Uzależnienie od neta

[teodor-k]

Takie coś wyczytałem . Uzależnienie od internetu, nazywane m.in. siecioholizmem lub to stan, gdy przez kontakt z internetem u osoby pojawiają się zaburzenia zachowania. Nałogowiec zaczyna źle funkcjonować zarówno w sferze psychicznej, społecznej, jak i ekonomicznej. Czasami osoba uzależniona od komputera mimowolnie porusza palcami dłoni, naśladując pisanie na klawiaturze lub podczas realnych rozmów posługuje się skrótami, które wykorzystywane są w rozmowach internetowych. Objawem silnego uzależnienia są napady lękowe, niepokój czy nawet agresja w chwili braku dostępu do komputera. . Długotrwałe przesiadywanie przed komputerem wpływa na niezdrowe odżywanie oraz rozwój chorób układu pokarmowego . Jest ona w szczególności narażona na bóle oraz wady postawy kręgosłupa, ból i zmęczenie oczu, pogorszenie wzroku, bóle głowy oraz migrenę, a czasami nawet na padaczkę ekranową. Straszne co wyczytałem . www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&url=https://www.medonet.pl/leki-od-a-do-z,uzaleznienie-od-internetu,artykul,1734003.html&ved=2ahUKEwi765PCusX-AhUCBxAIHQJ-D84QFnoECAcQBQ&usg=AOvVaw26alXMuxH7TfY_2aMC7C3a

[bento67]

Potwierdzam dziś silny ból migrenowy.

[iryska2604]

Wydaje mi się że się ustrzegłam przed uzależnieniem. Owszem , popsiedzę trochę ,zaliczę prasówkę , przeczytam jakiś ciekawy artykuł - no i zajrzę na forum a na jednym ukrytym mam znajomych od 2006 r. niektórych poznałam w realu i od tylu lat codziennie do siebie zaglądamy Ale nie siedzę przy tym godzinami , nie zarywam nocy, ot tak w miarę.

[teodor-k]

Chyba każdy tak ma .Wcześniej się nie wyspałem .Pobudka w nocy i przegląd neta .Do kompa nie siadałem .Telefon na wyciągnięcie ręki .Ale jak siedziałem w domu .Teraz jak pracuję to rzadziej .Wygasiłem pewne nicki by mnie nie kusiło .Bo się wdawałem w głupie gadki .Teraz mała garstka przyjaciół wystarczy i pogaduchy gdzie indziej .

[friend_of_women]

Trzeba się leczyć teodorze, może robota ci pomoże?

[asdzxcvfsrggxdfsd]

iryska2604 napisała:

> Wydaje mi się że się ustrzegłam przed uzależnieniem. Owszem , popsiedzę t
> rochę ,zaliczę prasówkę , przeczytam jakiś ciekawy artykuł - no i zajrzę
> na forum

W końcu internet to nasze okno na świat, którego osobiście w realu nie mamy możliwości poznać.

[iryska2604]

To prawda...

[asdzxcvfsrggxdfsd]

A dzięki temu oknu możemy też lepiej poznać samych siebie.

[teodor-k]

iryska2604 napisała:

> To prawda...
>
Nie wiem czy prawda bo musiałem się wylogować .Internet nie musi przysłaniać komuś świat .I ile można z jedną osobą na paru forach klepać w klawiaturę .Dziwnie to wygląda .Nie mieć nic innego do roboty ,zjeść by chociaż .Chyba że druga osoba ugotuje to można klepać .Siemka .

[bento67]

Czekam na mamusię, poszła do fryzjera. U nas ładnie się wypogodziło, choć z rana było 0. Targ zaliczony, kwiatki kupione. Pozdrawiam