Nowości na Parchominie?

[sloggi]

z forum Legionowo:


niedługo czekają nas zmiany:
509 zostanie zamienione w linię zwykłą, czyli trasa jak 509 tyle że wszystkie
przystanki i przez Pl. Hallera
405 linia wzmacniająca nowe 101 na Trasie Dw Wschodni-Nowodwory, niestety
omijać będzie Ekspresową
511 nowa linia z Bukowa na pl. Wilsona, nie pojedzie Modlińską prosto a
skręci jeszcze w Mehoffera i pokrąży po Tarchominie
nowa linia 1XX z Bukowa czyli 302 całotygodniowe, ale raczej tylko do FSO
linia 511 już od połowy Listopada
reszta od Grudnia
co do 723 i 801:
pocięte zostaną rozkłady jazdy w dni robocze
a na terenie Legionowa pojadą inaczej, ale jak tego jeszcze nie wiem. Możliwe
że 801 będzie całodzienne

[wielbicielztm]

Zmiany są dobre:

1. Pseudopośpiech 509 dostanie kolor numerka na jaki zasługuje.
2. 405 pozwoli szybko przemieścić sięna ragę z Tarchomina
3. 511 odciąży podmiejskie linie legionowskie i zapewni perspektywiczny dojazd
do metra.

Komu będzie brakować Ekspresowej? Tam jest linii od cholery i tak. A
przesiadka - przy Konwaliowej. Choć i tak Legionowo będzie mogło skorzystać z
linii 511 znacznie wcześniej.

Wg mojej opinii - zmiany są bardzo dobre.

Pozdrawiam.

P.S. A Stare Świdry dla 508, 510 też już się długo chyba nie utrzymają...

[thomasch]

Na Parchomin nie brakuje wozów. Brakuje tylko zawsze dla innych dzielnic.
1. Bródno: 169 i 500 wymagają zasilenia. 169 kiedyś jeździło co 6 min. i nie
narzekało na nadmiar powietrza, teraz - linia zeszła bardzo w dół pod względem
częstotliwości, pod wzgledem tłoku - jest coraz gorzej.
500 - odkąd 127 nie podjeżdża pod Gdański, a dotarło metro ścisk zwiększył się
jeszcze bardziej.
2. Gocław: nie ma pieniędzy na zrobienie porządku ze 117. Linia co 20 min. na
Gocław nie ma racji bytu. Przy Muzeum Narodowym po południu nie da się wsiąść.
Podobno operacja podziału linii na dwie o różnych częstotliwościach za dużo
kosztuje, bo "aż" ok. 400 zł.
151 i 123 raczone są solówkami, a rozkład 123 pogarsza się co pół roku.
3. Wierzbno: 122 jeździ już tak fatalnie, że z rejonu Joliot-Curie ludzie
chodzą na piechotę do metra lub tramwajów na Puławską.
4. Solec i Powiśle: wydostanie się "na gorę", czyli Śródmieście graniczy z
cudem. Po pół godziny czekania napatoczy się z łaski napchane Urbinetto.
Oficjalnym powodem tego stanu rzeczy jest brak brygad. Jak widać nie
przeszkadza to w mnożeniu linii tarchomińskich jadących 10 km jednakową trasą.

[zaciszanin]

Myślę, że akurat przy tych zmianach obejdzie się bez drastycznego zwiększenia
liczby wozów na Tarchominie i Nowodworach. Nowe 509 zapowiada się obiecująco,
co do 405 - wg mnie takie coś długo nie pożyje, 511 - wątpię, by już teraz
istniała potrzeba jej uruchamiania. A i wszystkie zmiany mają zostać
wprowadzone od połowy listopada, ale w dwóch etapach...

[sloggi]

405 pożyje bardzo długo, bo skoro nie powstanie E-6 - to musi być jakiś szybki
dojazd na Pragę.
ps. masz awersję do Tarchomina, zatem nie liczę na obiektywizm z Twojej strony.

