Dodaj do ulubionych

"Jacek Sutryk"

10.06.23, 03:27
gazetawroclawska.pl/jacek-sutryk-rozdal-maturzystom-dlugopisy-ze-swoim-nazwiskiem-miasto-zaplacilo-za-nie-100-tys-zl-to-promocja-siebie-za-nasze/ar/c1-17618299
Jacek Sutryk zafundował tegorocznym maturzystom długopisy. Kilka tysięcy sztuk kosztowało około 100 tys. zł. W dobie oszczędności zapowiadanych przez prezydenta Wrocławia ten ruch budzi wątpliwości. Dodatkowo, okazuje się, że włodarz miasta umieścił na długopisie tylko swoje imię i nazwisko.
Obserwuj wątek
    • pozytonium Re: "Jacek Sutryk" 10.06.23, 03:39
      Za publiczne pieniądze mógł chociaż sobie zażyczyć wygrawerowania "powodzenia na maturze - gmina Wrocław"

      Swoich pieniędzy nie wydaje, więc w czym problem? Pieniędzmi samorządowymi płaci - ironizuje pan Krzysztof.
      • ireneo Re: "Jacek Sutryk" 10.06.23, 09:09
        pozytonium napisał:

        > Za publiczne pieniądze mógł chociaż sobie zażyczyć wygrawerowania "powodzenia n
        > a maturze - gmina Wrocław"
        ++++
        Prawdopodobnie zdawał taki egzamin więc wie co życzyć. To życzyłbyś katastrofy! (z zawiści?)
        Sam z pewnością, od życzliwego, ale nie matołka, usłyszałbyś - stary, połamania
        pióra😃 (tu dlugopisu)
        • pozytonium Re: "Jacek Sutryk" 10.06.23, 09:34
          ireneo napisał(a):

          > pozytonium napisał:
          >
          > > Za publiczne pieniądze mógł chociaż sobie zażyczyć wygrawerowania "powodz
          > enia n
          > > a maturze - gmina Wrocław"
          > ++++
          > Prawdopodobnie zdawał taki egzamin więc wie co życzyć. To życzyłbyś katastrofy!
          > (z zawiści?)
          > Sam z pewnością, od życzliwego, ale nie matołka, usłyszałbyś - stary, połamania
          >
          > pióra😃 (tu dlugopisu)

          Albo bym nic nie grawerował, albo bym życzył powodzenia od wrocławian, czy mieszkańców, etc.
          Ale na pewno nie podpisałbym się swym imieniem i nazwiskiem na czymś, czego nie kupiłem za swe środki, pomijając faktycznych fundatorów.
          To tak jakby na serduszkach przyklejanych do sprzętu medycznego był "Jerzy Owsiak" i kropa.
          Owsiak może się podpisać Owsiak, ale na czymś co kupił za swoje, prywatne środki. A nie za cudze.
          • snajper55 Re: 10.06.23, 09:49
            pozytonium napisał:

            > Ale na pewno nie podpisałbym się swym imieniem i nazwiskiem na czymś, czego nie
            > kupiłem za swe środki, pomijając faktycznych fundatorów.
            > To tak jakby na serduszkach przyklejanych do sprzętu medycznego był "Jerzy Owsi
            > ak" i kropa.

            Albo tak, jakby gazoport nazwać imieniem swojego brata. Nie, zaraz...

            S.
            • pozytonium Re: 10.06.23, 09:58
              snajper55 napisał:

              > pozytonium napisał:
              >
              > > Ale na pewno nie podpisałbym się swym imieniem i nazwiskiem na czymś, cze
              > go nie
              > > kupiłem za swe środki, pomijając faktycznych fundatorów.
              > > To tak jakby na serduszkach przyklejanych do sprzętu medycznego był "Jerz
              > y Owsi
              > > ak" i kropa.
              >
              > Albo tak, jakby gazoport nazwać imieniem swojego brata. Nie, zaraz...

              Np. Lech Wałęsa wybudował port w Gdańsku :))))))
              • snajper55 Re: 10.06.23, 11:06
                pozytonium napisał:

                > snajper55 napisał:
                >
                > > pozytonium napisał:
                > >
                > > > Ale na pewno nie podpisałbym się swym imieniem i nazwiskiem na czym
                > ś, cze
                > > go nie
                > > > kupiłem za swe środki, pomijając faktycznych fundatorów.
                > > > To tak jakby na serduszkach przyklejanych do sprzętu medycznego był
                > "Jerz
                > > y Owsi
                > > > ak" i kropa.
                > >
                > > Albo tak, jakby gazoport nazwać imieniem swojego brata. Nie, zaraz...
                >
                > Np. Lech Wałęsa wybudował port w Gdańsku :))))))

                No, ale to nie Wałęsa go tak nazwał.

                S.
                • ireneo Re: 10.06.23, 11:22
                  snajper55 napisał:


                  > > >
                  > > > Albo tak, jakby gazoport nazwać imieniem swojego brata. Nie, zaraz.
                  > S.
                  +++
                  Może jest tam w planie przeładunek helu...



                  • horpyna4 Re: 10.06.23, 15:59
                    Akurat taki jest w Odolanowie, dla całej UE.
                    • pozytonium Re: 10.06.23, 16:19
                      horpyna4 napisała:

                      > Akurat taki jest w Odolanowie, dla całej UE.

                      Śmieszne jest tylko, że 850 litrów helu kosztuje mniej niż 1000 litrów metanu (w skali gazowej, pod normalnym ciśnieniem i w temperaturze też normalniej). Choć co do ceny metanu mogę się mylić - nie mam nic na gaz.
                      Skroplony hel to 150 zł za litr.
                • x2468 Re: 11.06.23, 07:50
                  Brat Wałęsy też nie.
          • ireneo Re: "Jacek Sutryk" 10.06.23, 10:16
            pozytonium napisał:
            .
            > Ale na pewno nie podpisałbym się swym imieniem i nazwiskiem na czymś, czego nie
            > kupiłem za swe środki, pomijając faktycznych fundatorów.
            ++++
            Tak mówili biskupi - wpuśćcie nas do szkół, darmo będziemy ewangelizować.
            Ten samorzadowiec te dlugopisy ofiarował wroclawskim maturzystom a nie lubelskim. Gdyby wygrawerował Sutryk , wiceprezydent i t d, to maturzyści najpierw obraziliby się na niego, że uwaza ich za tak tępych,co to nie znają władz swojego samorzadu, a poza tym przyrównaliby go do idioty co mu zasugerował podwojenie, albo i potrojenie kosztów bezsensownym doPISkiem. Myślący, czytając Sutryk, od razu kojarzy - a to ten wicek kupił z samorzadowych. Dobrze pomyślał.
            Pamiętasz Szydłowej - no, podziękujcie, podziękujcie (jak zapowiedział trzynastą) i wystaczyło aby się rozległo:Jarek, Jarek. A ta miernota ani za swoje ani nie powiedziala: tow. Jarosławowi.Kaczyńskiemu,
            I sekretarzowi KC PIS braktu sw. pami3ci brata. Ona zdawała sobie sprawę, ze po takim to ten Jarek walnąłby - co ty Beata, zwariowalaś, myslisz że to calkiem ciemny lud! Tu niektórzy to nawet maturę mają.
            • pozytonium Re: "Jacek Sutryk" 10.06.23, 10:24
              ireneo

              Bredzisz.
              To tak jakby wszystko co jest robione w Polsce było sygnowane Dudą.
              Każdy obywatel dysponuje dwoma rodzajami środków. Prywatnymi i wtedy może je podpisać Duda, czy Sutryk; i publicznymi, których nie może podpisać Duda, czy Sutryk.
              Nie czepiam się długopisów. Ale graweru na nich, z pominięciem faktycznych fundatorów.
              • ireneo Re: "Jacek Sutryk" 10.06.23, 10:50
                pozytonium napisał:

                > ireneo
                >
                > Bredzisz.
                > To tak jakby wszystko co jest robione w Polsce było sygnowane Dudą.
                > Każdy obywatel dysponuje dwoma rodzajami środków. Prywatnymi i wtedy może je po
                > dpisać Duda, czy Sutryk; i publicznymi, których nie może podpisać Duda, czy Sut
                > ryk.
                > Nie czepiam się długopisów. Ale graweru na nich, z pominięciem faktycznych fund
                > atorów.
                > ++++
                bełkoczesz notorycznie.
                Moze to wyprostuje ci klepki. Tu są "ofiarodawcy " promes. Z naszych, budżetowych ofiarują. Myślisz, że to śviągnięta publika nie została uroczyście poinformowana, że ofiarodawcy tak licznie tu to: wicewojewoda Ryszard Pagacz, posłowie: Anna Pieczarka, Wiesław Krajewski, Piotr Sak?(wszystko tylko z pisuarstwa)
                • pozytonium Re: "Jacek Sutryk" 10.06.23, 12:11
                  ireneo napisał(a):

                  > pozytonium napisał:
                  >
                  > > ireneo
                  > >
                  > > Bredzisz.
                  > > To tak jakby wszystko co jest robione w Polsce było sygnowane Dudą.
                  > > Każdy obywatel dysponuje dwoma rodzajami środków. Prywatnymi i wtedy może
                  > je po
                  > > dpisać Duda, czy Sutryk; i publicznymi, których nie może podpisać Duda, c
                  > zy Sut
                  > > ryk.
                  > > Nie czepiam się długopisów. Ale graweru na nich, z pominięciem faktycznyc
                  > h fund
                  > > atorów.
                  > > ++++
                  > bełkoczesz notorycznie.
                  > Moze to wyprostuje ci klepki. Tu są "ofiarodawcy " promes. Z naszych, budżetowy
                  > ch ofiarują. Myślisz, że to śviągnięta publika nie została uroczyście poinformo
                  > wana, że ofiarodawcy tak licznie tu to: wicewojewoda Ryszard Pagacz, posłowie:
                  > Anna Pieczarka, Wiesław Krajewski, Piotr Sak?(wszystko tylko z pisuarstwa)

                  Wszystko co robią urzędnicy robią z naszych datków, ale tylko Jacek Sutryk graweruje swe imię na przedmiotach użytku publicznego. Tak jakby to on je ufundował. Problem nie idzie o długopisy, tylko o piractwo. Długopisy nikomu nie przeszkadzają. Ale reklama jakiegoś gościa (imienna) na nich, gdy są z finansów publicznych już mi przeszkadza.
                  • ireneo Re: "Jacek Sutryk" 10.06.23, 13:07
                    pozytonium napisał:

                    > ireneo napisał(a):
                    >
                    > > pozytonium napisał:
                    > >
                    . Ale reklama jakiegoś gościa (imienna) na nich, gdy są z finansów public
                    > znych już mi przeszkadza.
                    ++++
                    A ten co sie tak reklamuje to ci nie przeszkadza?
                    • pozytonium Re: "Jacek Sutryk" 10.06.23, 14:20
                      ireneo napisał(a):

                      > pozytonium napisał:
                      >
                      > > ireneo napisał(a):
                      > >
                      > > > pozytonium napisał:
                      > > >
                      > . Ale reklama jakiegoś gościa (imienna) na nich, gdy są z finansów public
                      > > znych już mi przeszkadza.
                      > ++++
                      > A ten co sie tak reklamuje to ci nie przeszkadza?

                      On już dawno nie żyje.
                      • ireneo Re: "Jacek Sutryk" 11.06.23, 07:27
                        pozytonium napisał:

                        > A ten co sie tak reklamuje to ci nie przeszkadza?
                        >
                        > On już dawno nie żyje.
                        10 czerwca tego roku. Taka rodzina, po kim Ted?
                        >
                        • pozytonium Re: "Jacek Sutryk" 11.06.23, 23:53
                          ireneo napisał(a):

                          > pozytonium napisał:
                          >
                          > > A ten co sie tak reklamuje to ci nie przeszkadza?
                          > >
                          > > On już dawno nie żyje.
                          > 10 czerwca tego roku. Taka rodzina, po kim Ted?

