieje niebezpieczeńswto nawrotu ustawienia zebów. Moja
orto zapewnia mnie, że nie. Ja jej oczywiście ufam, ale jak to mówią co lekarz
to opinia. Czy mogę liczyć na Pana opinię w tej sprawie.

[rab.ren]

Ja mam przesuniętą linię środka na dole - bez żadnego uzgodnienia, a wręcz z
uwagami do orto, że mi skrzywia, ale ona twierdziła, że jest dobrze :o( Chciała
mi jeszcze do tego przesunąć górę, a wtedy nie wytrzymałam i zmieniłam lekarza.
Naprawienie szkód jest już niemożliwe, a przez to zgryz całkiem się rozlazł i
ustawienie idealnego też już jest niemożliwe. Nowa orto stara się ustawić
zgryz "znośny", bo do idealnego konieczne byłyby kolejne ekstrakcję, a to
odpada (cztery zęby już usunięte).
:o(

górne ósemki nie tłoczą zębów!!!!!!!!!!

[ortodonta]

górne ósemki nie tłoczą zębów!!! wyrzynające się zęby wyrzynają się w kierunku
najmniejszego oporu, w przypadku górnych ósemek miejsca jest dość z tyłu i tam
się wyrzynają nie czyniąc szkód w górnym łuku zębowym. tercjalne stłoczenie
zębów to dyskusyjne zjawisko za które mogą odpowiadać ósemki ale tylko dolne i
dotyczy to wyłącznie dolnego łuku zebowego. usuwanie górnych ósemek z powodu
ich istnienia to nieporozumienie. prawidłowe ustawienie zębów w bocznych
odcinkach skutkuje zawsze wyrównaną linią środkowąnieprawidłowe ustawienie
zębów w odcinkach bocznych bez podparcia siekaczy dolnych o górne skutkuje
problemami z retencją i zgryzem urazowym.

[lalka-niunia]

Dziękuję za odp.Ale szczerze mówiąc to teraz jestem przerażona.Zaproponowałam
ortodoncie np usunięcie dolnych ósemek,(żeby już nie krzywiły zębów) wtedy
wyrównać ten dół,ale orto powiedział,że to nie możliwe bo tych zębów z tyłu
(chyba chodził o o 6,7) nie da się przesunąć,że trwało by to bardzo długo.A te
zęby z przodu łatwo i szybko można poustawiać.Wiem,że bez bezpośredniej
konsultacji trudno się wypowiedzieć ale tak hipotetycznie,co by Pan radził
zrobić?jakie inne rozwiązanie można wybrać,zeby wyprostować mi te dolne zęby
bez błędów i szkód.Nie wiem czy nie zrezygnuję z tego aparatu.W końcu każdy
mówi,ze nie widac mi tych dolnych ,tylko rzucają się w oczy,,śliczne,równe
górne zęby''-choć nie ukrywam,że chciałabym mieć wszystkie idealne.

[anna.demczyszyn]

hmmmm
w związku z tym moja siostra to chyba jakiś ewenement..
nosiła aparat ruchomy jako dziecko i zęby miała proste, a dopiero jak w wieku
22 lat urosły jej górne ósemki i jedna dziewiątka (!!!), to nawen jedynki
zaczęły na siebie zachodzić.. I mówi pan, że niepotrzebnie je wyrywała???

[ortodonta]

jeden pan miał zawał serca w momencie gdy obok przejeżdżał czerwony polonez.
czy czerwone polonezy wywołują zawały serca?
często błędnie kojarzymy zjawiska występujące równocześnie jako wpływające na
siebie. stłoczenia trzeciorzędowe są zagadnienime dyskusyjnym i do dziś nie ma
jednoznacznej odpowiedzi co powoduje stłoczenie siekaczy dolnych. czy
wyrzynające się ósemki, czy zbyt mała baza apikalna....,czy może....

[anamnesis]

Czytam. czytam i nic nie pojmuję)) Co to znaczy, że zęby guzkują? czy mógłby
Pan opisać, na czym polega prawidłowy zgryz?))

[moniaczek22]

to ja nie rozumiem...a co z tymi ósemkami, które rosną sobie poziomo napierajac
na siódemki?? one tez nie tłoczą zabków?? to co one robią?? jeśli nic to po co
ja mam je usunąć przed założeniem aparatu??