[thomasch]

Według danych ze strony urzędu dzielnicy Białołęka omawiany Parchomin liczy 25
tys. mieszkańców czyli połowę tego co Gocław i dokładnie tyle, co Targówek.
Liczba linii autobusowych oraz kursów na godzinę nie odzwierciedla jednak tego
faktu.

[jerzy-j]

O wiarygodności tej informacji świadczy 405 omijające Ekspresową. Jednym słowem
zaskakuje mnie Wasze zaufanie do "Forum Legionowo" :)))))))))))

Choć z drugiej strony zmiany są niekorzystne, więc na "poziomie" ZTM...

Dołączę się jeszcze do głosu Pawcia :D

5. Dolny Mokotów
- Sielce/Sadyba/Stegny/Wilanów: zasilono co prawda E-1, a do 519 nadal ciężko
się zmieścić, podobnie nieciekawie wyglądają 501, 522 i E-1, że o 180 już nie
wspomnę.

- Służew/Stegny/Arbuzowa: Tu jest w ogóle pomylenie z poplątaniem i nie chodzi
mi nawet o tłok na Wałbrzyskiej, bo ten się nieco zmniejszył po zwiększeniu
częstotliwości 141 i 189 ale o sytuację w Alei Wilanowskiej. Ileż czasu i jazdy
w tłoku Wałbrzyską mogliby sobie zaoszczędzić mieszkańcy Stegien, Os. Arbuzowa
i Wilanowa gdyby mieli czym dojechać do Metra Wilanowska. Pomimo PIĘCIU linii w
praktyce mają komunikację peryferyjną, bo częstotliwość 108, 139, 724 i 725
jest na poziomie nocnych, a 710 tylko rano jeździ jako-tako...
(tu też pierwsze skrzypce nonsensu gra 117...)

6. Piaseczno i Zielony Ursynów - Piaseczno ponoć nie chce zapłacić za więcej
stąd jest masarnia ale czemu Grabów i Pyry nie mają w praktyce komunikacji to
już ciężko powiedzieć. Niby częściej jest 319 ale co z tego skoro wczoraj ok.
południa ja oraz ~15 innych osób NIE ZMIEŚCILIŚMY się do 709 na Lotników. 319 w
sobotę jak wiemy nie jeździ...
Zresztą w DP też jeździ rzadko i kursuje krótko. A tłok w międzyszcycie i
wieczorem w 709 i 727 jest taki sam jak w szczycie...

7. Jary i Stokłosy - wiecznie spóźnione 107 i 195, kadłubkowe 136, 179 i 416. A
porządnej linii dojazdowej do metra jak nie było tak nie ma. Bieganie z jednego
na drugi przystanek przy Megasamie czy Pięciolinii jest normą, bo nigdy nie
widaomo, z której strony raczy przyjechać, któraś z rzadkich linii
pseudodowozowych. Wyjazd na Trakt to też burdel, wspomniane spóźnione często i
5 minut już na Nowoursynowskiej 195 oraz zakorkowane na Moście Ś-D. 403...

[zaciszanin]

> Według danych ze strony urzędu dzielnicy Białołęka omawiany Parchomin liczy
25
> tys. mieszkańców czyli połowę tego co Gocław i dokładnie tyle, co Targówek.
> Liczba linii autobusowych oraz kursów na godzinę nie odzwierciedla jednak
tego
> faktu.

Bo na Tarchominie obowiązuje reguła uruchamiania linii na zapas, bo osiedla się
jeszcze budują :-/

[zaciszanin]

sloggi napisał:

> 405 pożyje bardzo długo, bo skoro nie powstanie E-6 - to musi być jakiś szybki
> dojazd na Pragę.
> ps. masz awersję do Tarchomina, zatem nie liczę na obiektywizm z Twojej
strony.

Nie nazwałbym tego awersją. Jeśli ładuje się brygady w jedno osiedle, kosztem
wszystkich pozostałych, to jakaś niechęć musi wystąpić, jednak zaczyna i kończy
się ona na na E-4 i takich innowacyjnych pomysłów jak 405.

