Sprzątanie - nowe firma

[qucyk]

Jak miałem okazję zobaczyć, trwały kilka dni temu testy firmy
sprzątającej, która stara się aby przejąć nasze osiedle. Z tego co się
dowiedziałem:
- cena ma być BARDZO konkurencyjna do tego co płacimy teraz (uważam że
bardzo zawyżona - w końcu na dawaniu dupy pewnej córeczki się to
opiera)
- nowe środki do czyszczenia (były testy w naszym bloku)
Jeśli cena spadnie a jakość nie będzie gorsza to jestem za

[rypioze]

Żeby "nie zamienił stryjek..."

[czarnyhwdp]

ktoś się kiedyś oszuka na takich komentarzach typu (dawaniu dupy) itd. Za takie
coś dostanie po pysku i go (zglanują!!!!) Ha Ha!!!

[qucyk]

czarnyhwdp - po Twoim nicku sądzę że młody szczyl z Ciebie i dlatego
na Twoją wypowiedź tak patrzę. Swoją wypowiedź nawet nie skleciłeś
sensownie - więc albo jesteś ograniczony albo masz problemy z sobą.
tzw. "glanowanie" to wymysł moich czasów z rodowodem jarocińskim. Dla
Ciebie słowem jest bez znaczenia a zastosowałeś to w swej wypowiedzi
by podkreślić "dramaturgię". Śmieszne, gdy ktoś nie widział nawet
glana i myli go z oiką Hm.. "dawanie po pysku" też jest mało
finezyjne, stosowane raczej przez tępych ludzi, ograniczonych tak
umysłowo, że to jest dla nich jedyny argument - bo nie potrafią
myśleć
ok, do sedna:
1. albo jesteś mężem wspomnianej kobiety - więc obrażasz się za to że
ktoś powiedział iż rabie Cię po rogach. Pomyśl w takim razie co jest
nie halo - sprawdź, może faktycznie. No chyba że jesteś matołek, i nie radzisz sobie z tym. Jeśli faktycznie taki fakt ma miejsce - to
masz dwa wyjścia: rozwód lub psycholog małżeński - gdzieś jest
problem w waszym związku skoro jedno z Was idzie na bok.
2. jeśli jesteś tą kobietą dającą - hm.. nie pasuje Ci inaczej
zareagować - tyle że taka reakcja jest potwierdzeniem Twoich czynów.
Więc jeśli to robisz - ukrywaj to mocniej lub przestań - bo mąż się
dowie i kaplica. Tu nie będę umoralniał - każdy ma swoje życie i nikt
nikomu nie będzie mówił jak żyć. Chcesz dawać - dawaj - rób to co
sprawia Ci przyjemność. Byle bez szkody dla innych (tu męża - to też
człowiek i należy się mu szacunek, tak jak i Tobie).

A wracając do wątku: wytłumacz mi, dlaczego ktoś się decyduje na
drogie usługi, mimo że ma coś tańszego pod nosem?
Tu nawet nie wchodzi tzw. transakcja wiązana - bo JWC nie jest
uzależnione od firmy sprzątającej - chyba że.... tu nasuwa się
wniosek z wyżej (ach te plotkary osiedlowe).
Jak wiemy JWC jest skąpcem, więc dlaczego decyduje się więcej płacić?
Coś musi być na rzeczy. Jeśli wiesz co - podziel się tym. Plotkarze
będą mieli co opowiadać przez kilka dni.

Na koniec: następnym razem rozpatrz wszelkie możliwości, pomyśl i
dopiero pisz. Na razie zrobiłeś z siebie tzw. dziecko neostrady i nic
więcej. Chętnie z Tobą nawiążę polemikę i jeśli będziesz miał
argumenty - chętnie przeproszę. Nie wstydzę się przeprosin i
przyznawania komuś racji. Dlatego - pomyśl i pisz.

[czarnyhwdp]

sam debilu jestes dziecko neostrady bo jak widac spedzasz duzo czasu przed komputerem bo zawsze masz duzo do powiedzenia i jestes wszystko wiedzacy a moze ty z PIS-u jestes ?

[rypioze]

Sądząc po twoim wpisie i nicku to na bank jesteś wyborcą albo członkiem PO.

[andrzej5219]

Proszę bez inwektyw bo będzie ban!