[lalka-niunia]

Ja bardzo przepraszam ale pewne rzeczy zaczynają mnie zastanawiać.Znam wiele
osób,które mają usunięte ósemki bo powodowały krzywienie(tłoczenie) zębów.Mój
orto stwierdził,że już siódemki zaczęły mi krzywić dolne zęby,a ósemki
dokończyły dzieło:/Gdy poszłam wyrwać dolne ósemki,a orto postanowił szybko
zadziałać z górnymi by uratować mi zęby przed pokrzywieniem-wydaje mi się,że
słusznie zrobił.Zapewne ma pan duże doświadczenie w ortodoncji ale zastanawia
mnie to,że jeśli faktycznie tak jest to skąd ma Pan czas na tak błyskawiczne
odpisywanie i ciągłe przebywanie na forum.Prosze wybaczyć ale np mój ortodonta
nie ma nawet minuty wolnego czasu bo od rana do późnej nocy siedzi w gabinecia
bo tak wielu ma pacjentów.pozdrawiam.

[lalka-niunia]

I znowu jakaś paranoja.Zamiast podlizywać się na forum do Pana ortodonty
zajmijcie się lepiej swoimi drucikami w buzi.Zadałam pytanie ortodoncie i po
ludzku mi odpowiedział.Nie wiem po co po drodze podłączyło się tylu zbędnych
pośredników.Jeśli macie jakieś istotne rady i możecie mądrze wypowiedzieć się
na jakiś temat to bardzo proszę,ale po co odpowiadać na pytania,które nie są do
Was skierowane(typowe bojcorstwo)Ja jetem neutralna,ani nie wynoszę na
piedesytał mojego ortodonty -tylko za to,że tyra jak wół,ani nie neguje pracy
Ortodonty z forum za to,że często tu bywa.Po prostu zadałam pytanie.!!!Nie
wzystko jest czarne albo białe,nie zawsze pytamy schematycznie by uzyskać
odpowiedz.Czasem lekko prowokujące pytanie też znajdzie odpowiedz.Więc myślę,że
to nie wasza sprawa w jaki sposób i o co pytam ortodontę!!!Proponuję raz
jeszcze przeczytać moje pytanie i zastanowić się czy jest tam coś
obraźliwego.Wydaje mi się,że 100%kultury,a forma to już inna sprawa.Dziwne,że
Ortodonta się nie irytuje tak jak Wy.To chyba o czymś świadczy...

[luka80]

Bez przesady!
Dlaczego podważacie autorytet naszego eksperta? Nie znacie go, ani wyników jego
pracy.
Ja jestem zadowolona, że znalazł się lekarz, który całkiem bezpłatnie stara się
nam pomóc.

Myślę, że sprawa z 8-kami to jakieś nieporozumienie i źle go zrozumiałyście.

[indian-summer]

zgadzam sie z luka 80. ton wypowiedzi niektorych osob jest nieuprzejmy i nie na
miejscu. ludzie, troche wiecej szacunku dla zalozyciela forum. jesli nie
zgadzacie sie z opiniami ortodonty, to czemu nie zapytacie swoich lekarzy??
czyzby nie mieli dla was czasu??

mysle, ze powinnismy byc wdzieczni, ze pad doktor stara sie nam pomoc i
doradzic wirtualnie (choc przeciez czasem to nie jest mozliwe) poswiecajac swoj
ceny czas i wiedze.
pozdrawiam wszystkich serdecznie, szczegolnie tych zadowolonych z wirtualnych
porad

ps. nie trzeba siedziec na forum od rana do nocy, zeby odpowiedziec na kilka
postow. tak jak nie trzeba siedziec w kuchni przez caly dzien, zeby zrobic
kilka kanapek

[indian-summer]

mialo byc "pan doktor", wkaradla sie inna literka

skąd mam tyle czasu?