                          Zapytanie o SIWZ poszło do żyjącej osoby.
                          Ma na odpowiedź 30 dni. Potem pójdzie zapytanie do CBA o SIWZ w tej sprawie.
                          Firma startująca w przetargu nieograniczonym nie wygrawerowała tak sama z siebie "Jacek Sutryk".
      • ireneo Re: "Jacek Sutryk" 10.06.23, 16:05
        pozytonium napisał:

        > Za publiczne pieniądze mógł chociaż sobie zażyczyć wygrawerowania "powodzenia n
        > a maturze - gmina Wrocław"
        >
        ++++
        życzenia od gminy??? a może od parafii albo zagrody Leszka flaszki.
        • pozytonium Re: "Jacek Sutryk" 10.06.23, 16:13
          ireneo napisał(a):

          > pozytonium napisał:
          >
          > > Za publiczne pieniądze mógł chociaż sobie zażyczyć wygrawerowania "powodz
          > enia n
          > > a maturze - gmina Wrocław"
          > >
          > ++++
          > życzenia od gminy??? a może od parafii albo zagrody Leszka flaszki.

          Jacek Sutryk jest osobą prywatną podszywającą się po finanse gminy.
    • hordol Re: "Jacek Sutryk" 10.06.23, 06:23
      hm... za chwilę na fk pojawi się fala oburzenia z tego powodu
      • pozytonium Re: "Jacek Sutryk" 10.06.23, 08:32
        hordol napisała:

        > hm... za chwilę na fk pojawi się fala oburzenia z tego powodu

        Raczej będą go bronić, że "Jacek Sutryk" nie wiadomo kto i skąd to dobrze wydane środki na promocję Jacka Sutryka. Miasto miało pełne prawo zapewnić maturzystom długopisy. Jak już musiało grawerować (dodatkowa opłata) to mogło napisać np. "powodzenia wrocławscy maturzyści" ale napisanie "Jacek Sutryk" to przegięcie.
        Tego nie ufundował "Jacek Sutryk" ale wszyscy podatnicy wrocławscy. Miasto.
        • adam.eu Re: "Jacek Sutryk" 10.06.23, 08:51
          Uważam, że bronić to Wy go powinniście.
          Przynajmniej za te długopisy.

          Zobacz, tyle miliardów na rządowe media, nie wiem, ile milionów na reklamy w mediach komercyjnych (tarcze rządowe, wszelkie obniżki, wskazanie na winnego inflacji, Oświęcim i co tam jeszcze)
          A tu taki bez kosztowy prezent.
          • pozytonium Re: "Jacek Sutryk" 10.06.23, 09:26
            adam.eu napisał:

            > Uważam, że bronić to Wy go powinniście.
            > Przynajmniej za te długopisy.
            >
            > Zobacz, tyle miliardów na rządowe media, nie wiem, ile milionów na reklamy w me
            > diach komercyjnych (tarcze rządowe, wszelkie obniżki, wskazanie na winnego infl
            > acji, Oświęcim i co tam jeszcze)
            > A tu taki bez kosztowy prezent.

            Myślisz, że Sutryk tylko marnotrawi środki publiczne na długopisy podpisane jego imieniem, a nie wrocławian i nie robi innych nadużyć? :)
            Naiwny. Jeździ np. Harleyem po terenach, które są wyłączone z ruchu. Bo uważa, że mu wolno.
            Zresztą Dutkiewicz jest nie lepszy, miał czołówkę z tramwajem po spontanicznej wizycie u Gulbinowicza w miejscu gdzie nie można jeździć samochodem. Czołówkę autem straży miejskiej, które powinno być używane przez Straż Miejską do patrolowania, a nie spontanicznych, nocnych wizyt u biskupów.
            • adam.eu Re: "Jacek Sutryk" 10.06.23, 11:36
              pozytonium napisał:


              > Myślisz, że Sutryk tylko marnotrawi środki publiczne na długopisy podpisane jeg
              > o imieniem, a nie wrocławian i nie robi innych nadużyć? :)

              Myślę o długopisach i skojarzeniu Twojego nicka z Sutrykiem.
              A i na długopisach jest jeszcze coś oprócz jego imienia i nazwiska.
              Ale to więcej liter do grawerowania i większy koszt, fakt.

              > Naiwny. Jeździ np. Harleyem po terenach, które są wyłączone z ruchu. Bo uważa,
              > że mu wolno.

              To co tam robi policja? Czy inne organy powołane do pilnowania porządku?

              > Zresztą Dutkiewicz jest nie lepszy, miał czołówkę z tramwajem po spontanicznej
              > wizycie u Gulbinowicza w miejscu gdzie nie można jeździć samochodem. Czołówkę a
              > utem straży miejskiej, które powinno być używane przez Straż Miejską do patrolo
              > wania, a nie spontanicznych, nocnych wizyt u biskupów.

              Widzę, (ale to już poza Twoim postem) że w skali kraju PIS dba w pierwszym rzędzie o propagandę. Na okrągło bada opinię publiczną, robi różne testowe wrzutki i ewentualne zmienia swój przekaz,
              • pozytonium Re: "Jacek Sutryk" 10.06.23, 12:20
                adam.eu napisał:

                > pozytonium napisał:
                >
                >
                > > Myślisz, że Sutryk tylko marnotrawi środki publiczne na długopisy podpisa
                > ne jeg
                > > o imieniem, a nie wrocławian i nie robi innych nadużyć? :)
                >
                > Myślę o długopisach i skojarzeniu Twojego nicka z Sutrykiem.
                > A i na długopisach jest jeszcze coś oprócz jego imienia i nazwiska.
                > Ale to więcej liter do grawerowania i większy koszt, fakt.

                Jakby nie było "Jacek Sutryk" to wyszłoby taniej :)

                > > Naiwny. Jeździ np. Harleyem po terenach, które są wyłączone z ruchu. Bo u
                > waża,
                > > że mu wolno.
                >
                > To co tam robi policja? Czy inne organy powołane do pilnowania porządku?

                Wyspa Słodowa jest szczególna, policja tam się nie zapędza, chyba że zostanie wezwana. Można na niej środku miasta pić alkohol, ale nie można po niej jeździć pojazdami innymi niż napędzane siłą mięśni.

                > > Zresztą Dutkiewicz jest nie lepszy, miał czołówkę z tramwajem po spontani
                > cznej
                > > wizycie u Gulbinowicza w miejscu gdzie nie można jeździć samochodem. Czoł
                > ówkę a
                > > utem straży miejskiej, które powinno być używane przez Straż Miejską do p
                > atrolo
                > > wania, a nie spontanicznych, nocnych wizyt u biskupów.
                >
                > Widzę, (ale to już poza Twoim postem) że w skali kraju PIS dba w pierwszym rzęd
                > zie o propagandę. Na okrągło bada opinię publiczną, robi różne testowe wrzutki
                > i ewentualne zmienia swój przekaz,

                Nie należę do żadnej partii. Wszystko co piszę, to piszę jako szeregowy obywatel. Ale może za twą sugestią zapiszę się do PiS i trochę dorobię.
                Wiesz, że motorniczego w którego wjechał Dutkiewicz zwolniono? MPK podlega pod miasto. Motorniczy, jak to motorniczy nie mógł skręcić. Nie ma kierownicy.
                • adam.eu Re: "Jacek Sutryk" 10.06.23, 12:41
                  pozytonium napisał:


                  > Nie należę do żadnej partii. Wszystko co piszę, to piszę jako szeregowy obywate

                  No to taki kolejny symetrysta

                  > l. Ale może za twą sugestią zapiszę się do PiS i trochę dorobię.

                  Nie zapisuj się , bądź dalej obiektywny, jak Duda, też bezpartyjny.

                  > Wiesz, że motorniczego w którego wjechał Dutkiewicz zwolniono? MPK podlega pod
                  > miasto. Motorniczy, jak to motorniczy nie mógł skręcić. Nie ma kierownicy.

                  Przykre to. Ale i tak miał więcej szczęścia, niż ten co chciał podkablować na podkarpaciu niejakiego Marka K.

                  Na dzień obecny politykę PISU uważam za zagrażającą demokracji.


                  • stefan4 Re: "Jacek Sutryk" 10.06.23, 13:17
                    adam.eu:
                    > Na dzień obecny politykę PISU uważam za zagrażającą demokracji.

                    Nie tylko demokracji. Polityka PiSu zagraża również
                        • rządom prawa,
                        • sprawiedliwym stosunkom społecznym,
                        • instytucjom publicznym, w tym oświacie i ochronie zdrowia,
                        • wszelkim inicjatywom lokalnym,
                        • gospodarczemu zdrowiu kraju,
                        • międzynarodowej pozycji Polski,
                        • bezpieczeństwu międzynarodowemu,...
                    i to na pewno nie jest jeszcze pełna lista.

                    PiS trzeba odsunąć od władzy.

                    - Stefan
                    • jureek Re: "Jacek Sutryk" 27.06.23, 16:47
                      stefan4 napisał:

                      > adam.eu:
                      > > Na dzień obecny politykę PISU uważam za zagrażającą demokracji.
                      >
                      > Nie tylko demokracji.

                      I nie tylko PiS-u. To, co wyrabia się w samorządach (i to niezależnie od tego, kto w nich rządzi), też woła o pomstę do nieba.
                  • pozytonium Re: "Jacek Sutryk" 10.06.23, 14:19
                    adam.eu napisał:

                    > pozytonium napisał:
                    >
                    >
                    > > Nie należę do żadnej partii. Wszystko co piszę, to piszę jako szeregowy o
                    > bywate
                    >
                    > No to taki kolejny symetrysta
                    >
                    > > l. Ale może za twą sugestią zapiszę się do PiS i trochę dorobię.
                    >
                    > Nie zapisuj się , bądź dalej obiektywny, jak Duda, też bezpartyjny.
                    >
                    > > Wiesz, że motorniczego w którego wjechał Dutkiewicz zwolniono? MPK podleg
                    > a pod
                    > > miasto. Motorniczy, jak to motorniczy nie mógł skręcić. Nie ma kierownicy
                    > .
                    >
                    > Przykre to. Ale i tak miał więcej szczęścia, niż ten co chciał podkablować na
                    > podkarpaciu niejakiego Marka K.
                    >
                    > Na dzień obecny politykę PISU uważam za zagrażającą demokracji.

                    Demokracji sprzyja osikanie (oznaczenie) wszystkiego we Wrocławiu "Jacek Sutryk". Każdej wiaty MPK, każdego kubła na śmieci...

                    Kolizja z autem Straży Miejskiej (nieoznakowanym Pathfinder-em), bo przecież Dutkiewicz nie będzie jeździł oznakowanym (a na siebie nie mógł kupić auta za pieniądze podatników), w miejscu gdzie nie powinno być żadnych aut - Dutkiewicz wyłączył Piasek osobiście z ruchu samochodowego - jest podstawą do demokratycznego zwolnienia motorniczego.

                    Powiem jak Sanah, "sorry"
                    Wybieram jednak niedemokratyczne rządy PiS.
                    • adam.eu Re: "Jacek Sutryk" 11.06.23, 08:03
                      pozytonium napisał:

                      ...........................................
                      > Powiem jak Sanah, "sorry"
                      > Wybieram jednak niedemokratyczne rządy PiS.

                      No cóż, ludzie wybierali Lenina, Stalina, Erdogana, Churchilla, Trumpa, Hitlera i ...... mieli kupę argumentów bardziej rzeczowych od Twoich.

                      • ireneo Re: "Jacek Sutryk" 11.06.23, 08:48
                        adam.eu napisał:


                        >
                        > No cóż, ludzie wybierali Lenina, Stalina, Erdogana, Churchilla, Trumpa, Hitler
                        > a i ...... mieli kupę argumentów bardziej rzeczowych od Twoich.
                        >
                        +++
                        nawet boga wybierają, a ten bierze w ciemno, jakiego mu po nos podetkną proboszcze
                      • pozytonium Re: "Jacek Sutryk" 11.06.23, 14:43
                        adam.eu napisał:

                        > pozytonium napisał:
                        >
                        > ...........................................
                        > > Powiem jak Sanah, "sorry"
                        > > Wybieram jednak niedemokratyczne rządy PiS.
                        >
                        > No cóż, ludzie wybierali Lenina, Stalina, Erdogana, Churchilla, Trumpa, Hitler
                        > a i ...... mieli kupę argumentów bardziej rzeczowych od Twoich.