[qucyk]

czarnyhwdp - masz widzę problemy z czytaniem - czytaj dokładnie bo robisz z siebie pośmiewisko. Szczególnie włączając do swojej wypowiedzi przynależność do frakcji politycznej. Jak to powiązać? Nie ma jak. Twoje zachowanie nie tylko tu ale i w realu jest "smarkate". Tu pokazałeś "klasę" jaki to dorosły jesteś. Ja potrafię zrozumieć Twoją frustrację zrodzoną z utratą kasy - ale sam na to zasłużyliście. Tyle lat na to pracowaliście a teraz masz pretensje? Ktoś kto wypełnia należycie swoje obowiązki nie ma czego się obawiać. W innym przypadku trzeba liczyć się z utratą.
Co zaś do Twojego wulgarnego zachowania: wiesz po czym poznać człowieka z klasą? Po tym, iż w każdym momencie szanuje każdego - nawet wroga jeśli ma. Ty tego nie potrafisz. Miotasz się w swojej złości bez celu i sensu. Miast wyciągnąć wnioski i poprawić to co się samemu zepsuło - Ty nadal nie wyciągasz żadnych wniosków. Wydaje mi się (jeśli się mylę - popraw mnie), iż Twoje nastawienie wrogo do wszystkich uodporniło Cię na wiedzę i pewnie niuanse życia w grupie. Ale nie mnie o tym dywagować. Ja mogę mieć własne zdanie na Twój temat z którym nie każdy musi się zgadzać. Jednak nie jest moim celem obrażanie kogokolwiek i traktuję każdego z szacunkiem. Staram się w każdym bądź razie. Nawet Ciebie - wyzywającego mnie. Nawet teraz, piszę do Ciebie z DUŻEJ litery - z szacunkiem do rozmówcy.
Dobra rada dla Ciebie: zostało Wam jedno osiedle - nie zmarnujcie i tego.
I mimo wszystko, powodzenia

[qucyk]

no, jednak już wiadomo co i jak:
"nasza" firma sprzątająca bierze 18 700 miesięcznie za sprzątanie nie
wypełniając swoich obowiązków.
Dlatego został ogłoszony przetarg/konkurs dla innych firm i.. oferty są
o sporo mniejsze cenowo przy takich samych wymogach jak dla starej
firmy. Zasięgnąłem języka u firm sprzątających osiedla i wygląda na to,
iż kwota jaką powinniśmy płacić (średnia) to około 11 tyś a NIE 18
700!!!!!!!!!!! Za co? Za brudne klatki itp? Może jednak ploty są
prawdziwe?
Z tego co mi wiadomo, za miesiąc wejdzie nowa firma.

[rypioze]

Cena spadła ale jakość katastrofalnie.W moim bloku miła pani codziennie przecierała czymś wilgotnym i lekko pachnącym korytarze i schody.Odwiedzający mnie podziwiali czystość.Teraz jest coraz gorzej,po prostu jest brudno.Pisałem żeby nie zamienił stryjek siekierki na kijek.Może zostawić sprzątanie lokatorom,będzie jeszcze taniej i bez dawania pewnej części ciała przez córeczkę.Wszyscy damy.

[qucyk]

U mnie wczoraj maszyną zapychali po piętrach. I jak dla mnie jest czyściej niż ostatnio.
rypioze - zgłoś do administratorki to.

[lyssy123]

Ja też nie zauważyłem, aby nowa firma sprzątajaca działała gorzej niż poprzednio. Moze nie jest czyściej (choć ja nigdy na jakość nie narzekałem), ale z pewnością nie jest brudniej...

[rypioze]

Była awaria maszyny i drobne nieporozumienie w firmie.Wszystko się wyjaśniło,maszyna naprawiona i nawet jest ta sama miła pani.Czyściutko jak dawniej.

[aikradz]

A ja uważam, że należy wycierać buty przed wejściem na klatkę !! to będzie czysto ! Byłam kiedyś świadkiem jak pewna lokatorka niosła śmietanę (chyba )w dziurawej reklamówce i zostawiała ślad aż do II piętra. A klatka była świeżo umyta, nie zdążyła jeszcze wyschnąć.
Pani ta nie wytarła śladów !! Tym sposobem to nigdy nie będzie czysto.

[necia27]

Normalny nawyk przejechanie butem po wycieraczce. Proponuje szafke zamontować na dole i tam już przebierać się w kapcie.Moglibyśmy wtedy w ogóle zrezygnować ze sprzątania

[rypioze]

W swoim mieszkaniu chodząc w kapciach wogóle nie sprzątasz?

[necia27]

Sprzątam i nie narzekam !!! )

[necia27]

Miało być

[andrzej5219]

Jak się nie będzie skracać drogi chodząc po trawnikach to i mniej błota będzie na klatce (dotyczy D).

[prawdziwy-mobil]

zobaczymy za parę tygodni jak się spiszą zapowiada się ostra zima ma być gorsza niż ostatnia a pamiętamy jak nas zasypało chłopaki od 5 rano odśnieżali i naprawdę dobrze im to szło mieli samochód z pługiem i ciągniki do koszenia trawy a ci cały dzień chodzą i pierdzą swoimi małymi kosiarkami jak tak będą odśnieżać jak koszą trawę to będziemy mieli nie za wesoło a zima tuż tuż

[rypioze]

Niektorzy uważają,że sprzątający są niepotrzebni,wystarczy buty wycierać.Taniej,to wcale nie znaczy,że lepiej albo choćby tak samo.