kleo_k
12.07.06, 20:17
Jest mi smutno i zle. Chcialabym miec dzidziusia, a moj partner ma
problemy.Tyle lat sie naczekalam na dziecko, bo najpierw studia, pozniej
mieszkanie, samochod etc... i teraz jak juz moglobyc dziecko to go nie ma i
nie jestem wogolwe pewna czy bedzie. Wczoraj przeplakalam pol wieczoru.
Kolezanki moje maja juz dzieci i tylko poglebiaja moj smutek, bo dopytuja non
stop a wy kiedy ? Nikt mnie nie rozumie i z nikim nie moge porozmawiac, a
poza tym moj facet wymaga ode mnie zebym nie marudzila i smecila, bo on
potrzebuje stabilnej sytiacji, zeby mu przeszlo......