                        Choć popieram zakup długopisów, to będę miał pytania do miasta.
                        1. Ilu maturzystów było w tym roku łącznie w całym Wrocławiu.
                        2. Dlaczego na rzeczy zakupionej z publicznych pieniędzy umieszczono napis "Jacek Sutryk".
                        3. Jaki był koszt jednostkowy długopisu.
                        4. Czy dostawcę wybrano w sposób klarowny w przetargu. 100 klocków piechotą nie chodzi.
                        • pozytonium Re: "Jacek Sutryk" 11.06.23, 22:27
                          Poszło.
                        • adam.eu Re: "Jacek Sutryk" 12.06.23, 15:20
                          pozytonium napisał:

                          > adam.eu napisał:

                          > Choć popieram zakup długopisów, to będę miał pytania do miasta.
                          ......................................................

                          Nie popieram takiego sposobu samoreklamy,
                          Uważam ją za mniej szkodliwą, mniej kosztowną od samoreklamy PISU.
              • sverir Re: "Jacek Sutryk" 12.06.23, 06:15
                "Widzę, (ale to już poza Twoim postem) że w skali kraju PIS dba w pierwszym rzędzie o propagandę"

                I dokładnie to samo robi Sutryk w skali samorządu.
                • pozytonium Re: "Jacek Sutryk" 12.06.23, 06:31
                  sverir napisał:

                  > "Widzę, (ale to już poza Twoim postem) że w skali kraju PIS dba w pierwszym rzę
                  > dzie o propagandę"
                  >
                  > I dokładnie to samo robi Sutryk w skali samorządu.

                  Bo tylko tam Sutryk jeszcze może. Zdejmij mu "ogrodzenie" to pójdzie na cały świat.
                  PiS odbieram jako mniejsze zło. Zło jest złem, wiem o tym. Ale kto jest lepszy? Jaki mam wybór? Kobietę, przez którą strach pójść na grzyby? Bo się natknę na stertę ciał migrantów?
                • adam.eu Re: "Jacek Sutryk" 12.06.23, 15:13
                  sverir napisał:

                  > "Widzę, (ale to już poza Twoim postem) że w skali kraju PIS dba w pierwszym rzę
                  > dzie o propagandę"

                  > I dokładnie to samo robi Sutryk w skali samorządu.

                  Naprawdę dokładnie?
                  Porównywałeś kwoty? Nawet starając się to zrobić w jakiś proporcjonalny sposób?
                  • pozytonium Re: "Jacek Sutryk" 12.06.23, 15:38
                    adam.eu napisał:


                    > Naprawdę dokładnie?
                    > Porównywałeś kwoty? Nawet starając się to zrobić w jakiś proporcjonalny sposób?

                    Jak ci zajumam 500 zł to będzie OK? Ważne by nie było to 501 zł. Tak dla przykładu.
                    U mnie spalony jest nawet ten, co przygarnął coś za 1 grosz..
                    • adam.eu Re: "Jacek Sutryk" 12.06.23, 15:43
                      Chwaliłeś się już nie raz ścisłym umysłem, a piszesz głupoty.
                      • pozytonium Re: "Jacek Sutryk" 12.06.23, 20:08
                        adam.eu napisał:

                        > Chwaliłeś się już nie raz ścisłym umysłem, a piszesz głupoty.

                        Mam np. w pracy kilka kartonów z ryzami papieru. Ale te ryzy są do użycia w pracy. Często pracuję czasami tygodniami w domu. Nie targam papieru, nawet do pracy z pracy do domu. Stać mnie kupić sobie swój własny. Ze swoich środków. A drukować lubię, bo lepiej mi się czyta z papieru.
                        Jak potrzebuję IPA (alkoholu izopropylowego) to nie biorę go z pracy, gdzie mógłbym się w nim kąpać, a kupuję sobie kanisterek na Allegro, który służy mi potem latami.
                        Jestem jak wilk, są rzeczy, których nie zrobię. Przy recenzji pracy nie ma, że kogoś lubię, czy nie lubię. Staram się ocenić pracę najbardziej obiektywnie jak tylko potrafię. Dlatego też czytam spis autorów dopiero po recenzji. Tak by nie kierować się sympatią czy antypatią.
                        Mam do dyspozycji kupę platyny czy irydu. Zapisanych jako materiał do zużycia (nie znoszę corocznego spisu i tłumaczenia się, dlaczego ubył np. gram, nawet platyny czy irydu ubywa co syntezę). Teoretycznie mógłbym wynieść kilkaset gramów platyny i nie musiałbym się nawet z tego tłumaczyć. Ale jest to zakupione między innymi za twoje podatki i tego nie zrobię. Wiem, że jestem dziwny. Wilki też są dziwne i tym różnią się od psów.
                        Żona, która jest przedszkolanką wynosi z przedszkola obiady. Nigdy go nawet nie spróbowałem. Nie przeszedłby mi przez gardło. Wiem, że tak robią i inne panie i jest to typowe dla tego środowiska, ale mam świadomość, że ta strawa powinna wylądować w brzuszkach maluchów, a nie w moim bebechu. Pewnie jakiś dzieciak chciałby dokładkę. A jej nie dostał.
                    • ireneo Re: "Jacek Sutryk" 13.06.23, 06:16
                      pozytonium napisał:

                      > adam.eu napisał:
                      >
                      >
                      > > Naprawdę dokładnie?
                      > > Porównywałeś kwoty? Nawet starając się to zrobić w jakiś proporcjonalny s
                      > posób?
                      >
                      > Jak ci zajumam 500 zł to będzie OK? Ważne by nie było to 501 zł. Tak dla przykł
                      > adu.
                      > U mnie spalony jest nawet ten, co przygarnął coś za 1 grosz..
                      > +++
                      dlaczego nie doPISałeś - chyba że to z dojnych. Przecież oni kradną setkami milionów. Koperty bez przetargów maseczki bez przetargów, respiratory bez przetargów a to w bloto.ze ćwierć miliarda. Który odpowiedział? Na pewno nie instruktor narciarski, oscypkowy, czy awansujący z wicka na ministra. Ile im się z kontraktów przykleiło to w nowym wydaniu sprawiedliwego prawa. Jest szansa ze wtedy wyjądą te groszówki z reszty bezprzetargowego złodziejstwa.
                      ----
                      Z małego kłamstwa wyrasta duże bydle,
                      bo kto kłamstwa zasmakował, przed żadnym świństwem się nie cofnie

                  • sverir Re: "Jacek Sutryk" 12.06.23, 19:37
                    "Porównywałeś kwoty? Nawet starając się to zrobić w jakiś proporcjonalny sposób?"

                    Tak.
                    • pozytonium Re: "Jacek Sutryk" 12.06.23, 20:25
                      sverir napisał:

                      > "Porównywałeś kwoty? Nawet starając się to zrobić w jakiś proporcjonalny sposób
                      > ?"
                      >
                      > Tak.

                      Chodziło o przykład. Nawet nie wiem do jakiej sumy można "kraść legalnie". Nie przywłaszczam sobie czyiś rzeczy w ogóle. Wiem, że jestem dziwny, ale też pracuję z dziwnymi ludźmi ("pracowaliśmy" np. w Boże Ciało, jak jest potrzeba to o każdej porze dnia jest pełny kontakt, nawet w dzień świąteczny). Powierzyłbyś mi swoją żonę i choćby mnie uwodziła nie wiem jak, nie tknął bym jej. Co nie oznacza, że jestem impotentem. :)))
                      • pozytonium Re: "Jacek Sutryk" 12.06.23, 23:29
                        pozytonium napisał:

                        > sverir napisał:
                        >
                        > > "Porównywałeś kwoty? Nawet starając się to zrobić w jakiś proporcjonalny
                        > sposób
                        > > ?"
                        > >
                        > > Tak.
                        >
                        > Chodziło o przykład. Nawet nie wiem do jakiej sumy można "kraść legalnie". Nie
                        > przywłaszczam sobie czyiś rzeczy w ogóle. Wiem, że jestem dziwny, ale też pracu
                        > ję z dziwnymi ludźmi ("pracowaliśmy" np. w Boże Ciało, jak jest potrzeba to o k
                        > ażdej porze dnia jest pełny kontakt, nawet w dzień świąteczny). Powierzyłbyś mi
                        > swoją żonę i choćby mnie uwodziła nie wiem jak, nie tknął bym jej. Co nie ozna
                        > cza, że jestem impotentem. :)))

                        Właśnie skończyłem 2godzinną rozmowę. Nie musimy jeździć do pracy by podpijać karty pracy. Ale nie zdarzyło się przez kilka dekad, by ktoś musiał czekać na dane. Mówisz czego oczekujesz, a jak oczekujesz tego nagle, to człowiek pracuje 24 h/d. Nie ma że Boże Ciało. Każdy z nas jest inny w tym co robi. Akurat ten kumpel jest doskonałym informatykiem, ma autyzm trzeba być naprawdę perfidnym człowiekiem, by autyk gadał z tobą przez 2 godziny, przy czym zakończ padło z twojej strony.

                        Ale by mieć dane do analizy potrzebuje syntezy i pomiarów od innych. Jest w stanie interpretować dane w sposób niespotykany (geniusz matematyczny), ale syntezy mu nie wychodzą. Czasy gdy jeden robił wszystko się skończyły. Można. Ale wymaga to o wiele więcej czasu, niż praca zespołowa. Np. ja wolę zrobić jakiś materiał, przebadać go, ale dać już do analizy numerycznej koledze. Zrobi to 1000 razy szybciej ode mnie. Choćby tylko patrząc na dane.
                    • adam.eu Re: "Jacek Sutryk" 12.06.23, 20:39
                      sverir napisał:

                      > "Porównywałeś kwoty? Nawet starając się to zrobić w jakiś proporcjonalny sposób
                      > ?"

                      > Tak.

                      A to mnie zaskoczyłeś.
                      Nie wiem, czy się rozumiemy.

                      Wydatki na długopisy do budżetu samorządu Wrocławia porównałeś np. wydatki na propagandę PIS do budżetu państwa??? Coś w tym rodzaju?
                      • pozytonium Re: "Jacek Sutryk" 12.06.23, 21:33
                        adam.eu napisał:

                        > sverir napisał:
                        >
                        > > "Porównywałeś kwoty? Nawet starając się to zrobić w jakiś proporcjonalny
                        > sposób
                        > > ?"
                        >
                        > > Tak.
                        >
                        > A to mnie zaskoczyłeś.
                        > Nie wiem, czy się rozumiemy.
                        >
                        > Wydatki na długopisy do budżetu samorządu Wrocławia porównałeś np. wydatki na p
                        > ropagandę PIS do budżetu państwa??? Coś w tym rodzaju?

                        Sutryk ma tylko mniejsze zasoby finansowe.
                      • sverir Re: "Jacek Sutryk" 13.06.23, 05:44
                        "Wydatki na długopisy do budżetu samorządu Wrocławia porównałeś np. wydatki na propagandę PIS do budżetu państwa??? Coś w tym rodzaju? "

                        Wydatki na propagandę porównałem z wydatkami na propagandę. Uwzględniłem różnicę w skali budżetu i wielkości jednostki, która tym budżetem dysponuję. I podtrzymuję twierdzenie, że różnica tkwi jedynie w skali, nie w proporcjach.

                        I żeby dalej nie ciągnąć tego wątku - nie trawię po prostu usprawiedliwiania patologii tym, że to mniejsza patologia niż inna, więc powinna być tolerowana.
                        • adam.eu Re: "Jacek Sutryk" 13.06.23, 07:40
                          Sverir:

                          "Wydatki na propagandę porównałem z wydatkami na propagandę. Uwzględniłem różnicę w skali budżetu i wielkości jednostki, która tym budżetem dysponuję. I podtrzymuję twierdzenie, że różnica tkwi jedynie w skali, nie w proporcjach."

                          Nie wyobrażam sobie, skąd masz takie dane dotyczące wydatków na propagandę. Intuicyjnie długopisy, bo głównie o nich mowa, nie dorastają nawet do pięt chociażby TVP. Przy okazji tam mi się ciśnie na usta, że same długopisy nie atakują PISu.

                          "I żeby dalej nie ciągnąć tego wątku - nie trawię po prostu usprawiedliwiania patologii tym, że to mniejsza patologia niż inna, więc powinna być tolerowana."

                          Różne są patologie. W pojedynczych rodzinach, w grupie społecznej, w sektach czy delikatniej wśród wyznawców jakiś religii, w narodzie....

                          Najgroźniejsze są te w skali narodu.

                          • vivak01 Re: "Jacek Sutryk" 13.06.23, 10:01
                            "Nie wyobrażam sobie, skąd masz takie dane dotyczące wydatków na propagandę."