[sloggi]

Skrócą 508 do Wilsona, zlikwidują 509 - uspokoisz się.

[zaciszanin]

Ależ ja jestem spokojny. Mi tylko nie pasuje obecne podejście ZTM w kwestii
tarchomińskiej. Przeznacza on kolejne brygady zabrane lekką ręką z innych
rejonów, gdzie są potrzebne. No ale Ty może lubisz żyć w świadomości, że
podczas tego gdy Ty tłoczysz się w 500, mieszkańcy Tarchomina mają siedzącą
miejscówkę w E-4... :-/

[sloggi]

zaciszanin napisał:

> Ależ ja jestem spokojny. Mi tylko nie pasuje obecne podejście ZTM w kwestii
> tarchomińskiej. Przeznacza on kolejne brygady zabrane lekką ręką z innych
> rejonów, gdzie są potrzebne. No ale Ty może lubisz żyć w świadomości, że
> podczas tego gdy Ty tłoczysz się w 500, mieszkańcy Tarchomina mają siedzącą
> miejscówkę w E-4... :-/

I mija mnie pół puste 152.....
:)

166 i 511 nie będzie :-)

[thomasch]

Póki co żadnego 511 ani 166 nie będzie. 302 zrobi pętelkę przez Aluzyjną, a
potem pokręci się jeszcze po Nowodworach (przez Mehoffera, Topolową i
Światowida).

[sloggi]

thomasch napisał:

> Póki co żadnego 511 ani 166 nie będzie. 302 zrobi pętelkę przez Aluzyjną, a
> potem pokręci się jeszcze po Nowodworach (przez Mehoffera, Topolową i
> Światowida).

Do czasu otwarcia stacji pl. Wilsona.

[bbkk]

511 przydałoby się szczególnie w sobotę. 723 w stronę Legionowa jest tak
zapchane że bardzo ciężko się do niego zmieścić. (Jechałam ok 16).

[thomasch]

bbkk napisała:

> 511 przydałoby się szczególnie w sobotę. 723 w stronę Legionowa jest tak
> zapchane że bardzo ciężko się do niego zmieścić. (Jechałam ok 16).

Zapchanych linii w całym mieście jest bardzo wiele. Tymczasem ZTM problem widzi
tylko w jednym osiedlu (podobnie jak i prasa warszawska)

[bbkk]

W sobotę o 16 jest wiele zapchanych linii gdzie trzeba stać na jednej nodze???

[thomasch]

bbkk napisała:

> W sobotę o 16 jest wiele zapchanych linii gdzie trzeba stać na jednej nodze???

Oczywiście. Np. 117 na przystanku Muzeum Narodowe w stronę Saskiej Kępy.

[jerzy-j]

> bbkk napisała:
>
> > W sobotę o 16 jest wiele zapchanych linii gdzie trzeba stać na jednej nod
> ze???

To zależy co rozumiesz przez wiele - takich linii jest kilkanaście. O
kilkanaście za dużo! i ŻADNA oczywiście nie zahacza o Tarchomin i Nowodwory...

Np. 116, 180, 189, 519, 709, 710, 727.

[bbkk]

Żadna z nich nie zachacza również o Bródno czy Ursynów. I co z tego? Planowane
511 również nie będzie zachaczało o Tarchomin ani Nowodwory. Ma być to linia dla
mieszkańców JWC na Dąbrówce.

[bbkk]

Przepraszam, doczytałam że 511 ma pojeździć po Tarchominie. Ale to zupełna
bzdura, bo faktycznie na Tarchominie nie potrzeba nic nowego. Ale na Białołęce
uważam że tak.

[jerzy-j]

bbkk napisała:
> Żadna z nich nie zachacza również o Bródno czy Ursynów. I co z tego? Planowane
> 511 również nie będzie zachaczało o Tarchomin ani Nowodwory. Ma być to linia
> dla
> mieszkańców JWC na Dąbrówce.