[ortodonta]

odpowiadam: żaden to problem, aby znaleźć 15 min dzienie na udzielenie kilku
odpowiedzi, poza tym pracuję max 6 godz. dzienie. czasy gdy siedziałem w
gabinecie do 21ej mam za sobą. nie da się dobrze pracować przez 10 godzin
dzienie w tym zawodzie. po 8 godzinach oczy, kręgosłup i ręce już nie te co
rano. zaczyna popełniać się błędy,a przyjmowanie pacjentów przypomina pracę
przy taśmie w fabryce. na pacjenta orto rezerwuję 30 min, by umył zęby, by
wykonać skaling, konieczne naprawy , by mieć czas na przemyślenie dalszego
postępowania. Stawiam na jakość a nie na ilość i uwierzcie lepiej na tym
wychodzę niż wtedy gdy przyjmowałem każdą ilość pacjentów jaka się zgłosiła.

co do ósemek położonych poziomo, lub zaklinowanych o siódemki, to wskazanie do
ich usunięcia jest oczywiste i należy to zrobić. mogą być przyczyną torbieli
zawiązkowej i w przyszłości uszkodzić kość i sąsiednie zęby.

rozważania co do konieczności usuwania ósemk,dotyczą ósemek które już są
wyrzniete i mają prawidłową pozycję w łuku zębowym. taka ósemka już nie stłoczy
bardziej siekaczy, poza tym badania na bliźniętach jednojajowych, gdzie jednym
usuwano ósemki a drugim nie dowodzą, że w obu grupach było stłoczenie. stąd
uważa się,że za stłoczenie siekaczy w żuchwie nie do konca odpowiadają ósemki.
wszystko dotyczy ósemek dolnych.

[lalka-niunia]

Dziwi mnie Wasz atak,ponieważ ja nigdy nikomu nie ubliżyłam,ani nie podważyłam
niczyjej pozycji.Troszke dystansu moi drodz!-jesteście bardzo
subiektywni,zauważyliście,że unosicie się tylko Wy,a Pan Ortodonta odpowiedział
normalnie,spokojnie na moje pytanie.Przecież wiecie o tym co można wyprawiać
przez internet,mogę podać się za kogo chcę i nikt mi nie udowodni kim naprawdę
jestem.Dlatego też zadałam Panu Ortodoncie normalne pytanie.To chyba
logiczne,że wchodząc na to forum i pytając Was i lekarza o radę mam jakieś
zaufanie i wierzę w to,że naprawde jest tym za kogo się podaje.Ale jeśli chodzi
o moją sprawę zębów i aparatu podchodzę do tego bardzo poważnie i
chciałabym,żeby moje leczenie było prawidłowe.Uczestnniczą w tym także moi
bliscy,którzy widzą jak się tym przejmuję,że siedzę godzinami przy komputerze i
radzę się różnych fachowców.Co dzień dostarczam im nowych informacji,dlatego
zasugerowali mi bym się tak nie przejmowała i upewniała, czy rady z internetu
jakie wcielam w życie są naprawdę radami fachowców.Stąd moje GRZECZNE
PYTANIE!!!,a nie jak twierdzicie atak.pozdrawiam i postarajcie się być bardziej
obiektywni.

[luka80]

Przepraszam, ale kto tu jest subiektywny??? Nie stanęłam w obronie samej siebie
tylko lekarza, któremu WYRAŹNIE zarzuciłaś, że nic nie robi tylko siedzi na
forum, a co za tym idzie zgodnie ze zdrowym rozsadkiem nie ma za dużo pracy w
swoim gabinecie itd.
Jeśli nie wierzysz, czy to lekarz Ci odpisuje, to po co wogóle zadajesz pytanie
w Internecie??? Chyba nie sądzisz, że teraz lekarz bedzie Ci udowadniał, że się
zna na tym co robi???

[caryca1]

troche sie dziwie ludziom ze wogole takie pytanie zadali, tak jak by nikt nie
pracowal.

Przeciez normalne jest ze czlowiek nie moze wiecej niz 6h pracowac efektywnie.
Jesli chodzi o lekarzy (dentystow, ortodontow czy inncyh) w zyciu bym sie nie
wybrala do kogos kto pracuje 6 dni w tygodniu po 12h przeciez taka osoba jest
przemeczona i moze dosc czesto podjac zla decyzje.