                            Twoja słaba wyobraźnia to nie mój problem.

                            "Intuicyjnie długopisy, bo głównie o nich mowa, nie dorastają nawet do pięt chociażby TVP. "

                            Napisałeś "Widzę, (ale to już poza Twoim postem) że w skali kraju PIS dba w pierwszym rzędzie o propagandę". Nie widzę tu intuicyjnie o długopisach.

                            " Najgroźniejsze są te w skali narodu."

                            I jedną z tych najgroźniejszych patologii jest akceptacja patologii, taka jak w Twoim wykonaniu.
                            • adam.eu Re: "Jacek Sutryk" 13.06.23, 20:40
                              vivak01 napisał(a):

                              ............................................................
                              > I jedną z tych najgroźniejszych patologii jest akceptacja patologii, taka jak w
                              > Twoim wykonaniu.

                              Mógłbyś to rozwinąć?
                              • sverir Re: "Jacek Sutryk" 15.06.23, 19:37
                                " Mógłbyś to rozwinąć?"

                                Napisał Inocom o patologii we Wrocławiu. Zaraz rzuciliście się na niego z argumentami, że to żadna patologia, bo PiS więcej kradnie. Paradne, jak sobie przypomnę, że dokładnie tak samo działa elektora PiS: no PiS kradnie, ale tamci kradli więcej.
                                Czy jak Ci złodziej ukradnie rower to powiesz, że to nie taki zły złodziej i nie taka zła ta kradzież, to inni złodzieje kradną samochody?
                                • pozytonium Re: "Jacek Sutryk" 15.06.23, 21:28
                                  sverir napisał:

                                  > " Mógłbyś to rozwinąć?"
                                  >
                                  > Napisał Inocom o patologii we Wrocławiu. Zaraz rzuciliście się na niego z argum
                                  > entami, że to żadna patologia, bo PiS więcej kradnie. Paradne, jak sobie przypo
                                  > mnę, że dokładnie tak samo działa elektora PiS: no PiS kradnie, ale tamci kradl
                                  > i więcej.
                                  > Czy jak Ci złodziej ukradnie rower to powiesz, że to nie taki zły złodziej i ni
                                  > e taka zła ta kradzież, to inni złodzieje kradną samochody?

                                  Patologia się zaczyna w momencie gdy samorządowiec, czy jakikolwiek inny urzędnik zaczyna zasiadać w Radach Nadzorczych i np. pobierać za opinię o sałacie w kantynie np. 25 tys. zł za doradztwo.
                                  Urzędnicy nie powinni zasiadać w Radach Nadzorczych. Nie po to go wybrała społeczność. Ma być urzędnikiem.
                                  Tu muszę pochwalić Sutryka za basen na Rogowskiej. Ten basen służy ludziom od kilkunastu, jak nie więcej lat. Położenie ma atrakcyjne.
                                  www.wroclaw.pl/dla-mieszkanca/co-dalej-z-basenem-i-centrum-sportowym-rogowska-nowy-dwor-wroclaw
                                  I tym się powinien zajmować samorząd. Grunt jest miasta, ale to co na nim stoi jest prywatne i służy ludziom. Miasto dało grunt, powstał na nim szczytny cel.
                                  Nowy Dwór jest łakomym kąskiem, bo jest tam mnóstwo przestrzeni dla rekreacji. Zawsze można byłoby postawić jakąś plombę. Tylko po co. Ma lokalne parki. Ze sprzętem do rekreacji. Sprzęt ten jest oblegany od rana do wieczora. Ludzie na nim ćwiczą. I tak ma być. Nie można wszystkiego zabetonować.
                                • adam.eu Re: "Jacek Sutryk" 17.06.23, 07:25
                                  sverir napisał:

                                  > " Mógłbyś to rozwinąć?"
                                  >
                                  > Napisał Inocom o patologii we Wrocławiu. Zaraz rzuciliście się na niego z argum
                                  > entami, że to żadna patologia, bo PiS więcej kradnie.
                                  .................................................

                                  To dla mnie żadne rozwinięcie. Dodatkowo używasz liczby mnogiej. Chyba nie dlatego, że patologiczne długopisy są w liczbie mnogiej?


                                  > Czy jak Ci złodziej ukradnie rower to powiesz, że to nie taki zły złodziej i ni
                                  > e taka zła ta kradzież, to inni złodzieje kradną samochody?

                                  Przypuszczam, że głosujący przeciw PISowi kradną dużo więcej i częściej rowery niż pro Pisowcy samochody.

                                  No i cóż mogę pomyśleć o Tobie?
                                  • vivak01 Re: "Jacek Sutryk" 19.06.23, 09:43
                                    "To dla mnie żadne rozwinięcie. Dodatkowo używasz liczby mnogiej. Chyba nie dlatego, że patologiczne długopisy są w liczbie mnogiej?"

                                    Nie dlatego.

                                    "Przypuszczam, że głosujący przeciw PISowi kradną dużo więcej i częściej rowery niż pro Pisowcy samochody. "

                                    A ja nie przypuszczam. Co ma jedno z drugim wspólnego?

                                    • adam.eu Re: "Jacek Sutryk" 19.06.23, 18:59
                                      "A ja nie przypuszczam. Co ma jedno z drugim wspólnego"

                                      Ano tyle, że w każdym elektoracie bez trudu można znaleźć kradnących rowery i powiedzieć z głębokim przekonaniem, że my to nawet cenniejszych samochodów mniej kradniemy. Sutryk i długopisy to inna liga, osobiście to chyba dałem do zrozumienia, że takiej reklamy co najmniej nie popieram.

                                      Pozyton uczepia się wielu drobnostek jak rzep psiego ogona. Dziwię się, że mu wtórujesz. Co najmniej podejrzane mi się to wydaje.
                                      Wieki temu Tusk mniej bezczelnie zachował się podczas debaty z Kaczyńskim zarzucając mu, że ze za PIS ceny jabłek bardzo dużo urosły. Było to zgodne z prawdą, ale odbiegało od elementarnej logiki wpływu polityki PISu na tak olbrzymi ówczesny skok cen jabłek.
    • ireneo Re: "Jacek Sutryk" 10.06.23, 08:15
      pozytonium napisał:

      > <a href="gazetawroclawska.pl/jacek-sutryk-rozdal-maturzystom-dlugopisy-ze-swoim-nazwiskiem-miasto-zaplacilo-za-nie-100-tys-zl-to-promocja-siebie-za-nasze/ar/c1-17618299" target="_blank"
      > Jacek Sutryk zafundował tegorocznym maturzystom długopisy. Kilka tysięcy sztuk
      > kosztowało około 100 tys. zł. W dobie oszczędności zapowiadanych przez prezyden
      > ta Wrocławia ten ruch budzi wątpliwości. Dodatkowo, okazuje się, że włodarz mia
      > sta umieścił na długopisie tylko swoje imię i nazwisko.
      >
      A jak myslisz, co ci tu robią za miliony?
      • pozytonium Re: "Jacek Sutryk" 10.06.23, 08:40
        ireneo napisał(a):

        > pozytonium napisał:
        >
        > > <a href="gazetawroclawska.pl/jacek-sutryk-rozdal-maturzystom-dlugopisy-ze-swoim-nazwiskiem-miasto-zaplacilo-za-nie-100-tys-zl-to-promocja-siebie-za-nasze/ar/c1-17618299" target="_blank"
        > > Jacek Sutryk zafundował tegorocznym maturzystom długopisy. Kilka tysięcy
        > sztuk
        > > kosztowało około 100 tys. zł. W dobie oszczędności zapowiadanych przez pr
        > ezyden
        > > ta Wrocławia ten ruch budzi wątpliwości. Dodatkowo, okazuje się, że włoda
        > rz mia
        > > sta umieścił na długopisie tylko swoje imię i nazwisko.
        > >
        > A jak myslisz, co ci tu robią za miliony?

        Nie ma tam nazwisk osób prywatnych.
        Są nazwy gmin, czy powiatów, czy miast.
        Ale dla ciebie to normalne, że z taką tabliczką stoi "Jacek Sutryk" reprezentujący nie miasto, ale siebie.
        Sutryk, aż tak biedny nie jest, by nie ufundować tych długopisów z własnej, prywatnej kasy, a nie z pieniędzy publicznych, a potem krzyczeć, że budżet się nie domyka.
        Pieniądze wrocławian, nie są prywatnymi pieniędzmi Sutryka. To pieniądze publiczne. Sam cel szczytny. Ale wykonanie fatalne.
    • ireneo Re: "Jacek Sutryk" 10.06.23, 08:23
      Po takich setkach tysięcy od Przemysława C.:
      "Pieniądze od Ministerstwa Nauki i Edukacji przyznane w ramach programu ochrzczonego przez dziennikarzy jako "Willa plus" zostały przeznaczone m.in. na... ocieplenie przyziemia jednego z kościołów w Rzeszowie. "
      to usłyszysz od proboszcza, ze masz głosować na Sutryka? Podpowiem ci, że cała.parafia jak jeden głąb będzie odpytywana przy spowiedzi czy dała temu oddanemu bogu, kosciołowi i proboszczowi krzyżyk.
      • pozytonium Re: "Jacek Sutryk" 10.06.23, 15:54
        ireneo napisał(a):

        > Po takich setkach tysięcy od Przemysława C.:
        > "Pieniądze od Ministerstwa Nauki i Edukacji przyznane w ramach programu ochrzcz
        > onego przez dziennikarzy jako "Willa plus" zostały przeznaczone m.in. na... oci
        > eplenie przyziemia jednego z kościołów w Rzeszowie. "
        > to usłyszysz od proboszcza, ze masz głosować na Sutryka? Podpowiem ci, że cała.
        > parafia jak jeden głąb będzie odpytywana przy spowiedzi czy dała temu oddanemu
        > bogu, kosciołowi i proboszczowi krzyżyk.

        Podpisując się na rzeczach, zakupionych z pieniędzy podatników, Imieniem i Nazwiskiem, a pomijając podatników nie jest chroniony już nawet przez rabina.
    • pies.na.czarnych Re: "Jacek Sutryk" 10.06.23, 10:01
      Nareszcie coś o Sutryku, a już myślałem, ze pozyt sztamę z nim zawarł.:)
      • pozytonium Re: "Jacek Sutryk" 10.06.23, 10:31
        pies.na.czarnych napisała:

        > Nareszcie coś o Sutryku, a już myślałem, ze pozyt sztamę z nim zawarł.:)
        >

        Nie zawieram sztam ze złodziejami czy piratami, a tym jest pominięcie faktycznych fundatorów. Jakby nic nie wygrawerował, czy wygrawerował faktycznych fundatorów problemu by nie było. A tak to zwyczajny złodziej, kradnący środki innych, nawet o tych innych nie wspominając.
        On nie ma prawa sygnować niczego z pieniędzy podatników nie wspominając o tym z pieniędzy kogo coś zostało ufundowane.
        • pies.na.czarnych Re: "Jacek Sutryk" 10.06.23, 10:39
          > On nie ma prawa...
          > to zwyczajny złodziej,

          Złóż zawiadomienie do prokuratury, tylko zmień kwalifikację przestępstwa.
          • pozytonium Re: "Jacek Sutryk" 10.06.23, 12:23
            pies.na.czarnych napisała:

            > > On nie ma prawa...
            > > to zwyczajny złodziej,
            >
            > Złóż zawiadomienie do prokuratury, tylko zmień kwalifikację przestępstwa.

            Nie ma potrzeby. I tak go już wrocławianie nie wybiorą.
            Zamiast "Jacek Sutryk" mógł wygrawerować "Wrocław"
            • pies.na.czarnych Re: "Jacek Sutryk" 10.06.23, 13:47
              Powinien wygrawerować "pozyt" i miałby spokój.:)
              • pozytonium Re: "Jacek Sutryk" 10.06.23, 13:57
                pies.na.czarnych napisała:

                > Powinien wygrawerować "pozyt" i miałby spokój.:)

                Cieszę się, że rozumiesz :)
                Obstaję jednak przy "Wrocław".
      • pozytonium Jak spojrzysz na fotkę od ireneo 10.06.23, 19:55
        pies.na.czarnych napisała:

        > Nareszcie coś o Sutryku, a już myślałem, ze pozyt sztamę z nim zawarł.:)

        Jak spojrzysz na fotkę od ireneo to nigdzie na plakacie nie ma
        Mateusz Morawiecki.

