GAWIARENKA - LIPIEC 2006

[natla]

Przepraszam za spóźnienie.....na to konto stawiam pifffko i co kto chce.

[ira.mak]

uff,ciepło!A można prosić martini z lodem i cytrynką?Nie musi być
wstrząśnięte,może być nawet zamieszane

[natla]

Kuuuundziaaaaa!!! Mieeeeszajjj ))a Moze wstrząśnij....jak sie bawić, to się
bawić....

[maladanka]

można do buzi nabrać i podskakiwać
wtedy będzie ...no właśnie - wstrząśnięte,podskakiwane?
A tak w ogóle lulu idę bo jutro pobudka o 4.30! - i jedziemy z PTTK-a na
Oravice!
Orły i sokoły idą w Tatry, a towarzystwo skrzypiąco-chrzęszczące do wód.
Ja w tym roku z tą drugą grupką.
A w drodze powrotnej może uzupełnię barek w sklepiku?
Maniu - ok.16.oo idziemy do Chaty Oravickiej na kapustkę - przybywaj!!!!

[del.wa.57]

Jak tu ładnie,nowy wystrój salonu,świeże firanki,pachnąco i kwiaty w
wazonach,no,no nasza szefowa tym razem zadbała o wystrój a i lodóweczka
pełna,ja chcę oszronionego gingera,mamy??? Kundzzziiiuuuuu,oszroniony
pamiętaj)

[natla]

Delwa!!!....co znaczy "tym razem", hę? :[
)

[del.wa.57]

To znaczy tym razem ostatnio jak otworzyłaś nowy salonik to było tam
pusto,ponuro i kwiatków nie było,i muzyki OOOOO!!!!

[jozefina33]

Zadnego alkoholu dziś ,żadnego.Podobno czym się strułeś tym się lecz ale nie w
moim wieku hahah.Poprzednią nockę spędziłam nad Gopłem i regeneruję się cały
dzionek. Mocną herbatkę poproszę.

[del.wa.57]

A widzisz Jozefino,to są skutki jak gdzieś po kątach chlejesz))
W gawiarence czytamy z (kurturą) i nikogo głowka nie boli,kacyk nie męczy.

[jozefina33]

Masz racje Delwuś , że od wirtualnego popitku głowa nie boli.Będę musiała
częściej tu wpadać i lekturkę studiować.

[del.wa.57]

No!!!żeby mi to było ostatni raz)))))))))

[natla]

A co? Józefcia krnobrna?....to karniaka i już.....
No to oblewamy smutek i tęsknotę za supernową....

[dankarol]

To zdrowie supernowej, niech nam rozrywki dostarcza i ciekawych tematów

[del.wa.57]

Ale nam fajnie wyszło pisanie Danutka,jakbyśmu się zmówiły)))))))))

[dankarol]

A może? Józefinko może herbatka z duchem?

[krista57]

Zdrowie supernowej!
Po raz pierwszy...bo dopiero dorwalam się do komputera.
A były imieniny Haliny i wieszanie firanek w wyremontowanym pokoju na brudne
okna.Ja nie pucuje bom chora a rezydent/pokoju oczywiscie/stwierdził,że
potrzebuje odseparowac się nieco...i dlaczego nie mozna zawiesic na brudne.
Opadły mi ręce i zabrakło argumentów.

[dankarol]

Krysiu nie denerwuj sie jesteś rekonwalescentką, lepiej coś poczytaj, okna nie
zając, nie uciekna. A swoją drogą jak umyję okna to zaraz deszcz je zaciapka.

[krista57]

A co proponujesz do czytania bo własnie skonczyłam powieść))

[dankarol]

No Krysiu to dobra jesteś, ja ostatnio reportarze czytam

[krista57]

Wiesz,że łatwiej sie czyta z podziałem na role.
Jest ciekawiej i weselej.Widocznie powiesc wszystkich zainteresowała

[del.wa.57]

Witaj Krysiu,jak zdróweczko? Ty sie nie łap tak za pucowanie,prace trzeba
oszczędzać A Danutka ma rację,ja mam to samo co wymyje okna musi popadać
chociaż pokropić,no to jaka to powieśc czytacie? ciekawa chociaż? to siem
przyłańczam do Was,bedę kartki przewracać)

[dankarol]

siem spóźniłaś, bo Krysia już powieść skończyła. Same okładki zostały.

[vogino55]

[del.wa.57]

Dziękujemy Wojtku,jak dawno Ciebie nie widziałam,stęskniłam się za Tobą,miło,że
zajrzałeś w drewutni wsio gra,przesyłam całski))))))))))))

[vogino55]

del.wa.57 napisała:

> Dziękujemy Wojtku,jak dawno Ciebie nie widziałam,stęskniłam się za
Tobą,miło,że
>
> zajrzałeś w drewutni wsio gra,przesyłam całski))))))))))))

taaaaaaa w Drewutni powiadasz())) kto dał klucze???? hehehehehe
a co mi tam /od ludzi ,dla ludzi/ na zdrowie()))

[del.wa.57]

Było otwarte Wojtusiu,zapomniałaś zamknąć a my tylko sprawdziłyśmy czy nikt nam
nie podebrał drewienek

[natla]

A Ty gdzieś się włóczył.....włóczykiju jeden? :[
Zostawiłeś nas bna pastwe różnych tam supernowych ....nie musisz dziś
odpowiadać, bo juz z wyrka klikam, a i opieprz dostaniesz jutro

[natla]

Kawa stoi na tarasie, bułeczki odświżone też. Idźcie z psami, bo ja lece na
basen, a potem pa, pa. )
Nie przejmujcie się superM, moze pan "I" najlepszy.....

[del.wa.57]

Byłam juz wcześniej z pieskami,wybiegały się po parku,teraz wylegują sie w
cieniu,ja zresztą też z mrożoną kawą,zaraz wskakuje do basenu,bardzo gorąco
uufffff)

[del.wa.57]

Muszę się ochłodzić a może by tak naszą Rebbezin zaprosić do basenu?
zobaczymy /nagą prawdę/ na piffko zaprosić,nie Rebbezin tylko 40%
abstynencji,kurcze mamy coś ciężkiego do czytania?

[e-baba]

Witaj, Delwa. To tylko my dwie tu jesteśmy?

[del.wa.57]

Co tam,mamy luzik,możemy moczyć się w basenie na....golasa,nikt nas nie
widzi)))))
Idę do lodówki po lody,chcesz coś zimego do picia Babko?

[del.wa.57]

Coś Ty Babko,Rebbezin sama napisała,że jest 40% abstynent,nikt z nas jej nie
dorówna,takie cięzkie księgi czyta))

[dankarol]

Macie rację mnie by oczy wypadły na podłogę od cztyania takiej literatury,
nowelka to co innego. U mnie wprawdzie upału jeszcze nie ma, ale na zapas
ochłodzę się w basenie.

[del.wa.57]

No to wskakujemy do wody,teraz przez najbliższy tydzień nie będę się myła-
wcale,tak się wymoczyłam,prysznic,basen i tak w kółko)))))))))
Kto chce zimnego gingera? po tych lodach,mam większe pragnienie

[del.wa.57]

Józefina dzisiaj siem leczy,herbatką a my możemy(zawsze) za supernową co
dostarczyła nam tyle humoru i zabawy,chluuup)

[dankarol]

No zamykam książkę i biegnę do wyrka. Kiedyś trzeba wcześniej iść spać.
Szczególnie gdy tak zimno.

[del.wa.57]

Trudno się mówi,odbije to sobie innom razom)))
To wskakuj do wyrka Danusiu i grzej się do jutra

[e-baba]

Nie zapraszajmy Rebbezin, bo ona taka niezadowolona ciagle jest. I nawet nie
podziekuje człowiekowi, choc pół dnia zabierze tym swoim marudzeniem. Tutaj tez
bedzie marudzić. A poza tym dla mnie całkowity abstynent jest podejrzany. Może
ona na odwyku po cięzkich przejściach z lekturą opasłych powieści jest?

[e-baba]

Z tych ciężkich przejść z ubieraniem Rebbezin nie zuważyłam, jak tu teraz
ładnie. Natla, postarałaś się bardzo. Wyciagnę się na hamaku i czniam wszystkie
mody świata. Jeszcze nowelkę cienką do reki wezmę. Jest super.

[e-baba]

Ja też preferuje nowelki. A w taka pogodę - to ich okładki musza byc zimne,
najlepiej oszronione. A tu pod brzózką (o kurczę, nie sprawdziłam, czy ta
brzózka jest podpisana) na hamaku jest świetnie. Nawet lekki zefirek wieje.

[e-baba]

No nie, poleżałam sobie. Akurat!
Mąż mnie wyciaga na spacer. I ma rację. Nie mogę przecież cały dzień się
wylegiwać. Idę. Ale wrócę na pewno. Proszę Was, dziewczyny, zajrzyjcie jeszcze
później. Narazie

[dankarol]

Ja poproszę o coś zimnego i dalej będę się moczyła w basenie. Od poniedziałku
ma być gorąco to będę już wymoczona

[del.wa.57]

Mam ochotę na chwileczkę zapomnienia,że dzień był strrraaaasznniee duszny i
(porny)Kuuunnnddzziuuuu proszę zimne pyfko,ale rozkosz w gębie hhmmmmm,chyba na
jednym się nie skończy a tak poważnie ile człek płynu może wypić w ciągu dnia
przy takiej saunie,czwartą butelkę wody wypijam 1/5 litrowe,gdzie to się
zmieści?
))

[dankarol]

Halutka, nie przeczytaj wszystkich nowelek, zostaw coś dla mnie

[del.wa.57]

Danusiu,nowelek ci u nas pod dostatkiem,wystarczy dla wszystkich

[vogino55]

Nie czytam dziś żadnej pozycji,nawet nowelki,,,,,,,, od kilku dni cierpię((((
na chroniczny zanik krwi w alkoholu ())))tylu realnych solenizantów dawno nie
fetowałem()))sobie jakąś wodę'moralną'łyknę,,,,niedobre toto ale????

[natla]

Wojtek! Obyczaje podupadają? Toż to niemozliwe w Gawiarence )
Kundzia, ranna ptaszyna zrobiła nam kawę i nawet bułeczki przyniosła.
Biorę "czarny, aromatyczny napój" i spróbuję się wspiąć na hamak pod
brzózkami.....mój hamak ))

[krise1]

img206.imageshack.us/img206/8313/mcgovernbeautyandthefeast3cs.jpg

[natla]

Krysiu, nic nie musisz, ponieważ zakupiłam roboty japońskie aby Kundzi pomogły.
A co do hamaka.......nie widzisz? Przecież parę dni temu zakupołam hamaki i
posadziłam brzózki....dwie na hamak. Hamaki są imiennie podpisane.....poszukaj
swojego i swoich brzózek )

[del.wa.57]

Witam,wpadłam na chwilkę na kawę mrożoną i pędzę dalej,dobrze,ze Kundzia o
wszystko dzisiaj zadbała,nawet nie mam czasu poleżeć pod brzózką,może póżniej

[del.wa.57]

Przyniosłam truskawki kto ma ochotę? idę z kawą pod swoją brzózkę i hamak,może
uda się zdrzemnąć.

[jozefina33]

Witam .Wpadłam na chwilkę może jakąś nowelkę ...Mam stos prasowania i jakosik
nie chce mi się.Może poczytam żdziebko i nabiorę ochoty na robotę.....

[del.wa.57]

Witaj Józefino a musisz tak głośno krzyczeć? obudziłaś mnie)))))))
Daj spokój z prasowaniem,no chyba,że pogoda u Ciebie/odpowiednia/do prasowania
u mnie straszna gorączka,nic się nie chce!!masz ochotę na zimnego gingera?

[jozefina33]

Oj mam mam .Poproszę zimniutkiego i uciekam jednak do tego prasowania.

[del.wa.57]

No to po jednym i do pracusi,miłego prasowania Józefino)

[krise1]

Natluś przepraszam zwracam honor. Przeleciałam jak burza nawet nie zauważyłam,
że w drewutni, są podpisane hamaki Dziękuję będę mogła teraz korzystać do woli
i nie muszę czekać na swoją kolejkę. Tak dawno, tu mnie nie było, że nie
wiedziałam o zakupionych hamakach.

[del.wa.57]

Witam)))
Kawa zaparzona,zwierzaczki nakarmione,wystawię leżaki i stolik na powietrze i
biegnę z pieskami pobiegać,jeszcze nie jest tak gorąco,acha swieże
bułeczki,biały serek i powidła z truskawek przyniosłam na sniadanie,no to
lecę))

[del.wa.57]

Udaję siem na poobiednią drzemkę pod brzózki na mój hamak z mrożoną kawą)

[dankarol]

Czy zostało jeszcze trochę tej mrożonej kawy, bo oczy mi dyndają. Może się po
niej obudzę.

[del.wa.57]

Proszę bardzo Danusiu,juz Ci podaję,choc pod brzózki,tam jest tak przyjemne)

[natla]

Ide do Was...czemu ście nei wlazły do basenu.....fajnie było, ale niestety
szlaban na 1,5 miesiaca, a jak znam życie na 2.
Juz w czsie kapieli spuszczali wodę, tak, że skończyłam sie moczyć, gdy woda
sięgała pasa. Jedno pocieszajace, że była za ciepła ))

[del.wa.57]

Jak to Natluś,siedziałam w wodzie,chyba godzinę,ojj...dla Ciebie to prawie
tragedia co? 2 miesiące? buuuuu

[dankarol]

Kawa zaparzona przez Kundzie czeka, to po spacerach z piesami napiję sie, ale
pod brzózkami. Przyniosłam Całą michę borówek, czyli czarnych jagód czy jak im
tam i dla łasuchów śmietankę

[del.wa.57]

Dziękim Danutka,biorę pierwsza jagódki,ale bez śmietany i kawę,uciekam pod
brzózki a może najpierw do basenu? tak,dobra myśl,wspaniale!!!!jak dobrze,że
mamy basen

[kesaira]

Wypije chyba tylko wode mineralną. Mój przyjaciel umiera i nie chce mi się
nawet gadać.

[natla]

Dobrze, że się pokazałaś Kesairo, a żal, ze w takiej chwili. Połóż sie pod
brzózkami....zrobie Ci małego drinka......to pomaga.....

[dankarol]

Kesairo mogę koło Ciebie posiedzieć? Nie będę nic mówić tylko posiedzę z Tobą.

[del.wa.57]

Tak mi przykro Kesairko,ja też będe pod ręką jakbyś czegoś
potrzebowała,potrzymam Ciebie za rękę,przytule.

[krista57]

Kesairo,przykro mi bardzo.
Specjalnie dla Ciebie przynioslam pierogi z jagodami...smaczego,my obok Ciebie
pomilczymy,bo zadne słowa pociechy tu nie pomogą.

[kesaira]

Natlusiu, Danusiu, Delwusiu, Kristo
dziekuję WAM bardzo
Przyjaciel wyszedł na balkon i zasłabł... Na razie mózg nieczynny. Smutno mi
bardzo. Już czwarty, który mi umiera. Nie chciałam mówić, że jestem femme
fatale.
Nie jest moim mężem, choć tym razem żona wie, że byłąm dla niego muzą. Perfidne
życie. Natla ma rację. Trzeba pod brzóską łyknąć sobie za zdrowie...
Co we mnie jest takiego, że Ci, którzy uznali mnie za muzę - odchodzą...??? Nie
wiem.
Może ja powinnam odejść, by inni nie odchodzili ???
Smutno mi, Jezu jak mi smutno. Do kości, do końca trzewi smutno mi. Nie chce go
ogladać na OIOM-ie. Zbyt wielu tam oglądałam. Z żoną mam kontakt codzienny.
Choc żona życzy sobie, bym poszła do szpitala, chyba jednak nie zrobię tego.
Żonę bardzo lubię...
Pieprzony świat!

[kesaira]

Ide spać. Okna zasłaniam zielonymi zasłonmami. Ciemno, niech będzie ciemno.
Pa

[dankarol]

Kesairo to nie Ty, to tylko zbieg okoliczności.

[del.wa.57]

Jesteś napewno cudną kobietą i nie obwiniaj się,to los jak pisałaś piep....y
los tak Ciebie doświadcza,jestem z Tobą Kesairko,walnij /lufę/nic nie możesz
zrobić,widocznie tak właśnie los chciał.Juz milczę,połóż się a ja poczuwam przy
Tobie.

[mira54]

Kesairo, dankarolka ma rację, to zbieg okoliczności,
nie obwiniaj się, coś z jego zdrowiem nie było w porzadku.
Miej nadzieję, że wyzdrowieje. Może napijesz się zimnego piwka?

[natla]

Hej, hej....Muraszka obiecała kawę i co? Brzydka jesteś )
Dobrze, ze Kundzię mamy......pootwierała wszystkie okna, wysiusiała piesy,
nakarmiła zwierzątka i zrobiła pyszną kawe....oooo, bułczki nawet są...
Lecę na basen (po to jedyny, który mi został), wypiję kawę pod bzózkami
i wybywam.....

[krise1]

img225.imageshack.us/img225/9793/naturegd3wd.jpg

[del.wa.57]

Witam,dzięki Kundziu ładnie się spisałaś ide pod brzózki z kawą,do chłodku w
cień a potem do basenu)

[dankarol]

O dzieki Kundziu za kawę. Przytaszczyłam arbuza, może schowaj do lodówki, bo
zimny jest pyszny na taki upał.

[wirella]

Jestem.Przyniosłam suchą karmę i zieleninę dla zwierząt, dla ludzi gołąbki
szt .16 i słoik ogórków małosolnych. Teraz idę z psami a potem zalegnę w
basenie. Szefowo, zamienię hamak na leżak.

[natla]

Cześć. Nie ma sprawy, leżaków u nas dostatek.....Fajnie , że z psami poszłaś,
ale mogłaś jeszcze kawę zrobić ......nastawiam ekspres i idę do basenu, moze
jakaś dobra dusza mi potem kawę przyniesie.

[dankarol]

Nie ma sprawy, kawa dla derekcji podana. Dzisiaj kawa bardzo jest mi potrzebna,
więc zaparzam cały dzbanek i do basenu

[tofika]

witam w gawiarenkowym zaciszu,
kawusie tylko raniutko pije, bo te upaly...
jak juz wypluskacie, prosze swiezutkie porzeczki..witaminki koniecznie..

[del.wa.57]

Wow,Wirelko ale napracowałaś się dziewczyno,gołąbki robiłaś? bardzo
chętnie,pisze się na gołąbki,hhmmmmm pyszne i ogórki,ale mamy ucztę,obiadu
dzisiaj nie gotuję
Teraz kawa,koniecznie po takim pysznym jedzonku i porzeczki Tofiki,posiedzę
chwilę z kawą i wskakuje do basenu.

[ania091951]

Jaka tu cisza gdzie Was ponioslo,wpadlam na momemt a tu kawa zimna npoje
cieple Moze ten obiadek Wam zaszkodzil ide sobie moze gdzies po drodze Was
spotkam

[del.wa.57]

Aniu,jak to gdzie,nie widzisz nas? dopiero wylazłyśmy z basenu i leżymy sobie
pod brzózkami a obiadek Wirelki był mniam..mniam)

[del.wa.57]

Przyniosłam koszyczek truskawek,kto ma ochotę?

[krista57]

Juz sezon malinowo-jagodowy.
Przynioslam pierogi z jagodami
oraz ciasto biszkoptowe z zatopionymi malinami w galaretce.

[natla]

Ooooo, jakieś pierogi w lodówce, i truskawki....oj, będzie dziś wyzerka.
Ale najpierw kawa.....no dobra, zaparzę, bo Kundzie sie moczy w basenie.....co
za czasy.....czy ktoś mógłby zgasić, albo przynajmniej zasłonoć tę lampę na
niebie?.....a najbardziej mi żal tych zwierzątek, które giną w pozarach lasów
i roślin mi też żal....przecież one żyją.....
Moze ktoś pójdzie z psami na spacer?.....albo po prostu je wypuszczę do ogrodu,
niech sobie same polatają......o, kawa sie już zaparzyła, lecę.... nie! idę
powolutku pod brzózki....

[e-baba]

Natla!! Czy to Ty leżysz tam kole tej brzózki, w cieniu?

[e-baba]

To i ja na hamak włażę. Mam mineralną z lodu, chyba jakoś przetrwam w ten upał.
Zwierzyna lata luzem (no, prawde mówiąc, żółw tp raczej taki bardziej
nieśpieszny jest, ale podobno żółwie tak mają), ale niech sobie trzoda
pobiega.Widzę, że też szukają cienia.

[wirella]

Kristo dziękuję za pierogi;jesteś genialna!

[wirella]

Przyszłam na pierogi, bo bałam się,że w porze obiadowej już ich nie będzie.W
porze śniadaniowej smakują znakomicie. Jak się wzmocnię to pójdę z psami,a
potem zalegnę pod brzózkąw znakomitej kompanii.

[e-baba]

Chodź do cienia, Wirello. Tu sie świetnie podrzemuje, slońce tak ładnie
prześwietlone jest przez liście. Upał tu tak nie doskwiera. I pierogami sie
podziel, jak uż będziesz szła. No dobra, może byc ten jeden, co został.

[natla]

Uff, macie tu jeszcze smietanke do pierogów.....no nie!, nawet na chwile nie
można Was zostawic.....tylko tyle zostało??? (

[e-baba]

To po co tak poźno spod tych brzózek wyszłaś? Trzeba było pierogów pilnować.

[e-baba]

Miło tu bardzo w tym chlodku, ale pora na obowiązki. A tak bardzo mi sie nie
chce. Cóż, jednak znikam bo muszę. Wrócę późnym popołudniem., ale wrócę. Może
pierogów ktoś doniesie. Narazie dziewczyny.

[natla]

narka, a przynieś coś dobrego

[dankarol]

buuuu ani jednego pierożka nie ma, a ja tak lubię pierogi. Może chociaż woda z
lodem została, włażę do basenu i będę siedziała, dokąd sie nie rozpuszczę, albo
zrobi się chłodniej.

[natla]

Hej Danuśka, tylko nie utop się......
właśnie wysłałam Ci świetną burzę. Trwała u mnie z pół godziny, co jak na moje
miasto jest ewenementem. Nas zahaczają tylko skrzydełka.
Burzę prawie całą przeżyłam na balkonie i nawet mi się zimno zrobiło ), teraz
mży i juz jest duchota. Więc korzystaj z samej burzy, bo potem moze być gorzej.

[dankarol]

Jak na razie spadły trzy słownie trzy krople deszczu przy świecącym słońcu, a
na burzę się nie zanosi.Nawet kropek nie zrobiło na ziemi. Nie wychodze z tego
basenu.

[regine]

Usiade na chwile, wypije wode z cytryna.
Jak ja dawno Was nie czytalam, jak ja dawno z Wani "nie gadalam"...
Ale juz niedlugo nadrobie zaleglosci, zobaczycie...
Palce "wypoczete", mysli i wrazenia spisane, zdjec troszke jest, moze beda inne
bo jeszcze beda 2 wekendy do powedrowania i po Kijowie i po Ukrainie. Trudno,
nie bedzie tego tyle ile planowalismy, ale zawsze cos tam "podrzuce".
Sezon jagodowy i tu w pelni. Sa jeszcze dorodne czeresnie, truskawki,
przecudnie pachnace, slodziutkie jak miod maliny. Sezon tak jak i w kraju
obfity w roznosci jakie oferuje nam lato.
O upalach nie wspomne, bo jak czytam w kraju takie same. Wiec chlodnego
wieczoru zycze. Nocy rowniez.Teraz "pobiegam i poczytam, bo wypadlam z obiegu
zupelnie. Tyle nowych osob, o wpisach nie wspomne. Ciezko "nadrobic" ,
klikacie, pomimo upalow strasznie duzo, z czego sie ciesze )

[del.wa.57]

Co tutaj sie działo? jak miło Reniu,że usiadłaś z nami chwilę,nic sie nie
przemuj odrobisz wszystko jak wrócisz a czytania to masz rzeczywiście
trochę,przyniosłam szarlotkę i swieżą kawę,Danutka wyłaż z basenu!!!ile można
siem moczyć!!!zimne pyffko czeka w lodówce)

[mira54]

Och, zimne pyffko jakie to mile schlodzic sie choc troszke
tym pyffkiem. Przynioslam kilka puszeczek czerwonej "Warki"
wkladam do lodowki, niech sie chlodzi. A szarlotki tez poprobowalam,
jest pyszniutka!

[dankarol]

Szarlotka i pyfffko, to ja już wyłażę z tego basenu. Reniu fajnie, że wpadłaś
do gawiarenki

[wirella]

I dę z psami,póki jeszcze jest stosunkowo chłodno.Na kawę za ciepło.

[wiktoria53]

Wirelko, witaj

[wiktoria53]

Ja już od 4.30 nie śpię! Jestem juz po kawce, dzis chłodniej, u nas 20 stopni
teraz.

[ania091951]

Ale z Was ranne ptaszki

[wiktoria53]

aniu, to przez tę pogodę

[ania091951]

U nas w Stanach cieplo ale bez takich upalow

[ania091951]

Uciekam do lozeczka a Wam zycze chlodnego dnia

[del.wa.57]

Dzieki Aniu za spacerek z pieskami,już nie muszę z nimi biegać,zaparzę
kawę,jest jeszcze jabłecznik,dorzucam cały dzbanek zmiksowanych truskawek z
jogurtem(chłodzi się w lodówce) reszta zwierzaczków na powietrzu,wypije poranna
kawę,posiedzę chwilę i wyruszamy z domu na działkę do przyjaciół,robimy tam
wspólny obiad to będzie miły i napewno udany dzień,do wieczorka

[dankarol]

Halutka dzieki za kawę. mimo ciepełka przyda się, ale za truskawki dzięki. Coś
w tym roku mi nie służą. Za to jablecznik w każdej postaci i owszem ))

[jozefina33]

Witam.No jakiś czas nie zaglądałam, córkę spakowalam i wyslalam z domu będzie
trochę czasu na poklikanie.Idę do basenu popluskać,a potem zapraszam się na
kawkę.Można?

[tofika]

Haniu,chlap ,chlap w basenie...
chyba okryj glowe,jesli nie nurkujesz..
jak wrocisz bedzie kawa z mrozona smietanka,lub lodami,--do wyboru ,
a ja wtapiam chyba w dzban herbatki z cytrynka..w "mniej" nie zgadzam ,,,,
"Herbaciane pola Batumi...(mormorando.........

[topciu]

Hej dziewczyny i chłopaki....co powiecie jak my też damy nurka do basenu?
Chodźcie, fajnie bedzie z paniami i ciociami sobie pobaraszkować. ale najpierw
idziemy na siusiu.....

[jozefina33]

Oj Topciu to ja uciekam z baseniku. Idę w cienik i kawką bedę się delektowac.

[dankarol]

Zaglądnę do lodówki, może coś zimnego do picia znajdę. Ale sie napracowałam,
Wpadły mi w ręce nożyczki i pies był pod ręką, więc sie nad nim znęcałam. 2
godziny i mam nowego psa. Topciu jesteś chętny na nową fryzurę?

[del.wa.57]

Właśnie wróciliśmy do domku,było bardzo przyjemnie na powietrzu,nie smaliło tak
mocno i nawet chmurki były,zrobiliśmy wspólny obiad,potem pograliśmy w tenisa
stołowego i w pokopaliśmy piłkę,teraz mogę z Wami pogadać
Danutka a zdjęcie Topcia będzie z nową fryzurą?