Akurat zajmuje sie duza iloscia danych i wiem ze jezeli czegos nie zrobie do 15
to pozniej juz nie robie, bo zreguly sie myle i musze na drugi dzien poprawiac.

no nic tak troche wtracilam moje dwa grosze

słusznie prawisz caryco1

[ortodonta]

też bym nie oddał swojego zdrowia w ręce lekarza, który pracuje po 10 godzin na
dobę, ryje nosem ze zmęczenia i nie ma czasu siąść na chwilę by myśli zebrać,
kawy się napić, bądź pohulać w internecie

[moniaczek22]

dziękuję serdecznie Panu za odpowiedź dotyczącą moich położonych
ósemek...zabrzmiało groźne co one moga wyczyniac gdy siedzą sobie
tak "spokojnie" w dziąsełkach, na tyle groźnie, ze na pewno zdecyduję się na
ich usuniecie bo do tej pory miałam pewne opory...

[anamnesis]

Forum to nie prywatne konsultacje, dlatego każdy może się wypowiedzieć na temat
poruszanego wątku.
Oskarżanie ortodonty o to, że zajmuje się głupotami zamiast leczyć, jest
nieporozumieniem. To miłe, że ktoś ma ochotę i cierpliwość (podkreślam)
odpowiadać na wszystkie nasze durne pytania. Świat byłby straszny, gdyby
wszystko przeliczać na pieniądze i każdą chwilę poświęcać na ich zarabianie.
Teraz gdy spotykam przypadkiem kogoś, kto też nosi aparat, rozmowa bardzo
szybko schodzi na ten temat. Okazuje się, że mnóstwo ludzi czyta to forum,
nawet jeżeli tu nie pisze. Niektórzy zaglądają tu codziennie. To chyba o czymś
świadczy.

[lana82]

hihii a niektorzy jeszcze nie nosza aparatu(jak ja) a czytaja to forum wiecej
niz kilka razy dzienniePPPP

[piotrek12313]

Witam wszystkich.Ja właśnie jestem taką osobą,która czyta to forum ale jeszcze
nigdy się nie wypowiadała.Ja mam zupełnie inny punkt widzenia bo mój ojciec
jest ortodontą.Ja nie wnikam w to czy ktoś jest prawdziwym ortodontą czy
nie,ale rozbawiła mnie rozmowa,która was tak wciągnęła.Tracicie czas na
dyskusje,które was nie dotyczą.Ta dziewczyna(lalka-niunia)nie powiedziała nic
obraźliwego,napisała grzecznie,a Wy dyskutujecie bez sęsu.A to,że ma
wątpliwości jest normalne bo się dziewczyna boi.Sam wiem jak to wygląda.Mój
ojciec ma gabinet w domu i często także przymuje do późna więc nie
oceniajcie,że tacy ludzie są przemęczonymi złymi fachowcami.Wiem także jak
często ludzie zadają przedziwne pytania,które także mogłby wydawać się komuś
obrazliwe ale nikt się nie obraża bo my to rozumiemy.Człowiek zakładający
aparat czasami ma bardzo poważną wadę,będzie nosił aparat kilka lat i często
musi się zgodzić na ekstrakcję wielu zdrowych zębów.Niektórzy po prostu
panicznie boją się dentysty więc to normalne,że muszą być pewni czy diagnoza
jest słuszna i czy oddają się w dobre ręce.Więc trochę spokoju
ludziska.pozdrawiam zadrutowanych i obolałych.

[lalka-niunia]

Dzięki Piotrek za odrobinę obiektywizmu.Przecież każdy ma wolność slowa,może
mówić, i pytać o co chce i w jaki chce sposób.A jeśli chodzi o jakość i ilość
pracy, myślę,że to zależy indywidualnie od człowieka.Każdy ma inną odporność i
pracuje w dowolny sposób więc może lepiej zakończyć ten temat bo lepiej nie
klasyfikować ludzi po godzinach ich pracy.Jeśli ktoś poczuł się urażony lub
dotknięty moimi słowami to przepraszam.Myślę,że każdemu z nas przyda się
odrobina dystansu bo np ojciec Piotrka-ortodonta- też mógł poczuć się dotknięty
słowami,że jest niegodny zaufania z tego powodu,że długo pracuje.Więc może już
koniec.pozdrawiam