        Są rzeczy, których się nie robi, nawet PiS to rozumie, a totalni nie.
        Nie można się podpisywać pod nieswoimi środkami, jako niby łaskawca.
        Można pokazać zgromadzoną kwotę, ale nie jako kwotę od danego delikwenta, który do składki nie dorzucił nawet grosza, natomiast ma możliwość prezentowania plakatu.
        Naprawdę nie mam nic przeciw, jakby gmina Wrocław dostarczyła te długopisy niepodpisane, albo podpisane Wrocław. Ale na Boga nie podpisane jako "Jacek Sutryk". Choćby ze względów ekonomicznych. Takiego długopisu nie idzie wypisać przez jeden egzamin. Można je odkazić, choćby IPĄ i zachować dla innych roczników, kiedy Sutryk będzie już tylko wspomnieniem.

        Organizuję konferencje, długopis dla uczestnika to podstawa, ale nie ryję na długopisie swego imienia i nazwiska, tylko nazwę konferencji. Bo to ona jest ważna, a środki są publiczne, a nie moje.
        • ireneo Re: Jak spojrzysz na fotkę od ireneo 10.06.23, 21:36
          pozytonium napisał:

          > pies.na.czarnych napisała:
          >
          > > Nareszcie coś o Sutryku, a już myślałem, ze pozyt sztamę z nim zawarł.:)
          >
          > Jak spojrzysz na fotkę od ireneo to nigdzie na plakacie nie ma
          > Mateusz Morawiecki.
          +++++
          Chcesz masz. Po nosie poznasz
          • pozytonium Re: Jak spojrzysz na fotkę od ireneo 10.06.23, 22:12
            ireneo napisał(a):

            > pozytonium napisał:
            >
            > > pies.na.czarnych napisała:
            > >
            > > > Nareszcie coś o Sutryku, a już myślałem, ze pozyt sztamę z nim zawa
            > rł.:)
            > >
            > > Jak spojrzysz na fotkę od ireneo to nigdzie na plakacie nie ma
            > > Mateusz Morawiecki.
            > +++++
            > Chcesz masz. Po nosie poznasz

            Oczywiście wszystko podpisane "Mateusz Morawiecki" :)
            Wiadomo, że środkami budżetowymi ktoś dysponuje, ale nie ryje na nich swego imienia i nazwiska. A Sutryk to zrobił.
            Dziwię Ci się, jako prawemu człowiekowi, że tego nie dostrzegasz. Drobna, skromna różnica. Z jednej strony totalny, z drugiej pisior, ale z zasadami.

            A papier toaletowy też Sutryk podpisuje?
        • snajper55 Re: Jak spojrzysz na fotkę od ireneo 11.06.23, 07:34
          pozytonium napisał:

          > pies.na.czarnych napisała:
          >
          > > Nareszcie coś o Sutryku, a już myślałem, ze pozyt sztamę z nim zawarł.:)
          >
          > Jak spojrzysz na fotkę od ireneo to nigdzie na plakacie nie ma
          > Mateusz Morawiecki.
          >
          > Są rzeczy, których się nie robi, nawet PiS to rozumie, a totalni nie.
          > Nie można się podpisywać pod nieswoimi środkami, jako niby łaskawca.


          Można, można.

          https://www.wprost.pl/_thumb/bd/9e/58ab140e0fdf09b4e5619e779c5e.jpeg

          S.
          • ireneo Re: Jak spojrzysz na fotkę od ireneo 11.06.23, 07:48
            snajper55 napisał:


            > >
            > > Jak spojrzysz na fotkę od ireneo to nigdzie na plakacie nie ma
            > > Mateusz Morawiecki.
            > >

            > > Nie można się podpisywać pod nieswoimi środkami, jako niby łaskawca.
            >
            >
            > Można, można.
            >
            > https://www.wprost.pl/_thumb/bd/9e/58ab140e0fdf09b4e5619e779c5e.jpeg
            > ]
            >
            > S.
            +++
            A co za sztuka jak się zarabia miliony na handlu wyłudzonymi działkami z tęgimi dostojnościami.
            • pozytonium Realny koszt długopisów to 5000 zł. 11.06.23, 17:14
              ireneo napisał(a):

              Pokażesz mi SIWZ do długopisów Sutryka?
              Wydanie 100 tys. zł na Jacek Sutryk.
              Na coś takiego powinien być ogłoszony przetarg nieograniczony.

              We Wrocławiu jest około 2000 maturzystów.
              Wychodzi po około 50 zł za długopis Sutryka. Wiadomo, ze swoich nie płaci.
              Cena długopisu BIC to około 1 zł.
              Za 10 zł można kupić
              https://m.media-amazon.com/images/I/51xpRfNYBnL._AC_UF894,1000_QL80_.jpg
              Genialne narządzie do pisania. Nie nie zmazywalne niczym.

              Tu wyszedł przekręt, bo dzieci przyniosły długopisy Sutryka do domu. Nabyte bez przetargu w cenie ca. 50 zł za sztukę i niektórych ludzi szlag trafił, wiedząc ile płacą za śmieci, MPK itp. Ile takich rzeczy bez przetargu robi Sutryk, tylko on wie.
              Za 5000 zł można było nabyć długopisy z zapasem dla wszystkich maturzystów, ale bez wygrawerowanego "Jacek Sutryk".

              Tu 100 tys. tam pół miliona. I interes się kręci. Za wszystko zapłacą wrocławianie.
              Morawiecki przy Sutryku to pikuś.

              Za 50 zł kupisz całkiem niezłe pióro wieczne. Szczególnie gdy kupujesz hurtowo w ilości 2000+
              • ireneo Re: Realny koszt długopisów to 5000 zł. 11.06.23, 17:22
                pozytonium napisał:

                niezłe pióro wieczne. Szczególnie gdy kupujesz hurtowo
                > w ilości 2000+
                > ++++
                Ty o Wrocłaelwiu czy jak tow. Jarek pomyliłeś z Włocławkiem. U Sutryka jest ich 7000. Pewnie zamówili więcej. Jakby nie bylo to 70 milionów na koperty czy maseczki nie przewali. Respiratorów nie podpisał, a szkoda. Kolejne 70 milionów z diabelską rekomendacją wedle uwag świętego Mateusza.
                • pozytonium Re: Realny koszt długopisów to 5000 zł. 11.06.23, 17:27
                  ireneo napisał(a):

                  > pozytonium napisał:
                  >
                  > niezłe pióro wieczne. Szczególnie gdy kupujesz hurtowo
                  > > w ilości 2000+
                  > > ++++
                  > Ty o Wrocłaelwiu czy jak tow. Jarek pomyliłeś z Włocławkiem. U Sutryka jest ich
                  > 7000. Pewnie zamówili więcej. Jakby nie bylo to 70 milionów na koperty czy mas
                  > eczki nie przewali. Respiratorów nie podpisał, a szkoda. Kolejne 70 milionów z
                  > diabelską rekomendacją wedle uwag świętego Mateusza.

                  Jak może być ich 7000 tys. jak miasto oferuje 2000 miejsc rocznie w liceach i technikach?
                  Założyłem, że każde dziecko dochodzi do matury. A tak nie jest niestety.
                  • ireneo Re: Realny koszt długopisów to 5000 zł. 11.06.23, 17:57
                    pozytonium napisał:

                    > ireneo napisał(a):
                    >
                    > > pozytonium napisał:
                    > >

                    >
                    > Jak może być ich 7000 tys. jak miasto oferuje 2000 miejsc rocznie w liceach i t
                    > echnikach?
                    > Założyłem, że każde dziecko dochodzi do matury. A tak nie jest niestety.
                    ++++
                    Bywasz czasem zabawny, ale nie zaciekawiasz.
                    "We Wrocławiu w 2023 r. do matur przystąpi ponad 7 tys. absolwentów wrocławskich szkół ponadpodstawowych."

                    • pozytonium Re: Realny koszt długopisów to 5000 zł. 11.06.23, 18:15
                      ireneo napisał(a):

                      > pozytonium napisał:
                      >
                      > > ireneo napisał(a):
                      > >
                      > > > pozytonium napisał:
                      > > >
                      >
                      > >
                      > > Jak może być ich 7000 tys. jak miasto oferuje 2000 miejsc rocznie w licea
                      > ch i t
                      > > echnikach?
                      > > Założyłem, że każde dziecko dochodzi do matury. A tak nie jest niestety.
                      > ++++
                      > Bywasz czasem zabawny, ale nie zaciekawiasz.
                      > "We Wrocławiu w 2023 r. do matur przystąpi ponad 7 tys. absolwentów wrocławskic
                      > h szkół ponadpodstawowych."

                      A miasto oferuje 2 tysiące miejsc co roku :)

                      Nawet jakby to koszt długopisów z nawiązką to 10 000 zł, a nie 100 000 zł.
                      Skoro jednak masz tak głęboką wiedzę, to może wskażesz mi SIWZ do tego zakupu i przetargu?
                • pozytonium Co drugi dostał długopis z "Życzliwikiem" 26.06.23, 17:14
                  ireneo napisał(a):

                  > pozytonium napisał:
                  >
                  > niezłe pióro wieczne. Szczególnie gdy kupujesz hurtowo
                  > > w ilości 2000+
                  > > ++++
                  > Ty o Wrocłaelwiu czy jak tow. Jarek pomyliłeś z Włocławkiem. U Sutryka jest ich
                  > 7000. Pewnie zamówili więcej. Jakby nie bylo to 70 milionów na koperty czy mas
                  > eczki nie przewali. Respiratorów nie podpisał, a szkoda. Kolejne 70 milionów z
                  > diabelską rekomendacją wedle uwag świętego Mateusza.

                  zakupiono tylko 4300 długopisów za 91 339.80 zł, co daje za sztukę 19.43 zł w drodze bez przetargu z wyrytym Sutrykiem.
                  Nie każdy maturzysta miał nawet szanse obejrzeć długopis. Taki to Sutryk hojny.
              • sverir Re: Realny koszt długopisów to 5000 zł. 12.06.23, 06:37
                " Na coś takiego powinien być ogłoszony przetarg nieograniczony."

                Kwota wolna od przetargu wynosi 130 tysięcy złotych.

                " We Wrocławiu jest około 2000 maturzystów."

                A precyzyjniej - około 7 tysięcy.

                "Ile takich rzeczy bez przetargu robi Sutryk, tylko on wie."

                Generalnie kombinuje się z przetargami, to fakt, ale nie tak bezczelnie. Przetargi są nadzorowane, za takie regularne wały dostaje się zarzuty karne i traci się funkcję wójta, burmistrza, prezydenta. Jeśli kombinują, to nie przez oszukiwanie na nierobieniu przetargu tam, gdzie przetarg powinien być.

                "Tu 100 tys. tam pół miliona. I interes się kręci. Za wszystko zapłacą wrocławianie."

                " Morawiecki przy Sutryku to pikuś."

                Nie, wcale nie. Pamiętaj, że jego przyjaciele są też dyrektorami w naszym magistracie.

                • pozytonium Re: Realny koszt długopisów to 5000 zł. 12.06.23, 06:47
                  sverir napisał:

                  > " Na coś takiego powinien być ogłoszony przetarg nieograniczony."
                  >
                  > Kwota wolna od przetargu wynosi 130 tysięcy złotych.

                  Myślę, że w skali miasta te dodatkowe 30 tys. choćby na długopisy w urzędach zostało przekroczone.


                  > " We Wrocławiu jest około 2000 maturzystów."
                  >
                  > A precyzyjniej - około 7 tysięcy.
                  >
                  > "Ile takich rzeczy bez przetargu robi Sutryk, tylko on wie."
                  >
                  > Generalnie kombinuje się z przetargami, to fakt, ale nie tak bezczelnie. Przeta
                  > rgi są nadzorowane, za takie regularne wały dostaje się zarzuty karne i traci s
                  > ię funkcję wójta, burmistrza, prezydenta. Jeśli kombinują, to nie przez oszukiw
                  > anie na nierobieniu przetargu tam, gdzie przetarg powinien być.
                  >
                  > "Tu 100 tys. tam pół miliona. I interes się kręci. Za wszystko zapłacą wrocławi
                  > anie."
                  >
                  > " Morawiecki przy Sutryku to pikuś."
                  >
                  > Nie, wcale nie. Pamiętaj, że jego przyjaciele są też dyrektorami w naszym magis
                  > tracie.

