rutekzerodwa
21.07.22, 15:19
A tak konkretnie Google. Oficjalnie piszą jedno, a potem sami robią drugie. Podam świeży przykład, który mocno zachodzi mi za skórę. Chodzi o kwestię wyskakujących reklam na całą stronę - tzw. pop upów. Oficjalnie Google twierdzi, że takie materiały są zbyt uciążliwe, rozpraszają użytkowników i serwisy, które korzystają z takich narzędzi, mogą być oceniane niżej. A tymczasem, od jakiegoś czasu pojawił się nowy typ reklam Google na stronach partnerskich. Jak się chce gdzieś przejść, to wyskakują Adsy przesłaniające wszystko - i trzeba ją zamknąć, żeby serwis zaczął ładować pożądaną podstronę. I wiecie co? De facto niczym nie różni się to od pop-upów! Co wolno wojewodzie... Informacja o tym, że Google tępi pop-upy, jest potwierdzona w wielu źródłach.
Począwszy od wpisów w rodzaju [url=https://afterweb.pl/pozycjonowanie-stron/lodz/]afterweb.pl/pozycjonowanie-stron/lodz/[/url] a skończywszy na poradniku samych twórców wyszukiwarki. A te ich adsowe, wyskakujące po kliknięciu okienka nazywają się "winiety