Bo to był tylko przykład, 127, 169, 503 czy 504 również potrafią być ostro
zapchane.

Ale ja i tak nie neguję sensu 511, dopóki ta linia by OMIJAŁA osiedle Tarchomin
ma ona sens. Jeśli by nie omijała, to 302 wystarczy przerobić na 1xx, a nie
potrzeba pospiesznego.
Tylko zwracam uwagę, że na Tarchominie komunikacja jest nieproporcjonalnie
rozrośniea zarówno w stosunku do innych dzielnic jak i potrzeb samej dzielnicy,
w której zdecydowana większość mieszkańców porusza się samochodem...

[bbkk]

A są plany żeby 511 zachaczało o Tarchomin? Bzdura totalna. Natomiast jeśli
chodzi o rozrośniętą komunikację ... Owszem, kilka linii jest zbędnych (np.101)
ale w godzinach porannych w autobusach jest tłok.
A tak przy okazji, są plany żeby zlikwidować 101 a 509 przenumerować.Ale jaką
trasą pojedzie nowe 101?

[pawciod]

Tak, jak 509 (chyba) z dodatkową rundką po Pradze.

Ciekawostka

[jerzy-j]

Analizując tłok w autobusach z Tarchomina, dokonałem ciekawego odkrycia, które
sprawiło, że zacząłem krzywo patrzeć na pomysł... szybkiej kolei miejskiej w
wydanie Zachodni - Otwock :))

Co ma piernik do wiatraka już wyjaśniam. Otóż między godziną 6 a 8 rano
autobusy ( 508, 509, 510, 518 i E-4) są w stanie wywieźć z Tarchomina ok. 18
tysięcy osób. Oczywiście w duzym ścisku. I ten ścisk jest.
Osiedle liczy ok. 25 tys., więc wyraźnie widać, że pomimo niezłego statusu
majątkowego, zwłaszcza nowych mieszkańców większość korzysta z komunikacji
miejskiej i chwała im za to!

Tymczasem na Modlińskiej korek aut osobowych stoi jak się patrzy. O ile w
stronę centrum, problemem jest głównie przepustowość wjazdu i samego mostu
Grota - ten problem rozwiąże nie długo Most Północny, to w kierunku przeciwnym
korek tworzą przede wszystkim auta osobowe mieszkańców Legionowa. Trudno im sie
dziwić, że jeżdżą samochodami skoro nie ma dla nich alternatywy...

Tak więc zamiast zająć się linią otwocką przydałoby się wprowadzić porządną
komunikację szynową na trasie Dw. Gdański - Chotomów (część kursów do Nowego
Dworu i Zegrza).

[pawciod]

Z tym nmiezłym statusem to trochę przesadzasz. Sporo jest tam bloków sprzed
około 15 lat. A i wiele osób tam jmieszkających to młode rodziny, które na
budowę mieszkań wzięły kredyty na 25 lat. Ale na pewno za wykorzystanie
autobusów na Tarchominie należy się tamtym osobom pochwała.
I jeszcze jedna taka refleksja mnie naszła. Niby na Tarchominie mamy kilka
linii o rewelacyjnych częstotliwościach. Ale jest to spowodowane jednym. Jakby
się nie chciało z Tarchomina wyjechać najpierw trzeba przejechać Modlińską i
dlaej do Centrum miasta. Stąd też na Tarchominie ilość linii jest mniejsza,
niż na przeciętnym osiedlu, zato mają dużą częstoltiwość, która tak pozostałych
kłuje w oczy.

[thomasch]

pawciod napisał:

>Stąd też na Tarchominie ilość linii jest mniejsza,
> niż na przeciętnym osiedlu, zato mają dużą częstoltiwość, która tak
pozostałych
>
> kłuje w oczy.

To, że na innych osiedlach jest więcej linii nie zmienia faktu, że ich łączna
częstotliwość jest i tak wielokrotnie mniejsza niż linii tarchomińskich, mimo
zbliżonej lub nawet większej liczby mieszkańców.