                  I to jest przerażające. Gdzie nie spojrzysz tam szwindel. Ludzie jednak powinni się przyglądać włodarzom, składać zapytania, tak by ci czuli, że ktoś im się przygląda.
                  Jeśli mnie poinformujesz o konkretnym przekręcie PiS to też będę działał.
                  Dla mnie nie ma różnicy czy złoczyńca ma prawicowe, czy lewicowe przekonania. Potrafię się pokłócić z własną mamą. Tak już mam.
                  Natomiast chcę by mój syn żył już w normalnym państwie.
                  • sverir Re: Realny koszt długopisów to 5000 zł. 13.06.23, 06:07
                    "Myślę, że w skali miasta te dodatkowe 30 tys. choćby na długopisy w urzędach zostało przekroczone."

                    Co innego dostawa tzw. materiałów biurowych, co innego dostawa tzw. gadżetów promocyjnych. To odrębne zamówienia i generalnie się ich nie sumuje.

                    "I to jest przerażające. Gdzie nie spojrzysz tam szwindel. Ludzie jednak powinni się przyglądać włodarzom, składać zapytania, tak by ci czuli, że ktoś im się przygląda."

                    Niestety, ale bardzo mocno zarysował się podział na dwa obozy, każdy gotów bronić własnej ekipy przed zarzutami, które stawia drugiej. "A ile PiS kradnie?" pytają retorycznie jedni. "A ile kradną totalni?" pytają równie retorycznie drudzy. I tak naprawdę mało komu zależy, żeby to zmienić, bo zwykle hasło "jedni i drudzy są siebie warci" cechuje osoby, które dopadła rezygnacja.
                    • adam.eu Re: Realny koszt długopisów to 5000 zł. 13.06.23, 07:46
                      sverir napisał:


                      > Niestety, ale bardzo mocno zarysował się podział na dwa obozy, każdy gotów bron
                      > ić własnej ekipy przed zarzutami, które stawia drugiej. "A ile PiS kradnie?" py
                      > tają retorycznie jedni. "A ile kradną totalni?" pytają równie retorycznie drudz
                      > y. I tak naprawdę mało komu zależy, żeby to zmienić, bo zwykle hasło "jedni i d
                      > rudzy są siebie warci" cechuje osoby, które dopadła rezygnacja.

                      Tu w moim mniemaniu "większy sukces" odniósł Kaczyński
                      Bo to on szybciej i skuteczniej zaostrzył podziały, polaryzacja społeczeństwa to jego narzędzie do utrzymania władzy szczególnie przy sprzyjającym mu KK i opanowaniu mediów.

                      • vivak01 Re: Realny koszt długopisów to 5000 zł. 13.06.23, 10:03
                        "Bo to on szybciej i skuteczniej zaostrzył podziały, polaryzacja społeczeństwa(...)"

                        Kaczyński doskonale wykorzystał polaryzację, ale ta polaryzacja była widoczna od lat. Widać mało kto już pamięta występ Leppera, gdy mówił o konflikcie moherowych beretów z aksamitnymi kapeluszami.
                        • adam.eu Re: Realny koszt długopisów to 5000 zł. 13.06.23, 20:36
                          vivak01 napisał(a):

                          > Kaczyński doskonale wykorzystał polaryzację, ale ta polaryzacja była widoczna o
                          > d lat.

                          Widoczna tak, ale od 2015 roku dużo bardziej się zaostrzyła, nawet przy spotkaniach rodzinnych czy towarzyskich przy kieliszku to wychodziło. Ale to miało swoje dobre strony, polityka siłą rzeczy polityka musiała iść w odstawkę.

                          > Widać mało kto już pamięta występ Leppera, gdy mówił o konflikcie mohero
                          > wych beretów z aksamitnymi kapeluszami.

                          Nie pamiętam, a ściślej, to wówczas to przeszło obok mnie.

                          Kaczyński ciągle gra na zaostrzenie nastrojów, obraża, pomawia swoich przeciwników przy każdej okazji, kiedy tylko uzana, że dzięki temu zaktywizuje swój elektorat.
                          • pozytonium Re: Realny koszt długopisów to 5000 zł. 13.06.23, 21:45
                            adam.eu napisał:

                            > vivak01 napisał(a):
                            >
                            > > Kaczyński doskonale wykorzystał polaryzację, ale ta polaryzacja była wido
                            > czna o
                            > > d lat.
                            >
                            > Widoczna tak, ale od 2015 roku dużo bardziej się zaostrzyła, nawet przy spotkan
                            > iach rodzinnych czy towarzyskich przy kieliszku to wychodziło. Ale to miało swo
                            > je dobre strony, polityka siłą rzeczy polityka musiała iść w odstawkę.
                            >
                            > > Widać mało kto już pamięta występ Leppera, gdy mówił o konflikcie mohero
                            > > wych beretów z aksamitnymi kapeluszami.
                            >
                            > Nie pamiętam, a ściślej, to wówczas to przeszło obok mnie.
                            >
                            > Kaczyński ciągle gra na zaostrzenie nastrojów, obraża, pomawia swoich przeciwni
                            > ków przy każdej okazji, kiedy tylko uzana, że dzięki temu zaktywizuje swój elek
                            > torat.

                            Niestety w Polsce wszyscy grają w podobnym stylu. Te nieszczęsne długopisy. Nie ma w nich nic złego, ale powinny mieć logo Wrocławia, hasło reklamowe jak z przetargu, o którym wspomniałem, a nie wyryte "Jacek Sutryk". Gdyby miały napis np. "Matura 2023, Wrocław" lub coś podobnego problemu żadnego, by nie było. Byłyby wielką pamiątką dla maturzystów. Tu trwa rywalizacja kto zbroił większy przewał. Jeśli ktoś zrobi przewał na 1 zł, to nie zawaha się zrobić na 1000000 zł, tylko niech nadarzy się mu okazja.
                            Długopis jest genialną rzeczą do promocji, ale rycie na nim nazwiska włodarza już nie.
                            Kumpel kiedyś wymyślił sobie taką syntezę, że zżarła mu 30 gramów platyny. Poinformował mnie o tym, ja mu uwierzyłem. Ale pojawiła się kontrola. Pojawiła się kontrola, powtórzył komisyjnie syntezę na oczach świadków i kolejne 10 g platyny uległo dezintegracji. Nie wiem o co chodzi ale BiF3 dezintegruje platynę aż miło. Grafit też odpada, bo redukuje BiF3 do metalicznego Bi. Porzuciliśmy związki oparte na bizmucie, choć to bardzo ciekawy kation. Metaliczny Al praktycznie nie da się przeprowadzić w Al(NO3)3. Ale wystarczy dodać część kropli H3PO4 (jako ślad) i możesz otrzymywać Al(NO3)3 "tonami". Kwas fosforowy działa jako katalizator, nie pasywuje.
                            Lubię pracować na roztworach, bo nie trzeba ich ważyć na wadze analitycznej. Pipeta i jazda. I tak azotany rozkładają się do tlenków. Sporządzanie 10 próbek zawierających glin z tlenków to cały dzień pracy. Jak wychodzisz z azotanów (higroskopijnych) to nie wiesz do końca ile w Al(NO3)3*xH2O jest już wody. A tak robisz roztwór o zadanym mianie z metalicznego Al i 50 próbek pipetując robisz w 2 godziny. Wiedząc dokładnie jakie masz stężenie Al.
                            • adam.eu Post nie był skierowany do Ciebie to jedno. 14.06.23, 11:47
                              pozytonium napisał:

                              > Niestety w Polsce wszyscy grają w podobnym stylu. ...

                              Jak już się wtrącasz w rozmowę, to tym bardziej trzymaj się tematu.
                    • pozytonium Re: Realny koszt długopisów to 5000 zł. 13.06.23, 09:53
                      sverir napisał:

                      > "Myślę, że w skali miasta te dodatkowe 30 tys. choćby na długopisy w urzędach z
                      > ostało przekroczone."
                      >
                      > Co innego dostawa tzw. materiałów biurowych, co innego dostawa tzw. gadżetów pr
                      > omocyjnych. To odrębne zamówienia i generalnie się ich nie sumuje.
                      >
                      > "I to jest przerażające. Gdzie nie spojrzysz tam szwindel. Ludzie jednak powinn
                      > i się przyglądać włodarzom, składać zapytania, tak by ci czuli, że ktoś im się
                      > przygląda."
                      >
                      > Niestety, ale bardzo mocno zarysował się podział na dwa obozy, każdy gotów bron
                      > ić własnej ekipy przed zarzutami, które stawia drugiej. "A ile PiS kradnie?" py
                      > tają retorycznie jedni. "A ile kradną totalni?" pytają równie retorycznie drudz
                      > y. I tak naprawdę mało komu zależy, żeby to zmienić, bo zwykle hasło "jedni i d
                      > rudzy są siebie warci" cechuje osoby, które dopadła rezygnacja.

                      Znalazłem coś takiego
                      ZP/PN/29/2020/BPM
                      bip.um.wroc.pl/przetarg/45473/zp-pn-29-2020-bpm
                      Nie mogę znaleźć oznaczenia promocyjnego "Jacek Sutryk". Jest "Wrocław miasto spotkań"
                      • vivak01 Re: Realny koszt długopisów to 5000 zł. 13.06.23, 10:04
                        " Znalazłem coś takiego"

                        Fajnie, zamówienie z 2020 roku. Wysoce wątpliwe, żeby ktoś trzymał trzy lata długopisy, żeby je rozdać w 2023 roku.

                        • ireneo Re: Realny koszt długopisów to 5000 zł. 13.06.23, 10:38
                          vivak01 napisał(a):

                          > " Znalazłem coś takiego"
                          >
                          > Fajnie, zamówienie z 2020 roku. Wysoce wątpliwe, żeby ktoś trzymał trzy lata dł
                          > ugopisy, żeby je rozdać w 2023 roku.
                          ++++
                          No to niefajnie z pomyślunkiem. Ot na takim przykładzie:
                          Zamówisz dzsiaj a realizacja będzie jak na skrinie. Wiele towarów czy uslug można zamówić z wyprzedzeniem.
                          A co do długopisów to wygrawerowana wizytówka moze mieć i kilka lat, a wkład kilka dni.
                          • ireneo Re: Realny koszt długopisów to 5000 zł. 13.06.23, 10:39
                            ireneo napisał(a):

                            > vivak01 napisał(a):
                            >
                            > > " Znalazłem coś takiego"
                            > >
                            > > Fajnie, zamówienie z 2020 roku. Wysoce wątpliwe, żeby ktoś trzymał trzy l
                            > ata dł
                            > > ugopisy, żeby je rozdać w 2023 roku.
                            > ++++
                            > No to niefajnie z pomyślunkiem. Ot na takim przykładzie:
                            > Zamówisz dzsiaj a realizacja będzie jak na skrinie. Wiele towarów czy uslug moż
                            > na zamówić z wyprzedzeniem.
                            > A co do długopisów to wygrawerowana wizytówka moze mieć i kilka lat, a wkład k
                            > ilka dni.
                          • vivak01 Re: Realny koszt długopisów to 5000 zł. 13.06.23, 11:42
                            "Zamówisz dzsiaj a realizacja będzie jak na skrinie. Wiele towarów czy uslug można zamówić z wyprzedzeniem. "

                            Wiesz, mówisz o technicznych, formalnych czy organizacyjnych aspektach, a ja o praktycznych. Nie trzyma się długopisów przez trzy lata, bo się je rozdaje. Urząd regularnie zamawia takie rzeczy i regularnie je przeznacza na różne imprezy, spotkania itp.
                            To nie kwestia pomyślunku, tylko wiedzy, której Tobie w tej kwestii po prostu brakuje.
                            • ireneo Re: Realny koszt długopisów to 5000 zł. 13.06.23, 12:09
                              vivak01 napisał(a):

                              > "Zamówisz dzsiaj a realizacja będzie jak na skrinie. Wiele towarów czy uslug mo
                              > żna zamówić z wyprzedzeniem. "
                              >
                              > Wiesz, mówisz o technicznych, formalnych czy organizacyjnych aspektach, a ja o
                              > praktycznych. Nie trzyma się długopisów +++
                              No cóż , chyba mie chciałeś prxeczytać co napisałem, to skrócę - zamówić a mieć nie jest tym samym. Ot, ktoś zamawia buty na ślub który będzie za rok. A gdybyś wygłówkował, że buty to nie dlugopisy to przypomnę iż wrażliwość długopisów w magazynie dotyka wkladów.
                              To, że z twojego doświaczenia - nie trzyma się długopisów nijak nie musi być praktyką powszechną. Sam trzymam trzy już kilka lat. Stąd zakończę - trzyma się długopisy kilka lat a nawet dzień dłużej.
                              • vivak01 Re: Realny koszt długopisów to 5000 zł. 13.06.23, 15:46
                                "No cóż , chyba mie chciałeś prxeczytać co napisałem, to skrócę - zamówić a mieć nie jest tym samym. "

                                No cóż, chyba nie zrozumiałeś czegoś: nie chodzi mi o to, ile Ty trzymasz długopisy, ile trzymam ja, tylko ile trzyma urząd. Upieranie się, że urząd trzyma rozdaje trzyletnie długopisy to jednoczesne stawianie zarzutów o niegospodarność urzędników, bo takie przetargi/zamówienia na materiały promocyjne powtarzane są niemal co roku.


