GoĹÄ: netshadow
IP: *.acn.waw.pl
17.01.06, 17:31
Witam
Podzielę się i ja ostatnimi bojami z Millennium co prawda nie moimi, ale mojej
Rodzicielki. Nieszczęśliwie wzięła ona kredyt w wyżej wymienionym siedlisku
niekompetencji i złośliwości. Bez opóźnień go spłacała, ostatnia rata wypadała
we wrześniu 2005, panienka z okienka wyliczyła ile trzeba wpłacić, mama
wpłaciła i - wydawało by się że po kredycie. Ale nieeee, tak łatwo nie jest -
panienka z Millennium się pomyliła (w sumie ludzka rzecz, każdemu się zdarza)
o PLN 1,25 (jeden złoty 25/100). Co bank na to? Ano nic, ani telefonu, ani
pisma w comiesięcznym wyciągu, zero kontaktu. Za to bank czymprędzej umieścił
niedopłatę w opóźnionych płatnościach BIK, lekceważąc wynikające z tego
konsekwencje dla mojej mamy. Może "profesjonalistom" z Millennium zbyt ciężko
było skupić się na moment, aż zaiskrzą jeszcze czynne szare komórki i wykonać
telefon pt.: "Przepraszamy, źle naliczyliśmy odsetki, proszę dopłacić
astronomiczną kwotę złoty dwadzieścia pięć". Ale do tego trzeba być chyba
klientem z przynajmniej sześciocyfrowymi obrotami na rachunku i złotą kartą
kredytową.
Moja rodzicielka udała się na początku stycznia do innego banku celem wzięcia
kredytu. Sympatyczny analityk kredytowy powiedział, że nie da jej zgody jeśli
nie zamknie swojego wpisu w BIK. Mama w te pędy do Millennium żeby PLN 1,25
wpłacić i prosi grzecznie o pismo, ze wszystko jest ok, kredyt spłacony itp -
standard. A tu się dopiero zaczęły schody - bank ma 14 dni roboczych na
wystawienie takowego pisma. I tu się zagotowałem - nie dość, że to Millennium
się pomyliło i z jego winy powstała taka sytuacja, to jeszcze jakaś larwa o IQ
parkometru z centrali strzela focha i robi łaskę - to już nie jest żenujące,
to powinno być karane. Pomijam już zupełnie łamanie procedur bankowych w
trakcie, to nieistotny szczegół - wpudla mnie niemiłosiernie podejście takiej
procy niekompetentnej, że jeśli ktoś nie ma paru zer na koncie, to ma
przegrabione.
Nie chcę się rozwodzić, ponieważ padłyby nieuniknione epitety - jednakże
PRZESTRZEGAM przed "profesjonalizmem" i "życzliwością" Banku Millennium, jeśli
się nie ma odpowiednio wysokich obrotów na rachunku i chce się uzyskać
jakąkolwiek pomoc.
pozdrawiam
net
netshadow@o2.pl