NuBE

[eryk78]

Po wąchaniu i konultacji zapachowej w Ambrozji chyba zdecyduję się na Carbon. Tylko że akurat skończył im się Lithium i nie miałem jak tego jednego powąchać. Czy ktoś może coś o nim powiedzieć?
Tu są wszystkie:
ambrozja.com/perfumeria/nube-perfume/

[viivii]

Lithium z tych wszystkich zapachów jest najbardziej ciepłym. Gdy wąchałam go po raz pierwszy był dla mnie bardzo chemiczny, metaliczny i ostry. Po takim teście powiem szczerze miałam opory by go przetestować na skórze ale jednak się przełamałam. I dobrze że to zrobiłam bo w połączeniu ze mną Lithium staje się ciepły ale bardzo miły. Trochę kwiatowy ale nie do końca bo te kwiaty są "spalane" przez ogień ;) Przyznać też trzeba że na skórze traci on swoją chemiczną poświatę, którą miał na papierku i staje się zapachem bardzo dobrym i ciekawym.
Na pewno warto się z nim zapoznać ! :)