                                • ireneo Re: Realny koszt długopisów to 5000 zł. 13.06.23, 16:06
                                  vivak01 napisał(a):

                                  > "No cóż , chyba mie chciałeś prxeczytać co napisałem, to skrócę - zamówić a mie
                                  > ć nie jest tym samym. "
                                  >
                                  urząd. Upieranie się, że urząd trzyma ro
                                  > zdaje trzyletnie długopisy to jednoczesne stawianie zarzutów o niegospodarność
                                  > urzędników, bo takie przetargi/zamówienia na materiały promocyjne powtarzane są
                                  > niemal co roku.
                                  ++++
                                  zabawne to jak kopanie się z koniem. Ze stwierdzenia iż trzy lata temu zamówił wynika tylko że zamówił. Może obiecali iż będzie tanio? Zrobili, to paczuszki.poszły do magazynu i tak dalej.
                                  Zapobiegliwy mógł zamówić z terminem realizacji.na 2023 , czerwiec. Teraz ma ganz nówki, metalik. I jeszcze sprzed pisinflacji dojnej. Ile to daje dochodu rocznie ekstra tow. Mateuszowi M., 90 000...?
                                  Chyba nie pali się do mniejszej inflacji bo spadnie oprocentowanie jego obligacni, a to uchowaj panie!
                                  On też je dwa, trzy lata temu zamówił a odbierze potem, jak te długopisy. I forsa będzie nówka.

                                  • sverir Re: Realny koszt długopisów to 5000 zł. 13.06.23, 19:48
                                    "zabawne to jak kopanie się z koniem. Ze stwierdzenia iż trzy lata temu zamówił wynika tylko że zamówił. Może obiecali iż będzie tanio? Zrobili, to paczuszki.poszły do magazynu i tak dalej."

                                    Ja pierdzielę, człowieku, znam bardzo dobrze urząd i jak Ci piszę, że urząd rozpierdziela te długopisy na lewo i prawo i nie trzyma ich przez trzy lata, to mówię o tym z pierwszej ręki, a nie teoretyzuję. Serio, naprawdę Sutryk ma wyskoczyć przed Ciebie i powiedzieć, że tak, że rozpieprza finanse miasta? Przecież i tak zaprzeczysz i będziesz się upierał, że wiesz lepiej.
                                    • pozytonium Re: Realny koszt długopisów to 5000 zł. 13.06.23, 20:00
                                      sverir napisał:

                                      > "zabawne to jak kopanie się z koniem. Ze stwierdzenia iż trzy lata temu zamówił
                                      > wynika tylko że zamówił. Może obiecali iż będzie tanio? Zrobili, to paczuszki.
                                      > poszły do magazynu i tak dalej."
                                      >
                                      > Ja pierdzielę, człowieku, znam bardzo dobrze urząd i jak Ci piszę, że urząd roz
                                      > pierdziela te długopisy na lewo i prawo i nie trzyma ich przez trzy lata, to mó
                                      > wię o tym z pierwszej ręki, a nie teoretyzuję. Serio, naprawdę Sutryk ma wyskoc
                                      > zyć przed Ciebie i powiedzieć, że tak, że rozpieprza finanse miasta? Przecież i
                                      > tak zaprzeczysz i będziesz się upierał, że wiesz lepiej.

                                      Chcę parę długopisów po 50 zł sztuka od Jacka Sutryka.
                • pozytonium Re: Realny koszt długopisów to 5000 zł. 12.06.23, 23:58
                  sverir napisał:

                  > " Na coś takiego powinien być ogłoszony przetarg nieograniczony."
                  >
                  > Kwota wolna od przetargu wynosi 130 tysięcy złotych.

                  Życie jest bezcenne.
                  Właśnie dostałem informację, że kumpel jedzie do Chersonia. Jego wybór. Ma 60 lat.
                  Też potrafi biegać po drzewach. Mało tego jest nurkiem i byłym strażakiem. Trzymam kciuki by wrócił. Czuje taką potrzebę, to ją realizuje. Mnie jeszcze nie stać na takie poświęcenie. Ale kto wie co zrobię po wizytach u neurologów.
              • ireneo Re: Realny koszt długopisów to 5000 zł. 14.06.23, 02:07
                pozytonium napisał:

                > ireneo napisał(a):
                >
                > Pokażesz mi SIWZ do długopisów Sutryka?
                > Wydanie 100 tys. zł na Jacek Sutryk.
                > Na coś takiego powinien być ogłoszony przetarg nieograniczony.
                >
                > We Wrocławiu jest około 2000 maturzystów.
                > Wychodzi po około 50 zł za długopis Sutryka. Wiadomo, ze swoich nie płaci.
                > Cena długopisu BIC to około 1 zł.
                > Za 10 zł można kupić

                >
                > Tu 100 tys. tam pół miliona. I interes się kręci. Za wszystko zapłacą wrocławia
                > nie.
                ++++
                A te pół miliona to gdzie?
                Co do pikusia to kiedy on ten rozdział objaśni. Podobmo sam pikuś darł sie ze uczciwi za trybunał konstutucyjny żony nie chowają.
                -----
                Z małego kłamstwa wyrasta duże bydle,
                bo kto kłamstwa zasmakował, przed żadnym świństwem się nie cofnie
          • pozytonium Re: Jak spojrzysz na fotkę od ireneo 11.06.23, 14:12
            snajper55 napisał:

            I co, każdy tornister jest podpisany przez Morawieckiego?
            Ruszają laptopy dla dzieci. Nie będzie na każdym wyryte Morawiecki. Informacja o jakimś działaniu jest podpisana, jako decyzja. Jak dostajesz decyzję o grancie to jest podpisana przez dyrektora NCN. Ale dyrektor NCN nie ryje swego nazwiska na każdym sprzęcie zakupionym ze środków podatników.
            Jest portal wroclaw.pl i na jego łamach Sutryk mógł i powinien wręcz poinformować o decyzji zakupu długopisów. Ale nie ryć na każdym "Jacek Sutryk" gdy nie dał na nie ani grosza ze swoich pieniędzy.
            Są tramwaje i autobusy są oznaczone herbem miasta, a nie podpisane "Jacek Sutryk".
            "Jacek Sutryk" jest urzędnikiem wydaje środki podatników, podpisuję się pod swoimi decyzjami. Ale nie na każdej rzeczy nabytej ze środków podatników.
            Gdyby te długo miały wygrawerowany herb Wrocławia, czy napis Wrocław problemu, by nie było. Ba każdy maturzysta zatrzymałby taki na pamiątkę matury. Ale on ich nie dostali od Jacka Sutryka. Sutryk nie ma z nimi nic wspólnego, poza tym, że jako wójt zadecydował o przekazaniu 100 000 zł z pieniędzy wrocławian na jakiś cel, w tym rodzaju artykuły piśmiennicze.
            Na swoim Harleyu, jeśli go kupił za swoje prywatne środki może ryć "Jacek Sutryk" na każdym elemencie, każdej śrubce. Jego prywatne prawo osikać, jak pies każdy element. Ale ten element ma być kupiony za jego własny, prywatne środki.
        • sverir Re: Jak spojrzysz na fotkę od ireneo 12.06.23, 06:27
          " Są rzeczy, których się nie robi, nawet PiS to rozumie, a totalni nie."

          A w pociągach Kolei Dolnośląskich pozdrawia Tymoteusz Myrda, pisowski sympatyk. Może gdyby nie był tylko sympatykiem, ale członkiem partii, to zrozumiałby, że pozdrawiać powinien zarząd województwa, a nie imiennie wicemarszałek?
          Tak serio, to nie tylko "totalni" i nie każdy "totalny" tak się lansuje.

          "Ale na Boga nie podpisane jako "Jacek Sutryk". Choćby ze względów ekonomicznych."

          Przy tego rodzaju tekstach i nośnikach koszt grawerunku jest stały dla zamawiającego, czy będzie tekst na pięćdziesiąt, czy na dwieście pięćdziesiąt znaków. Jeżeli martwią Cię koszty ekonomiczne, to możesz się przestać martwić. Ewentualnie możesz się troszczyć o przedsiębiorcę, który graweruje, ale przecież on sam sobie robi rachunek ekonomiczny i wie, co mu się opłaca.

          I owszem, mnie też oburza polityka Sutryka. Bez żadnego "ale" w tym przypadku. Nie zamierzam odwoływać się do polityki rządowej, jak to robią niektórzy, bo to by implikowało alternatywę: albo generalnie akceptuję taką patologię, z wyjątkiem dla nielubianych, albo dla mnie patologia to kwestia skali, nie pryncypiów. A ponieważ nie akceptuję patologii bez względu na to, czy to milion czy sto milionów, to ja mówię takiej akcji "nie".
          • pozytonium Re: Jak spojrzysz na fotkę od ireneo 12.06.23, 06:37
            Nie słyszałem Tymoteusza Myrdy, ale jeśli jest tak jak mówisz, to jest on równie podłym człowiekiem co Jacek Sutryk.
          • ireneo Re: Jak spojrzysz na fotkę od ireneo 12.06.23, 06:49
            sverir napisał:

            eście pięćdziesiąt znaków. J
            > eżeli martwią Cię koszty ekonomiczne, to .
            >
            sto mi
            > lionów, to ja mówię takiej akcji "nie".
            ++++
            Najlepiej gdyby do zwalczania patologii nie stosować patologii czego spatologizowane rozumki się chwytają. Taki spatalogizowany rozumek nie rozróżnia stu tysięcy od miliona.
            • pozytonium Daj mi milion dam ci 100k. 12.06.23, 07:20
              ireneo napisał(a):

              > sverir napisał:
              >
              > eście pięćdziesiąt znaków. J
              > > eżeli martwią Cię koszty ekonomiczne, to .
              > >
              > sto mi
              > > lionów, to ja mówię takiej akcji "nie".
              > ++++
              > Najlepiej gdyby do zwalczania patologii nie stosować patologii czego spatologiz
              > owane rozumki się chwytają. Taki spatalogizowany rozumek nie rozróżnia stu tysi
              > ęcy od miliona.
            • sverir Re: Jak spojrzysz na fotkę od ireneo 13.06.23, 06:11
              "Taki spatalogizowany rozumek nie rozróżnia stu tysięcy od miliona."

              To nie kwestia patologii, tylko pewnej etyki. Hasło "tamci kradli więcej" to podobno hasło pisowców, ale widzę, że przejął je także antypis. Choć może w tym szaleństwie jest metoda - wybierając kradnących mniej z każdymi wyborami zaczniemy ograniczać skalę podobnych wydatków, aż w końcu nasze wnuki osiągną ten poziom, że nie będzie akceptowana jakakolwiek kradzież.
              • pozytonium Re: Jak spojrzysz na fotkę od ireneo 13.06.23, 23:03
                sverir napisał:

                > "Taki spatalogizowany rozumek nie rozróżnia stu tysięcy od miliona."
                >
                > To nie kwestia patologii, tylko pewnej etyki. Hasło "tamci kradli więcej" to po
                > dobno hasło pisowców, ale widzę, że przejął je także antypis. Choć może w tym s
                > zaleństwie jest metoda - wybierając kradnących mniej z każdymi wyborami zacznie
                > my ograniczać skalę podobnych wydatków, aż w końcu nasze wnuki osiągną ten pozi
                > om, że nie będzie akceptowana jakakolwiek kradzież.