[tofika]

Danusiu,czy to prawda,ze jestes prywatnym fryzjerem Topcia,
))))))))),co mu masz zamiar szczyc, Lolek to jeszcze wlosek mial,ale Topcio?
hit jakis nowego z niego modela/
O prosze, jak sobie pogadalam ,z Helenkaniedopuscilam do glosu, bo taka dzis
po meczach tenisowych spragniona tylko smyrga po polkach ,niewiem czy drewutnia
nie bedzie opanowana,,tylko co tam jest--chyba wyparowalo,jesli Wojtus nie
domknal na skobelek...same.. dylematy......

[dankarol]

Toficzko może zrobić z Topcia chińskiego grzywacz. To co obcięłam Lolkowi
przykleje Topciowi na głowie a resztę na łyso.
Halutka czy to znaczy, że u ciebie nie ma upału, że tak szalałaś przez cały
dzień?

[del.wa.57]

Tofiko drewutnia nie tykana od jakiegos czasu pod kominkiem nie palimy bo
gorąco to i po drewienka nie chodzimy)
Teraz to tylko kawa mrożona i coś lekkiego do poczytania jakiś oszroniony
ginger od czasu do czasu,poczekamy niech się ochłodzi a niedługo Renia wraca
cha..cha..to będziemy czytać,opowiadać,oj będzie się działo, będzie))))

[del.wa.57]

Danutka,dzisiaj jest wzgędnie,rano grzało,ale potem wyszły chmurki(kurcze,ja od
paru dni chmur nie widziałam) a na działce było bardzo przyjemnie,sporo drzew
gdzie można się schować,nie było u mnie dzisiaj sahary,na szczęscie!!!
To i poszaleć można było))

[dankarol]

No to miałaś szczęście Halutka, po tylu dniach upałów.
Toficzko , Halutka proponuje coś oszronionego na zakończenie pięknego dnia.

[tofika]

moje milusie, oszronione --to miodzik w gebusi...
a co nam upaly,a co nam tam takie tam ..
"gdy wieczor taki piekny ,pojdziemy na spacer dookola gawiarenki".....
zwierzaczki nam towarzysza..czuja odmiane klimatu ksiezycowego..
dobre ..dobre zimne !

[dankarol]

Toficzko oszronione zawsze jest dobre, no chyba, że jest -15

[del.wa.57]

Ostatnio to my tylko oszronione i basenik i brzózki
Tofiko jesteś wspaniała,zawsze masz humorek,tak trzymaj)))))

[vogino55]

dankarol napisała:

> Toficzko oszronione zawsze jest dobre, no chyba, że jest -15

Przyłączę sie do fan clubu pifka ,,,,,ale 'letko'schłodzonego dopiero wrociłem
z działki by sie doprowadzić do stanu używalności, po pobycie na łonie
natury,,,,,,,,nawet komp mnie nie kręcił())))
no to piwko Cyk())))))))

[del.wa.57]

Witaj Wojtuś)))))
No to jednym oszronionym przed snem....Cyk

[tofika]

Wojciech funduje "wkupne)fanklubowe, jeszcze to to zaliczamy, lecz placza sie
nogi gdy wymijam schody a w glowie metlik az strach...
w glowie sie kiwa a czas szybko mija ..uhaha ide juz spac..aaaakoty dwa szaro
bure obydwa aaa......jak toKrista kiedys o chrapkach napisala... jutro
poszukam...

[vogino55]

tofika napisała:

> Wojciech funduje "wkupne)fanklubowe, jeszcze to to zaliczamy, lecz placza
sie
>
> nogi gdy wymijam schody a w glowie metlik az strach...
> w glowie sie kiwa a czas szybko mija ..uhaha ide juz spac..aaaakoty dwa szaro
> bure obydwa aaa......jak toKrista kiedys o chrapkach napisala... jutro
> poszukam...
Śpij spokojnie Toffi, ale bez chrapków hihihihihi
Od Wojciecha cmok, cmok dobranockowe

[dankarol]

Pieski wybiegane, wszystkie zwierzaki nakarmione, a Kundzia widzę przygotowała
dzbanwody z lodem , cytryną i czymś jeszcze , o i dzbanek kawy. To ja na
początek kawę wypiję i do basenu

[tofika]

Danutko,sekuneczke.. ja juz przysapalam do gawiarenusi,
wypijemy kawę,pogaworzymy o tym i owym,
ja nie pojde do wodyBO!!!
powiem CI ...jak mi sie dobrze spalo,i wiem dlaczego)
zobacz co ktos wpisal ...zanim wyszedl z gawiarenki pozna nocomuaaaaaaa.....
Zimna jeszcze woda..moze... ?
dobra robimy sprint ..kto pierwszy do wody ...chluuuuup

[dankarol]

Toficzko prawda, że świetna woda, przez ten basen to zaniedbuje sie w
obowiązkach domowych.

[tofika]

Danusienko,,obowiazki, sa, byly i beda... a woda na zime w basenie zamarznie..i
chluuuuuuup
Nic nie robic ,,
zimne nap[oje w cieniu brzozek piccccccccć))

[del.wa.57]

Dzięki Kundziu,to ja kawę po obiedzie i też do basenu chluuuppp,będzie nam
weselej dziewczyny,masz rację Tofiko z tymy obowiązkami,zawsze jest coś coś do
zrobienia,no to uwaga skaczę do Was chluuppp,ale frajda))))

[del.wa.57]

Wyłaże już z basenu,dośc tego moczenia,wypiję znowu kolejną butelką wody i na
rower

[natla]

Hej, hej...przyniosłam Wam trochę rozrywki, wytarczy myszą ruszać i klikać, na
końcu jest nagroda.
A swoją drogą to się nazywa błyskawiczne reakcja
tonaz.altervista.org/zidane.html

[del.wa.57]

Wow,super zabawa,zagłówkowałam wszystkich))))
Dzięki..

[mania1119]

Swietna zabawa.Tez mi sie udalo-wszystkich po kolei.(a moze lepiej gdybym nie
potrafila...)

[vogino55]

Z 'byka "wszystkich, z 'byka" ())))))))))))))

[dankarol]

Ale tu dzię chłodno i przyjemnie, czyżby derekcja nam klimatyzację w gawiarence
zafundowała. Kundziu dzięki za kawę.

[maladanka]

witam - póki jeszcze jestem w stanie klikać, potem komputer i ja wysiadamy -
słoneczko będzie paliło i nic nie pomagają zasłony,wiatraczki itp..
Teraz kawa normalna, potem mrożona.Odrabiam zaległości w czytaniu wątków -

[del.wa.57]

Tez przyszłam na kawę po obiedzie,posiedzę pod brzózkami w cieniu,tutaj jest
bardzo przyjemnie i chłodek od basenu,może wskoczę/po kawie/ochłodzić się
trochę.

[annal74]

Zapraszam wszystkich na lody z zielonej budki , sorbet z czerwonej pomarańczy ,
i chłodne wino ! Po lampce ,wybaczcie biednej rencistce .

[del.wa.57]

Alez to wspaniała uczta Aniu!!! Lody smakują wybornie w taki upał a lampka
winka dla kurażu,hhmmmmm pyszne te lody,wznosze toast chłodym winkiem za Twoje
zdrowie Aniu))))

[natla]

Aleś solenizantko zaszalała.....super, wszystko zimne....hurrraaaaaa

[dankarol]

Solenizantko, ależ pyszne te lody. Jak ja lubię lody, no i do tego wino.
Zdrowie solenizantki i zaśpiewajmy sto lat.

[del.wa.57]

No to podrzucam nutki i spiewamy....
img467.imageshack.us/img467/3425/100lat6id6ea.jpg
Niech żyje,żyje nam w zdrowiu i dobrobycie))))

[wirella]

Tyle tu się działo, a ja nie mogłam w tym uczestniczyć.Gdy wreszcie dotarłam
do Forum po przebiciu się przez reklami kliknęłam na któryś link,aby
uczestniczyć w wspólnej zabawie,pośpiewać, to mi pisało nie można znaleźć
strony- odśwież,ale to nic nie pomagało a mój note -book się zawieszał; nie
wiem może też nie lubi upałów.

[vogino55]

Zdrowie przeswietnych Solenizantek wychylam CYK i ani gramiczka więcej(((
nic nie rozumię,,Graga21 nam sie pszeczłopowtażyła()))) i teraz jest Graga211
i oso hozi? ()))))
Pozdrawiam Wojciech

[dankarol]

Otwieram gawiarenkę, zaparzyłam kawę i biegnę na zakupy. Acha zwierzaki
wybiegane.

[del.wa.57]

Dzięki Danutka za kawę,bardzo jej dzisiaj potrzebuję,głowa mi pęka w
szwach))))
Może po kawie przejdzie......na kogoś?
))

[mira54]

Pusto dzisiaj w Gawiarence. Zapraszam na schłodzone piwko
i orzeszki. Upał straszny, nie ma czym oddychać, więc
piwko się przyda. Coraz rzadziej do Was zaglądam ostatnio,
proszę o wybaczenie. W następną niedzielę mam I Przegląd Piosenki
Biesiadnej za który odpowiadam osobiście i w związku z tym mam
sporo pracy: dyplomy, plakaty, zaproszenia, upominki dla wykonawców,
obiady, rozmowy ze Starostą no i zabawa taneczna. Wszystko muszę sama
załatwić i dopilnować. Przyjedzie do mnie 258 wykonawców. Bedzie wesoło,
ale ja juz padam ze zmęczenia i na dodatek jeszcze te upały dają w kość.