                Nie ma różnicy ile ukradniesz, złodziej kradnie tyle ile może.
                Z chęcią dostałbym kilka długopisów, czy piór wiecznych od Jacka Sutryka.
                Najlepiej Sheaffer'a. Tak w ramach promocji miasta.
          • ireneo Re: Jak spojrzysz na fotkę od ireneo 14.06.23, 02:12
            sverir napisał:

            kwestia skali, nie pryncypiów.
            > A ponieważ nie akceptuję patologii bez względu na to, czy to milion czy sto mi
            > lionów, to ja mówię takiej akcji "nie".
            +++
            a skad ci się wziął ten milion dla porównania? Czyżbyś sto tysięvy akceptoeał czy wolisz ze stu zrobić milionowy " przekręt" aby bylo blizej 70 milionów Sasina.
            ----
            Z małego kłamstwa wyrasta duże bydle,
            bo kto kłamstwa zasmakował, przed żadnym świństwem się nie cofnie
            • pozytonium A myłeś się dzisiaj? 14.06.23, 04:42
              ireneo napisał(a):

              > sverir napisał:
              >
              > kwestia skali, nie pryncypiów.
              > > A ponieważ nie akceptuję patologii bez względu na to, czy to milion czy
              > sto mi
              > > lionów, to ja mówię takiej akcji "nie".
              > +++
              > a skad ci się wziął ten milion dla porównania? Czyżbyś sto tysięvy akceptoeał c
              > zy wolisz ze stu zrobić milionowy " przekręt" aby bylo blizej 70 milionów Sasin
              > a.
              > ----
              > Z małego kłamstwa wyrasta duże bydle,
              > bo kto kłamstwa zasmakował, przed żadnym świństwem się nie cofnie

              I się kręci
              www.tvp.info/64574216/wroclaw-dziennikarz-super-express-marcin-torz-ujawnia-afery-jacka-sutryka-w-sieci-ktos-publikuje-jego-zdjecie-moge-sie-czuc-bezpieczny-
              Sami fachowcy
              krytykapolityczna.pl/kraj/wroclaw-udzielne-ksiestwo-satrapy-sutryk/
              Powiedz mi czy kosztowanie sałaty jest aby warte kilkadziesiąt tysięcy złotych na łba z rady programowej basenu? Rada programowa basenu zajmuje się konsumpcją sałaty. Oczywiście nie za darmo. Program mają bardzo napięty, jedzenie sałaty.

              Jak można powiedzieć do osoby niepełnosprawnej, by się umyła?

              Totalni nie są wcale lepsi od PiS, za to są bardziej chamscy. Jaki jest PiS każdy widzi, ale nie starają się robić za świętych.

              wroclife.pl/artykul/1377/niepelnosprawny-obrazony-przez-sutryka-odpowiada-na-przeprosiny-prezydent-mija-sie-z-prawda
              • sverir Re: A myłeś się dzisiaj? 14.06.23, 06:25
                "Totalni nie są wcale lepsi od PiS, za to są bardziej chamscy. Jaki jest PiS każdy widzi, ale nie starają się robić za świętych."

                Oj, starają, starają. Teraz jednym z naczelnych lokalnych pisowskich memiarzy nieustannie krytykujących prezydenta jest koleś, który usiłował wcisnąć polskiemu rządowi kombinezony z Chin bez żadnych atestów i gwarancji (takie w czasach covidu). Trochę to źle wygląda, gdy teraz ten sam kolo krytykuje miasto za dziwne wydatki, ale w sumie może robi to dlatego, że sam dobrze poznał ten mechanizm?

                • pozytonium Re: A myłeś się dzisiaj? 14.06.23, 09:41
                  sverir napisał:

                  > "Totalni nie są wcale lepsi od PiS, za to są bardziej chamscy. Jaki jest PiS ka
                  > żdy widzi, ale nie starają się robić za świętych."
                  >
                  > Oj, starają, starają. Teraz jednym z naczelnych lokalnych pisowskich memiarzy n
                  > ieustannie krytykujących prezydenta jest koleś, który usiłował wcisnąć polskiem
                  > u rządowi kombinezony z Chin bez żadnych atestów i gwarancji (takie w czasach c
                  > ovidu). Trochę to źle wygląda, gdy teraz ten sam kolo krytykuje miasto za dziwn
                  > e wydatki, ale w sumie może robi to dlatego, że sam dobrze poznał ten mechanizm
                  > ?

                  O krytyce prezydenta Sutryka pisze nawet wyborcza, a ściślej o jej zakazie.

                  wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,35771,28638049,internauci-zbanowani-przez-prezydenta-wroclawia-magistrat.html
                  A jak wiadomo, ta nie jest propisowska.
                  "Blokowanie niewygodnych osób jest poniżej pewnego poziomu. A już banowanie przewodniczącego klubu radnych, który reprezentuje mieszkańców w organie kontrolnym wobec prezydenta, jest dla mnie całkowicie skandaliczne" - napisał w poście Michał Górski, wrocławski radny klubu Nowa Nadzieja, której przewodniczącym jest Uhle.

                  Prywatne profile
                  twitter.com/PrzemekGalecki
                  Przemysław Gałecki
                  @PrzemekGalecki
                  dyrektor Wydziału Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego Wrocławia

                  twitter.com/SutrykJacek
                  Jacek Sutryk
                  @SutrykJacek
                  Prezydent Wrocławia #WspolnaSprawa #Wrocław

                  www.wroclaw.pl/prezydent-wroclawia/
                  Na tych stronach nie znajdziesz nic co byłoby sceptyczne wobec Jacka Sutryka.
                  Jak nawet ktoś o coś zapyta, to dostaje bana, bo wtedy to nie są strony prezydenta, ale prywatne strony.
                  Był sobie Przemek Gałecki, dziennikarz. Za sprzyjanie i służenie interesom Sutryka dostał u Sutryka nowy angaż dyrektora Wydziału Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego Wrocławia.
                  Jak to jest, że w jednym z najbardziej zakorkowanych miast świata, wszyscy są zadowoleni?
                  Kolejny "dziennikarz" sprzyjający Sutrykowi to Tomasz Sikora.
                  Gdy Sutryk zasiadał w radzie Kolei Dolnośląskich Sikora piał
                  Dobre Połączenie Radia Wrocław: Z Wrocławia do Berlina [WIDEO RELACJA] (27.07.2018 7:48)
                  Dobre Połączenie: Z Legnicy do Wrocławia szynobusem najszybciej (12.06.2018 7:00)
                  Dobre Połączenie Radia Wrocław: Z Wałbrzycha do Wrocławia najszybciej pociągiem (15.05.2018 7:10)

                  Jak Sutryk zlikwidował we Wrocławiu komunikację kolejową zintegrowaną z MPK, Sikora nagle przestał się interesować Dobrymi Połączeniami i koleją.
                  • sverir Re: A myłeś się dzisiaj? 15.06.23, 19:23
                    " O krytyce prezydenta Sutryka pisze nawet wyborcza, a ściślej o jej zakazie."

                    Dobrze, niech piszą i krytykują. To wcale nie dowodzi tego, że PiS nie stara się zrobić z siebie świętych. To jest cecha polityków wszystkich formacji.
                    • pozytonium Re: A myłeś się dzisiaj? 15.06.23, 21:33
                      sverir napisał:

                      > " O krytyce prezydenta Sutryka pisze nawet wyborcza, a ściślej o jej zakazie."
                      >
                      > Dobrze, niech piszą i krytykują. To wcale nie dowodzi tego, że PiS nie stara si
                      > ę zrobić z siebie świętych. To jest cecha polityków wszystkich formacji.

                      Wiem. Świat jest piękny. Szukam informacji o koligacjach Witolda Sikory, tego od PKS w Gdyni, co zmienił linię 666 na 669. Po co? Co jest złego w linii 666?
            • sverir Re: Jak spojrzysz na fotkę od ireneo 14.06.23, 06:15
              "a skad ci się wziął ten milion dla porównania? Czyżbyś sto tysięvy akceptoeał czy wolisz ze stu zrobić milionowy " przekręt" aby bylo blizej 70 milionów Sasina."

              I widzisz, tu dostrzegam poważna różnicę między nami - jak mówię ogólnie o braku akceptacji patologii, Ty natomiast skupiasz się na konkretnych przypadkach, ponieważ są takie sytuacje, kiedy zaakceptujesz patologię i przejdziesz nad nią do porządku dziennego, a być może nawet pochwalisz. Dlatego moje hasło ogólnie o patologii rozbierasz na czynniki pierwsze i dochodzisz, skąd się biorą kwoty. Znamienne, że nie zapytałeś, skąd się wzięło mi sto milionów.

              Powiem ci jeszcze jedno - być może masz polityków i ich doradców za idiotów, ale oni nimi nie są. Zdają sobie sprawę, jak ważny jest wizerunek i często (nie zawsze) wiedzą, na co mogą sobie pozwolić, żeby nie nadszarpnąć szczególnie wizerunku. I tak na przykład teraz politycy antyPiS wykorzystują naiwność antyPiS do podejmowania różnych działań, bo wiedzą dobrze, że elektorat antyPiS zawsze ich wybroni swoim fałszywym symetryzmem ("kradną, ale tamci kradną więcej"). Ale nie smuci mnie to, że ludzie się na to nabierają. Dla mnie smutne jest to, że to ja muszę się tłumaczyć z mojego poglądu, że żadna patologia jest niedopuszczalna i należy dążyć do wyeliminowania jej z życia publicznego.
              • ireneo Re: Jak spojrzysz na fotkę od ireneo 14.06.23, 06:33
                sverir napisał:


                >
                > I widzisz, tu dostrzegam poważna różnicę między nami - jak mówię ogólnie o brak
                > u akceptacji patologii,
                Patologią jest kradzież
                Ty zestawiłeś róźne byty dla porównania, aby rozwodnić dojne szambo. Ten samorzadowiec zapewne chciał trafić do pamici już uprawnionych, za sto tysięcy więc zakup ograwerował czy opisał. Pisuarowo robicie go zlodziejem równym Szydłowej, Morawieckiemu, Sasinowi którzy na poczet zasilenia swoich kampani kupczą korytowymi stołkami. Po to by przy korycie sie swinić. Szczekaczę też w tym celu zasilą miliardami (że inflacja to pewnie już czterema) Od tych waszych wyBielań, nery bolą. To dopiero patologia.
                • sverir Re: Jak spojrzysz na fotkę od ireneo 15.06.23, 19:34
                  "Ty zestawiłeś róźne byty dla porównania, aby rozwodnić dojne szambo"

                  Jeśli napisanie, że nie widzę różnicy w nazywaniu czegoś za sto tysięcy, a sto milionów nazywasz rozwodnieniem, to chyba dlatego, że lubisz, cenisz, szanujesz i akceptujesz takie patologie. Bo mi się wydaje, że zrównując kradzież z kradzieżą wypowiedziałem się jednoznacznie przeciw.

                  "Pisuarowo robicie go zlodziejem równym Szydłowej, Morawieckiemu, Sasinowi którzy na poczet zasilenia swoich kampani kupczą korytowymi stołkami"

                  No tak, zapomniałem, Sutryk nie kupczy. Nie ma rad programowych, nie ma ludzików Schetyny (i nie tylko ich) w spółkach komunalnych, nie zamienił poparcia Nowej Lewicy za stołek wiceprezydenta dla jej przedstawiciela, nie przekupywał stanowiskami radnych PiS, którzy przeszli do jego klubu. To wszystko tylko czcze wymysły, bo każdy z tak zatrudnionych działaczy partyjnych to przecież wybitny fachowiec w swojej branży.

                  "Od tych waszych wyBielań, nery bolą. To dopiero patologia. "

                  Akceptacja patologii, negowanie, przerzucanie się odpowiedzialnością, zaprzeczenie i twierdzenie, że nasi są niewinni. A gdy ktoś twierdzi inaczej, to z pewnością jest z tej drugiej opcji. Tacy jak ty dają legitymacje złodziejom, krętaczom, nieudacznikom, których jedyna umiejętność to kupczenie stołkami. To właśnie tacy jak ty są odpowiedzialni za syf w naszym kraju - żelazna kohorta każdego złodzieja przy korycie, wierny i naiwny wyborca.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka